Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność” – Zielona terapia szokowa. Dlaczego Zielony Ład jest tak niebezpieczny?

W najnowszym numerze „TS” przyglądamy się, w jaki sposób Zielony Ład doprowadzi do bankructwa milionów Europejczyków, w tym Polaków.
Zielona Terapia Szokowa Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność” – Zielona terapia szokowa. Dlaczego Zielony Ład jest tak niebezpieczny?
Zielona Terapia Szokowa / grafika: Tygodnik Solidarność nr 16/2024

Prenumeratę „Tygodnika Solidarność” zamówisz <TUTAJ>

„Zielony Ład miał być remedium na największą, jak przekonywali jego zwolennicy, katastrofę naszych czasów – katastrofę klimatyczną. Unia Europejska jednak z biegiem czasu z «zielonymi» zmianami znacznie przyspieszyła. Trudno oprzeć się wrażeniu, że urzędnicy unijni fundują nam terapię szokową, która ma być wprowadzona, zanim ludzie zdążą zastanowić się, czy ma ona sens i jaki właściwie ma przybrać kształt. Solidarność od lat przekonuje, że Zielony Ład to wysokie koszty, i że planując zmiany związane z polityką klimatyczną, trzeba brać pod uwagę stan gospodarki poszczególnych państw UE” – pisze we wstępie redaktor naczelny „TS” Michał Ossowski.

Zbiedniejemy przez Zielony Ład

Narastające koszty energii, do których wkrótce dojdą jej braki, nie są efektem przypadkowych błędów, to jest zamierzony cel transformacji energetycznej. Źródła odnawialne są najtańszym sposobem, aby energię uczynić kosztowną dla społeczeństwa

– przekonuje prof. Władysław Mielczarski w rozmowie z Teresą Wójcik.

W merytorycznej rozmowie nasz rozmówca ostrzega, że już w 2026 roku Polacy powinni być przygotowani na czasowe wyłączenia energii elektrycznej.

Społeczeństwo powinno przygotować się na braki energii elektrycznej. Są dokumenty publikowane przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska pokazujące, że już po 2026 roku, kiedy część starych elektrowni zostanie zlikwidowana, zaczną występować braki energii elektrycznej

– tłumaczy ekspert.

Wywłaszczonych łatwiej kontrolować

W Zielonym Ładzie chodzi o to, by ludzie nie kumulowali kapitału, by mieli niespłacalne kredyty, wtedy odbierze im się własność. Czyli chodzi o to, żeby byli niewolnicy, którzy jako tako funkcjonują, ale nie posiadają kapitału, bo wówczas mogliby wpływać na decyzje i losy narodu oraz własne dzieje

– mówi prof. Zbigniew Krysiak w rozmowie z Jakubem Pacanem.

Może chodzi o zlikwidowanie „ostatniego prawa metafizycznego”, jak pisał Richard M. Weaver, w Europie, czyli prawa własności? Może Zielony Ład ma doprowadzić do powszechnego bankructwa Europejczyków?

– pyta dziennikarz „Tygodnika Solidarność”.

Dokładnie, żeby ludzie nie potrafili myśleć i zadawać logicznych pytań, trzeba im stworzyć chaos, destrukcję. Wtedy będą znieczuleni na okoliczność odbierania własności. Podam przykład ocieplania domów

– odpowiada naukowiec z SGH.

Na krawędzi katastrofy

Tekst autorstwa Teresy Wójcik w świat absurdów Unii Europejskiej na przykładzie cen energii.

Ceny energii elektrycznej przewyższą możliwości budżetów europejskich. Głównie domowych czy rodzinnych, ale będą trudne do udźwignięcia także dla całych państw. Eksperci ostrzegają przed skutkami przyspieszenia Zielonego Ładu – przed katastrofą, do której Unia uparcie dąży

– pisze autorka.

Na naszych oczach bankrutuje III RP

Trudno było sobie wyobrazić bardziej spektakularne bankructwo systemu politycznego III RP. Zawiedziony demokracją sojusz liberałów i postkomunistów próbuje ograniczać wolność połowy społeczeństwa. No i przegrywa

– pisze w świetnym tekście analitycznym Mariusz Staniszewski.

