CZY FIFA WYRZUCI ROSJĘ? CO Z SIATKARSKIMI MISTRZOSTWAMI ŚWIATA W ROSJI?

CZY FIFA WYRZUCI ROSJĘ? CO Z SIATKARSKIMI MISTRZOSTWAMI ŚWIATA W ROSJI?

Ciekawa wypowiedz znanego siatkarza, wicemistrza świata z 2006 roku, a teraz komentatora Łukasza Kadziewicza na temat siatkówki i pieniędzy. Nasz medalista i olimpijczyk zapowiada trudniejsze czasy dla tego naszego „sportu narodowego”, jakim jest siatkówka. Uważa, że nie wszyscy zdają sobie sprawę, iż teraz będzie trudniej i że sport, w tym siatkówka odczuje na własnej skórze inflację i podwyżki cen surowców, co ma miejsce w całej Europie. Realistyczny głos, bo siatkówka, sporty zespołowe, szeroko rozumiany sport, to nie są osobne planety, które funkcjonują niezależnie, w abstrakcji, bez związku z ekonomicznym realem. Cóż, pora zejść na ziemię. I tym bardziej doceniać sponsorów, którzy w siatkówce (sporcie) są, pozostali, nie wychodzą, a czasem nawet przychodzą, ba, niektórzy z nich starają się dawać więcej niż dawali dotychczas. Ale też samo środowisko siatkarskie powinno reagować elastycznie na nowe wyzwania. W jednym z Wojewódzkich Związku Piłki Siatkowej w ostatnim czasie wprowadzono, nie wchodząc w szczegóły, ale streszczę ideę: obniżkę opłat za zgłoszenie zawodniczek w niższych klasach rozrywkowych. Zabieg niby nie rewolucyjny, a okazało się, że natychmiast… przybyło kilka klubów żeńskich! Do siatkówki wróciły dziewczyny, które kiedyś w nią przez lata grały, dzisiaj są mamami i przychodzą na mecze z dzieciakami (niekoniecznie jednym), grają bardziej rekreacyjnie, ale okazało się, że mimo pandemii liczba klubów żeńskiej siatkówki w tym regionie nie maleje – jak to się zdarza gdzie indziej – tylko rośnie! Dobry przykład do naśladowania…

 

Już po igrzyskach. Mamy jeden medal. Lepszy rydz niż nic. Niedosyt jest – to fakt. Zazdrość, że inne, mniejsze od nas kraje mają złote medale, a my nie – też jest. Cóż, może to będzie dobry czas na swoisty impuls do pewnych zmian – broń Boże, rewolucji! – gdy chodzi o finansowanie i rozliczanie związków sportowych odpowiedzialnych za zimowy wyczyn. Wiem, jaki ma w tym zakresie plan minister sportu, ale to już jego rola, żeby to wkrótce przedstawić. Reformę, czy pewną reorganizację finansową najlepiej robić tuż po igrzyskach, stąd resort sportu chce zacząć od dyscyplin zimowych, bo nie chce w trakcie przygotowań do Letnich Igrzysk Olimpijskich – będą już za trzy lata! – mieszać w tym kotle. Chyba rozsądnie.

 

Odbyło się na warszawskim Torwarze pierwsze inauguracyjne posiedzenie Społecznej Rady Sportu przy ministrze Bortniczuku. Odebrałem już oficjalnie nominację do Rady, jestem jej wiceprzewodniczącym. Wzięliśmy ministra sportu i turystyki w „dwa ognie”, bo na pierwszym posiedzeniu Marcin Możdżonek, przewodniczący Rady, siedział po jego lewej stronie, a ja - po prawej. Z Wrocławia w Radzie jest jeszcze judoka Rafał Kubacki, nasz trzykrotny mistrz świata i Ursus z „Quo vadis”. Z Dolnego Śląska jest również Bożena Karkut – trener potentata na mapie klubowej żeńskiej piłki ręcznej w Polsce – Zagłębia Lubin, w swoim czasie królowa strzelczyń na Mistrzostwach Świata w "szczypiorniaku", jak się to kiedyś na piłkę ręczną mówiło.

 

Rada będzie spotykać się co dwa miesiące. Charakterystyczne i jednocześnie budujące, że dwu i półgodzinne spotkanie poświeciliśmy w olbrzymiej mierze nie sportowi wyczynowemu, który jest „wisienką na torcie” (albo "truskawką", jak chce Tomasz Hajto), lecz  sportowi dzieci i młodzieży. Dobry to znak, bo jeśli wierzchołek sportowej piramidy ma być naprawdę wysoki, a oto wszystkim nam chodzi, to również podstawa piramidy musi być maksymalnie szeroka, a tego bez solidnego systemu sportu dziecięcego, szkolnego i juniorskiego się nie zrobi. Dodam, że o powiększeniu liczby godzin WF-u w szkole też mówiliśmy i w tej sprawie odbędzie się zapewne spotkanie z ministrem nauki i edukacji (który jak słyszę, jest też tego zwolennikiem)…

Sobotę spędziłem w Sanoku, gdzie pod moim patronatem honorowym odbywały się – trzeci rok z rzędu w Polsce - Mistrzostwa Europy na żużlu na lodzie. Był to pierwszy turniej finałowy, następny odbędzie się za miesiąc w Tomaszowie Mazowieckim. Ice Speedway jest urokliwy, zawody trwają długo, dłużej niż na żużlu „tradycyjnym”, średnia wypadków też jest wyższa. Do tego w nocy przed zawodami wichura zniszczyła namioty dla zawodników i bandy z gąbki. Organizatorzy poszli w straty, ale powiało trochę dawnym romantyzmem, kiedy nie wszystko było na imprezach sportowych przewidywalne i zapięte na ostatni guzik…

Wszyscy spodziewają się, że atak Rosji na Ukrainę nastąpi na dniach, na godzinach. A co wtedy z barażem piłkarskiego mundialu na stadionie Dynama Moskwa w marcu z udziałem Biało-Czerwonych? Czy FIFA wycofa Rosję z rozgrywek, tak jak UEFA wycofała Jugosławię z piłkarskich Mistrzostw Europy w 1992 roku (na to miejsce wskoczyła Dania i sensacyjnie zdobyła złoto) ? A co z siatkarskimi Mistrzostwami Świata w Rosji w sierpniu i wrześniu?

Oto są pytania…

 

*tekst ukazał się w „Słowie Sportowym” (21.02.2022)


 

POLECANE
Sąd postanowił: Stanowski ma milczeć o Schnepf. Internauci: Decyzję podjął neosędzia z ostatniej chwili
Sąd postanowił: Stanowski ma milczeć o Schnepf. Internauci: Decyzję podjął "neosędzia"

Decyzja sądu nakładająca liczne ograniczenia na Krzysztof Stanowski i Roberta Mazurka wywołała gorącą dyskusję. Postanowienie określane przez wielu jako cenzorskie ma obowiązywać rok i dotyczy sposobu, w jaki mogą wypowiadać się o Dorocie Wysockiej‑Schnepf.

Problemy z wodą w Gdyni. Nowe informacje Wiadomości
Problemy z wodą w Gdyni. Nowe informacje

Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Gdyni (PEWIK) poinformowało, że do 1 grudnia utrzymane zostają wszystkie restrykcje dotyczące korzystania z wody w trzech gdyńskich dzielnicach, w tym obowiązek jej przegotowania przed spożyciem. Przekazano również, że pobrano do badań dodatkowe próbki wody.

Rewolucja w oznaczaniu żywności w sklepach. Unijne dyrektywy obejmą etykiety Wiadomości
Rewolucja w oznaczaniu żywności w sklepach. Unijne dyrektywy obejmą etykiety

Nowe przepisy dotyczące znakowania żywności obejmą zarówno świeże produkty, jak i przetwory. Od połowy 2026 roku miód, soki i dżemy będą musiały spełniać szczegółowe wymogi etykietowania określone przez unijne dyrektywy.

Skok cen w Luwrze. Kto zapłaci najwięcej? z ostatniej chwili
Skok cen w Luwrze. Kto zapłaci najwięcej?

Od 14 stycznia 2026 roku osoby spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego (obejmującego UE, Islandię, Liechtenstein i Norwegię) zapłacą za wstęp do Luwru 32 euro, zamiast obecnych 22 euro. Oznacza to aż 45-procentową podwyżkę - poinformowało muzeum w czwartek.

Komisarz UE ostrzega Kijów. Bez walki z korupcją nie będzie wejścia do unii Wiadomości
Komisarz UE ostrzega Kijów. Bez walki z korupcją nie będzie wejścia do unii

Warunki akcesji dla Ukrainy stają się coraz bardziej jednoznaczne. Jak podkreśla unijny komisarz Michael McGrath, Kijów musi wykazać realną skuteczność w zwalczaniu korupcji na najwyższych szczeblach władzy, inaczej nie ma mowy o członkostwie w UE.

Znaleziono niewybuch. Konieczna ewakuacja mieszkańców Wiadomości
Znaleziono niewybuch. Konieczna ewakuacja mieszkańców

O znalezieniu przy ul. Pomorskiej pocisku rakietowego z czasów II WŚ poinformował w piątek po południu szczeciński urząd miasta. W sobotę rano zaplanowano usunięcie niewybuchu przez saperów. Lokatorzy kilku okolicznych budynków będą musieli opuścić mieszkania.

Burza w Tańcu z gwiazdami. Ostra reakcja po finale Wiadomości
Burza w "Tańcu z gwiazdami". Ostra reakcja po finale

Tegoroczny finał jubileuszowej edycji „Tańca z Gwiazdami” przyniósł wiele emocji.. Zwycięstwo Mikołaja „Bagiego” Bagińskiego i Magdaleny Tarnowskiej wywołało burzliwą dyskusję - nie tylko wśród widzów, lecz także w samym jury. Jedną z osób, które otwarcie mówią o swoim rozczarowaniu, jest Ewa Kasprzyk.

Najdłuższa seria spadków cen ropy od 2 lat. OPEC+ i USA mogą zmienić sytuację na rynku z ostatniej chwili
Najdłuższa seria spadków cen ropy od 2 lat. OPEC+ i USA mogą zmienić sytuację na rynku

Ceny ropy kontynuują zjazd, a inwestorzy wstrzymują oddech przed niedzielnym spotkaniem OPEC+, które ma przesądzić o przyszłej polityce wydobycia. Jednocześnie napięcie podbijają działania USA związane z planem zakończenia wojny w Ukrainie.

Nie żyje legenda olimpijskiego żeglarstwa Wiadomości
Nie żyje legenda olimpijskiego żeglarstwa

Austriacka Federacja Żeglarska (OeSV) poinformowała o śmierci Huberta Raudaschla. Utytułowany żeglarz odszedł w wieku 83 lat, pozostawiając po sobie jeden z najbardziej imponujących dorobków w historii igrzysk.

Żurek nie odpuszcza Ziobrze: Będzie ENA, czerwona nota i odebranie paszportu pilne
Żurek nie odpuszcza Ziobrze: Będzie ENA, czerwona nota i odebranie paszportu

Waldemar Żurek stwierdził w piątek, że Zbigniew Ziobro i jego pełnomocnicy „wykorzystują wszystkie możliwości blokowania współpracy z wymiarem sprawiedliwości”, dlatego prokuratura przygotowuje europejski nakaz aresztowania (ENA) oraz kolejne środki prawne.

REKLAMA

CZY FIFA WYRZUCI ROSJĘ? CO Z SIATKARSKIMI MISTRZOSTWAMI ŚWIATA W ROSJI?

CZY FIFA WYRZUCI ROSJĘ? CO Z SIATKARSKIMI MISTRZOSTWAMI ŚWIATA W ROSJI?

Ciekawa wypowiedz znanego siatkarza, wicemistrza świata z 2006 roku, a teraz komentatora Łukasza Kadziewicza na temat siatkówki i pieniędzy. Nasz medalista i olimpijczyk zapowiada trudniejsze czasy dla tego naszego „sportu narodowego”, jakim jest siatkówka. Uważa, że nie wszyscy zdają sobie sprawę, iż teraz będzie trudniej i że sport, w tym siatkówka odczuje na własnej skórze inflację i podwyżki cen surowców, co ma miejsce w całej Europie. Realistyczny głos, bo siatkówka, sporty zespołowe, szeroko rozumiany sport, to nie są osobne planety, które funkcjonują niezależnie, w abstrakcji, bez związku z ekonomicznym realem. Cóż, pora zejść na ziemię. I tym bardziej doceniać sponsorów, którzy w siatkówce (sporcie) są, pozostali, nie wychodzą, a czasem nawet przychodzą, ba, niektórzy z nich starają się dawać więcej niż dawali dotychczas. Ale też samo środowisko siatkarskie powinno reagować elastycznie na nowe wyzwania. W jednym z Wojewódzkich Związku Piłki Siatkowej w ostatnim czasie wprowadzono, nie wchodząc w szczegóły, ale streszczę ideę: obniżkę opłat za zgłoszenie zawodniczek w niższych klasach rozrywkowych. Zabieg niby nie rewolucyjny, a okazało się, że natychmiast… przybyło kilka klubów żeńskich! Do siatkówki wróciły dziewczyny, które kiedyś w nią przez lata grały, dzisiaj są mamami i przychodzą na mecze z dzieciakami (niekoniecznie jednym), grają bardziej rekreacyjnie, ale okazało się, że mimo pandemii liczba klubów żeńskiej siatkówki w tym regionie nie maleje – jak to się zdarza gdzie indziej – tylko rośnie! Dobry przykład do naśladowania…

 

Już po igrzyskach. Mamy jeden medal. Lepszy rydz niż nic. Niedosyt jest – to fakt. Zazdrość, że inne, mniejsze od nas kraje mają złote medale, a my nie – też jest. Cóż, może to będzie dobry czas na swoisty impuls do pewnych zmian – broń Boże, rewolucji! – gdy chodzi o finansowanie i rozliczanie związków sportowych odpowiedzialnych za zimowy wyczyn. Wiem, jaki ma w tym zakresie plan minister sportu, ale to już jego rola, żeby to wkrótce przedstawić. Reformę, czy pewną reorganizację finansową najlepiej robić tuż po igrzyskach, stąd resort sportu chce zacząć od dyscyplin zimowych, bo nie chce w trakcie przygotowań do Letnich Igrzysk Olimpijskich – będą już za trzy lata! – mieszać w tym kotle. Chyba rozsądnie.

 

Odbyło się na warszawskim Torwarze pierwsze inauguracyjne posiedzenie Społecznej Rady Sportu przy ministrze Bortniczuku. Odebrałem już oficjalnie nominację do Rady, jestem jej wiceprzewodniczącym. Wzięliśmy ministra sportu i turystyki w „dwa ognie”, bo na pierwszym posiedzeniu Marcin Możdżonek, przewodniczący Rady, siedział po jego lewej stronie, a ja - po prawej. Z Wrocławia w Radzie jest jeszcze judoka Rafał Kubacki, nasz trzykrotny mistrz świata i Ursus z „Quo vadis”. Z Dolnego Śląska jest również Bożena Karkut – trener potentata na mapie klubowej żeńskiej piłki ręcznej w Polsce – Zagłębia Lubin, w swoim czasie królowa strzelczyń na Mistrzostwach Świata w "szczypiorniaku", jak się to kiedyś na piłkę ręczną mówiło.

 

Rada będzie spotykać się co dwa miesiące. Charakterystyczne i jednocześnie budujące, że dwu i półgodzinne spotkanie poświeciliśmy w olbrzymiej mierze nie sportowi wyczynowemu, który jest „wisienką na torcie” (albo "truskawką", jak chce Tomasz Hajto), lecz  sportowi dzieci i młodzieży. Dobry to znak, bo jeśli wierzchołek sportowej piramidy ma być naprawdę wysoki, a oto wszystkim nam chodzi, to również podstawa piramidy musi być maksymalnie szeroka, a tego bez solidnego systemu sportu dziecięcego, szkolnego i juniorskiego się nie zrobi. Dodam, że o powiększeniu liczby godzin WF-u w szkole też mówiliśmy i w tej sprawie odbędzie się zapewne spotkanie z ministrem nauki i edukacji (który jak słyszę, jest też tego zwolennikiem)…

Sobotę spędziłem w Sanoku, gdzie pod moim patronatem honorowym odbywały się – trzeci rok z rzędu w Polsce - Mistrzostwa Europy na żużlu na lodzie. Był to pierwszy turniej finałowy, następny odbędzie się za miesiąc w Tomaszowie Mazowieckim. Ice Speedway jest urokliwy, zawody trwają długo, dłużej niż na żużlu „tradycyjnym”, średnia wypadków też jest wyższa. Do tego w nocy przed zawodami wichura zniszczyła namioty dla zawodników i bandy z gąbki. Organizatorzy poszli w straty, ale powiało trochę dawnym romantyzmem, kiedy nie wszystko było na imprezach sportowych przewidywalne i zapięte na ostatni guzik…

Wszyscy spodziewają się, że atak Rosji na Ukrainę nastąpi na dniach, na godzinach. A co wtedy z barażem piłkarskiego mundialu na stadionie Dynama Moskwa w marcu z udziałem Biało-Czerwonych? Czy FIFA wycofa Rosję z rozgrywek, tak jak UEFA wycofała Jugosławię z piłkarskich Mistrzostw Europy w 1992 roku (na to miejsce wskoczyła Dania i sensacyjnie zdobyła złoto) ? A co z siatkarskimi Mistrzostwami Świata w Rosji w sierpniu i wrześniu?

Oto są pytania…

 

*tekst ukazał się w „Słowie Sportowym” (21.02.2022)



 

Polecane