Wuj Sam radzi...

Wuj Sam radzi...

Uwielbiam „Wujków Dobra Rada”, zwłaszcza zza oceanu. Oni zawsze wszystko wiedza najlepiej, szczególnie gdy chodzi o Europę Wschodnią. Ostatnio w roli ekspertów od Ukrainy wystąpiło dwóch amerykańskich generałów. Obaj na emeryturze, mają wiec dużo czasu. Były głównodowodzący wojskami lądowymi NATO w Europie, Mr Hodges stwierdził, że za dwa tygodnie nastąpi „breaking point”, czyli przełom w wojnie rosyjsko-ukraińskiej, ofiara przejdzie do ataku i pokona agresora! Cóż, z punktu widzenia serducha i polskich emocji (sąsiedzkich) życzę, żeby to było za dwa dni, a nie za dwa tygodnie. Obawiam się jednak, nie będąc wszakże generałem, że to będzie długa wojna, znacznie dłuższa niż wizje generała Hodgesa. A może okaże się, żem człowiek małej wiary, a pan wojskowy z Ameryki wyjdzie na „proroka Beniamina”? Takie właśnie imię nosi. Cóż, „pożyjemy, zobaczymy”, „wait and see”, „pożywiom, uwidim”.

 

Póki co, prawdopodobnym efektem tego typu spekulacji w sferze publicznej, zwłaszcza gdy czynione są one przez ludzi bardzo poważnej profesji (armia) i bardzo poważnego kraju (Stany Zjednoczone Ameryki) może być to, że ci, którzy są przez Ukrainę proszeni o pomoc, wzruszą ramionami, bo skoro nasi wschodni sąsiedzi już za chwilę mają roznieść „Ruskich”, to po co temu Kijowowi pomagać? Rozumiem, jak o pasmie ukraińskich zwycięstw, serii zestrzelonych samolotów, śmigłowców oraz spalonych czołgów i opancerzonych wozów bojowych informują ukraińskie media społecznościowe i polskie portale – bo to takie „sursum corda”, sienkiewiczowskie „w górę serca”, ale amerykański i NATO-wski generał iluś tam gwiazdkowy?

 

Na genialną koncepcję utrudnienia życie armii rosyjskiej wpadł inny generał z USA, Mr Paul Eaton. Otóż uznał on, słusznie, że trzeba utrudnić życie Rosji i odciągnąć ich uwagę od Ukrainy. Nie zaproponował jednak, aby uczynić to na przykład w Azji, gdzie Federacja Rosyjska jako państw euroazjatyckie ma spore siły militarne, zakłady przemysłowe, w tym zbrojeniowe i interesy. Miał ten uroczy Jankes inny pomysł :  manewry NATO… w Polsce, konkretnie w pobliżu obwodu królewieckiego, w ostatnim stuleciu zwanym kaliningradzkim.

 

Zaiste wolałbym, aby amerykańscy generałowie na emeryturze byli nieco mniej kreatywni. A jeśli już to nie w taki sposób, aby narażało to mój kraj. Tylko tyle - i aż tyle.

 

*tekst ukazał się na portalu wprost.pl (21.03.2022)


 

POLECANE
Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca z ostatniej chwili
Zniszczył pomniki ofiar UPA. ABW zatrzymała 17-letniego Ukraińca

Funkcjonariusze ABW oraz policji zatrzymali 17-letniego obywatela Ukrainy, który na zlecenie obcych służb przeprowadzał dewastacje pomników ofiar UPA – przekazał w środę koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak.

PZU wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PZU wydał pilny komunikat

Rada Nadzorcza PZU odwołała Andrzeja Klesyka; obowiązki prezesa czasowo objął Tomasz Tarkowski. Spółka ogłasza konkurs na prezesa – poinformowano w komunikacie PZU.

Tusk pominięty przez Trumpa. Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki z ostatniej chwili
Tusk pominięty przez Trumpa. "Wiadomo było, że Polskę reprezentuje prezydent Nawrocki"

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz skrytykował w środę stronę rządową za podawanie informacji, że w konsultacjach z prezydentem USA Donaldem Trumpem miał uczestniczyć premier Donald Tusk. – Od wtorku wiadomo było, iż Polskę reprezentuje prezydent Karol Nawrocki – powiedział.

Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna z ostatniej chwili
Duży pożar na Kaszubach. Płonie hala produkcyjna

W miejscowości Kawle w gminie Sierakowice (powiat kartuski) doszło do pożaru na terenie zakładu produkcyjnego – informuje Express Kaszubski.

Zełenski zabiera głos po rozmowie z Trumpem z ostatniej chwili
Zełenski zabiera głos po rozmowie z Trumpem

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w środę spotkał się w Berlinie z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem, a potem na wspólnej telekonferencji z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Po rozmowie przywódców odbyła się konferencja prasowa, na której Zełenski przedstawił swoje stanowisko w związku ze zbliżającą się rozmową Trump-Putin.

Tusk pominięty przez Trumpa. Fala komentarzy w sieci z ostatniej chwili
Tusk pominięty przez Trumpa. Fala komentarzy w sieci

To prezydent Karol Nawrocki, a nie premier Donald Tusk, bierze udział w wideokonferencji z Donaldem Trumpem, Wołodymyrem Zełenskim i liderami państw Unii Europejskiej. Fala komentarzy w sieci.

Karol Nawrocki reprezentował Polskę podczas wideorozmowy z udziałem Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Karol Nawrocki reprezentował Polskę podczas wideorozmowy z udziałem Donalda Trumpa

Prezydent RP Karol Nawrocki reprezentuje Polskę podczas telekonferencji zorganizowanej przez Prezydenta USA Donalda Trumpa z europejskimi liderami przed spotkaniem na Alasce – poinformowała w środę Kancelaria Prezydenta RP.

Prezes Sądu Najwyższego proponuje okrągły stół z ostatniej chwili
Prezes Sądu Najwyższego proponuje "okrągły stół"

Pierwsza prezes SN Małgorzata Manowska wystąpiła z inicjatywą „okrągłego stołu”, by rozwiązać kryzys w wymiarze sprawiedliwości – poinformował w środę Sąd Najwyższy. Listy w tej sprawie zostały skierowane do prezydenta, rządu i parlamentu. Według Manowskiej konieczny jest kompromis m.in. w sprawie KRS.

Modernizacja polskich F-16. Kosiniak-Kamysz podpisał umowę wartą niemal 4 mld dolarów z ostatniej chwili
Modernizacja polskich F-16. Kosiniak-Kamysz podpisał umowę wartą niemal 4 mld dolarów

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz podpisał w środę w Bydgoszczy umowę na modernizację wszystkich polskich samolotów bojowych F-16. Umowa opiewa na kwotę ok. 3 mld 800 mln dolarów; na jej mocy samoloty zostaną zmodernizowane do standardu Viper (Block 72).

PGE wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat

PGE wybuduje drugą elektrownię gazową o mocy ok. 600 MW w Rybniku. Zakończenie inwestycji planowane jest w 2029 roku – informuje PGE.

REKLAMA

Wuj Sam radzi...

Wuj Sam radzi...

Uwielbiam „Wujków Dobra Rada”, zwłaszcza zza oceanu. Oni zawsze wszystko wiedza najlepiej, szczególnie gdy chodzi o Europę Wschodnią. Ostatnio w roli ekspertów od Ukrainy wystąpiło dwóch amerykańskich generałów. Obaj na emeryturze, mają wiec dużo czasu. Były głównodowodzący wojskami lądowymi NATO w Europie, Mr Hodges stwierdził, że za dwa tygodnie nastąpi „breaking point”, czyli przełom w wojnie rosyjsko-ukraińskiej, ofiara przejdzie do ataku i pokona agresora! Cóż, z punktu widzenia serducha i polskich emocji (sąsiedzkich) życzę, żeby to było za dwa dni, a nie za dwa tygodnie. Obawiam się jednak, nie będąc wszakże generałem, że to będzie długa wojna, znacznie dłuższa niż wizje generała Hodgesa. A może okaże się, żem człowiek małej wiary, a pan wojskowy z Ameryki wyjdzie na „proroka Beniamina”? Takie właśnie imię nosi. Cóż, „pożyjemy, zobaczymy”, „wait and see”, „pożywiom, uwidim”.

 

Póki co, prawdopodobnym efektem tego typu spekulacji w sferze publicznej, zwłaszcza gdy czynione są one przez ludzi bardzo poważnej profesji (armia) i bardzo poważnego kraju (Stany Zjednoczone Ameryki) może być to, że ci, którzy są przez Ukrainę proszeni o pomoc, wzruszą ramionami, bo skoro nasi wschodni sąsiedzi już za chwilę mają roznieść „Ruskich”, to po co temu Kijowowi pomagać? Rozumiem, jak o pasmie ukraińskich zwycięstw, serii zestrzelonych samolotów, śmigłowców oraz spalonych czołgów i opancerzonych wozów bojowych informują ukraińskie media społecznościowe i polskie portale – bo to takie „sursum corda”, sienkiewiczowskie „w górę serca”, ale amerykański i NATO-wski generał iluś tam gwiazdkowy?

 

Na genialną koncepcję utrudnienia życie armii rosyjskiej wpadł inny generał z USA, Mr Paul Eaton. Otóż uznał on, słusznie, że trzeba utrudnić życie Rosji i odciągnąć ich uwagę od Ukrainy. Nie zaproponował jednak, aby uczynić to na przykład w Azji, gdzie Federacja Rosyjska jako państw euroazjatyckie ma spore siły militarne, zakłady przemysłowe, w tym zbrojeniowe i interesy. Miał ten uroczy Jankes inny pomysł :  manewry NATO… w Polsce, konkretnie w pobliżu obwodu królewieckiego, w ostatnim stuleciu zwanym kaliningradzkim.

 

Zaiste wolałbym, aby amerykańscy generałowie na emeryturze byli nieco mniej kreatywni. A jeśli już to nie w taki sposób, aby narażało to mój kraj. Tylko tyle - i aż tyle.

 

*tekst ukazał się na portalu wprost.pl (21.03.2022)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe