Na symbol Marca ’68 wylansowano Gomułkę i Moczara. Ze szkodą dla prawdy w cieniu pozostał Jaruzelski

Historycy dworscy ancien régime’u spreparowali rzeczywiste przyczyny i wykoślawili obraz antysemickich czystek kadrowych. Na symbol Marca ’68 wylansowali dwa nazwiska – Gomułkę i Moczara. Ze szkodą dla prawdy pozostaje natomiast w cieniu Wojciech Jaruzelski. Potulny wykonawca dyrektyw partii, bezwzględny w tropieniu i eliminowaniu „naleciałości żydowskich” w wojsku.
 Na symbol Marca ’68 wylansowano Gomułkę i Moczara. Ze szkodą dla prawdy w cieniu pozostał Jaruzelski
/ grafika Wojciech Korkuć
Zbigniew Branach: Jaruzelski uprzedził Marzec ’68

To jedna z najbardziej trwałych „białych plam” w biografii tajnego współpracownika Informacji Wojskowej o pseudonimie Wolski. Zarówno w literaturze przedmiotu, jak i w starszej daty publicystyce razi amnezja badaczy i autorów o jego roli w niewątpliwie wstydliwym, hańbiącym procederze. Wbrew hagiografom generała Jaruzelskiego – od wczesnej młodości buduje on karierę na koneksjach w środowisku prosowieckim. Po awansie na szefa Głównego Zarządu Politycznego WP aprobuje forsowane przez Moskwę usuwanie z wojska „ludzi Października”. Nadzoruje tajne kombinacje i gry operacyjne zmierzające do ich usunięcia ze stanowisk dowódczych. Następnie angażuje wojsko w kampanię antysemicką. Pretekstem jest eliminacja „elementu niepewnego, chwiejnego”.

Jaruzelski łączy czystkę antysemicką z usuwaniem ze stanowisk dowódczych „rewizjonistów”, inaczej mówiąc – ludzi uznanych przez aparat polityczny wojska i WSW za nie dość wyraźnie akceptujących aktualną linię partii. Już jesienią 1960 roku polecił szefowi WSW dyskretne zbieranie kompromitujących materiałów dotyczących oficerów zajmujących kierownicze stanowiska na różnych szczeblach dowodzenia. Dokumentowano wypowiedzi na temat ZSRS oraz poziom lojalności wobec aktualnej linii PZPR. Mówiąc kolokwialnie – szukano haków na wysokiej rangi kadrę oficerską, nie dość afirmatywnie nastawioną do partii i wpływów Moskwy.

Wszczęto tajną procedurę badania czystości ideologicznej i korzeni rodzinnych oficerów żydowskiego pochodzenia. Kompletowano dossier Żydów, Polaków żydowskiego pochodzenia, Polaków mających za żony Żydówki, rdzennych Polaków pomawianych o żydowskie pochodzenie, względnie zaprzyjaźnionych z oficerami żydowskiego pochodzenia.

Poufną operacją kierował praktycznie płk Teodor Kufel, zaufany Jaruzelskiego i Moczara. 21 grudnia 1960 roku szef WSW przedkłada dossier 40 oficerów Sztabu Generalnego, instytucji centralnych MON i okręgów wojskowych, których proweniencje rodzinne uznano za „niewłaściwe” lub „wątpliwe”.

Dla jasności obrazu trzeba przywołać nowe zjawisko towarzyszące drugiej po wojnie silnej fali emigracyjnej, która zabiera Żydów pozostających w czynnej służbie wojskowej. Swoistym alertem dla emigracji kadr oficerskich jest schyłek stalinizmu w Polsce i Październik ’56. Władze aprobują odejście z armii m.in. 37 wyższej rangi oficerów. WSW zgromadziło dossier 617 żołnierzy i rezerwistów, którzy w latach 1952-58 wyjechali z Polski, większość – 582 w latach 1955-58. Mówimy o emigracji legalnej, chociaż nie brakowało spektakularnych ucieczek oficerów wojska, ale to osobny temat...



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Zdelegalizować KPP, bo od zawsze była przeciw Polsce z ostatniej chwili
Zdelegalizować KPP, bo od zawsze była przeciw Polsce

Prezydent Karol Nawrocki chce delegalizacji Komunistycznej Partii Polski. Powód jest prosty. Dzisiejsza KPP wprost nawiązuje do swojej poprzedniczki z II RP o tej samej nazwie. Przedwojenni komuniści dążyli do likwidacji polskiego państwa, dokonywali aktów dywersji i terroru, i przynajmniej dwukrotnie próbowali zamordować marszałka Józefa Piłsudskiego.

Silny razem groził Prezydentowi RP Karolowi Nawrockiemu bronią? Internauci proszą policję o interwencję z ostatniej chwili
"Silny razem" groził Prezydentowi RP Karolowi Nawrockiemu bronią? Internauci proszą policję o interwencję

Anonimowy internauta oznaczony hasztagiem #SilniRazem opublikował zdjęcie trzymanej w rękach broni i podpisane "Do zobaczenia Karolku".

Marek Jakubiak: Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł tylko u nas
Marek Jakubiak: Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł

„Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł. I to jest jeden z ważniejszych elementów jego prezydentury” - powiedział portalowi Tysol.pl Marek Jakubiak (Wolni Republikanie), były kandydat na prezydenta, poseł do Sejmu RP.

Punkty krytyczne nowego celu klimatycznego UE przedmiotem sporu. Copa i Cogeca wzywają do rozmów trójstronnych z ostatniej chwili
Punkty krytyczne nowego celu klimatycznego UE przedmiotem sporu. Copa i Cogeca wzywają do rozmów trójstronnych

„Po wczorajszym głosowaniu plenarnym Parlamentu Europejskiego i ogólnym podejściu Rady przyjętym 6 listopada trzy instytucje rozpoczną teraz negocjacje trójstronne” - poinformowały Copa i Cogeca w specjalnie wydanym oświadczeniu.

Konferencja o prof. Konecznym w Krakowie. Zapraszamy! pilne
Konferencja o prof. Konecznym w Krakowie. Zapraszamy!

Po raz kolejny Fundacja Kwartalnika „Wyklęci” organizuje konferencję „Życie i myśl Feliksa Konecznego” poświęconą wybitnemu polskiemu historykowi i historiozofowi. Tegoroczna edycja odbędzie się 15 listopada w auli Muzeum Armii Krajowej w Krakowie.

Tȟašúŋke Witkó: Blagierstwo szwabskiego zupaka tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Blagierstwo szwabskiego zupaka

Generał Herbert Norman Schwarzkopf Jr., dowódca wojsk koalicji antysaddamowskiej z czasów I wojny w Zatoce Perskiej napisał kiedyś, że w tym samym dniu, w którym oficer otrzymuje pierwszą generalską gwiazdkę natychmiast skokowo wyostrza mu się poczucie humoru, albowiem wszyscy jego podwładni zaczynają bardzo głośno śmiać się z opowiadanych przez niego dowcipów, nawet tych najbardziej idiotycznych, a uwaga z jaką go słuchają jest wręcz wzorcowa.

Groźna bakteria w partii boczku rolowanego w plastrach. GIS wydał komunikat z ostatniej chwili
Groźna bakteria w partii boczku rolowanego w plastrach. GIS wydał komunikat

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w piątek ostrzeżenie przed partią boczku rolowanego w plastrach, w której stwierdzono obecność bakterii Listeria monocytogenes. Spożycie żywności zanieczyszczonej bakterią może prowadzić do choroby zwanej listeriozą – dodał.

Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji pilne
Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji

Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji, nie będę podpisywał nadregulacji dotyczących kwestii klimatycznych - mówił w piątek prezydent Karol Nawrocki podczas spotkania podsumowującego 100 dni jego prezydentury. Podkreślił też, że stara się reaktywować Grupę Wyszehradzką.

Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'” z ostatniej chwili
Szykuje się największy krach giełdowy w historii? „Wall Street czeka 'sądny dzień'”

Jeżeli dojdzie do pęknięcia bańki inwestycyjnej wokół sektora AI, będzie to najbardziej przewidywana finansowa implozja w historii, ale mało kto myśli o jej konsekwencjach. Jeśli nawet nie przyniesie głębokiej recesji, to osłabi gospodarczą hegemonię USA - prognozuje „Economist”.

