Rafał Górski dla "TS": 223 tys. obywateli u prezydenta

„Będę rekomendować prezydentowi, żebyśmy się tym problemem zajęli” – to słowa ministra Andrzeja Dery wypowiedziane 29 sierpnia w Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy. Tego dnia ponad 223 tys. obywateli zawitało do Kancelarii. A precyzyjnie rzecz ujmując, po 5 latach kampanii „Obywatele decydują” przekazaliśmy prezydentowi 223 tys. podpisów pod petycją, której sygnatariusze domagają się zmian w Obywatelskiej Inicjatywie Ustawodawczej (OIU).
P. Glanert Rafał Górski dla "TS": 223 tys. obywateli u prezydenta
P. Glanert / KK Solidarność
Rafał Górski

W spotkaniu wzięli udział eksperci, z którymi współpracujemy: prof. Piotr Uziębło, dr Anna Rytel-Warzocha i dr Marcin Rachwał. Z badań wynika, że w latach 1997-2015 wszystkie podmioty uprawnione wniosły do Marszałka Sejmu 5897 projektów ustaw. Obywatelskich inicjatyw było 53, a zatem 0,90 proc. ogółu. Z 53 projektów tylko 11 zostało przyjętych przez posłów…

Minister Dera mówił, że byłoby dobrze, gdyby usprawnić i ułatwić obywatelom możliwość zbierania 100 tysięcy podpisów pod ich projektami ustaw. – Jestem zwolennikiem internetu – powiedział podczas spotkania z nami. Chodzi o to, żeby wprowadzić możliwość zbierania podpisów przy wykorzystaniu internetu. Kiedy 5 lat temu zaczynaliśmy kampanię i mówiliśmy o takim rozwiązaniu, decydenci pukali się w głowę.

Obecna na spotkaniu pani Zofia Romaszewska stwierdziła, że to, co proponujemy, jest „bardzo ważne, bo w naszym kraju mamy niski poziom zaufania społecznego i niski udział w wyborach. To jest praca nad naszą obywatelskością”.

Co zrobi prezydent? Załóżmy scenariusz optymistyczny. Do końca roku powstaje prezydencka inicjatywa ustawodawcza i w styczniu 2018 r. trafia do parlamentu. Co zrobią posłowie i senatorowie? Pamiętam, jak w 2013 r. spotykaliśmy się z PO, PSL, PiS, SLD i Ruchem Palikota. Nowelizację zablokowała wtedy Platforma „Obywatelska”, która uznała, że nasza propozycja „stanowi zbyt głęboką ingerencję w obowiązujący na mocy Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej system prawny państwa, by w tym kształcie w chwili obecnej można było ją złożyć jako projekt do laski marszałkowskiej”. PO chciała zmian, które nie naruszały układu sił między obywatelami i partiami. My chcemy zmiany tego układu. Chcemy, żeby partie posunęły się na kanapie, na której siedzą, i zrobiły miejsce dla obywateli. Co dziś zrobi PO? A co zrobi PiS, który w kampanii 2015 r. promował się na bilbordach z hasłem „Obywatele decydują, jakiej chcą Polski”? Czekamy na ruch prezydenta Andrzeja Dudy. Ruch dla dobra wspólnego.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (36/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Awantura na pokładzie, interweniowały służby. Linia lotnicza oskarżona o antysemityzm Wiadomości
Awantura na pokładzie, interweniowały służby. Linia lotnicza oskarżona o antysemityzm

Kiludziesięcioosobowa grupa francuskich nastolatków wraz z opiekunami została siłą usunięta z pokładu samolotu linii Vueling. Powodem było agresywne zachowanie, zakłócanie porządku i zagrożenie dla bezpieczeństwa pozostałych pasażerów. Gdy ujawniono, że grupa jest pochodzenia żydowskiego, pojawiły się oskarżenia wobec przewoźnika o antysemickie motywy działania.

Łukaszenka: Szykujemy się do wojny Wiadomości
Łukaszenka: "Szykujemy się do wojny"

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka spotkał się z dziennikarkami podczas wizyty w gospodarstwie rolnym Ozierickij-Agro w obwodzie mińskim. Choć głównym celem wizyty były trwające żniwa, w rozmowie z mediami poruszył również temat napiętych stosunków między Białorusią a krajami Europy Zachodniej.

Wszedł do morza i zaczął tonąć. Kadyrow odwieziony do szpitala w asyście służb Wiadomości
Wszedł do morza i zaczął tonąć. Kadyrow odwieziony do szpitala w asyście służb

Czeczeński przywódca Ramzan Kadyrow omal nie utonął podczas kąpieli w morzu w Bodrum, popularnym kurorcie turystycznym w zachodniej Turcji – poinformowały w piątek tamtejsze media. Po zdarzeniu trafił do szpitala, który w czasie jego pobytu został otoczony przez policję oraz ochroniarzy polityka.

Zamach stanu? Jest wniosek do prokuratury o przesłuchanie Szymona Hołowni pilne
Zamach stanu? Jest wniosek do prokuratury o przesłuchanie Szymona Hołowni

Adwokat Bartosz Lewandowski poinformował w mediach społecznościowych, że do prokuratury został skierowany wniosek o przesłuchanie Szymona Hołowni jako świadka. Jak wyjaśnił, jest to odpowiedź na "kolejne medialne doniesienia" dotyczące działań mających na celu "uniemożliwienie zaprzysiężenia Karola Nawrockiego".

IPN odnalazł szczątki Groźnego i Błachuta tylko u nas
IPN odnalazł szczątki "Groźnego" i "Błachuta"

Jan Jankowski i Stanisław Klaper - żołnierze Wyklęci/Niezłomni odnalezieni przez IPN w zbiorowych, bezimiennych dołach na cmentarzu Rakowickim w Krakowie, a następnie po badaniach genetycznych rozpoznani - zostali teraz ujawnieni jako ofiary komunistycznego terroru. Ich rodziny otrzymały noty identyfikacyjne.

Szymon Hołownia: namawiano mnie do zamachu stanu, ujawnię nazwiska pilne
Szymon Hołownia: namawiano mnie do zamachu stanu, ujawnię nazwiska

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał w piątek, że wielokrotnie sugerowano mu, aby opóźnił zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na Prezydenta RP i dokonał w ten sposób „zamachu stanu”. Pytany, kto składał mu te propozycje, mówił o ludziach, którym „nie podobał się wynik wyborów prezydenckich”

Tȟašúŋke Witkó: Amerykańskie akrobacje dyplomatyczne tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Amerykańskie akrobacje dyplomatyczne

14 lipca 2025 roku, w poniedziałek wieczorem, Donald John Trump, 47. prezydent Stanów Zjednoczonych dał Rosji 50 dni na to, aby ta zakończyła operację zbrojną na Ukrainie i jednocześnie zapowiedział, że w przypadku odrzucenia jego ultimatum nałoży na Moskwę surowe sankcje gospodarcze. Dodał też, że Kijów otrzyma odpłatnie amerykański sprzęt wojskowy, za który należność będą musiały uiścić europejskie kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Niemiecki policjant patroluje gdańskie ulice. Jest nagranie z ostatniej chwili
Niemiecki policjant patroluje gdańskie ulice. Jest nagranie

W ostatnich dniach na ulicach Gdańska pojawił się funkcjonariusz w kamizelce z napisem „Polizei”, co wzbudziło spore poruszenie wśród mieszkańców. Obecność niemieckiego policjanta zaskoczyła m.in. Tomasza Rakowskiego, przewodniczącego klubu PiS w Radzie Miasta Gdańska.

Wojewoda Mazowiecki zakazał Marszu Powstania Warszawskiego 1 sierpnia Wiadomości
Wojewoda Mazowiecki zakazał Marszu Powstania Warszawskiego 1 sierpnia

Robert Bąkiewicz poinformował w mediach społecznościowych, że Wojewoda Mazowiecki nie wyraził zgody na organizację Marszu Powstania Warszawskiego w formie cyklicznego zgromadzenia. Decyzja została wydana - jak twierdzi organizator - w ostatnim możliwym terminie, mimo że wniosek został złożony już w październiku 2024 roku.

Łukaszenka znów straszy wojną. „Szykujemy się, na wszelki wypadek” z ostatniej chwili
Łukaszenka znów straszy wojną. „Szykujemy się, na wszelki wypadek”

Alaksandr Łukaszenka po raz kolejny mówi o przygotowaniach do wojny. Tym razem słowa padły podczas jego wizyty w jednym z gospodarstw rolnych w obwodzie mińskim.

REKLAMA

Rafał Górski dla "TS": 223 tys. obywateli u prezydenta

„Będę rekomendować prezydentowi, żebyśmy się tym problemem zajęli” – to słowa ministra Andrzeja Dery wypowiedziane 29 sierpnia w Kancelarii Prezydenta Andrzeja Dudy. Tego dnia ponad 223 tys. obywateli zawitało do Kancelarii. A precyzyjnie rzecz ujmując, po 5 latach kampanii „Obywatele decydują” przekazaliśmy prezydentowi 223 tys. podpisów pod petycją, której sygnatariusze domagają się zmian w Obywatelskiej Inicjatywie Ustawodawczej (OIU).
P. Glanert Rafał Górski dla "TS": 223 tys. obywateli u prezydenta
P. Glanert / KK Solidarność
Rafał Górski

W spotkaniu wzięli udział eksperci, z którymi współpracujemy: prof. Piotr Uziębło, dr Anna Rytel-Warzocha i dr Marcin Rachwał. Z badań wynika, że w latach 1997-2015 wszystkie podmioty uprawnione wniosły do Marszałka Sejmu 5897 projektów ustaw. Obywatelskich inicjatyw było 53, a zatem 0,90 proc. ogółu. Z 53 projektów tylko 11 zostało przyjętych przez posłów…

Minister Dera mówił, że byłoby dobrze, gdyby usprawnić i ułatwić obywatelom możliwość zbierania 100 tysięcy podpisów pod ich projektami ustaw. – Jestem zwolennikiem internetu – powiedział podczas spotkania z nami. Chodzi o to, żeby wprowadzić możliwość zbierania podpisów przy wykorzystaniu internetu. Kiedy 5 lat temu zaczynaliśmy kampanię i mówiliśmy o takim rozwiązaniu, decydenci pukali się w głowę.

Obecna na spotkaniu pani Zofia Romaszewska stwierdziła, że to, co proponujemy, jest „bardzo ważne, bo w naszym kraju mamy niski poziom zaufania społecznego i niski udział w wyborach. To jest praca nad naszą obywatelskością”.

Co zrobi prezydent? Załóżmy scenariusz optymistyczny. Do końca roku powstaje prezydencka inicjatywa ustawodawcza i w styczniu 2018 r. trafia do parlamentu. Co zrobią posłowie i senatorowie? Pamiętam, jak w 2013 r. spotykaliśmy się z PO, PSL, PiS, SLD i Ruchem Palikota. Nowelizację zablokowała wtedy Platforma „Obywatelska”, która uznała, że nasza propozycja „stanowi zbyt głęboką ingerencję w obowiązujący na mocy Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej system prawny państwa, by w tym kształcie w chwili obecnej można było ją złożyć jako projekt do laski marszałkowskiej”. PO chciała zmian, które nie naruszały układu sił między obywatelami i partiami. My chcemy zmiany tego układu. Chcemy, żeby partie posunęły się na kanapie, na której siedzą, i zrobiły miejsce dla obywateli. Co dziś zrobi PO? A co zrobi PiS, który w kampanii 2015 r. promował się na bilbordach z hasłem „Obywatele decydują, jakiej chcą Polski”? Czekamy na ruch prezydenta Andrzeja Dudy. Ruch dla dobra wspólnego.

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (36/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe