3 stycznia 1920 r. – rozpoczęcie operacji „Zima”. Wojsko Polskie wyzwala Łotwę

98 lat temu, 3 stycznia 1920 r., wojska polskie i łotewskie rozpoczęły operację „Zima” – bitwę z wojskami bolszewickimi nad rzeką Dźwiną na Łotwie. Już pierwszego dnia wojska sojusznicze zdobyły Dyneburg (Dźwińsk, łot. Daugavpils). Operacja trwała do 25 stycznia i zakończyła się pełnym zwycięstwem wojsk sojuszniczych.
 3 stycznia 1920 r. – rozpoczęcie operacji „Zima”. Wojsko Polskie wyzwala Łotwę
/ Wikipedia domena publiczna

Ft17 dyneburg8.jpg
Czołgi Renault FT polskiego 1. Pułku Czołgów pod Dyneburgiem, styczeń 1920 r. Bitwa nad Dźwiną była „chrztem bojowym” polskich wojsk pancernych. Zdjęcie nieznanego autora, źródło: Wikipedia, domena publiczna.

 


Maciej Orzeszko

 

I. Droga nad Dźwinę. Łotewska wojna o niepodległość


Jesienią 1919 r. wojska polskiego Frontu Litewsko-Białoruskiego gen. Edwarda Śmigłego-Rydza, po zwycięstwie nad bolszewicką 15 Armią, wkroczyły na teren Łotwy (historycznych polskich Inflant), docierając do linii Dźwiny.

Sytuacja polityczna w tym kraju była wówczas b. skomplikowana. 18 listopada 1918 r. proklamowana została Republika Łotewska, jednak w drugiej połowie 1919 r. wschodnia część kraju znalazła się pod okupacją bolszewicką. Rosjanie, przy użyciu posłusznych sobie ludzi, proklamowali Łotewską Socjalistyczną Republiką Sowiecką. W zachodniej części operowały wojska niemieckie (Freikorps) pod dowództwem gen. von der Goltza. Początkowo narodowy rząd Kārlisa Ulmanisa, który kontrolował centralną część kraju, współpracował z Niemcami przeciw bolszewikom.
 


Sytuacja militarna na Łotwie w dn. 11 listopada 1919 r. Kolorem żółtym oznaczono wojska łotewskie, brązowym – niemieckie, fioletowym – bolszewickie, niebieskim – polskie, zielonym – litewskie. Źródło zdjęcia: Wikipedia, autor: Renata3, licencja: All CC-BY-SA & GFDL. Domena publiczna.


Jesienią 1919 r. rząd polski i Naczelnik Józef Piłsudski stanęli przed poważnym dylematem. Jeśli bolszewikom udałoby się tam utrzymać, umocniliby łączność między 15. a 16. Armią, od lutego walczącą z Polakami. Z drugiej strony, obawiano się wzrostu znaczenia Niemców. W tej sytuacji polska dyplomacja rozpoczęła rokowania z rządem Republiki Łotwy, obiecując sojusz i pomoc wojskową w zamian za zerwanie współpracy z Niemcami. Łotysze po pewnym wahaniu (obawiano się np. postawy mieszkających na Łotwie Polaków, którzy mogli dążyć do oderwania zamieszkałych przez siebie regionów dawnych Polskich Inflant) przystali na polską propozycję.
 


Obsługi karabinów maszynowych: łotewska (po lewej) i polska (po prawej) pozują do wspólnego zdjęcia. Źródło zdjęcia: Wikipedia, domena publiczna.


W grudniu 1919 r. powstał plan operacji „Zima”, której celem miało być zdobycie Dyneburga i wyparcie wojsk bolszewickich ze wschodniej Łotwy. Pierwotnym terminem jej rozpoczęcia miał być 25 grudnia, ale wobec braku łączności pomiędzy wojskami polskimi i łotewskimi oraz niechęci Łotyszy do podporządkowania rozkazom Polaków, rozpoczęła się dopiero 3 stycznia.
 

II. Operacja „Zima” – wyzwolenie Łotwy spod okupacji bolszewickiej


Wojsko Polskie reprezentowała Grupa Operacyjna gen. Edwarda Śmigłego-Rydza (wydzielona z Frontu Litewsko-Białoruskiego), składająca się z 1. i 3. Dywizji Piechoty Legionów (ok. 30 tys. żołnierzy) oraz 2. Kompania Czołgów z 1. Pułku Czołgów – ok. 25 czołgów Reanult FT. Wsparcie stanowiła łotewska 3. Dywizja Piechoty (ok. 10 tys. żołnierzy). Przeciwnikiem były wojska bolszewickiej 15. Armii gen. Aleksandra I. Kuka.
 


Żołnierze 5. Pułku Piechoty Legionów pod Dyneburgiem, styczeń 1920 r. Źródło zdjęcia: Wikipedia, domena publiczna.


W pierwszym dniu operacji jednostki polskie (3. DP i część 1.), przy mrozie ok. -25 °C, sforsowały zamarzniętą Dźwinę i mimo ciężkich walk szybko zdobyły miasto, jednak za cenę dział, pod którymi w czasie transportu załamał się lód. Część formacji 1. DP w tym czasie w Wyszkach hamowało odsiecz. Bolszewicka załoga Dyneburga (wśród niej również Czerwoni Strzelcy łotewscy) wycofała się w stronę pozycji łotewskich, gdzie się poddała. Następnie połączone wojska ruszyły dalej, pod koniec stycznia osiągając linię Dryssa - Jezioro Oświejskie - Świniucha. Wtedy polskie dywizje wycofały się za Dźwinę, a na ich miejsce weszły oddziały łotewskie (z wyjątkiem dyneburskiej cytadeli, w której polska załoga stacjonowała do lipca, kiedy to wraz z ofensywą bolszewickiego Frontu Zachodniego groziło jej odcięcie).

 

Ukoronowaniem operacji była wspólna, polsko-łotewska defilada w wyzwolonym Dyneburgu 21 lutego 1920 r. Błyskawiczne tempo operacji, oraz zaskoczenie i demoralizacja strony bolszewickiej (część jednostek, zwłaszcza złożonych z Łotyszy oraz łotewskich Polaków i Niemców, nie podjęła walki) spowodowało, że strona polsko-łotewska poniosła niewielkie straty.

 

File:5 pp w Dyneburgu 1920.jpg
5. Pułk Piechoty Legionów w zdobytym Dyneburgu, styczeń 1920 r. Źródło zdjęcia: Wikipedia, domena publiczna.

 

III. Po bitwie


Operacja „Zima” przyniosła b. wymierne skutki militarne i polityczne. Wschodnia Łotwa została wyzwolona, a Łotysze mogli zająć się wypieraniem ze swojego kraju Niemców (przy wsparciu Polaków, a także Estończyków), co doprowadziło do pełnej niepodległości Republiki Łotewskiej. Dla strony polskiej wymiernym efektem było pobicie północnego skrzydła wojsk bolszewickich i skrócenie frontu, a także uzyskanie sojusznika, jakim była Łotwa.
 


Tablica upamiętniająca pobyt Józefa Piłsudskiego w Dyneburgu. Źródło zdjęcia: Wikipedia, autor: Alma Pater, licencja: GNU Free Documentation Licence.


W wyniku operacji wielu polskich oficerów i żołnierzy otrzymało łotewskie odznaczenia, np. gen. Edward Śmigły-Rydz został kawalerem Orderu Lāčplēsisa (Zabójcy Niedźwiedzia).
 


Nazwisko Edwarda Śmigłego-Rydza pośród kawalerów Orderu Lāčplēsisa (Zabójcy Niedźwiedzia) we wnętrzu kaplicy tego orderu na Cmentarzu Braterskim w Rydze. Źródło zdjęcia: Wikipedia, autor: Mariusz Paździora, licencja: GNU Free Documentation License.