Władze w Pekinie zmieniają politykę społeczną. Rząd zamknął dwie największe aplikacje randkowe LGBT+ z ostatniej chwili
Władze w Pekinie zmieniają politykę społeczną. Rząd zamknął dwie największe aplikacje randkowe LGBT+

Firma Apple potwierdziła w tym tygodniu, że na prośbę władz w Pekinie usunęła ze swojego sklepu z aplikacjami w Chinach dwie popularne aplikacje randkowe LGBT+. Decyzja ta wpisuje się w politykę tego kraju wobec amatorów nieheteronormatywności.

REKLAMA

Na symbol Marca ’68 wylansowano Gomułkę i Moczara. Ze szkodą dla prawdy w cieniu pozostał Jaruzelski

Historycy dworscy ancien régime’u spreparowali rzeczywiste przyczyny i wykoślawili obraz antysemickich czystek kadrowych. Na symbol Marca ’68 wylansowali dwa nazwiska – Gomułkę i Moczara. Ze szkodą dla prawdy pozostaje natomiast w cieniu Wojciech Jaruzelski. Potulny wykonawca dyrektyw partii, bezwzględny w tropieniu i eliminowaniu „naleciałości żydowskich” w wojsku.
 Na symbol Marca ’68 wylansowano Gomułkę i Moczara. Ze szkodą dla prawdy w cieniu pozostał Jaruzelski
/ grafika Wojciech Korkuć
Zbigniew Branach: Jaruzelski uprzedził Marzec ’68

To jedna z najbardziej trwałych „białych plam” w biografii tajnego współpracownika Informacji Wojskowej o pseudonimie Wolski. Zarówno w literaturze przedmiotu, jak i w starszej daty publicystyce razi amnezja badaczy i autorów o jego roli w niewątpliwie wstydliwym, hańbiącym procederze. Wbrew hagiografom generała Jaruzelskiego – od wczesnej młodości buduje on karierę na koneksjach w środowisku prosowieckim. Po awansie na szefa Głównego Zarządu Politycznego WP aprobuje forsowane przez Moskwę usuwanie z wojska „ludzi Października”. Nadzoruje tajne kombinacje i gry operacyjne zmierzające do ich usunięcia ze stanowisk dowódczych. Następnie angażuje wojsko w kampanię antysemicką. Pretekstem jest eliminacja „elementu niepewnego, chwiejnego”.

Jaruzelski łączy czystkę antysemicką z usuwaniem ze stanowisk dowódczych „rewizjonistów”, inaczej mówiąc – ludzi uznanych przez aparat polityczny wojska i WSW za nie dość wyraźnie akceptujących aktualną linię partii. Już jesienią 1960 roku polecił szefowi WSW dyskretne zbieranie kompromitujących materiałów dotyczących oficerów zajmujących kierownicze stanowiska na różnych szczeblach dowodzenia. Dokumentowano wypowiedzi na temat ZSRS oraz poziom lojalności wobec aktualnej linii PZPR. Mówiąc kolokwialnie – szukano haków na wysokiej rangi kadrę oficerską, nie dość afirmatywnie nastawioną do partii i wpływów Moskwy.

Wszczęto tajną procedurę badania czystości ideologicznej i korzeni rodzinnych oficerów żydowskiego pochodzenia. Kompletowano dossier Żydów, Polaków żydowskiego pochodzenia, Polaków mających za żony Żydówki, rdzennych Polaków pomawianych o żydowskie pochodzenie, względnie zaprzyjaźnionych z oficerami żydowskiego pochodzenia.

Poufną operacją kierował praktycznie płk Teodor Kufel, zaufany Jaruzelskiego i Moczara. 21 grudnia 1960 roku szef WSW przedkłada dossier 40 oficerów Sztabu Generalnego, instytucji centralnych MON i okręgów wojskowych, których proweniencje rodzinne uznano za „niewłaściwe” lub „wątpliwe”.

Dla jasności obrazu trzeba przywołać nowe zjawisko towarzyszące drugiej po wojnie silnej fali emigracyjnej, która zabiera Żydów pozostających w czynnej służbie wojskowej. Swoistym alertem dla emigracji kadr oficerskich jest schyłek stalinizmu w Polsce i Październik ’56. Władze aprobują odejście z armii m.in. 37 wyższej rangi oficerów. WSW zgromadziło dossier 617 żołnierzy i rezerwistów, którzy w latach 1952-58 wyjechali z Polski, większość – 582 w latach 1955-58. Mówimy o emigracji legalnej, chociaż nie brakowało spektakularnych ucieczek oficerów wojska, ale to osobny temat...



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe