Jerzy Bukowski: Górska głupota

Kierownictwo TOPR słusznie zdecydowało, aby nie uruchamiać akcji ratunkowej, w kierunku Morskiego Oka pojechał tylko policyjny radiowóz
domena publiczna Jerzy Bukowski: Górska głupota
domena publiczna / Wikimedia Commons
            Ilekroć czytam takie informacje jak poniższa, tylekroć burzy się we mnie krew i po raz kolejny postuluję konieczność wprowadzenia w Polsce obowiązkowych opłat za sprowadzanie z gór kompletnie nieodpowiedzialnych turystów. Rozumiem, że Tatrzańskie i Górskie Ochotnicze Pogotowia Ratunkowe muszą śpieszyć z pomocą tym, którzy utknęli bez własnej winy w trudnych miejscach podczas kwalifikowanej wspinaczki. Dlaczego mają jednak za darmo pomagać durniom traktującym ludzi narażających życie w górskiej służbie jako swoich służących?
            Na szczęście ratownicy też potrafią się zbuntować i odmówić wyruszenia na akcję, jeżeli okoliczności tego nie wymagają. Tak właśnie zachowali się w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia TOPR-owcy kategorycznie sprzeciwiając się prośbie grupy ceprów, którzy wzywali ich na drogę z Morskiego Oka do Palenicy Białczańskiej. Jest to szeroki, wyasfaltowany trakt długości około 7 kilometrów, na którym nie sposób się zgubić, ani narazić na żadne niebezpieczeństwo. Co rok przemierza go ponad milion turystów.
            45-osobowa grupa wydzwaniała na wszystkie możliwe numery alarmowe (a nawet do Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego), ponieważ zastał ich na tej drodze zmrok i przestały kursować fasiągi (góralskie wozy konne), którymi zamierzali dostać się do pozostawionych na Palenicy samochodów. Kierownictwo TOPR słusznie zdecydowało, aby nie uruchamiać akcji ratunkowej, w kierunku Morskiego Oka pojechał tylko policyjny radiowóz zwożąc osobę w podeszłym wieku, dwunastoletnie dziecko i kobietę, która zgubiła szkła kontaktowe. Reszta nieodpowiedzialnych turystów została poinformowana, że wobec braku zagrożenia życia i zdrowia ma samodzielnie zejść na parking bezpieczną trasą oświetlaną przez policjantów.
            Wszystko skończyło się szczęśliwie, ale był to kolejny przykład uzasadniający potrzebę wprowadzenia ubezpieczenia górskiego, które od dawna pobierane jest nie tylko w Alpach, ale także w słowackich Tatrach. Jeżeli traktujący wysokie góry jak deptak na zakopiańskich Krupówkach rodacy nie odczują na własnej kieszeni skutków swojej beztroski, ludzie z błękitnymi krzyżami na piersiach będą podrywani do absurdalnych interwencji, co może spowodować brak ich obecności tam, gdzie są naprawdę potrzebni.




 
 

 

POLECANE
Znamy laureatów Nagrody BohaterONy 2025 im. Powstańców Warszawskich tylko u nas
Znamy laureatów Nagrody BohaterONy 2025 im. Powstańców Warszawskich

Nagrody BohaterONy 2025 im. Powstańców Warszawskich zostały przyznane już po raz siódmy. To wyjątkowe wyróżnienie, ustanowione przez organizatorów kampanii BohaterON, ma na celu uhonorowanie osób, firm i instytucji, które w szczególny sposób angażują się w promowanie wiedzy o historii Polski z lat 1918–1989 oraz w edukację historyczno-patriotyczną.

Niepokojące doniesienia z Niemiec. Dziki wirus wykryty w ściekach z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z Niemiec. Dziki wirus wykryty w ściekach

W próbce ścieków w Niemczech wykryto dzikiego wirusa polio typu 1 (WPV1). To pierwszy taki przypadek w kraju od 30 lat, a zarazem pierwsze potwierdzenie obecności dzikiego wirusa w badaniach środowiskowych od rozpoczęcia w Niemczech tego rutynowego monitoringu w 2021 roku.

Samuel Pereira: Co łączy Polaka i Portugalczyka? Odpowiadam Jarosławowi Kaczyńskiemu tylko u nas
Samuel Pereira: Co łączy Polaka i Portugalczyka? Odpowiadam Jarosławowi Kaczyńskiemu

Przez centrum Warszawy przeszło wczoraj około 250 tysięcy ludzi, by świętować Narodowy Dzień Niepodległości. Morze biało-czerwonych flag, dzieci na ramionach ojców, starsi z kwiatami i modlitwą — to nie inscenizacja, lecz żywy puls wspólnoty.

Dziwny wpis na profilu Pawła Rubcowa, niedługo po zapewnieniach Waldemara Żurka, że nie miał z nim kontaktów gorące
Dziwny wpis na profilu Pawła Rubcowa, niedługo po zapewnieniach Waldemara Żurka, że nie miał z nim kontaktów

Nowy wpis na profilu Pawła Rubcowa – znanego jako Pablo González, byłego agenta rosyjskich służb – wywołał falę komentarzy w sieci. Pojawił się dzień po tym, jak Waldemar Żurek w nagraniu zaprzeczył, że miał z nim jakiekolwiek kontakty. Wpis Rubcowa odnosi się do zarzutów o powiązania z osobami w Polsce, choć nie wymienia Żurka z nazwiska.

GIF wycofuje trzy popularne leki. Sprawdź, czy nie masz ich w domu Wiadomości
GIF wycofuje trzy popularne leki. Sprawdź, czy nie masz ich w domu

Główny Inspektor Farmaceutyczny (GIF) wydał komunikat o wycofaniu z obrotu trzech leków, które są szeroko stosowane w Polsce. Chodzi o Vendal retard, Euthyrox oraz Storvas CRT.

