TVN pokazał "imprezę" z płonącą swastyką. Komentują MSWiA, Ruch Narodowy, Robert Winnicki
- W sprawie bulwersujących wydarzeń opublikowanych przez TVN24 w programie Superwizjer rozmawiałem dzisiaj z Ministrem Sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą
- pisze minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński
- W związku z emisją reportażu Superwizjera, jutro (22 stycznia br.) minister Joachim Brudziński będzie na ten temat rozmawiał z nadinspektorem Jarosławem Szymczykiem, Komendantem Głównym Policji. Sprawa ta zostanie również omówiona z Bogdanem Święczkowskim, I Zastępcą Prokuratora Generalnego Prokuratorem Krajowym.
Szef MSWiA podkreślił, że w Polsce nie ma przyzwolenia na propagowanie faszystowskiego, komunistycznego lub innego totalitarnego ustroju państwa. Nie ma również zgody na pojawianie się w przestrzeni publicznej symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej.
Polska Policja będzie podejmowała adekwatne - zgodnie ze swoimi kompetencjami - działania, wobec każdej osoby lub organizacji, która nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, czy rasowych. Nie ma również przyzwolenia na agresywne zachowania i ataki na biura poselskie, powodowane różnicami w przekonaniach politycznych.
- głosi oficjalny komunikat MSWiA w tej sprawie
- Katowice, 20.01.2018 r.
Oświadczenie ws. tendencyjnego materiału TVN24
W odniesieniu do materiału z programu „SuperWizjer” TVN24 oświadczam, że nie ma żadnych związków pomiędzy Ruchem Narodowym a wydarzeniami i postaciami przedstawionymi w programie telewizyjnym.
Wbrew informacjom medialnym stowarzyszenie „Duma i Nowoczesność” nie jest i nie było częścią Ruchu Narodowego ani organizatorem happeningu w Katowicach, który przygotowałem osobiście wraz z działaczami RN. Stowarzyszenie przez osiem lat swojego istnienia prowadziło wiele wartościowych akcji społecznych i ubolewam nad tym, że ten pozytywny dorobek zostaje teraz wizerunkowo zniweczony.
Wobec ujawnionych informacji nie widzę jednak możliwości dalszej współpracy i rezygnuję z członkostwa w stowarzyszeniu. Jednocześnie apeluję o niełączenie stowarzyszenia z Ruchem Narodowym oraz o niełączenie groteskowych i nagannych postaw z materiału filmowego ze statutową działalnością a także z pracą organizacyjną pozostałych członków stowarzyszenia.
Jako polski narodowiec i historyk potępiam wszelką aktywność o neonazistowskim charakterze i zachęcam ludzi zainteresowanych nacjonalizmem do odkrywania bogatego dziedzictwa polskiego ruchu narodowego. Do wyraźnego rysowania granicy pomiędzy tym co należy do naszej tradycji ideowej, a tym co jest jej obce. Nie ma wśród nas tolerancji dla chorych postaw i ideologii.
Dziennikarze TVN24 umieścili w swoim reportażu moje wypowiedzi nagrane ukrytą kamerą, mimo że wiedzieli, że jestem otwarty na rozmowę z nimi i mówię nieoficjalnie dokładnie to samo co publicznie. Odbieram to jako sztuczne tworzenie atmosfery sensacji. Po ukończeniu swojego „śledztwa” dziennikarze nie zwrócili się do mnie o normalny komentarz do sprawy. Jest to charakterystyczny dla liberalnych mediów brak rzetelności dziennikarskiej, za którym stoi chęć uderzenia w środowisko narodowe i skojarzenia go na siłę z patologicznymi zachowaniami.
Na marginesie, życzyłbym sobie podobnego tropienia nagannych postaw w sytuacjach, kiedy na ostatnich tęczowych i lewicowych protestach pojawiły się czerwone flagi. Bo jak dotąd owe symbole zbrodniczego totalitaryzmu liberalnym „dziennikarzom śledczym” w przestrzeni publicznej nie przeszkadzają.
W przypadku takiej stacji jak TVN to już nie zaskakuje. Uczciwych dziennikarzy zapraszam do normalnej współpracy, na którą zawsze byłem i jestem otwarty o czym redaktorzy ze Śląska mogą zaświadczyć.
Jacek Lanuszny
Prezes Regionu Śląskiego Ruchu Narodowego
- pisze z kolei w oświadczeniu Jacek Lanuszny
- Różnica między RN a TVN? My w swoich szeregach nigdy nie mieliśmy psychola czczącego portrety Adolfa, a gdy okazało się, że nasz działacz jest z takim w stowarzyszeniu - od razu je opuścił.
W TVNie dziennikarz molestował koleżanki, mnóstwo osób wiedziało i nic z tym nie robili.
- pisze Robert Winnicki prezes Ruchu Narodowego
W sprawie bulwersujących wydarzeń opublikowanych prze#TVN24 w programie #Superwizjer rozmawiałem dzisiaj z Ministrem Sprawiedliwości @ZiobroPL. Za chwilę będą opublikowane oficjalne komunikaty w tej sprawie.
— Joachim Brudziński (@jbrudzinski) 21 stycznia 2018
Różnica między RN a TVN? My w swoich szeregach nigdy nie mieliśmy psychola czczącego portrety Adolfa, a gdy okazało się, że nasz działacz jest z takim w stowarzyszeniu - od razu je opuścił.
— Robert Winnicki (@RobertWinnicki) 20 stycznia 2018
W TVNie dziennikarz molestował koleżanki, mnóstwo osób wiedziało i nic z tym nie robili.
Każdy, kto propaguje nazizm lub komunizm, powinien być bezwzględnie zwalczany. Paradowanie w koszulce z Hitlerem czy Marksem - powinno wykluczać z życia publicznego i kończyć się wyrokiem, najlepiej więzienia. Czas najwyższy zaostrzyć kary za propagowanie nazizmu i komunizmu.
— Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) 21 stycznia 2018
Do opozycji. A może warto zaproponować po dzisiejszym Superwizjerze kwalifikowane przestępstwo propagowania faszyzmu lub komunizmu?
— Roman Giertych (@GiertychRoman) 20 stycznia 2018