Sojusz polsko-łotewski i wspólna walka o niepodległość miały duży wpływ na politykę w kolejnych latach. W okresie międzywojennym Republika Łotwy, obok Rumunii i od kwietnia 1939 r. Węgier, była najbardziej przyjaznym sąsiadem II Rzeczypospolitej, a sytuacja ludności polskiej w tym kraju (łącznie 2,6% ludności, w niektórych miejscach lokalnie 8-13%) była o wiele lepsza, niż np. na Litwie. We wrześniu 1939 r. Łotwa zachowała przyjazną Polsce neutralność, jednak 21 września – pod naciskiem Niemiec i ZSRS – zerwano stosunki z Polską.

Po 17 września 1939 r. na terenie Republiki Łotwy znalazło się ok. 1600 żołnierzy polskich, którzy zostali internowani i ok. 10 tys. uchodźców, a także wiele różnego sprzętu, m.in. 83 samoloty. Uchodźcom udzielono pomocy humanitarnej, a internowanych żołnierzy traktowano b. poprawnie. Wielu z ich zresztą wkrótce uciekło. Część internowanych wyjechała na tereny Polski okupowane przez Niemcy i Litwę, inni (w szczególności lotnicy i marynarze) przedarli się na Zachód (przy współpracy ambasady brytyjskiej).
 


Polski samolot szkolny typu RWD-8 ewakuowany po 17 września 1939 r. na Łotwę i w lecie 1940 r. przejęty tam przez ZSRS. Sowiecka gwiazda jest namalowana na łotewskim znaku przynależności państwowej – czerwonej swastyce w białym kole. Źródło zdjęcia: strona latvianaviation.com, domena publiczna.


W czasie wojny na terenie okupowanej Polski stacjonowały łotewskie jednostki kolaboracyjne (policyjne i wojskowe). Łotyszy używano głównie do walk z partyzantką sowiecką i jako strażników np. w gettach, jednak na ogół starali się unikać konfrontacji z Polakami, a niektóre formacje wręcz nawiązały kontakty z oddziałami Armii Krajowej (od Łotyszy np. kupowano broń i uzyskiwano informacje).
 

M. O.


 

POLECANE
Zaczynamy. Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów z ostatniej chwili
"Zaczynamy". Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów

"O co chodzi z naruszaniem przez Rosję polskiej przestrzeni powietrznej za pomocą dronów? Zaczynamy!" - napisał Donald Trump we wtorek po południu czasu polskiego na platformie Truth Social.

Drony na Polską. Viktor Orban: Bez względu na wszystko możecie na nas liczyć z ostatniej chwili
Drony na Polską. Viktor Orban: Bez względu na wszystko możecie na nas liczyć

Premier Węgier Viktor Orban poinformował w serwisie X, że jego kraj w pełni solidaryzuje się z Polską w związku z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez drony. – „Naruszenie integralności terytorialnej Polski jest nie do przyjęcia” – oświadczył szef węgierskiego rządu.

Skradziono samochód Tusków. Nieoficjalnie: To samochód żony premiera z ostatniej chwili
Skradziono samochód Tusków. Nieoficjalnie: To samochód żony premiera

W Trójmieście skradziono samochód należący do rodziny premiera Donalda Tuska. Jak podaje TVN24.pl, chodzi o luksusowego lexusa, który znajdował się w Sopocie – w pobliżu prywatnego domu szefa rządu. Nad sprawą pracuje policja, a także służby specjalne.

Zamieszki w całej Francji. Ton nadaje skrajna lewica z ostatniej chwili
Zamieszki w całej Francji. Ton nadaje skrajna lewica

W całej Francji mają dziś miejsce gwałtowne demonstracje. Grupy często zamaskowanych mężczyzn stawiają barykady i podkładają ogień. Robią to pod hasłem „Blokujmy wszystko”. Ton zamieszkom na ulicach nadają skrajnie lewicowe organizacje.

Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską z ostatniej chwili
Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską

Prezydent USA Donald Trump planuje jeszcze dziś przeprowadzić rozmowę z prezydentem RP Karolem Nawrockim - przekazała w środę PAP przedstawicielka Białego Domu.

