Zbigniew Kuźmiuk: Wzrost PKB w IV kw. 2017 roku wynoszący aż 5,1 proc., dobrym prognostykiem na rok 2018

Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał w poprzednim tygodniu wstępne szacunki wzrostu Produktu Krajowego Brutto (PKB) w IV kwartale 2017 roku, z których wynika, że wzrost ten wyniósł aż 5,1 proc. w porównaniu do IV kwartału 2016 roku.
/ pixabay.com
Wprawdzie GUS nie podał, który z czynników od strony popytowej miał największy wkład w taki wysoki poziom wzrostu, ale można się domyślać, że do konsumpcji dołączyły także inwestycje.

Tak wysoki poziom wzrostu PKB w IV kwartale 2017 roku, dobrze rokuje pod tym względem na cały rok 2018 i oznacza, że wzrost gospodarczy będzie znacznie wyższy niż ten przyjęty w założeniach budżetowych na ten rok, wynoszący 3,8 proc..

Przypomnijmy, że GUS pod koniec stycznia tego roku, podał wstępny szacunek wzrostu PKB za rok 2017 i okazało się, że wyniósł on aż 4,6 proc., podczas gdy w projekcie budżetu na rok poprzedni zakładano, iż będzie to tylko 3,6 proc..

Na tak wysoki wzrost gospodarczy w całym 2017 roku jak się okazuje, zapracowały wszystkie 3 silniki odpowiadające za wzrost PKB od strony popytowej; konsumpcja, inwestycje, ale także dobre wyniki handlu zagranicznego.

I tak tym najważniejszym silnikiem wzrostu PKB była konsumpcja, spożycie gospodarstw domowych wzrosło w porównaniu do roku ubiegłego o 4,8 proc., a jego wkład we wzrost PKB wyniósł 2,8 punktu procentowego, a całego spożycia ogółem 3,3 punktu procentowego.

Dźwignęły się także inwestycje, których wzrost w całym roku 2017 wyniósł 5,4 proc., po załamaniu się w 2016 roku (wtedy inwestycje spadły o 7,9 proc.), a ich wkład we wzrost PKB wyniósł 1 punkt procentowy (razem ze stanem zapasów wkład tzw. akumulacji brutto we wzrost PKB wyniósł 1,2 punktu procentowego).

Wreszcie także wyniki handlu zagranicznego minimalnie pozytywnie wpłynęły na wzrost PKB (wkład we wzrost PKB w wysokości 0,1 punktu procentowego), co oznacza jednak, że w roku 2017 tempo przyrostu importu było wyższe od tempa przyrostu eksportu, głównie ze względu na rosnące w kraju konsumpcję i inwestycje.

Na szczególną uwagę zasługuje w 2017 roku, wyraźny wzrost inwestycji, który jeszcze do połowy poprzedniego roku był swoistą kulą u nogi polskiej gospodarki, co było szczególnie niepokojące po wyraźnym spadku inwestycji w 2016 roku (jak już wyżej wspomniałem o 7,9 proc.).

Inwestycje na razie jak się wydaje, są napędzane przez samorządy (przypomnijmy, że rok 2018 to rok wyborczy i w związku z tym większość samorządowców zaplanowała oddanie do użytku wielu inwestycji właśnie w roku obecnym, stąd ich rozpoczynanie w roku 2017), ale do tych inwestycji dołączają także inwestycje przedsiębiorców, ponieważ większość z nich ma wykorzystane w pełni zdolności produkcyjne, a zamówienia do nich kierowane, są wyraźnie wyższe z kwartału na kwartał.

W tej sytuacji w roku 2018, to inwestycje razem z konsumpcją będą głównymi silnikami napędzającymi wzrost gospodarczy, co oznacza, że także w roku obecnym możemy się spodziewać wzrostu PKB zdecydowanie przekraczającego 4 proc. (choć w założeniach budżetowych przyjęto wzrost PKB w wysokości 3,8 proc.).

Potwierdzają to prognozy Komisji Europejskiej na rok 2018 przedstawione na początku lutego dotyczące wzrostu gospodarczego w 2018 roku w Unii Europejskiej, strefie euro, ale i w poszczególnych krajach członkowskich.

