Mieczysław Gil dla "TS": Aberracja? Zaklinanie rzeczywistości w imię poprawności? Otóż to!

Ostatnie wakacyjne dni zelektryzowały opinię publiczną informacją o zbiorowym, wielokrotnym gwałcie dokonanym we włoskim kurorcie Rimini na młodej Polce, na oczach jej męża, zresztą do utraty przytomności pobitego przez czterech napastników pochodzących z Afryki Północnej. Zewsząd płynące słowa potępienia arbitrzy politycznej poprawności szybciutko po swojemu postanowili zneutralizować.
 Mieczysław Gil dla "TS": Aberracja? Zaklinanie rzeczywistości w imię poprawności? Otóż to!
/ Pixabay.com/CC0
Mieczysław Gil

Ahid Jee, współpracownik organizacji Lai-Momo, zajmującej się we Włoszech pomocą imigrantom, podzielił się swoją wiedzą na temat kobiet. „Lubią gwałt” – napisał na Facebooku, choć szczerze przyznał, że najgorszy jest początek. „Później kobieta uspakaja się i cieszy normalnym stosunkiem seksualnym”– wyznał pochodzący z pakistańskiego Peszawaru 24-latek, który w Bolonii studiuje... prawo!
Udzielającą się społecznie na rzecz pomocy imigrantom Olę Karmowską obrzydza... sprytna manipulacja opinią publiczną dokonywana przez polskie media. Jakże tak można – oburza się – podawać do publicznej wiadomości, że sprawcy ohydnego przestępstwa pochodzili z Afryki! Bo gdy ludzie z tych krajów z dobroci serca pomagali Włochom w likwidowaniu skutków trzęsienia ziemi, to nikt o nich nawet nie wspomniał. Twierdzi, że media w Polsce odczuwały nawet pewną satysfakcję z takiego, a nie innego „układu etnicznego” sprawców, a „sam fakt bestialskiego przestępstwa jest mniej ważny”. Po takiej lekturze trudno nie odnieść wrażenia, że zaklinanie rzeczywistości i hipokryzja przekroczyła już stan alarmowy.

Natalia de Barbaro, psycholog społeczny, główny strateg kampanii prezydenckiej Donalda Tuska w 2005 r., na otwartym facebookowym profilu konstatuje: „Wielka tragedia w Rimini. Ale też pytanie, pewnie wiecie, ile dziennie gwałtów ma miejsce w Polsce?”. Ktoś usłużnie podpowiada, że 3 dziennie, ktoś inny, że 200, ale tylko znikomy procent jest ujawniany. Nokaut. Dyskusja idzie w tym kierunku, że sprawa z Rimini służy do budowania ksenofobii.

Ile by nie było aktów przemocy seksualnej w Polsce, w imieniu państwa nikt tego nie rozgrzesza. Nie daje przyzwolenia, nie relatywizuje. A co utkwiło nam w pamięci z sylwestrowej nocy 2015 r. w Kolonii i innych niemieckich miastach? To, że przez pierwsze dni ukrywano aferę. I apel pani burmistrz do kobiet, by skromniej się ubierały i nie wystawiały imigrantów na pokusy. To dla nich, ofiar tych prowokacji, w wielu europejskich krajach zorganizowano kursy dobrego wychowania. Media ubolewały, że imigrantom nie zapewniono warunków do rozładowania napięcia seksualnego. W Szwecji zabroniono uczczenia pamięci opiekunki socjalnej zadźganej przez podopiecznego, by innych nie narazić na stres. Aberracja? Zaklinanie rzeczywistości w imię poprawności? Otóż to!

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (36/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.



 

 

POLECANE
PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

PKP Intercity uruchomiło rekordowe 514 połączeń pociągowych dziennie, ułatwiając szybki dojazd nad morze i w góry w sezonie letnim w 2025 r.

