Joe Biden osiągnął w ciągu tygodnia coś, co Moskwa starała się osiągnąć przez 70 lat od II wojny światowej i o czym Pekin marzył. Zredukował USA w oczach świata z roli globalnego supermocarstwa do roli słabego mocarstwa regionalnego. A to dopiero początek międzynarodowych konsekwencji jego decyzji, jego stosunku do ludzi oraz porażającej niekompetencji aktualnej obsady Białego Domu zainteresowanej bardziej neobolszewicką ideologią niż interesami państwa i bezpieczeństwem świata.
Źle się dzieje w Afganistanie! Kraj przejęli Talibowie, co czyni go jedną, wielką Strefą Wolną od LGBT. Świat patrzy i milczy, i nie reaguje na tragiczną sytuację osób nieheteronormatywnych...
Czasem temat na felieton pojawia się w mojej głowie spontanicznie. Czasem zastanawiam się, jak o czymś napisać przez cały tydzień. Czasem – właśnie teraz – zastanawiam się, czy ludzie uwierzą mi, gdy o czymś konkretnym, co mnie szokuje, napiszę. Bo jak mam się nie zastanawiać, skoro chcę opowiedzieć o ludziach, którzy myślą, że mężczyźni mogą zachodzić w ciążę i karmić niemowlę klatką piersiową? I ci ludzie to nie byle kto – to międzynarodowa organizacja medyczna. Aha, a potem opowiem wam jeszcze o ludziach, którzy identyfikują się psychoseksualnie jako... dziki! Uwierzycie?
Przepisy ograniczające zagraniczną własność dużych telewizji obowiązują w Polsce od wielu, wielu lat. Tyle, ze są obchodzone, choćby przez spółki z holenderskich lotnisk. Obecna nowelizacja, o ile dobrze jako nie-prawnik rozumiem, jest doprecyzowaniem od dawna obowiązujących przepisów. I nic w tym dziwnego, tym bardziej, że podobne rozwiązania obowiązują w krajach zachodniej Europy i nikt na tym punkcie nie dostaje kociokwiku.
Na początek kilka założeń. Po pierwsze żyjemy w czasach eksperymentalnych.
Wiosną 1945 roku dyplomaci i prawnicy mocarstw sojuszniczych opracowali i uzgodnili obszerny tekst instrumentu bezwarunkowej kapitulacji Niemiec. Projekt przyjęły rządy czterech wielkich mocarstw: Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Francji i Związku Sowieckiego.
KE ma przedstawiła zapisy, które mają doprowadzić do tego, że Unia Europejska do roku 2030 [!] dojdzie do celu redukcji CO2 o co najmniej 55 proc. (w stosunku do stanu z 1990 r.). Pakiet nazywany jest "Fit for 55". Doniesienia na jego temat nie przebijają się do opinii publicznej w skali na jaką zasługuje.
Komisja Europejska wszczęła przeciwko Polsce procedurę o naruszenie prawa UE w związku z tzw. „strefami wolnymi od LGBT”. KE chce zbadać zgodność tych stref z prawem UE, jednak polskie władze to rzekomo utrudniają. Problem polega na tym, że te strefy... nie istnieją.
W mediach społecznościowych, a za nimi w tradycyjnych, pojawiła się historia opisana przez kobietę podającą się za lekarza położnika. Pani nie podaje jednak swojego nazwiska, podpisuje się jako „alicjammmmm”. Popiera możliwość zabijania chorych dzieci, zanim zdążą się urodzić. W sumie nic dziwnego, że nie chce ujawniać swojej tożsamości – jeśli naprawdę jest lekarzem, to deklaracja, że dopuszcza zabicie niektórych ze swoich małych pacjentów, jest absolutnie dyskwalifikująca. Wstyd i żenada!
Sporo ostatnio, dość pesymistycznie, pisałem o pogarszającej się sytuacji wokół Polski. Wspólna deklaracja europejskich partii prawicowych jest pierwszą od dawna tak optymistyczną informacją z punktu widzenia naszej sytuacji na arenie międzynarodowej.
Wielką ekscytację w sieci wywołał mój tweet, w którym padło zdanie, że "PiS nie ma wizji". Zostałem przez niektórych odsądzony od czci i wiary, w związku z rzekomą "zdradą PiS".
Hańbą jest nieuctwo izraelskich polityków. Na zdjęciach doszczętnie zniszczonej Warszawy widać "budynki", za które chcecie środki. Polacy je odbudowali bez pomocy niemieckich środków, które wy ciągle otrzymujecie.
W mediach amerykańskich i dalekowschodnich huczy, bowiem pojawiła się pogłoska, że wiceminister chińskiego bezpieczeństwa państwowego odpowiedzialny za kontrwywiad, Dong Jingwei, zbiegł z Hongkongu do Stanów Zjednoczonych i “śpiewa” co wie wywiadowi wojskowemu DIA. Kierownictwo Komunistycznej Partii Chin podobno ogarnęła panika i jeśli pogłoska okaże się prawdziwa to reperkusje mogą byc na skalę potężnego trzęsienia ziemi. W Pekinie zapowiedziano bowiem na 1 lipca wielkie uroczystości z okazji 100 rocznicy powstania KPCh i nie wiadomo jakie jeszcze rewelacje ujawni Dong a Dong wie dużo, bardzo dużo.
W minioną sobotę ulicami Warszawy przeszła kolejna Parada Równości. Ja na swojej pierwszej Paradzie byłem w wieku 19 lat i byłem nią zachwycony. Teraz, ponad dekadę później, patrzę na tęczowe marsze z politowaniem. Dlaczego? Co się zmieniło? Spróbuję wyjaśnić.
Wszyscy żyjemy dziś, co zrozumiałe, meczem Polska-Hiszpania. Uda się nie polec, czy się nie uda, emocji na pewno nie zabraknie. Dziś jednak swój mecz w fazie grupowej EURO 2020 mieli również Niemcy. Nie wiem czy klękali przed meczem wzorem swoich anglosaskich kolegów, ale z całą pewnością, będą jeszcze mieli dużo okazji.
Nigdzie i nigdy na świecie, nawet w Izraelu, wizerunek Żyda - obraz lub rzeźba - nie był traktowany jako znak-symbol szczęścia, powodzenia, sukcesu.
Zacznijmy od tego, że z całą pewnością są lepsi ode mnie analitycy sytuacji geopolitycznej. Nie mam zamiaru takiego analityka udawać, a jedynie podzielić się pewnymi przemyśleniami i odczuciami. A mam wrażenie zaciskających się wokół Polski kleszczy.
Pół roku po tragedii smoleńskiej, która zmasakrowała polityczną elitę Polski, Władimir Putin przedstawił w listopadzie 2010 roku w Berlinie oszałamiającą wizję wielkiej przestrzeni gospodarczej od Władywostoku po Lizbonę zarządzanej wspólnie przez Rosję i Niemcy. Koncepcję tej “harmonijnej wspólnoty gospodarczej” zaprezentował 300 najbardziej wpływowym politykom i przemysłowcom Niemiec z Angelą Merkel na czele, a rozwinął w rozmowie z panią kanclerz. Wypracowane wówczas uzgodnienia byłego ambitnego oficera rezydentury KGB w Dreźnie z byłą ambitną aktywistką wschodnioniemieckiej młodzieżówki komunistycznej FDJ nie są znane, ale ich skutki są widoczne i odczuwalne, zwłaszcza w Polsce.
Zeszłego lata odkryłem w internecie tajną grupę trans-aktywistów, którzy pomagali zdobywać dzieciom hormony za pomocą serwera on-line. Na tym serwerze popularnym tematem, oprócz hormonów, była też, możliwe, że wymiana pornografii dziecięcej w zamian za środki farmakologiczne, które miały nieletnim “zmienić płeć”. Tak twierdzą inni internauci, którzy badali sprawę. W minionym tygodniu złożyłem zeznania przeciwko krzywdzicielom dzieci z tego transowego serwera. Na nowo wybuchło więc oburzenie genderowych aktywistów – niektórzy bronili nawet procederu otwarcie.
- Nałożenie sankcji w tym momencie byłoby szkodliwe dla naszych relacji z Europą - powiedział pytany przez korespondenta Polskiego Radio Marka Wałkuskiego o to "dlaczego pozwala Niemcom i Rosji dokończyć Nord Stream 2" Joe Biden. A mnie przypomniał się 17 września 2009 roku kiedy to Barack Obama ogłosił rezygnację z budowy Tarczy Antyrakietowej w Polsce. I wtedy i teraz Rosja dostała mocny sygnał, że opłaca się "być twardym", robić swoje, a Wujek Sam w końcu się na wszystko zgodzi i da wolną rękę. 17 września, jakże symboliczna to była data...