Po najnowszych odkryciach astronomów okazuje się, że Saturn, druga największa planeta w Układzie Słonecznym, ma najwięcej księżyców. Dzisiaj wiadomo już, że gazowego olbrzyma okrąża 274 księżyców, a to prawie dwa razy więcej niż wszystkich innych księżyców krążących wokół reszty planet w naszym systemie. Czy układ Saturna może okazać się drugą kolebką życia w Układzie Słonecznym? Niektóre z księżyców mają krajobraz zadziwiająco podobny do prehistorycznej Ziemi.
Co jakiś czas komentariat w social mediach gotuje się z oburzenia: oto była gwiazda show-bizu na głodowej emeryturze, inny ekscelebryta klepie biedę, jeszcze inny dogorywa bez pomocy. Znane nazwiska wiekowych a niespodziewanie (?) zubożałych artystów generują zainteresowanie mediów i odbiorców.
Teraz, już po jubileuszu, można cicho wyznać: Bolesław Chrobry być może był wybitnym władcą, a być może nie był. To pierwsze można udowodnić argumentem stabilności. Było nie było, książę utrzymał się u władzy prawie trzy dekady, skutecznie eliminując rywali. (Zaczął od obalenia postanowień ojca; w tym fachu wybaczalne). To drugie natomiast można wzmocnić dowodowo argumentem z niestabilności.
4 kwietnia Sejm uchwalił ustawę obniżającą składkę zdrowotną dla części przedsiębiorców. W ten sposób pozbawił NFZ przynajmniej 4,6 mld zł, pogłębiając zapaść publicznego systemu ochrony zdrowia, zwiększając niesprawiedliwości w systemie podatkowym i wchodząc na ścieżkę prowadzącą do prywatyzacji systemu ochrony zdrowia w Polsce.
Cieszę się, że coroczne obchody kolejnych rocznic powstania w getcie warszawskim są podniosłe. Z godną oprawą, udziałem najwyższych władz państwowych. Cieszę się, że podczas obchodów w Warszawie nie ma żadnych zamieszek, bijatyki z policją czy strażą miejską.
Niższa składka zdrowotna dla przedsiębiorców to jedna z wielu furtek do prywatyzacji służby zdrowia w Polsce. Powoduje też odejście od systemu solidarnościowego do bardziej liberalnego.
Za nami trzy debaty prezydenckie, które z wielu powodów przejdą do historii politycznej Polski. I nie jest to wytarty frazes. Po raz pierwszy mieliśmy bowiem do czynienia z debatą na rynku. Po raz pierwszy też, z tak ordynarną i nieudolną ustawką.
21 czerwca 2024 r. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyznała koncesje na nadawanie naziemne w ramach multipleksu MUX-8 stacjom TV Republika oraz wPolsce24. W kwietniu tego roku Wojewódzki Sąd Administracyjny odebrał ją obu stacjom na wniosek kwestionującej decyzję rady firmy, biorącej udział w tym samym postępowaniu, której zgody na nadawanie odmówiono. Sprawa dotyczy dwóch stacji, jednak głośniej jest wokół częściej wybieranej przez widzów Republiki. Po kilku dniach uwaga opinii publicznej przeniosła się na weekendowe debaty prezydenckie. Te sprawy jednak się ze sobą łączą.
Francuska ustawa o „końcu życia” (loi sur la fin de vie – taką nazwę nosi projekt parlamentarny) była już właściwie gotowa i przeszła przez wszystkie etapy cyklu legislacyjnego. Na ostatniej prostej swoje „trzy grosze” dopisali posłowie lewicy pod szyldem Nieuległej Francji.
Od dłuższego czasu w naszej części świata dominuje tożsamość narodowa. Tak się ułożyło, że wspólnota historii, języka, fakt zamieszkiwania na stosunkowo niewielkim terytorium oraz państwowość – w przypadku narodów, które mogą się nią poszczycić – stanowią najsilniejsze spoiwo, łączące ludzi w zwarte grupy z silnym poczuciem jedności wewnątrz i odrębności od innych, konkurencyjnych zbiorowisk.
Wśród pierwszych ofiar kampanii prezydenckiej znalazła się intelektualna uczciwość profesora Antoniego Dudka. Wiele wskazuje na to, że sam zainteresowany próbuje ten fakt ukryć nie tylko przed innymi, ale i przed sobą.
Dzień dobry. Ponieważ to pierwszy mój tekst w „Tygodniku Solidarność”, należy się Państwu kilka słów o mnie. Otóż zostałem wychowany w pewnych wartościach i staram się być im wierny. Wartości są tylko konserwatywne, innych nie ma. To tyle o mnie, a teraz do rzeczy.
Do jakiej Polski dziś nam bliżej – Bolesława Chrobrego czy Stanisława Augusta? Czy jesteśmy na etapie tworzenia silnego państwa, czy raczej jego schyłku? W tysięczną rocznicę koronacji pierwszego króla Polski warto odpowiedzieć sobie na to kluczowe pytanie.
Od ponad roku obserwujemy zaostrzające się ataki na myśliwych ze strony aktywistów, wspieranych przez obecne kierownictwo resortu klimatu i środowiska. Wszystko pod hasłami ochrony przyrody i z wykorzystaniem prymitywnej narracji: „Myśliwy – zły, zwierzę – dobre”. Patrząc na społeczno-przyrodniczą rolę łowiectwa, warto zwrócić uwagę na jego znaczenie dla systemu bezpieczeństwa państwa, szczególnie w obecnej sytuacji geopolitycznej.
Bez Solidarności nie dokonałyby się przemiany demokratyczne w Europie Środkowej i Wschodniej. Wspólne doświadczenia w oporze przeciw komunizmowi i walce o prawa człowieka i obywatela stanowią dziś jeden z elementów pamięci i tożsamości, fundament, na którym państwa regionu rozwijają współpracę. Jaka jest przyszłość Inicjatywy Trójmorza, jednej z platform współpracy w Europie Środkowej? O tym mówią m.in. prezydent RP Andrzej Duda i była prezydent Chorwacji Kolinda Grabar-Kitarović.
Czy poczynania Donalda Trumpa w sprawie ceł przyniosą dobre – i wyłącznie takie – skutki? Nie mam pojęcia. Ale prawicowy prezydent USA robi w praktyce to, o czym bezpłodnie teoretyzowała lewica.
Tak, obniżenie składki zdrowotnej jest pułapką. I to perfidną. Wpadną w nią wszyscy. Pracownicy, bo ich umowy o pracę staną się znowu mniej konkurencyjne względem samozatrudnienia. Pacjenci, ponieważ w systemie zdrowia publicznego będzie mniej pieniędzy. I przedsiębiorcy, którym znowu macha się przed nosem demoralizującą obietnicą: „Hulaj, dusza, piekła nie ma”.
Dyskusja wokół obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców nie może ograniczać się do rozmów o polskiej służbie zdrowia. W rzeczywistości rządowa propozycja pogłębia problemy systemowe i prowadzi do erozji rynku pracy oraz destabilizacji finansów publicznych. To nie tylko kolejna wyrwa w i tak niewydolnym już systemie ochrony zdrowia. Obniżając składkę zdrowotną, rząd de facto wypycha pracowników z etatów na fikcyjne samozatrudnienie.
– Młodzież lubi przez alkohol dodawać sobie śmiałości i pewności siebie. To działanie trujące alkoholu na układ nerwowy zmniejsza procesy hamowania w korze mózgowej, a więc ułatwia realizowanie różnych zachowań. Alkohol sprawia, że młody człowiek opowiadający brednie postrzega siebie jako gwiazdę towarzystwa. To silnie nagradzające uczucie – mówi psycholog dr Aleksandra Piotrowska w rozmowie z Marcinem Krzeszowcem.
Tematem numeru najnowszego wydania "Tygodnika Solidarność" jest fatalny wpływ obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców – decyzja, która może stać się ciosem nie tylko dla publicznej służby zdrowia, ale i całego rynku pracy.