Wybuch gazu w Chełmnie. Nie żyje jedna osoba, są ranni z ostatniej chwili
Wybuch gazu w Chełmnie. Nie żyje jedna osoba, są ranni

Jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne po wybuchu gazu w jednym z domów w Chełmnie (Kujawsko-Pomorskie). Akcja ratunkowa zakończyła się. Budynek wymaga dodatkowego sprawdzenia, więc tymczasowo został wyłączony z użytkowania. Mieszkańcy trafili do rodzin.

Nie żyje znana amerykańska aktorka Wiadomości
Nie żyje znana amerykańska aktorka

Sally Kirkland, wybitna amerykańska aktorka, zmarła 11 listopada 2025 roku w Palm Springs w Kalifornii. Informację o jej śmierci potwierdził menadżer artystki, Michael Greene. Ostatnie miesiące życia spędziła w hospicjum, walcząc z postępującą demencją.

Demagog.org.pl wykazał, że Donald Tusk kłamał ws. zwolnienia Polski z paktu migracyjnego Wiadomości
Demagog.org.pl wykazał, że Donald Tusk kłamał ws. zwolnienia Polski z paktu migracyjnego

Serwis Demagog.org.pl wykazał, że Donald Tusk podał nieprawdziwe informacje na temat paktu migracyjnego. Szef polskiego rządu niedawno twierdził, że Polska „nie będzie przyjmować migrantów” i że „to już decyzja”.

Krzysztof Stanowski zagroził Elizie Michalik procesem, usunęła wpis, ale w sieci nic nie ginie Wiadomości
Krzysztof Stanowski zagroził Elizie Michalik procesem, usunęła wpis, ale w sieci nic nie ginie

Eliza Michalik odniosła się na platformie X do publikacji użytkownika o pseudonimie Pan Tony. Jego wpis dotyczył rzekomych nieprawidłowości wokół sponsora Kanału Zero, firmy UncensorVPN. Autor posta sugerował, że osoby powiązane z tym projektem mogły mieć w przeszłości problemy z prawem. Dziennikarka po tym, jak Krzysztof Stanowski zagroził jej pozwem, szybko usunęła swój wpis, jednak w sieci nic nie ginie.

Komisja Europejska przedstawiła szczegóły Europejskiej Tarczy Demokracji. Nawet Orwell tego nie przewidział z ostatniej chwili
Komisja Europejska przedstawiła szczegóły Europejskiej Tarczy Demokracji. Nawet Orwell tego nie przewidział

Komisja Europejska przedstawiła szczegóły Europejskiej Tarczy Demokracji. Przewiduje ona cenzurę oraz finansowanie określonej grupy mediów ze środków unijnych.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Górska głupota

Kierownictwo TOPR słusznie zdecydowało, aby nie uruchamiać akcji ratunkowej, w kierunku Morskiego Oka pojechał tylko policyjny radiowóz
domena publiczna Jerzy Bukowski: Górska głupota
domena publiczna / Wikimedia Commons
            Ilekroć czytam takie informacje jak poniższa, tylekroć burzy się we mnie krew i po raz kolejny postuluję konieczność wprowadzenia w Polsce obowiązkowych opłat za sprowadzanie z gór kompletnie nieodpowiedzialnych turystów. Rozumiem, że Tatrzańskie i Górskie Ochotnicze Pogotowia Ratunkowe muszą śpieszyć z pomocą tym, którzy utknęli bez własnej winy w trudnych miejscach podczas kwalifikowanej wspinaczki. Dlaczego mają jednak za darmo pomagać durniom traktującym ludzi narażających życie w górskiej służbie jako swoich służących?
            Na szczęście ratownicy też potrafią się zbuntować i odmówić wyruszenia na akcję, jeżeli okoliczności tego nie wymagają. Tak właśnie zachowali się w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia TOPR-owcy kategorycznie sprzeciwiając się prośbie grupy ceprów, którzy wzywali ich na drogę z Morskiego Oka do Palenicy Białczańskiej. Jest to szeroki, wyasfaltowany trakt długości około 7 kilometrów, na którym nie sposób się zgubić, ani narazić na żadne niebezpieczeństwo. Co rok przemierza go ponad milion turystów.
            45-osobowa grupa wydzwaniała na wszystkie możliwe numery alarmowe (a nawet do Małopolskiego Urzędu Marszałkowskiego), ponieważ zastał ich na tej drodze zmrok i przestały kursować fasiągi (góralskie wozy konne), którymi zamierzali dostać się do pozostawionych na Palenicy samochodów. Kierownictwo TOPR słusznie zdecydowało, aby nie uruchamiać akcji ratunkowej, w kierunku Morskiego Oka pojechał tylko policyjny radiowóz zwożąc osobę w podeszłym wieku, dwunastoletnie dziecko i kobietę, która zgubiła szkła kontaktowe. Reszta nieodpowiedzialnych turystów została poinformowana, że wobec braku zagrożenia życia i zdrowia ma samodzielnie zejść na parking bezpieczną trasą oświetlaną przez policjantów.
            Wszystko skończyło się szczęśliwie, ale był to kolejny przykład uzasadniający potrzebę wprowadzenia ubezpieczenia górskiego, które od dawna pobierane jest nie tylko w Alpach, ale także w słowackich Tatrach. Jeżeli traktujący wysokie góry jak deptak na zakopiańskich Krupówkach rodacy nie odczują na własnej kieszeni skutków swojej beztroski, ludzie z błękitnymi krzyżami na piersiach będą podrywani do absurdalnych interwencji, co może spowodować brak ich obecności tam, gdzie są naprawdę potrzebni.




 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe