O roli Wojciecha Jaruzelskiego w etnicznych czystkach w LWP w latach sześćdziesiątych
Organizatorami akcji antyżydowskiej byli związani z gen. Moczarem, pretendentem do najwyższych stanowisk w państwie, generałowie LWP, w tym gen. Wojciech Jaruzelski. Celem zaś był marsz. Marian Spychalski, minister obrony narodowej, mający żonę Żydówkę...
W tym kontekście nie dziwi, że działania te rozpoczęły się w Wojskach Obrony Powietrznej Kraju. Dowódcą był bowiem gen. dyw. Czesław Mankiewicz (zaufany Spychalskiego), jego zastępcą ds. politycznych był gen. Tadeusz Dąbkowski, szefem sztabu zaś był gen. Jan Stamieszkin, sam mający żydowskie pochodzenie
... komisja pod przewodnictwem zastępcy szefa GZP gen. J. Czapli po spotkaniu z aktywem partyjnym WOPK przedstawiła Spychalskiemu wniosek o odwołanie Mankiewicza i Dąbkowskiego. Pod naciskiem obecnych Jaruzelskiego, Kufla i Urbanowicza Spychalski uległ
W momencie rozpoczęcia nagonki sięgnięto po zgromadzone jeszcze przez Informację Wojskową w latach 50. materiały operacyjne, które ich dotyczyły. Analizowano je tak, aby dowieść, że stanowili oni grupę mającą powiązania z Izraelem i w związku z tym zagrażającą bezpieczeństwu PRL. Do wyjazdu z Polski zmuszono co najmniej 14 oficerów z tej grupy, lecz co równie ważne, wbrew naciskom 21 już byłych prawników wojskowych zdecydowało się pozostać w kraju
Po pierwszej fazie czystek, nieco żywiołowej, sprawę postanowiono załatwić systemowo. W tym celu 21 listopada 1967 r. rozkazem ministra obrony narodowej nr 0546 powołano specjalną komisję „w celu zapewnienia właściwej realizacji przedsięwzięć zmierzających do dalszego polepszenia jakości kadry oficerskiej”. W jej składzie znaleźli się: jako przewodniczący ówczesny szef SG WP gen. dyw. Wojciech Jaruzelski i członkowie – szef GZP WP gen. dyw. J. Urbanowicz, szef WSW gen. bryg. T. Kufel oraz szef Departamentu Kadr MON gen. bryg. S. Wytyczak
Rok 1968 był zakończeniem procesu kształtowania właściwej struktury i postaw kadry zawodowej Wojska Polskiego. Tym razem nie chodziło już jedynie o Żydów – tych w armii zostało około 50 – lecz o wszystkich, którzy byli posądzani o rewizjonizm, liberalizm i inne odchylenia od oficjalnej linii PZPR. Ukoronowaniem procesu czystek było odejście marsz. Mariana Spychalskiego i objęcie stanowiska ministra obrony narodowej przez gen. Wojciecha Jaruzelskiego
Oficerowie, tak jak inne osoby pochodzenia żydowskiego, nie wyjeżdżali z Polski z własnej woli, lecz zostali do tego zmuszeni wieloma szykanami. Byli to ludzie głęboko zasymilowani z Polską, a ich dzieci często dopiero w tym czasie dowiadywały się, że są Żydami. Jednakże opcja, która wygrała, nie była opcją, jak chce Peter Raina, patriotyczną. Przeciwnie, byli to ludzie bezkrytycznie zapatrzeni w ZSRR i jak pokazała później przyszłość, posłusznie wykonujący polecenia stamtąd płynące, jak również niewahający się przed użyciem broni przeciwko własnemu narodowi
źródło: wszystkoconajwazniejsze.pl
#REKLAMA_POZIOMA#