Jednym z fundamentów systemu III Rzeczpospolitej było funkcjonowanie w dwóch rzeczywistościach. Oficjalno-medialnej, w której panowała polityczna konkurencja, toczyły się spory o kierunki rozwoju gospodarczego czy kształt zbiorowej pamięci, a nawet metod rozliczenia komunistycznych zbrodniarzy. W rzeczywistości panował konsensus, który gwarantował nietykalność nie tylko winnym zabójstw czy tortur z czasów PRL, ale także łapówkarzom sprzedającym za bezcen polskie przedsiębiorstwa w okresie transformacji.

„Pamiętacie terapię szokową Leszka Balcerowicza z lat 90.? Kontynuowaną potem przez wszystkie niemal siły polityczne niezależnie od miejsca zajmowanego przy okrągłym stole? Solidarność pamięta ją dobrze. Wszak do dziś wymuszone otoczenie jej pierwszej fazy parasolem ochronnym uchodzi za jeden z największych błędów w historii najsilniejszego związku zawodowego w Polsce. Na szczęście «S» bardzo szybko zobaczyła, co się święci, i jako pierwsza duża organizacja przeszła na pozycje otwarcie wrogie wobec terapii szokowej. A dlaczego przeszła? Bo to w polskich zakładach pracy, fabrykach, kopalniach i przedsiębiorstwach ludzie jako pierwsi odczuli na własnej skórze szok oraz wątpliwą terapię tamtych posunięć. Wymuszone zwolnienia, pospieszne prywatyzacje, wygaszanie mocy produkcyjnych, marnowanie kapitału ludzkiego, zubożenie całych miast i regionów. To były skutki tamtych liberalnych polityk. Jednocześnie o tych oczywistych zbrodniach na społecznej tkance oraz o posunięciach cofających naszą gospodarkę o całe dekady nie można było wtedy otwarcie mówić” – pisze zastępca redaktora naczelnego „TS” Rafał Woś w felietonie „Nowa terapia szokowa”.

 

Agnieszka Żurek wspomina polskiego wolontariusza, który zginął w Strefie Gazy.

„Nie ma problemów, są tylko rozwiązania!”

Dewiza polskiego wolontariusza zamordowanego przez izraelską armię podczas niesienia pomocy humanitarnej okazała się niestety mieć swoje ograniczenia. Kontynuację życiowej misji Damiana zapowiadają jego przyjaciele

– pisze autorka.

 

„Rewolucja w energetyce. Korea będzie pierwsza”

O innowacjach w energetyce pisze Wojciech Kulecki:

Południowokoreańscy fizycy ogłaszają, że na początku kwietnia udało im się przedłużyć kontrolowaną reakcję fuzji jądrowej. Przez kilka dni informacja otwierała czołówki gazet naukowych – na razie jedynie naukowych, choć tak naprawdę to informacja mówiąca o stworzeniu źródła nieograniczonej energii – sztucznego słońca, które już niedługo zapłonie na Półwyspie Koreańskim, dając darmowy prąd niemal 60 milionom mieszkańców kraju. Koreańczycy zazdrośnie pilnują rozwiązań, bo dzięki nim w perspektywie kilku lat mogą stać się największym producentem energii na świecie. Energii najczystszej z możliwych

– wyjaśnia autor.

 

Sacrum władzy

Kogo interesuje styk religii i polityki, wpływ religii na politykę, a temat jest ważny, ponieważ młodzi Polacy są najszybciej sekularyzującym się pokoleniem na świecie zapraszamy do przeczytania wywiadu Jakuba Pacana z prof. Łukaszem Młyńczykiem.

Kiedy politycy ponownie odkryją, że religia jest immanentną częścią polityki i wcale nieprzypadkową – a prędzej czy później odkryją – to nie wyobrażam sobie, żeby władza całkowicie zsekularyzowana była w stanie funkcjonować. Spójrzmy na USA – to społeczeństwo na wskroś religijne, ale czy uważamy, że zacofane?

– pyta ekspert z Uniwersytetu Warszawskiego.

 

Poza tym teksty historyczne, wywiad Bartosza Boruciaka w dziale kultura, felietony.

Prenumerata

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>


 

POLECANE
Magdalena Środa niezadowolona z wyników wyborów: Kompletny dramat gorące
Magdalena Środa niezadowolona z wyników wyborów: "Kompletny dramat"

Na godz. 5:30 oficjalne wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, po zliczeniu 97,06 proc. obwodów, prezentują się następująco: Rafał Trzaskowski – 31,09 proc., Karol Nawrocki – 29,74 proc. Wyniki dalece odbiegają od wyników w sondażach przedwyborczych. Z wyników wyborów niezadowolenie wyraża prof. Magdalena Środa.

Panika w Onecie: Rafał Trzaskowski pod ścianą. Projekt Tuska może się zawalić gorące
Panika w Onecie: "Rafał Trzaskowski pod ścianą. Projekt Tuska może się zawalić"

Na godz. 5:30 oficjalne wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, po zliczeniu 97,06 proc. obwodów, prezentują się następująco: Rafał Trzaskowski – 31,09 proc., Karol Nawrocki – 29,74 proc. Wyniki dalece odbiegają od wyników w sondażach przedwyborczych. W tzw. "wiodących mediach" wywołuje to rodzaj paniki.

Dane z 97 proc. obwodów. Oto wyniki z ostatniej chwili
Dane z 97 proc. obwodów. Oto wyniki

Rafał Trzaskowski przed Karolem Nawrockim po pierwszej turze wyborów prezydenckich. PKW podała dane z 97,06 proc. obwodów.

Wybory prezydenckie 2025. Są wyniki late poll Ipsos z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie 2025. Są wyniki late poll Ipsos

Tuż po północy pracownia Ipsos opublikowała wyniki late poll. Rafał Trzaskowski zdobył 31,1 proc. głosów, a Karol Nawrocki 29,1 proc. i to oni zmierzą się w drugiej turze wyborów prezydenckich.

Joe Biden ciężko chory. Agresywna forma raka z ostatniej chwili
Joe Biden ciężko chory. "Agresywna forma raka"

Były prezydent USA Joe Biden zmaga się z agresywnym rakiem prostaty Gleason 9 z przerzutami do kości.

Jarosław Kaczyński dla Tysol.pl: Prawica wyraźnie wygrała z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński dla Tysol.pl: Prawica wyraźnie wygrała

- Wynik jest z naszego punktu widzenia bardzo korzystny i dający otwarcie na zwycięstwo - powiedział dziś w rozmowie z Tysol.pl Jarosław Kaczyński, prezes PiS.

Trzaskowski kontra Nawrocki w drugiej turze. Pierwszy taki sondaż z ostatniej chwili
Trzaskowski kontra Nawrocki w drugiej turze. Pierwszy taki sondaż

Rafał Trzaskowski w drugiej turze wyborów prezydenckich może liczyć na 46 proc. głosów. Karol Nawrocki cieszy się poparciem 44 proc. — wynika z sondażu Opinia24 dla TVN24.

Polonia z Kanady wybrała Karola Nawrockiego pilne
Polonia z Kanady wybrała Karola Nawrockiego

Karol Nawrocki okazał się zwycięzcą wśród osób głosujących w Kanadzie - wynika z danych Państwowej Komisji Wyborczej. Kandydat wspierany przez PiS zdobył 42,65 proc. głosów, podczas gdy Rafał Trzaskowski - 27,73 proc.

Kogo poprą wyborcy Razem? Zandberg: Wyborcy to mądrzy ludzie, którzy mają swoje poglądy pilne
Kogo poprą wyborcy Razem? Zandberg: "Wyborcy to mądrzy ludzie, którzy mają swoje poglądy"

Jak wynika z sondażu exit poll wykonanego przez Ipsos dla TVP, TVN24 i Polsat News, Adrian Zandberg uzyskał 5,2 proc. poparcia zajmując piąte miejsce w niedzielnych wyborach prezydenckich.

Kogo poprze Mentzen w drugiej turze? Znamienne słowa z ostatniej chwili
Kogo poprze Mentzen w drugiej turze? Znamienne słowa

Sławomir Mentzen zabrał głos po ogłoszeniu wyników exit poll pierwszej tury wyborów prezydenckich.

REKLAMA

Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność” – Zielona terapia szokowa. Dlaczego Zielony Ład jest tak niebezpieczny?

W najnowszym numerze „TS” przyglądamy się, w jaki sposób Zielony Ład doprowadzi do bankructwa milionów Europejczyków, w tym Polaków.
Zielona Terapia Szokowa Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność” – Zielona terapia szokowa. Dlaczego Zielony Ład jest tak niebezpieczny?
Zielona Terapia Szokowa / grafika: Tygodnik Solidarność nr 16/2024

Prenumeratę „Tygodnika Solidarność” zamówisz <TUTAJ>

„Zielony Ład miał być remedium na największą, jak przekonywali jego zwolennicy, katastrofę naszych czasów – katastrofę klimatyczną. Unia Europejska jednak z biegiem czasu z «zielonymi» zmianami znacznie przyspieszyła. Trudno oprzeć się wrażeniu, że urzędnicy unijni fundują nam terapię szokową, która ma być wprowadzona, zanim ludzie zdążą zastanowić się, czy ma ona sens i jaki właściwie ma przybrać kształt. Solidarność od lat przekonuje, że Zielony Ład to wysokie koszty, i że planując zmiany związane z polityką klimatyczną, trzeba brać pod uwagę stan gospodarki poszczególnych państw UE” – pisze we wstępie redaktor naczelny „TS” Michał Ossowski.

Zbiedniejemy przez Zielony Ład

Narastające koszty energii, do których wkrótce dojdą jej braki, nie są efektem przypadkowych błędów, to jest zamierzony cel transformacji energetycznej. Źródła odnawialne są najtańszym sposobem, aby energię uczynić kosztowną dla społeczeństwa

– przekonuje prof. Władysław Mielczarski w rozmowie z Teresą Wójcik.

W merytorycznej rozmowie nasz rozmówca ostrzega, że już w 2026 roku Polacy powinni być przygotowani na czasowe wyłączenia energii elektrycznej.

Społeczeństwo powinno przygotować się na braki energii elektrycznej. Są dokumenty publikowane przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska pokazujące, że już po 2026 roku, kiedy część starych elektrowni zostanie zlikwidowana, zaczną występować braki energii elektrycznej

– tłumaczy ekspert.

Wywłaszczonych łatwiej kontrolować

W Zielonym Ładzie chodzi o to, by ludzie nie kumulowali kapitału, by mieli niespłacalne kredyty, wtedy odbierze im się własność. Czyli chodzi o to, żeby byli niewolnicy, którzy jako tako funkcjonują, ale nie posiadają kapitału, bo wówczas mogliby wpływać na decyzje i losy narodu oraz własne dzieje

– mówi prof. Zbigniew Krysiak w rozmowie z Jakubem Pacanem.

Może chodzi o zlikwidowanie „ostatniego prawa metafizycznego”, jak pisał Richard M. Weaver, w Europie, czyli prawa własności? Może Zielony Ład ma doprowadzić do powszechnego bankructwa Europejczyków?

– pyta dziennikarz „Tygodnika Solidarność”.

Dokładnie, żeby ludzie nie potrafili myśleć i zadawać logicznych pytań, trzeba im stworzyć chaos, destrukcję. Wtedy będą znieczuleni na okoliczność odbierania własności. Podam przykład ocieplania domów

– odpowiada naukowiec z SGH.

Na krawędzi katastrofy

Tekst autorstwa Teresy Wójcik w świat absurdów Unii Europejskiej na przykładzie cen energii.

Ceny energii elektrycznej przewyższą możliwości budżetów europejskich. Głównie domowych czy rodzinnych, ale będą trudne do udźwignięcia także dla całych państw. Eksperci ostrzegają przed skutkami przyspieszenia Zielonego Ładu – przed katastrofą, do której Unia uparcie dąży

– pisze autorka.

Na naszych oczach bankrutuje III RP

Trudno było sobie wyobrazić bardziej spektakularne bankructwo systemu politycznego III RP. Zawiedziony demokracją sojusz liberałów i postkomunistów próbuje ograniczać wolność połowy społeczeństwa. No i przegrywa

– pisze w świetnym tekście analitycznym Mariusz Staniszewski.

Jednym z fundamentów systemu III Rzeczpospolitej było funkcjonowanie w dwóch rzeczywistościach. Oficjalno-medialnej, w której panowała polityczna konkurencja, toczyły się spory o kierunki rozwoju gospodarczego czy kształt zbiorowej pamięci, a nawet metod rozliczenia komunistycznych zbrodniarzy. W rzeczywistości panował konsensus, który gwarantował nietykalność nie tylko winnym zabójstw czy tortur z czasów PRL, ale także łapówkarzom sprzedającym za bezcen polskie przedsiębiorstwa w okresie transformacji.

„Pamiętacie terapię szokową Leszka Balcerowicza z lat 90.? Kontynuowaną potem przez wszystkie niemal siły polityczne niezależnie od miejsca zajmowanego przy okrągłym stole? Solidarność pamięta ją dobrze. Wszak do dziś wymuszone otoczenie jej pierwszej fazy parasolem ochronnym uchodzi za jeden z największych błędów w historii najsilniejszego związku zawodowego w Polsce. Na szczęście «S» bardzo szybko zobaczyła, co się święci, i jako pierwsza duża organizacja przeszła na pozycje otwarcie wrogie wobec terapii szokowej. A dlaczego przeszła? Bo to w polskich zakładach pracy, fabrykach, kopalniach i przedsiębiorstwach ludzie jako pierwsi odczuli na własnej skórze szok oraz wątpliwą terapię tamtych posunięć. Wymuszone zwolnienia, pospieszne prywatyzacje, wygaszanie mocy produkcyjnych, marnowanie kapitału ludzkiego, zubożenie całych miast i regionów. To były skutki tamtych liberalnych polityk. Jednocześnie o tych oczywistych zbrodniach na społecznej tkance oraz o posunięciach cofających naszą gospodarkę o całe dekady nie można było wtedy otwarcie mówić” – pisze zastępca redaktora naczelnego „TS” Rafał Woś w felietonie „Nowa terapia szokowa”.

 

Agnieszka Żurek wspomina polskiego wolontariusza, który zginął w Strefie Gazy.

„Nie ma problemów, są tylko rozwiązania!”

Dewiza polskiego wolontariusza zamordowanego przez izraelską armię podczas niesienia pomocy humanitarnej okazała się niestety mieć swoje ograniczenia. Kontynuację życiowej misji Damiana zapowiadają jego przyjaciele

– pisze autorka.

 

„Rewolucja w energetyce. Korea będzie pierwsza”

O innowacjach w energetyce pisze Wojciech Kulecki:

Południowokoreańscy fizycy ogłaszają, że na początku kwietnia udało im się przedłużyć kontrolowaną reakcję fuzji jądrowej. Przez kilka dni informacja otwierała czołówki gazet naukowych – na razie jedynie naukowych, choć tak naprawdę to informacja mówiąca o stworzeniu źródła nieograniczonej energii – sztucznego słońca, które już niedługo zapłonie na Półwyspie Koreańskim, dając darmowy prąd niemal 60 milionom mieszkańców kraju. Koreańczycy zazdrośnie pilnują rozwiązań, bo dzięki nim w perspektywie kilku lat mogą stać się największym producentem energii na świecie. Energii najczystszej z możliwych

– wyjaśnia autor.

 

Sacrum władzy

Kogo interesuje styk religii i polityki, wpływ religii na politykę, a temat jest ważny, ponieważ młodzi Polacy są najszybciej sekularyzującym się pokoleniem na świecie zapraszamy do przeczytania wywiadu Jakuba Pacana z prof. Łukaszem Młyńczykiem.

Kiedy politycy ponownie odkryją, że religia jest immanentną częścią polityki i wcale nieprzypadkową – a prędzej czy później odkryją – to nie wyobrażam sobie, żeby władza całkowicie zsekularyzowana była w stanie funkcjonować. Spójrzmy na USA – to społeczeństwo na wskroś religijne, ale czy uważamy, że zacofane?

– pyta ekspert z Uniwersytetu Warszawskiego.

 

Poza tym teksty historyczne, wywiad Bartosza Boruciaka w dziale kultura, felietony.

Prenumerata

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>



 

Polecane
Emerytury
Stażowe