Taśmy Tuska i Giertycha. Polityk PSL nie przebierał w słowach z ostatniej chwili
Taśmy Tuska i Giertycha. Polityk PSL nie przebierał w słowach

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL został zapytany o tzw. taśmy Donalda Tuska i Romana Giertycha i wulgarne określenia mieszkańców wschodniej Wielkopolski czy Radomia.

Polska na wakacyjnym topie. Oto najczęściej wybierane miejsca Wiadomości
Polska na wakacyjnym topie. Oto najczęściej wybierane miejsca

Choć zagraniczne kierunki cieszą się rosnącą popularnością, wielu Polaków wciąż chętnie planuje urlop w kraju. Z najnowszego raportu „Urlopowy Kompas Polaków: Wakacje 2025” wynika, że zainteresowanie wakacjami nad Wisłą jest większe niż rok temu. Liczba krajowych rezerwacji noclegów wzrosła aż o 29 proc., przy niemal niezmienionym poziomie cen (średni wzrost to 1 proc.).

Nie żyje znany piłkarz. Miał zaledwie 19 lat Wiadomości
Nie żyje znany piłkarz. Miał zaledwie 19 lat

Walijski klub Pontnewynydd AFC przekazał tragiczną informację o śmierci Tristana O'Keefe'a, 19-letniego piłkarza, który od lat związany był z drużyną. "Z ciężkim sercem dzielimy się druzgocącą wiadomością o śmierci jednego z nas - Tristana O'Keefe'a" - poinformowano w mediach społecznościowych.

PKW złożyła wniosek o wykreślenie Nowej Nadziei Mentzena z ewidencji partii politycznych z ostatniej chwili
PKW złożyła wniosek o wykreślenie Nowej Nadziei Mentzena z ewidencji partii politycznych

PKW odrzuciła w poniedziałek sprawozdanie partii Nowa Nadzieja za 2023 rok. To kolejne działanie komisji dotyczące formacji Sławomira Mentzena. PKW wystąpiła już wcześniej do sądu o wykreślenie ugrupowania z ewidencji partii politycznych, o czym informował PAP rzecznik KBW Marcin Chmielnicki.

Potężny huk w pobliżu Sejmu. Runął strop kamienicy z ostatniej chwili
Potężny huk w pobliżu Sejmu. Runął strop kamienicy

Zawalił się strop niezamieszkałej kamienicy przy Górnośląskiej 22 w Warszawie. Na miejscu działało 9 zastępów Państwowej Straży Pożarnej.

Ponad 3 tys. protestów wyborczych. Rzecznik SN: Dominują protesty, które są powielane pilne
Ponad 3 tys. protestów wyborczych. Rzecznik SN: "Dominują protesty, które są powielane"

Jak poinformował podczas konferencji prasowej rzecznik Sądu Najwyższego sędzia Aleksander Stępkowski, do tej pory wpłynęły nieco ponad trzy tysiące protestów wyborczych. Jednak nadal nie wszystkie zostały zarejestrowane. Poniedziałek jest ostatnim dniem na składanie w Sądzie Najwyższym protestów przeciwko wyborowi Prezydenta RP

W Iranie stracono szpiega Mosadu. Mężczyzna został powieszony pilne
W Iranie stracono szpiega Mosadu. Mężczyzna został powieszony

Irańska agencja prasowa IRNA podała w 16 czerwca, że mężczyzna, zidentyfikowany jako Ismail Fekri, został powieszony w poniedziałek rano po wyczerpaniu ścieżki prawnej, obejmującej proces, apelację i ostateczne potwierdzenie wyroku przez Sąd Najwyższy Iranu.

Wybory prezydenckie. Jest decyzja PKW z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie. Jest decyzja PKW

Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła w poniedziałek sprawozdanie z wyborów prezydenckich. Teraz sprawozdanie trafi do Sądu Najwyższego.

Zamieszanie w PO. Wiceprezydent Wrocławia wykluczona z partii z ostatniej chwili
Zamieszanie w PO. Wiceprezydent Wrocławia wykluczona z partii

Wiceprezydent Wrocławia Renata Granowska została wykluczona z partii przez sąd partyjny PO, który zarzucił jej naruszenie statutu przy zawieraniu koalicji z prezydentem miasta Jackiem Sutrykiem.

REKLAMA

Mieczysław Gil dla "TS": Aberracja? Zaklinanie rzeczywistości w imię poprawności? Otóż to!

Ostatnie wakacyjne dni zelektryzowały opinię publiczną informacją o zbiorowym, wielokrotnym gwałcie dokonanym we włoskim kurorcie Rimini na młodej Polce, na oczach jej męża, zresztą do utraty przytomności pobitego przez czterech napastników pochodzących z Afryki Północnej. Zewsząd płynące słowa potępienia arbitrzy politycznej poprawności szybciutko po swojemu postanowili zneutralizować.
 Mieczysław Gil dla "TS": Aberracja? Zaklinanie rzeczywistości w imię poprawności? Otóż to!
/ Pixabay.com/CC0
Mieczysław Gil

Ahid Jee, współpracownik organizacji Lai-Momo, zajmującej się we Włoszech pomocą imigrantom, podzielił się swoją wiedzą na temat kobiet. „Lubią gwałt” – napisał na Facebooku, choć szczerze przyznał, że najgorszy jest początek. „Później kobieta uspakaja się i cieszy normalnym stosunkiem seksualnym”– wyznał pochodzący z pakistańskiego Peszawaru 24-latek, który w Bolonii studiuje... prawo!
Udzielającą się społecznie na rzecz pomocy imigrantom Olę Karmowską obrzydza... sprytna manipulacja opinią publiczną dokonywana przez polskie media. Jakże tak można – oburza się – podawać do publicznej wiadomości, że sprawcy ohydnego przestępstwa pochodzili z Afryki! Bo gdy ludzie z tych krajów z dobroci serca pomagali Włochom w likwidowaniu skutków trzęsienia ziemi, to nikt o nich nawet nie wspomniał. Twierdzi, że media w Polsce odczuwały nawet pewną satysfakcję z takiego, a nie innego „układu etnicznego” sprawców, a „sam fakt bestialskiego przestępstwa jest mniej ważny”. Po takiej lekturze trudno nie odnieść wrażenia, że zaklinanie rzeczywistości i hipokryzja przekroczyła już stan alarmowy.

Natalia de Barbaro, psycholog społeczny, główny strateg kampanii prezydenckiej Donalda Tuska w 2005 r., na otwartym facebookowym profilu konstatuje: „Wielka tragedia w Rimini. Ale też pytanie, pewnie wiecie, ile dziennie gwałtów ma miejsce w Polsce?”. Ktoś usłużnie podpowiada, że 3 dziennie, ktoś inny, że 200, ale tylko znikomy procent jest ujawniany. Nokaut. Dyskusja idzie w tym kierunku, że sprawa z Rimini służy do budowania ksenofobii.

Ile by nie było aktów przemocy seksualnej w Polsce, w imieniu państwa nikt tego nie rozgrzesza. Nie daje przyzwolenia, nie relatywizuje. A co utkwiło nam w pamięci z sylwestrowej nocy 2015 r. w Kolonii i innych niemieckich miastach? To, że przez pierwsze dni ukrywano aferę. I apel pani burmistrz do kobiet, by skromniej się ubierały i nie wystawiały imigrantów na pokusy. To dla nich, ofiar tych prowokacji, w wielu europejskich krajach zorganizowano kursy dobrego wychowania. Media ubolewały, że imigrantom nie zapewniono warunków do rozładowania napięcia seksualnego. W Szwecji zabroniono uczczenia pamięci opiekunki socjalnej zadźganej przez podopiecznego, by innych nie narazić na stres. Aberracja? Zaklinanie rzeczywistości w imię poprawności? Otóż to!

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (36/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.



 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe