[Tylko u nas] Więźniarka Auschwitz i ofiara dr Mengele odpowiada na list od Merkel. Gorzko

Podczas wizyty Angeli Merkel w Auschwitz jedna z byłych Więźniarek Barbara Wojnarowska-Gautier [nr obozowy 83638] złożyła osobiście na ręce kanclerz list zredagowany przez kancelarię mec Hambury. W odpowiedzi jeden z urzędników urzędu kanclerskiego dr Michael Stern wyliczył kwoty jakie Urząd Kanclerski przeznacza na pomoc polskim ofiarom niemieckich zbrodni - Jak odnieść się do informacji  napisanej przez Urząd Kanclerski w imieniu Pani Kanclerz Angeli Merkel, ze rocznie Niemcy wypłacają około 58 milionów euro "najbardziej poszkodowanym podczas wojny Ocalonym Żydom z państw Europy Wschodniej". Do dziś, rząd Niemiec wypłacił na ten cel 70 miliardów dolarów, co stanowi zdecydowanie większa kwotę niż wypłacone kwoty nam, Polakom, ofiarom II wojny światowej - pisze Barbara Wojnarowska-Gautier
/ screen YouTube wRealu24.pl

Urzędnik wyliczył w swoim liście pieniadze przeznaczane przez RFN na ofiary niemieckiego bestialstwa oraz dla samej Barbary Wojnaroskiej-Gautier.

Barbara Wojnarowska Gautier udziela odpowiedzi za pośrednictwem naszych łamów:

Trudno nie przyznać, ze nie zaskoczyła mnie odpowiedz na  list do Pani Kanclerz Angeli Merkel, który jej osobiście wręczyłam w dniu 6 grudnia 2019 roku w czasie jej wizyty w KL Auschwitz Birkenau.  Odpowiedz przyszła z data 13 stycznia 2020 roku, podpisana przez  doktora Michaela Sterna, pracownika Urzędu Kanclerskiego w Berlinie. Zastanawiam się,  gdybym napisała podobny  list do odpowiednika Kanclerz A.Merkel w Polsce,  ile czasu zajęłaby odpowiedz?
   
Odpowiedz Urzędu Kanclerskiego, podaje , że państwo niemieckie od  roku 1960 do dnia dzisiejszego  wypłaciło w sumie 2 miliardy euro, Polakom "ofiarom narodowosocjalistycznego reżimu", które przeżyły "czas Holokaustu", w okresie II wojny światowej. 

Nasuwa się pytanie, czy to my Polacy otrzymaliśmy te 2 miliardy euro  zadośćuczynienia, czy może tylko polskie ocalałe ofiary Holocaustu. Co się za tym kryje. Jakaś okrutna prawda o której Polacy, ofiary II wojny światowej nie powinni się dowiedzieć? Wygląda na to, ze Niemcy traktują Polaków inaczej niż ofiary Holocaustu z państw Europy Wschodniej..

Jak odnieść się do informacji  napisanej przez Urząd Kanclerski w imieniu Pani Kanclerz Angeli Merkel, ze rocznie Niemcy wypłacają około 58 milionów euro "najbardziej poszkodowanym podczas wojny Ocalonym Żydom z państw Europy Wschodniej". Do dziś, rząd Niemiec wypłacił na ten cel 70 miliardów dolarów, co stanowi zdecydowanie większa kwotę niż wypłacone kwoty nam, Polakom, ofiarom II wojny światowej. Jawne złamanie prawa europejskiego, artykul 2. Traktatu o Unii Europejskiej, który brzmi: „Unia opiera się na wartościach poszanowania godności osoby ludzkiej, wolności, demokracji, równości, państwa prawnego, jak również poszanowania praw człowieka, w tym praw osób należących do mniejszości. Wartości te są wspólne Państwom Członkowskim w społeczeństwie opartym na pluralizmie, niedyskryminacji, tolerancji, sprawiedliwości, solidarności oraz na równości kobiet i mężczyzn”.

I tu zacytuje mecenasa S.Hamburę:

- „Oznacza to, że są narody czy nacje traktowane w Unii Europejskiej lepiej i uczciwiej. Są też inni, którzy na to po prostu nie zasługują” .

Wobec tego, pałeczka w rekach naszego rządu, który jak najszybciej powinien wyjaśnić do której kategorii narodów jesteśmy zaliczani przez Niemców, jeżeli chodzi o odszkodowania wojenne  za okres II wojny światowej. Nie możemy zgodzić się z tym, ze otrzymaliśmy drobny ułamek tego, co powinniśmy otrzymać. Nie powinno być żadnej różnicy pomiędzy „kategoriami” więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych. Takie postępowanie powinno być potępione przez Unie Europejska oraz cały świat. Czy doczekamy tego jednego dnia ? .Dnia sprawiedliwości? 

Co stoi na przeszkodzie , ze nam Polakom, zaprzestano wypłacać cokolwiek kiedy rocznie rząd Niemiec ciągle wypłaca około 58 milionów euro "najbardziej poszkodowanym podczas wojny Ocalonym Żydom z państw Europy Wschodniej". 

Rzecz więcej niż kuriozalna, to stwierdzenie w liście otrzymanym z Urzędu Kanclerskiego w Berlinie, ze „Ponadto Republika Federalna Niemiec przygotowuje dodatkowe środki [finansowe], by zachować pamięć o nieprawościach i wyrządzonych krzywdach dla następnych pokoleń. Ostatnio państwo niemieckie zaoferowało, że wesprze działalność Muzeum znajdującego się na terenie byłego KL Auschwitz-Birkenau kwotą w wysokości do 60 milionów euro. Te pieniądze będą wpłacane po połowie przez niemieckie państwo oraz poszczególne landy.”,

Mam nadzieje, ze „dodatkowe środki” na działalność  Państwowego Muzeum Auschwitz Birkenau nie zostały wliczone w odszkodowania wojenne, które Niemcy są winni Polsce.

Kto odpowie na te wszystkie pytania ?.

Wygląda na to, ze odpowiedz na moje pismo do Pani Kanclerz Merkel, otrzymana z Urzędu Kanclerskiego w Berlinie trafiła na biurko naszego Pana Premiera M.Morawieckiego. Dobry początek i duży atut dla rozwiązania sprawy odszkodowań dla byłych polskich więźniów obozów koncentracyjnych i zagłady. Należy im się to, zegar biologiczny bije i nie ma siły aby go zatrzymać. Moja walka, nie dotyczy mnie. Dotyczy ona wszystkich żyjących jeszcze b. więźniów i innych poszkodowanych. Tu nawet nie chodzi o rozwiązanie spraw odszkodowań droga sadowa. Można znaleźć inne sposoby, np. miesięczną pomoc humanitarna, dodatki na opiekę, bezpłatne lekarstwa. Na pewno znajdzie się wiele rozwiązań. Trzeba tylko chcieć.

I na koniec. Być może, słynna Komisja Sejmowa posóa Mularczyka wróci na wokandę Sejmu i jej od lat oczekiwany i obiecany narodowi Raport ujrzy światło dzienne. Chciałabym doczekac tej chwili. Czy doczekam? Nie znam odpowiedzi.


- pisze Barbara Wojnarowska-Gautier

 

POLECANE
Szokujące słowa Zełenskiego. Ukraiński deputowany: Oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa wideo
Szokujące słowa Zełenskiego. Ukraiński deputowany: "Oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa"

„Zełenski oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa. Na konferencji prasowej powiedział, że stanowisko USA w sprawie członkostwa Ukrainy w NATO może się zmienić, gdy 'politycy się zmienią lub ktoś umrze'” - alarmuje na platformie X deputowany do ukraińskiego parlamentu Artem Dmytruk dołączając nagranie z telewizji SkyNews.

CNN: Rosja wykorzystuje flotę cieni do działań szpiegowskich z ostatniej chwili
CNN: Rosja wykorzystuje flotę cieni do działań szpiegowskich

Rosja wykorzystuje flotę cieni do szpiegowania - podała w czwartek CNN, powołując się na zachodnie i ukraińskie źródła wywiadowcze. Na pokładach tankowców obecni są Rosjanie powiązani ze służbami, w tym byli najemnicy z tzw. grupy Wagnera.

Prezydent zawetował nowe prawo oświatowe: To chaos, ideologizacja i eksperymentowanie z ostatniej chwili
Prezydent zawetował nowe prawo oświatowe: "To chaos, ideologizacja i eksperymentowanie"

Po konsultacjach z nauczycielami, ekspertami i rodzicami prezydent Karol Nawrocki zdecydował o zawetowaniu nowelizacji Prawa oświatowego. Jak podkreślił, proponowane zmiany prowadziłyby do chaosu, ideologizacji szkoły i eksperymentowania na dzieciach.

Okrągły Stół opuścił dziś Pałac Prezydencki, ale decyzja zapadła lata temu pilne
Okrągły Stół opuścił dziś Pałac Prezydencki, ale decyzja zapadła lata temu

Przeniesienie Okrągłego Stołu z Pałacu Prezydenckiego wywołało falę komentarzy i politycznych emocji. Jak się jednak okazuje, nie była to decyzja obecnego prezydenta. Ustalenia w tej sprawie zapadły kilka lat temu, jeszcze za prezydentury Andrzeja Dudy.

Chcieli otwartych granic, planowali atak terrorystyczny w Sylwestra tylko u nas
Chcieli otwartych granic, planowali atak terrorystyczny w Sylwestra

Ludzie generalnie zdolni są do zła i przemocy. Przypadki kiedy te występują po prawej stronie sceny politycznej, są szeroko nagłaśniane. Wielu jednak zapomina, że podobne problemy istnieją również po lewej stronie polityki. Zapomina, albo raczej: nigdy się o wielu „postępowych” radykałach nie dowiaduje, media są bowiem bardzo wybiórcze i faworyzują lewicę.

Źródła: Podpisanie umowy UE-Mercosur opóźnione do stycznia z ostatniej chwili
Źródła: Podpisanie umowy UE-Mercosur opóźnione do stycznia

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała przywódców na szczycie w Brukseli, że podpisanie umowy UE-Mercosur zostaje opóźnione do stycznia. Sprawę nagłośniły pragnące zachować anonimowość źródła w Brukseli.

Tusk: „Umowa UE-Mercosur jest bezpieczna”. Gembicka: „Niemiecki łańcuch jest krótki” z ostatniej chwili
Tusk: „Umowa UE-Mercosur jest bezpieczna”. Gembicka: „Niemiecki łańcuch jest krótki”

„Umowa z krajami Mercosur w obecnej wersji jest bezpieczna dla polskich rolników i polskich konsumentów” - stwierdził w czwartek premier Donald Tusk. „Nie jest idealnie, ale nie jest źle” - dodał. Przekonywał, że trudno będzie zablokować umowę, ponieważ... nie ma do tego większości.

Sejm ponownie uchwalił tę samą ustawę o kryptowalutach z ostatniej chwili
Sejm ponownie uchwalił tę samą ustawę o kryptowalutach

Ten sam projekt, te same zapisy i ta sama linia sporu. Rząd ponownie przeprowadził dziś przez Sejm ustawę o rynku kryptoaktywów, mimo wcześniejszego weta prezydenta i sprzeciwu opozycji.

Zełenski rozpoczął wizytę w Polsce. Będzie podjęty temat ekshumacji na Wołyniu z ostatniej chwili
Zełenski rozpoczął wizytę w Polsce. Będzie podjęty temat ekshumacji na Wołyniu

Polityka historyczna, bezpieczeństwo i sprawy gospodarcze będą głównymi tematami rozmów prezydentów Polski i Ukrainy. Wołodymyr Zełenski po raz pierwszy spotka się z Karolem Nawrockim w Pałacu Prezydenckim.

Umowa ws. pierwszej w historii UE listy bezpiecznych krajów pochodzenia prawie na finiszu z ostatniej chwili
Umowa ws. pierwszej w historii UE listy bezpiecznych krajów pochodzenia prawie na finiszu

Negocjatorzy Parlamentu i Rady UE osiągnęli porozumienie polityczne w sprawie utworzenia unijnej listy bezpiecznych krajów pochodzenia, aby przyspieszyć rozpatrywanie wniosków o azyl.

REKLAMA

[Tylko u nas] Więźniarka Auschwitz i ofiara dr Mengele odpowiada na list od Merkel. Gorzko

Podczas wizyty Angeli Merkel w Auschwitz jedna z byłych Więźniarek Barbara Wojnarowska-Gautier [nr obozowy 83638] złożyła osobiście na ręce kanclerz list zredagowany przez kancelarię mec Hambury. W odpowiedzi jeden z urzędników urzędu kanclerskiego dr Michael Stern wyliczył kwoty jakie Urząd Kanclerski przeznacza na pomoc polskim ofiarom niemieckich zbrodni - Jak odnieść się do informacji  napisanej przez Urząd Kanclerski w imieniu Pani Kanclerz Angeli Merkel, ze rocznie Niemcy wypłacają około 58 milionów euro "najbardziej poszkodowanym podczas wojny Ocalonym Żydom z państw Europy Wschodniej". Do dziś, rząd Niemiec wypłacił na ten cel 70 miliardów dolarów, co stanowi zdecydowanie większa kwotę niż wypłacone kwoty nam, Polakom, ofiarom II wojny światowej - pisze Barbara Wojnarowska-Gautier
/ screen YouTube wRealu24.pl

Urzędnik wyliczył w swoim liście pieniadze przeznaczane przez RFN na ofiary niemieckiego bestialstwa oraz dla samej Barbary Wojnaroskiej-Gautier.

Barbara Wojnarowska Gautier udziela odpowiedzi za pośrednictwem naszych łamów:

Trudno nie przyznać, ze nie zaskoczyła mnie odpowiedz na  list do Pani Kanclerz Angeli Merkel, który jej osobiście wręczyłam w dniu 6 grudnia 2019 roku w czasie jej wizyty w KL Auschwitz Birkenau.  Odpowiedz przyszła z data 13 stycznia 2020 roku, podpisana przez  doktora Michaela Sterna, pracownika Urzędu Kanclerskiego w Berlinie. Zastanawiam się,  gdybym napisała podobny  list do odpowiednika Kanclerz A.Merkel w Polsce,  ile czasu zajęłaby odpowiedz?
   
Odpowiedz Urzędu Kanclerskiego, podaje , że państwo niemieckie od  roku 1960 do dnia dzisiejszego  wypłaciło w sumie 2 miliardy euro, Polakom "ofiarom narodowosocjalistycznego reżimu", które przeżyły "czas Holokaustu", w okresie II wojny światowej. 

Nasuwa się pytanie, czy to my Polacy otrzymaliśmy te 2 miliardy euro  zadośćuczynienia, czy może tylko polskie ocalałe ofiary Holocaustu. Co się za tym kryje. Jakaś okrutna prawda o której Polacy, ofiary II wojny światowej nie powinni się dowiedzieć? Wygląda na to, ze Niemcy traktują Polaków inaczej niż ofiary Holocaustu z państw Europy Wschodniej..

Jak odnieść się do informacji  napisanej przez Urząd Kanclerski w imieniu Pani Kanclerz Angeli Merkel, ze rocznie Niemcy wypłacają około 58 milionów euro "najbardziej poszkodowanym podczas wojny Ocalonym Żydom z państw Europy Wschodniej". Do dziś, rząd Niemiec wypłacił na ten cel 70 miliardów dolarów, co stanowi zdecydowanie większa kwotę niż wypłacone kwoty nam, Polakom, ofiarom II wojny światowej. Jawne złamanie prawa europejskiego, artykul 2. Traktatu o Unii Europejskiej, który brzmi: „Unia opiera się na wartościach poszanowania godności osoby ludzkiej, wolności, demokracji, równości, państwa prawnego, jak również poszanowania praw człowieka, w tym praw osób należących do mniejszości. Wartości te są wspólne Państwom Członkowskim w społeczeństwie opartym na pluralizmie, niedyskryminacji, tolerancji, sprawiedliwości, solidarności oraz na równości kobiet i mężczyzn”.

I tu zacytuje mecenasa S.Hamburę:

- „Oznacza to, że są narody czy nacje traktowane w Unii Europejskiej lepiej i uczciwiej. Są też inni, którzy na to po prostu nie zasługują” .

Wobec tego, pałeczka w rekach naszego rządu, który jak najszybciej powinien wyjaśnić do której kategorii narodów jesteśmy zaliczani przez Niemców, jeżeli chodzi o odszkodowania wojenne  za okres II wojny światowej. Nie możemy zgodzić się z tym, ze otrzymaliśmy drobny ułamek tego, co powinniśmy otrzymać. Nie powinno być żadnej różnicy pomiędzy „kategoriami” więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych. Takie postępowanie powinno być potępione przez Unie Europejska oraz cały świat. Czy doczekamy tego jednego dnia ? .Dnia sprawiedliwości? 

Co stoi na przeszkodzie , ze nam Polakom, zaprzestano wypłacać cokolwiek kiedy rocznie rząd Niemiec ciągle wypłaca około 58 milionów euro "najbardziej poszkodowanym podczas wojny Ocalonym Żydom z państw Europy Wschodniej". 

Rzecz więcej niż kuriozalna, to stwierdzenie w liście otrzymanym z Urzędu Kanclerskiego w Berlinie, ze „Ponadto Republika Federalna Niemiec przygotowuje dodatkowe środki [finansowe], by zachować pamięć o nieprawościach i wyrządzonych krzywdach dla następnych pokoleń. Ostatnio państwo niemieckie zaoferowało, że wesprze działalność Muzeum znajdującego się na terenie byłego KL Auschwitz-Birkenau kwotą w wysokości do 60 milionów euro. Te pieniądze będą wpłacane po połowie przez niemieckie państwo oraz poszczególne landy.”,

Mam nadzieje, ze „dodatkowe środki” na działalność  Państwowego Muzeum Auschwitz Birkenau nie zostały wliczone w odszkodowania wojenne, które Niemcy są winni Polsce.

Kto odpowie na te wszystkie pytania ?.

Wygląda na to, ze odpowiedz na moje pismo do Pani Kanclerz Merkel, otrzymana z Urzędu Kanclerskiego w Berlinie trafiła na biurko naszego Pana Premiera M.Morawieckiego. Dobry początek i duży atut dla rozwiązania sprawy odszkodowań dla byłych polskich więźniów obozów koncentracyjnych i zagłady. Należy im się to, zegar biologiczny bije i nie ma siły aby go zatrzymać. Moja walka, nie dotyczy mnie. Dotyczy ona wszystkich żyjących jeszcze b. więźniów i innych poszkodowanych. Tu nawet nie chodzi o rozwiązanie spraw odszkodowań droga sadowa. Można znaleźć inne sposoby, np. miesięczną pomoc humanitarna, dodatki na opiekę, bezpłatne lekarstwa. Na pewno znajdzie się wiele rozwiązań. Trzeba tylko chcieć.

I na koniec. Być może, słynna Komisja Sejmowa posóa Mularczyka wróci na wokandę Sejmu i jej od lat oczekiwany i obiecany narodowi Raport ujrzy światło dzienne. Chciałabym doczekac tej chwili. Czy doczekam? Nie znam odpowiedzi.


- pisze Barbara Wojnarowska-Gautier


 

Polecane