Prognozy te są bardzo optymistyczne, zdaniem KE, wzrost PKB w Polsce wyniesie 4,2 proc., co oznacza wzrost aż o 0,4 pkt. procentowego w stosunku do przewidywań z jesieni poprzedniego roku.

Zdaniem Komisji głównym czynnikiem napędzającym wzrost gospodarczy w Polsce będzie konsumpcja jak podkreślono w komunikacie „wspierana przez wzrost płac i rekordowo wysokie zaufanie konsumentów”.

Komisja prognozuje także odbudowę inwestycji, głównie dzięki zwiększeniu inwestycji publicznych, natomiast wkład eksportu netto do wzrostu PKB, będzie jej zdaniem podobny jak w roku 2017.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Axios: W niedzielę Trump spotka się z Zełenskim na Florydzie z ostatniej chwili
Axios: W niedzielę Trump spotka się z Zełenskim na Florydzie

Prezydent USA Donald Trump spotka się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w niedzielę w swojej posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie - podał w piątek dziennikarz portalu Axios Barak Ravid w serwisie X, powołując się na wysokiego rangą przedstawiciela władz Ukrainy.

„Kommiersant”: Putin powiedział, że może być otwarty na częściową wymianę terytoriów z Ukrainą z ostatniej chwili
„Kommiersant”: Putin powiedział, że może być otwarty na częściową wymianę terytoriów z Ukrainą

Przywódca Rosji Władimir Putin na spotkaniu z grupą czołowych biznesmenów powiedział, że może być otwarty na wymianę części terytoriów kontrolowanych przez wojska rosyjskie na Ukrainie, podkreślił jednak, że chce całego Donbasu - poinformował w piątek dziennik „Kommiersant”.

Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec gorące
Weber chce wysłania europejskich żołnierzy na Ukrainę, ale pod przewodem Niemiec

Szef EPP Manfred Weber opowiada się za wysłaniem na Ukrainę niemieckich żołnierzy. Liczy też na to, że europejska armia będzie pod niemieckim przywództwem.

Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat gorące
Dr Jacek Saryusz-Wolski: Europejska broń nuklearna może wpaść w ręce islamistów już za 15 lat

„EUROPEJSKA BROŃ NUKLEARNA MOŻE WPAŚĆ W RĘCE ISLAMISTÓW JUŻ ZA 15 LAT” - napisał na platformie X doradca prezydenta ds. europejskich dr Jacek Saryusz-Wolski powołując się na słowa wiceprezydenta USA JD Vance'a.

Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości z ostatniej chwili
Zełenski: Spotkam się z Trumpem w niedalekiej przyszłości

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w piątek rano w serwisie X, że „w niedalekiej przyszłości” spotka się z przywódcą Stanów Zjednoczonych Donaldem Trumpem. Wiele kwestii może się rozstrzygnąć jeszcze przed końcem roku – dodał.

Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą z ostatniej chwili
Eksperci: Pokój na Ukrainie pozostaje odległą perspektywą

Prezydent USA Donald Trump nie wykorzystał jeszcze wszystkich narzędzi, za pomocą których mógłby wywrzeć nacisk na Rosję i skłonić ją do zakończenia wojny przeciw Ukrainie - podkreślają eksperci. Mimo podejmowanych wysiłków dyplomatycznych pokój nad Dnieprem pozostaje odległą perspektywą – oceniają.

Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Wzrost PKB w IV kw. 2017 roku wynoszący aż 5,1 proc., dobrym prognostykiem na rok 2018

Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał w poprzednim tygodniu wstępne szacunki wzrostu Produktu Krajowego Brutto (PKB) w IV kwartale 2017 roku, z których wynika, że wzrost ten wyniósł aż 5,1 proc. w porównaniu do IV kwartału 2016 roku.
/ pixabay.com
Wprawdzie GUS nie podał, który z czynników od strony popytowej miał największy wkład w taki wysoki poziom wzrostu, ale można się domyślać, że do konsumpcji dołączyły także inwestycje.

Tak wysoki poziom wzrostu PKB w IV kwartale 2017 roku, dobrze rokuje pod tym względem na cały rok 2018 i oznacza, że wzrost gospodarczy będzie znacznie wyższy niż ten przyjęty w założeniach budżetowych na ten rok, wynoszący 3,8 proc..

Przypomnijmy, że GUS pod koniec stycznia tego roku, podał wstępny szacunek wzrostu PKB za rok 2017 i okazało się, że wyniósł on aż 4,6 proc., podczas gdy w projekcie budżetu na rok poprzedni zakładano, iż będzie to tylko 3,6 proc..

Na tak wysoki wzrost gospodarczy w całym 2017 roku jak się okazuje, zapracowały wszystkie 3 silniki odpowiadające za wzrost PKB od strony popytowej; konsumpcja, inwestycje, ale także dobre wyniki handlu zagranicznego.

I tak tym najważniejszym silnikiem wzrostu PKB była konsumpcja, spożycie gospodarstw domowych wzrosło w porównaniu do roku ubiegłego o 4,8 proc., a jego wkład we wzrost PKB wyniósł 2,8 punktu procentowego, a całego spożycia ogółem 3,3 punktu procentowego.

Dźwignęły się także inwestycje, których wzrost w całym roku 2017 wyniósł 5,4 proc., po załamaniu się w 2016 roku (wtedy inwestycje spadły o 7,9 proc.), a ich wkład we wzrost PKB wyniósł 1 punkt procentowy (razem ze stanem zapasów wkład tzw. akumulacji brutto we wzrost PKB wyniósł 1,2 punktu procentowego).

Wreszcie także wyniki handlu zagranicznego minimalnie pozytywnie wpłynęły na wzrost PKB (wkład we wzrost PKB w wysokości 0,1 punktu procentowego), co oznacza jednak, że w roku 2017 tempo przyrostu importu było wyższe od tempa przyrostu eksportu, głównie ze względu na rosnące w kraju konsumpcję i inwestycje.

Na szczególną uwagę zasługuje w 2017 roku, wyraźny wzrost inwestycji, który jeszcze do połowy poprzedniego roku był swoistą kulą u nogi polskiej gospodarki, co było szczególnie niepokojące po wyraźnym spadku inwestycji w 2016 roku (jak już wyżej wspomniałem o 7,9 proc.).

Inwestycje na razie jak się wydaje, są napędzane przez samorządy (przypomnijmy, że rok 2018 to rok wyborczy i w związku z tym większość samorządowców zaplanowała oddanie do użytku wielu inwestycji właśnie w roku obecnym, stąd ich rozpoczynanie w roku 2017), ale do tych inwestycji dołączają także inwestycje przedsiębiorców, ponieważ większość z nich ma wykorzystane w pełni zdolności produkcyjne, a zamówienia do nich kierowane, są wyraźnie wyższe z kwartału na kwartał.

W tej sytuacji w roku 2018, to inwestycje razem z konsumpcją będą głównymi silnikami napędzającymi wzrost gospodarczy, co oznacza, że także w roku obecnym możemy się spodziewać wzrostu PKB zdecydowanie przekraczającego 4 proc. (choć w założeniach budżetowych przyjęto wzrost PKB w wysokości 3,8 proc.).

Potwierdzają to prognozy Komisji Europejskiej na rok 2018 przedstawione na początku lutego dotyczące wzrostu gospodarczego w 2018 roku w Unii Europejskiej, strefie euro, ale i w poszczególnych krajach członkowskich.

Prognozy te są bardzo optymistyczne, zdaniem KE, wzrost PKB w Polsce wyniesie 4,2 proc., co oznacza wzrost aż o 0,4 pkt. procentowego w stosunku do przewidywań z jesieni poprzedniego roku.

Zdaniem Komisji głównym czynnikiem napędzającym wzrost gospodarczy w Polsce będzie konsumpcja jak podkreślono w komunikacie „wspierana przez wzrost płac i rekordowo wysokie zaufanie konsumentów”.

Komisja prognozuje także odbudowę inwestycji, głównie dzięki zwiększeniu inwestycji publicznych, natomiast wkład eksportu netto do wzrostu PKB, będzie jej zdaniem podobny jak w roku 2017.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane