[WIDEO] „Wygląda pan jak ochroniarz Tuska”. Kosiniak-Kamysz wykpiony na Campusie Trzaskowskiego
Zbliżające się wielkimi krokami wybory parlamentarne skłaniają polityków do tego, aby pokazać się wyborcom z jak najlepszej strony i mobilizować wciąż wahający się elektorat. Temu niewątpliwie ma służyć Campus Polska Przyszłości organizowany przez środowisko Rafała Trzaskowskiego; mimo to na tegorocznym Campusie niewątpliwie najwięcej uwagi mediów skupiła afera związana z usunięciem panelu „symetrystów” i skandalu, jaki wybuchł w związku z oskarżeniami o cenzurowanie poglądów odbiegających od partyjnego przekazu Platformy Obywatelskiej.
Czytaj więcej: Donald Tusk na ratunek Campusowi Trzaskowskiego
Kpiny z Kosiniaka-Kamysza na Campusie Trzaskowskiego
Gośćmi na Campusie byli liderzy tzw. Trzeciej Drogi, czyli Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz. Po przemówieniu politycy byli pytani o rozmaite kwestie przez młodych ludzi biorących udział w panelu. Jednym z nich był Mikołaj, mieszkaniec Warszawy, który podzielił się kąśliwą uwagą nt. stroju Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Po pierwsze, krótka uwaga. Bardzo pana lubię, ale dzisiaj jest pan ubrany trochę jak ochroniarz Donalda Tuska
– powiedział Mikołaj, wywołując wśród publiczności spore rozbawienie.
Nie aspiruję do tej roli, ale żadnej pracy człowiek się nie boi
– odparł zmieszany Kosiniak-Kamysz. Wówczas na ratunek przyszedł Szymon Hołownia, który powiedział, że ta stylizacja mu się „podoba”.
Fragment nagrania od 13:35.