Za sprawą niedawnej projekcji filmu Ewy Stankiewicz „Stan zagrożenia” przyszło nam się zderzyć z recydywą postawy, jaką w 2010 r. ówczesne władze Polski zaprezentowały podczas „wyjaśniania” przyczyn i przebiegu tragedii smoleńskiej. Delikatnie można tę postawę określić jako mieszankę lęku, niefrasobliwości i nonszalancji. Teraz nie mamy do czynienia z lękiem, bo ci, którzy wówczas rządzili, dziś są w opozycji i nie ciąży na nich brzemię odpowiedzialności wyrażone wtedy beznadziejnie dramatycznym pytaniem Donalda Tuska: „Miałem Rosji wypowiedzieć wojnę?”. Zaś niefrasobliwość i nonszalancja ciągle jest obecna, jakbyśmy przenieśli się w czasie do tamtych wydarzeń. Gdyby rzecz dotyczyła kogoś bardziej lotnego od głównej „bohaterki” wrzawy, jaką wywołał film Stankiewicz, zapewne zaapelowałby do kolegów, by już raczej nie „pomagali”.
– Tworzymy młodzieżowe organy doradcze przy wielu ministerstwach, urzędach czy instytucjach kultury. Wzmacniamy ustawowo młodzieżowe rady na wszystkich szczeblach samorządu terytorialnego – mówi Piotr Mazurek, Pełnomocnik Rządu ds. Polityki Młodzieżowej, w rozmowie z Mateuszem Kosińskim i Mateuszem Szymańskim.
– Młodzież w naszym kraju jest bardzo aktywna społecznie, angażując się w różne projekty, w tym charytatywne. Młodzi mają także wiele problemów i tego nie da się ukryć – mówi Łukasz Rzepecki, doradca Prezydenta RP, w rozmowie z Mateuszem Kosińskim i Mateuszem Szymańskim.
„Już był w ogródku, już witał się z gąską / Kiedy skok robiąc, wpadł w beczkę wkopaną” – tym fragmentem wiersza Adama Mickiewicza najlepiej można podsumować to, co zrobiła Platforma Obywatelska ws. Funduszu Odbudowy. Borys Budka, naczelny wódz PO i główny architekt tej nieszablonowej strategii, poniósł dotkliwą klęskę. A przy okazji kolejny już raz ośmieszył największą partię opozycyjną.
Chyba najlepiej tę kołomyję mentalnościową ilustruje koniec kariery Grigoriego Zinowiewa (Zinoviev), czyli Hirsza Apfelbauma, znanego również jako Owsei Gerszon Aronovicz Radomyslski (1883-1936). Tak go opisał w 1919 r. prokomunistyczny świadek zachodni: „Zinowiew to Żyd, bardzo owłosiony, z okrągłą gładką twarzą, oraz z niecierpliwym usposobieniem”.
„Pokój jest rzeczą cenną i pożądaną. Nasza generacja skrwawiona w wojnach na pewno na pokój zasługuje. Ale pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata, ma swoją cenę. Wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor” – mówił 5 maja 1939 r. w Sejmie RP minister spraw zagranicznych Józef Beck.
Nie oglądałem jeszcze nagrodzonego dwoma Oscarami „Nomadland” Chloé Zhao, nie jestem więc w stanie ocenić tej nagrody. Mogę jednak napisać, że książka Jessici Bruder pod tym samym tytułem warta jest przeczytania i głębokiego przemyślenia.
Dwa tygodnie temu podróżowałem z Kansas do Wisconsin. Musiałem przejechać przez ważne i znaczące stany w Midweście: Kansas, Missouri, Iowa i Wisconsin. To jest wytwórcza Ameryka, a wielu nazywa Midwest moralnym kręgosłupem Ameryki.
Histeria wywołana uzgodnieniami dotyczącymi Krajowego Planu Odbudowy pomiędzy lewicą a obozem rządzącym pokazuje stan polskiej sceny politycznej ostatnich lat.
Kryzys ekonomiczny, który rozpoczął się w 2007 roku, i ten, który trwa od czasu ogłoszenia w Europie pandemii, przypomina liderom politycznym, jak wrażliwą na wszelkie zawirowania grupą są młodzi – pisze w artykule „Rynek pracy przyjazdny młodym – agenda „Solidarności” Mateusz Szymański. To właśnie najmłodszemu pokoleniu pracowników poświęcony jest najnowszy numer „TS”.
Obserwując nieporadne działania Koalicji Obywatelskiej, trwające tam nieustannie podchody pod fotel Borysa Budki, powtarzające się niemal co miesiąc kolejne wielkie otwarcia i kolejne jednoczenie się całej opozycji, a potem rozbieżne głosowania w Sejmie, można by odnieść wrażenie, że Prawo i Sprawiedliwość, nawet bez udziału Solidarnej Polski i Porozumienia, jest na dziś nieusuwalne, a popełniane błędy i tak nie są w stanie zachwiać rządem Matusza Morawieckiego. Tym bardziej że rosnące tempo szczepień, wygasająca powoli trzecia fala pandemii i perspektywa napływu gigantycznych środków z funduszu odbudowy będą niwelowały trudy rządzenia i samej pandemii. Najwyraźniej większość Polaków, nie tylko zwolenników PiS, nie widzi dziś alternatywy dla rządów Prawa i Sprawiedliwości. Taka komfortowa, co by nie mówić, sytuacja dla obozu władzy nie będzie trwała jednak wiecznie. Gdzieś zawsze jest wyczekiwana z wielkim utęsknieniem owa masa krytyczna, która ma w końcu obalić „znienawidzony reżim”.
W nocy z 26 na 27 kwietnia 1943 r. Witold Pilecki wraz z dwoma współwięźniami (Janem Redzejem i Edwardem Ciesielskim) zdołał uciec z obozu. W Auschwitz pozostawił silną organizację, a starannie przemyślana hierarchia wtajemniczenia miała chronić Związek Organizacji Wojskowej przed wsypą. Dodatkowym zabezpieczeniem była specjalna grupa, która likwidowała najgroźniejszych funkcyjnych i konfidentów. To jednak okazało się niewystarczające.
Przymusowe sterylizacje, aborcje – to nadal jest narzędzie polityki w Chinach. I choć polityka jednego dziecka odeszła już w przeszłość, zastąpiona przez politykę dwojga dzieci, to nadal mniejszości etniczne są niszczone także za pomocą polityki medycznej.
Wk….. mnie to, że ilość włożonej pracy, nie jest wypadkową tego, jak później będzie to odebrane. Praca włożona w powstawanie płyty, nie jest zbyt mocno doceniana. Bardzo często rzeczy napisane na kolanie, są lepiej odbierane i mogą zajść dalej i szerzej niż dopieszczone produkcje nad którymi twórca spędza setki godzin – mówi Małach, raper, autor tekstów, producent, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem.
Pięć lat to pięć lat – stwierdził, wydawać by się mogło oczywistość, Trybunał Konstytucyjny. Tym samym za trzy miesiące skończy się kadencja Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara. Czeka nas jeszcze zapewne kolejny polityczny spektakl, ale niewątpliwie zbliżamy się już do końca.
Oksymoroniczne zjawisko narodowego bolszewizmu funkcjonowało również poza środowiskiem żydowskim. W Polsce, na przykład, praktykował to w latach późnych pięćdziesiątych do końca sześćdziesiątych XX w. Władysław Gomułka. Była to przysłowiowa kwadratura koła. Jednak odwrotnie niż sowieccy kolaboranci w PRL czy też autarkiczni narodowi komuniści w Albanii w podobnym okresie narodowi bolszewicy z Poalej Syjon nie mieli własnego terytorium, nie mieli państwa. W związku z tym sytuacja ich była inna w Związku Sowieckim. Odnieśmy się ponownie do Gurevitza:
Przypadający na 30 kwietnia Międzynarodowy Dzień Jazzu to doskonały moment na skupienie uwagi na wykonawcach oraz miłośnikach tego gatunku muzyki. Z tej właśnie okazji w Zakopanem odbywa się co roku polska edycja festiwalu Wiosna Jazzowa Zakopane, będąca częścią dużego wydarzenia o znaczeniu międzynarodowym United Europe Jazz Festival. Z czasem Wiosna Jazzowa stała się jednym z najbardziej znaczących festiwali jazzowych w Polsce, przyciągając pod Tatry rzesze wiernych fanów oraz goszcząc plejadę polskich i zagranicznych gwiazd. To festiwal, który na stałe wpisał się w kulturalno-muzyczny kalendarz Zakopanego. W tym roku odbędzie się jego 17. edycja.
Minął 1989 rok. Polonia z nadzieją czekała na wyciągniętą od państwa polskiego rękę. Ostatnim aktem sprawczym Polonii amerykańskiej był zryw aktywności prowadzony od 1994 roku przez Edwarda Moskala, ostatniego charyzmatycznego lidera Kongresu Polonii Amerykańskiej.
Druga kadencja rządów Zjednoczonej Prawicy upływa pod znakiem toczących się wojen i wojenek, wzajemnych przepychanek i połajanek, zupełnie jakby politycy nie dostrzegali, że temu wszystkiemu przyglądają się ich wyborcy
– Za każdym razem, gdy pan premier Mateusz Morawiecki wyjeżdżał na szczyt UE związany z polityką klimatyczną i tzw. Zielonym Ładem, drżałem. I miałem rację... – mówi Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, w rozmowie z Mateuszem Kosińskim. W rozmowie numeru najnowszego „Tygodnika Solidarność” pojawiają się również tematy sprawiedliwej transformacji energetycznej, w tym kłopotów w Tauronie, napiętej sytuacji w Zjednoczonej Prawicy i kryzysu wywołanego przez koronawirus.