Porażka prokuratury Żurka. Sąd Najwyższy odmówił uchyleniu immunitetu sędziemu Iwańcowi z ostatniej chwili
Porażka prokuratury Żurka. Sąd Najwyższy odmówił uchyleniu immunitetu sędziemu Iwańcowi

Sąd Najwyższy nie wyraził zgody na uchylenie immunitetu sędziemu Jakubowi Iwańcowi. Sprawa, jak napisała sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, dotyczyła rzekomego przekroczenia uprawnień, polegającego na ukrywaniu akt dyscyplinarnych, które później zostały siłowo przejęte przez Prokuraturę Krajową.

Unia Europejska zwariowała z ostatniej chwili
"Unia Europejska zwariowała"

W Parlamencie Europejskim odbyło się wystąpienie szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, a jej przemówienie wywołało falę komentarzy. Szczególnie ostro zareagował europoseł PiS Tobiasz Bocheński, który nie szczędził krytyki zarówno wobec samej von der Leyen, jak i posłów Koalicji Obywatelskiej, którzy bili jej brawo. 

Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Po bezprecedensowym ataku rosyjskich dronów, prezydent Karol Nawrocki – jak ustalił Polsat News – zwołał pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego. „To wyjątkowy moment w historii Polski i NATO” – podkreślił prezydent, zapowiadając wyciągnięcie konsekwencji wobec agresora.

MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie” z ostatniej chwili
MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie”

Po nocnym ataku dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, MSZ wezwało rosyjskiego dyplomatę i wręczyło mu notę protestacyjną. Moskwa jednak wszystkiemu zaprzecza, twierdząc: „Nie ma żadnych dowodów, że to były drony rosyjskie”.

Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz

Kreml odmówił komentarza w sprawie wtargnięcia rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną w nocy z wtorku na środę – przekazał rzecznik Dmitrij Pieskow. Podkreślił, że sprawa leży w gestii rosyjskiego ministerstwa obrony, które dotąd nie odniosło się do incydentu.

REKLAMA

3 stycznia 1920 r. – rozpoczęcie operacji „Zima”. Wojsko Polskie wyzwala Łotwę

98 lat temu, 3 stycznia 1920 r., wojska polskie i łotewskie rozpoczęły operację „Zima” – bitwę z wojskami bolszewickimi nad rzeką Dźwiną na Łotwie. Już pierwszego dnia wojska sojusznicze zdobyły Dyneburg (Dźwińsk, łot. Daugavpils). Operacja trwała do 25 stycznia i zakończyła się pełnym zwycięstwem wojsk sojuszniczych.
 3 stycznia 1920 r. – rozpoczęcie operacji „Zima”. Wojsko Polskie wyzwala Łotwę
/ Wikipedia domena publiczna

Ft17 dyneburg8.jpg
Czołgi Renault FT polskiego 1. Pułku Czołgów pod Dyneburgiem, styczeń 1920 r. Bitwa nad Dźwiną była „chrztem bojowym” polskich wojsk pancernych. Zdjęcie nieznanego autora, źródło: Wikipedia, domena publiczna.

 


Maciej Orzeszko

 

I. Droga nad Dźwinę. Łotewska wojna o niepodległość


Jesienią 1919 r. wojska polskiego Frontu Litewsko-Białoruskiego gen. Edwarda Śmigłego-Rydza, po zwycięstwie nad bolszewicką 15 Armią, wkroczyły na teren Łotwy (historycznych polskich Inflant), docierając do linii Dźwiny.

Sytuacja polityczna w tym kraju była wówczas b. skomplikowana. 18 listopada 1918 r. proklamowana została Republika Łotewska, jednak w drugiej połowie 1919 r. wschodnia część kraju znalazła się pod okupacją bolszewicką. Rosjanie, przy użyciu posłusznych sobie ludzi, proklamowali Łotewską Socjalistyczną Republiką Sowiecką. W zachodniej części operowały wojska niemieckie (Freikorps) pod dowództwem gen. von der Goltza. Początkowo narodowy rząd Kārlisa Ulmanisa, który kontrolował centralną część kraju, współpracował z Niemcami przeciw bolszewikom.
 


Sytuacja militarna na Łotwie w dn. 11 listopada 1919 r. Kolorem żółtym oznaczono wojska łotewskie, brązowym – niemieckie, fioletowym – bolszewickie, niebieskim – polskie, zielonym – litewskie. Źródło zdjęcia: Wikipedia, autor: Renata3, licencja: All CC-BY-SA & GFDL. Domena publiczna.


Jesienią 1919 r. rząd polski i Naczelnik Józef Piłsudski stanęli przed poważnym dylematem. Jeśli bolszewikom udałoby się tam utrzymać, umocniliby łączność między 15. a 16. Armią, od lutego walczącą z Polakami. Z drugiej strony, obawiano się wzrostu znaczenia Niemców. W tej sytuacji polska dyplomacja rozpoczęła rokowania z rządem Republiki Łotwy, obiecując sojusz i pomoc wojskową w zamian za zerwanie współpracy z Niemcami. Łotysze po pewnym wahaniu (obawiano się np. postawy mieszkających na Łotwie Polaków, którzy mogli dążyć do oderwania zamieszkałych przez siebie regionów dawnych Polskich Inflant) przystali na polską propozycję.
 


Obsługi karabinów maszynowych: łotewska (po lewej) i polska (po prawej) pozują do wspólnego zdjęcia. Źródło zdjęcia: Wikipedia, domena publiczna.


W grudniu 1919 r. powstał plan operacji „Zima”, której celem miało być zdobycie Dyneburga i wyparcie wojsk bolszewickich ze wschodniej Łotwy. Pierwotnym terminem jej rozpoczęcia miał być 25 grudnia, ale wobec braku łączności pomiędzy wojskami polskimi i łotewskimi oraz niechęci Łotyszy do podporządkowania rozkazom Polaków, rozpoczęła się dopiero 3 stycznia.
 

II. Operacja „Zima” – wyzwolenie Łotwy spod okupacji bolszewickiej


Wojsko Polskie reprezentowała Grupa Operacyjna gen. Edwarda Śmigłego-Rydza (wydzielona z Frontu Litewsko-Białoruskiego), składająca się z 1. i 3. Dywizji Piechoty Legionów (ok. 30 tys. żołnierzy) oraz 2. Kompania Czołgów z 1. Pułku Czołgów – ok. 25 czołgów Reanult FT. Wsparcie stanowiła łotewska 3. Dywizja Piechoty (ok. 10 tys. żołnierzy). Przeciwnikiem były wojska bolszewickiej 15. Armii gen. Aleksandra I. Kuka.
 


Żołnierze 5. Pułku Piechoty Legionów pod Dyneburgiem, styczeń 1920 r. Źródło zdjęcia: Wikipedia, domena publiczna.


W pierwszym dniu operacji jednostki polskie (3. DP i część 1.), przy mrozie ok. -25 °C, sforsowały zamarzniętą Dźwinę i mimo ciężkich walk szybko zdobyły miasto, jednak za cenę dział, pod którymi w czasie transportu załamał się lód. Część formacji 1. DP w tym czasie w Wyszkach hamowało odsiecz. Bolszewicka załoga Dyneburga (wśród niej również Czerwoni Strzelcy łotewscy) wycofała się w stronę pozycji łotewskich, gdzie się poddała. Następnie połączone wojska ruszyły dalej, pod koniec stycznia osiągając linię Dryssa - Jezioro Oświejskie - Świniucha. Wtedy polskie dywizje wycofały się za Dźwinę, a na ich miejsce weszły oddziały łotewskie (z wyjątkiem dyneburskiej cytadeli, w której polska załoga stacjonowała do lipca, kiedy to wraz z ofensywą bolszewickiego Frontu Zachodniego groziło jej odcięcie).

 

Ukoronowaniem operacji była wspólna, polsko-łotewska defilada w wyzwolonym Dyneburgu 21 lutego 1920 r. Błyskawiczne tempo operacji, oraz zaskoczenie i demoralizacja strony bolszewickiej (część jednostek, zwłaszcza złożonych z Łotyszy oraz łotewskich Polaków i Niemców, nie podjęła walki) spowodowało, że strona polsko-łotewska poniosła niewielkie straty.

 

File:5 pp w Dyneburgu 1920.jpg
5. Pułk Piechoty Legionów w zdobytym Dyneburgu, styczeń 1920 r. Źródło zdjęcia: Wikipedia, domena publiczna.

 

III. Po bitwie


Operacja „Zima” przyniosła b. wymierne skutki militarne i polityczne. Wschodnia Łotwa została wyzwolona, a Łotysze mogli zająć się wypieraniem ze swojego kraju Niemców (przy wsparciu Polaków, a także Estończyków), co doprowadziło do pełnej niepodległości Republiki Łotewskiej. Dla strony polskiej wymiernym efektem było pobicie północnego skrzydła wojsk bolszewickich i skrócenie frontu, a także uzyskanie sojusznika, jakim była Łotwa.
 


Tablica upamiętniająca pobyt Józefa Piłsudskiego w Dyneburgu. Źródło zdjęcia: Wikipedia, autor: Alma Pater, licencja: GNU Free Documentation Licence.


W wyniku operacji wielu polskich oficerów i żołnierzy otrzymało łotewskie odznaczenia, np. gen. Edward Śmigły-Rydz został kawalerem Orderu Lāčplēsisa (Zabójcy Niedźwiedzia).
 


Nazwisko Edwarda Śmigłego-Rydza pośród kawalerów Orderu Lāčplēsisa (Zabójcy Niedźwiedzia) we wnętrzu kaplicy tego orderu na Cmentarzu Braterskim w Rydze. Źródło zdjęcia: Wikipedia, autor: Mariusz Paździora, licencja: GNU Free Documentation License.


Sojusz polsko-łotewski i wspólna walka o niepodległość miały duży wpływ na politykę w kolejnych latach. W okresie międzywojennym Republika Łotwy, obok Rumunii i od kwietnia 1939 r. Węgier, była najbardziej przyjaznym sąsiadem II Rzeczypospolitej, a sytuacja ludności polskiej w tym kraju (łącznie 2,6% ludności, w niektórych miejscach lokalnie 8-13%) była o wiele lepsza, niż np. na Litwie. We wrześniu 1939 r. Łotwa zachowała przyjazną Polsce neutralność, jednak 21 września – pod naciskiem Niemiec i ZSRS – zerwano stosunki z Polską.

Po 17 września 1939 r. na terenie Republiki Łotwy znalazło się ok. 1600 żołnierzy polskich, którzy zostali internowani i ok. 10 tys. uchodźców, a także wiele różnego sprzętu, m.in. 83 samoloty. Uchodźcom udzielono pomocy humanitarnej, a internowanych żołnierzy traktowano b. poprawnie. Wielu z ich zresztą wkrótce uciekło. Część internowanych wyjechała na tereny Polski okupowane przez Niemcy i Litwę, inni (w szczególności lotnicy i marynarze) przedarli się na Zachód (przy współpracy ambasady brytyjskiej).
 


Polski samolot szkolny typu RWD-8 ewakuowany po 17 września 1939 r. na Łotwę i w lecie 1940 r. przejęty tam przez ZSRS. Sowiecka gwiazda jest namalowana na łotewskim znaku przynależności państwowej – czerwonej swastyce w białym kole. Źródło zdjęcia: strona latvianaviation.com, domena publiczna.


W czasie wojny na terenie okupowanej Polski stacjonowały łotewskie jednostki kolaboracyjne (policyjne i wojskowe). Łotyszy używano głównie do walk z partyzantką sowiecką i jako strażników np. w gettach, jednak na ogół starali się unikać konfrontacji z Polakami, a niektóre formacje wręcz nawiązały kontakty z oddziałami Armii Krajowej (od Łotyszy np. kupowano broń i uzyskiwano informacje).
 

M. O.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe