PiS złożył w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o ustroju sądów powszechnych

Jak okazuje się, to nie tylko nazwa, ale też poczucie bycia nadzwyczajną kastą z którą mamy do czynienia
- tłumaczył decyzję PiS polityk.
Dodał, że chodzi na przykład o „roszczenie sobie prawa do oceniania, czy sędziowie wybrani przez demokratyczną KRS i powołani przez prezydenta mogą pełnić ten urząd”.
W ustawie, którą skierowaliśmy do laski marszałkowskiej przewidziane są przepisy, dotyczące kwalifikowanego deliktu dyscyplinarnego, właśnie związanego z troską o porządek prawny, o praworządność w państwie Polskim i działalność zgodnie z konstytucją
- mówił.
Przepisy przewidują nawet możliwość złożenia z urzędu sędziów, którzy domniemywaliby sobie możliwość podważania KRS czy prerogatyw prezydenta, czy też podważania innych sędziów
- tłumaczył Kanthak.
Projekt złożony przez posłów ma zwierać zapis o tym, że sędziowie oprócz oświadczeń majątkowych będą musieli wskazywać w jakich stowarzyszeniach sędziowskich działają.
Zgodnie z projektem sędzia ma złożyć oświadczenie o przynależności do stowarzyszeń i fundacji. Ponadto takie oświadczenie ma dotyczyć informacji o aktywnościach w partiach politycznych
- napisał na Twitterze Jacek Ozdoba.
Zgodnie z projektem sędzia ma złożyć oświadczenie o przynależności do stowarzyszeń i fundacji. Ponadto takie oświadczenie ma dotyczyć informacji o aktywnościach w partiach politycznych. https://t.co/jrp6vccKkk
— Jacek Ozdoba (@OzdobaJacek) December 12, 2019
/ Źródło: wPolityce.pl