Sąd zmniejszył wyrok przeciwko Stowarzyszeniu Rodzin Wielodzietnych, pozwanemu przez działaczkę LGBT

Sąd Apelacyjny w Warszawie częściowo uwzględnił apelację od wyroku Sądu Okręgowego przeciwko Stowarzyszeniu Rodzin Wielodzietnych Warszawy i Mazowsza. Powództwo wobec organizacji wytoczyła Marta Konarzewska – aktywistka LGBT. Pozew dotyczył opinii przekazanej przez Stowarzyszenie dyrekcjom szkół, dotyczącej zajęć z tzw. edukacji seksualnej. Organizacja została zobowiązana do zapłaty 2 tys. zł tytułem zadośćuczynienia, wraz z ustawowymi odsetkami, a także do opublikowania przeprosin za naruszenie czci działaczki. Wcześniej Sąd Okręgowy nakazał zapłatę 5 tys. zł zadośćuczynienia oraz przeprosiny również za samo opublikowanie wizerunku Marty Konarzewskiej, czego nie podtrzymał Sąd Apelacyjny. Stowarzyszenie reprezentowali prawnicy Ordo Iuris, którzy, po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia postanowienia, podejmą decyzję o dalszych krokach prawnych w imieniu Stowarzyszenia.
Młotek sędziowski Sąd zmniejszył wyrok przeciwko Stowarzyszeniu Rodzin Wielodzietnych, pozwanemu przez działaczkę LGBT
Młotek sędziowski / Pixabay.com

W 2016 r. Stowarzyszenie skierowało do władz szkół i ministra edukacji opinię o szkodliwości zajęć z permisywnej edukacji seksualnej – tzw. warsztatów antydyskryminacyjnych i „kodeksu równego traktowania”. Eksperci organizacji w liście otwartym przedstawili przebieg i treść tego typu programów oraz metody docierania z nimi do placówek oświatowych. Poinformowali również o poglądach osób prowadzących zajęcia i o podmiotach z nimi powiązanych.

Organizacje LGBT, wspierane przez „Gazetę Wyborczą”, zorganizowały zbiórkę pieniędzy na siedem pozwów przeciwko Stowarzyszeniu Rodzin Wielodzietnych o domniemane naruszenie dóbr osobistych. Pozwy wpłynęły w imieniu prof. Małgorzaty Fuszary - współodpowiedzialnej za przyjęcie przez Polskę genderowej Konwencji stambulskiej, Marty Konarzewskiej - aktywistki LGBT, uczestniczki akcji „Szturm na szkoły”, usuniętej niegdyś za obsceniczność z „Parady Równości”, oraz Fundacji na rzecz Różnorodności Społecznej, Kampanii Przeciw Homofobii i Towarzystwa Edukacji Antydyskryminacyjnej.

Pismo Stowarzyszenia zawierało „informacje powszechnie dostępne w publikacjach i materiałach edukacyjnych kursów antydyskryminacyjnych". Mimo to, pozywające organizacje zarzuciły Stowarzyszeniu naruszenie dóbr osobistych i zażądały przeprosin oraz finansowego zadośćuczynienia. Co istotne, większość pozwów skierowano w imieniu osób lub organizacji, które nie zostały nawet wymienione w treści materiałów przekazanych szkołom.

W sprawie wytoczonej przez Martę Konarzewską, Sąd Okręgowy w Warszawie wydał postanowienie nakazujące Stowarzyszeniu zapłatę 5 tys. zł zadośćuczynienia oraz opublikowanie przeprosin za naruszenie czci aktywistki i opublikowanie wizerunku kobiety bez jej zgody. Sąd Apelacyjny zmniejszył kwotę zadośćuczynienia do 2 tys. zł. Stowarzyszenie nie będzie również musiało przepraszać działaczki za wykorzystanie jej wizerunku poprzez użycie w materiałach przekazywanych szkołom jej zdjęcia z warszawskiej „Parady Równości”. W opinii sądu, zachowanie Marty Konarzewskiej podczas manifestacji miało charakter bardzo śmiałego performance, wykraczającego poza przyjęte społecznie normy, którego celem było zwrócenie uwagi opinii publicznej. Ponadto, powódka powinna być świadoma, że w takiej sytuacji będzie fotografowana.


 

POLECANE
Raport PSP: Ponad 700 zgłoszeń w związku groźnymi burzami Wiadomości
Raport PSP: Ponad 700 zgłoszeń w związku groźnymi burzami

Do godz. 19 strażacy odebrali ponad 700 zgłoszeń związanych z usuwaniem skutków gwałtownych zjawisk atmosferycznych - poinformował w sobotę rzecznik prasowy Komendanta Głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.

Spotkanie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego. Padła data Wiadomości
Spotkanie Donalda Trumpa i Wołodymyra Zełenskiego. Padła data

- Trwają przygotowania do spotkania prezydentów obu krajów, które ma się odbyć podczas szczytu G7 w Kanadzie – powiedział w Andrij Jermak, szef kancelarii prezydenta Ukrainy.

Płońsk: Staranowali autem drzwi supermarketu, który następnie okradli. Są zatrzymani Wiadomości
Płońsk: Staranowali autem drzwi supermarketu, który następnie okradli. Są zatrzymani

Policjanci z Płońska ujęli pięciu obywateli Rumunii podejrzanych o włamanie do jednego z tamtejszych supermarketów. Sprawcy staranowali autem drzwi ewakuacyjne, zniszczyli stoisko z elektroniką i ukradli m.in. ponad 50 telefonów komórkowych. Wobec wszystkich sąd zastosował areszt.

Kto ze strony Chin pojedzie na rozmowy z USA? Padło nazwisko Wiadomości
Kto ze strony Chin pojedzie na rozmowy z USA? Padło nazwisko

- Wicepremier Chin He Lifeng złoży wizytę w Wielkiej Brytanii w dniach 8-13 czerwca na zaproszenie rządu brytyjskiego, gdzie odbędzie się pierwsze spotkanie mechanizmu konsultacji gospodarczych i handlowych z USA - przekazało w sobotę chińskie ministerstwo spraw zagranicznych.

Potentat produkcji paneli słonecznych składa wniosek o upadłość niemieckich spółek Wiadomości
Potentat produkcji paneli słonecznych składa wniosek o upadłość niemieckich spółek

Szwajcarski producent paneli słonecznych Meyer Burger ogłasza upadłość swoich niemieckich spółek zależnych. Producent zmaga się z konkurencją z Chin.

Szansa na przekroczenie prędkości światła gorące
Szansa na przekroczenie prędkości światła

Prof. Nikodem Popławski to potężny umysł, choć słowa tego należy używać zawsze z wielką pokorą. Jego koncepcja o tym, że czarne dziury tworzą nowe wszechświaty, została uznana przez "National Geographic" i czasopismo "Science" za jedną z dziesięciu najważniejszych w roku. To o nim Morgan Freeman w swoim słynnym cyklu programów „Curiosity” powiedział, że jest drugim Kopernikiem. Jego badaniom poświęcił cały odcinek. Przeprowadziliśmy w Nowym Jorku wywiad, który dziś pod linkiem poniżej ma swoją premierę.

Zaskakujący wynalazek brytyjskich naukowców. Bez mikroskopu się nie obejdzie z ostatniej chwili
Zaskakujący wynalazek brytyjskich naukowców. Bez mikroskopu się nie obejdzie

Fizycy z brytyjskiego Uniwersytetu Loughborough zbudowali "najmniejsze skrzypce świata", które można obejrzeć tylko pod mikroskopem. Instrument ma wymiary 13x35 mikronów.

Ruch Obrony Granic: przed chwilą policja niemiecka podrzuciła w Gubinie sześciu Somalijczyków Wiadomości
Ruch Obrony Granic: przed chwilą policja niemiecka podrzuciła w Gubinie sześciu Somalijczyków

- Przed chwilą policja niemiecka podrzuciła 6 Somalijczyków - poinformował jeden z członków Ruchu Obrony Granic, który w ramach patrolu obywatelskiego działa w Gubinie.

Popularny program Polsatu znika z anteny Wiadomości
Popularny program Polsatu znika z anteny

Poranny program „Halo, tu Polsat” zniknął z ramówki. Widzowie nie zobaczą go w najbliższym czasie, ponieważ stacja zdecydowała o wakacyjnej przerwie, która potrwa do sierpnia. Ostatni odcinek wyemitowano 1 czerwca.

Działacze PiS z odezwą do Kaczyńskiego. Chodzi o przywództwo w partii polityka
Działacze PiS z odezwą do Kaczyńskiego. Chodzi o przywództwo w partii

W trakcie Zjazdu Okręgowego PiS w Szczecinie działacze zwrócili się z apelem do Jarosława Kaczyńskiego. Politycy poparli jego kandydaturę na prezesa partii.

REKLAMA

Sąd zmniejszył wyrok przeciwko Stowarzyszeniu Rodzin Wielodzietnych, pozwanemu przez działaczkę LGBT

Sąd Apelacyjny w Warszawie częściowo uwzględnił apelację od wyroku Sądu Okręgowego przeciwko Stowarzyszeniu Rodzin Wielodzietnych Warszawy i Mazowsza. Powództwo wobec organizacji wytoczyła Marta Konarzewska – aktywistka LGBT. Pozew dotyczył opinii przekazanej przez Stowarzyszenie dyrekcjom szkół, dotyczącej zajęć z tzw. edukacji seksualnej. Organizacja została zobowiązana do zapłaty 2 tys. zł tytułem zadośćuczynienia, wraz z ustawowymi odsetkami, a także do opublikowania przeprosin za naruszenie czci działaczki. Wcześniej Sąd Okręgowy nakazał zapłatę 5 tys. zł zadośćuczynienia oraz przeprosiny również za samo opublikowanie wizerunku Marty Konarzewskiej, czego nie podtrzymał Sąd Apelacyjny. Stowarzyszenie reprezentowali prawnicy Ordo Iuris, którzy, po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia postanowienia, podejmą decyzję o dalszych krokach prawnych w imieniu Stowarzyszenia.
Młotek sędziowski Sąd zmniejszył wyrok przeciwko Stowarzyszeniu Rodzin Wielodzietnych, pozwanemu przez działaczkę LGBT
Młotek sędziowski / Pixabay.com

W 2016 r. Stowarzyszenie skierowało do władz szkół i ministra edukacji opinię o szkodliwości zajęć z permisywnej edukacji seksualnej – tzw. warsztatów antydyskryminacyjnych i „kodeksu równego traktowania”. Eksperci organizacji w liście otwartym przedstawili przebieg i treść tego typu programów oraz metody docierania z nimi do placówek oświatowych. Poinformowali również o poglądach osób prowadzących zajęcia i o podmiotach z nimi powiązanych.

Organizacje LGBT, wspierane przez „Gazetę Wyborczą”, zorganizowały zbiórkę pieniędzy na siedem pozwów przeciwko Stowarzyszeniu Rodzin Wielodzietnych o domniemane naruszenie dóbr osobistych. Pozwy wpłynęły w imieniu prof. Małgorzaty Fuszary - współodpowiedzialnej za przyjęcie przez Polskę genderowej Konwencji stambulskiej, Marty Konarzewskiej - aktywistki LGBT, uczestniczki akcji „Szturm na szkoły”, usuniętej niegdyś za obsceniczność z „Parady Równości”, oraz Fundacji na rzecz Różnorodności Społecznej, Kampanii Przeciw Homofobii i Towarzystwa Edukacji Antydyskryminacyjnej.

Pismo Stowarzyszenia zawierało „informacje powszechnie dostępne w publikacjach i materiałach edukacyjnych kursów antydyskryminacyjnych". Mimo to, pozywające organizacje zarzuciły Stowarzyszeniu naruszenie dóbr osobistych i zażądały przeprosin oraz finansowego zadośćuczynienia. Co istotne, większość pozwów skierowano w imieniu osób lub organizacji, które nie zostały nawet wymienione w treści materiałów przekazanych szkołom.

W sprawie wytoczonej przez Martę Konarzewską, Sąd Okręgowy w Warszawie wydał postanowienie nakazujące Stowarzyszeniu zapłatę 5 tys. zł zadośćuczynienia oraz opublikowanie przeprosin za naruszenie czci aktywistki i opublikowanie wizerunku kobiety bez jej zgody. Sąd Apelacyjny zmniejszył kwotę zadośćuczynienia do 2 tys. zł. Stowarzyszenie nie będzie również musiało przepraszać działaczki za wykorzystanie jej wizerunku poprzez użycie w materiałach przekazywanych szkołom jej zdjęcia z warszawskiej „Parady Równości”. W opinii sądu, zachowanie Marty Konarzewskiej podczas manifestacji miało charakter bardzo śmiałego performance, wykraczającego poza przyjęte społecznie normy, którego celem było zwrócenie uwagi opinii publicznej. Ponadto, powódka powinna być świadoma, że w takiej sytuacji będzie fotografowana.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe