Prawy Sierpowy: Po co Polakom traktaty, jak mają mieć rząd w Berlinie?

Pacta sunt servanda – umów należy dotrzymywać. Ot, takie proste zdanie, a jak wiele mówi. A co się dzieje, kiedy umowy, traktaty stają się bezwartościowymi świstkami papieru? Wtedy nie ma praworządności, żadnej…
/ fot. Pixabay

Okiem farmera

Można by sobie zadać pytanie, po co Nam jest jeszcze potrzebny ten cyrk zwany Unią Europejską? Po co Nam taka wspólnota, w której nie przestrzega się zawartych traktatów? Po co Nam stolica w Warszawie, skoro jest Berlin? Po co Nam ta praworządność w wydaniu TSUE, skoro jest zaprzeczeniem praworządności? Pytań mogę zadać jeszcze wiele, tylko kto jest w stanie na nie odpowiedzieć uczciwie, w taki sposób, aby nie skłamać? Bo się zwyczajnie obawiam, że chcąc być euroentuzjastą, ten ktoś będzie musiał kłamać. Inaczej się już nie da, Unia sterowana przez twardogłowych lewaków zmierza raźnym krokiem ku przepaści. Sądzę, że finalnie dojdzie do jej rozpadu, o ile nie wyrzuci się ze struktur zarządzających tym obszarem lewackich aktywistów wraz ze zlewaczałymi biurokratami. Unię Europejską zżera śmiertelna choroba. Rak poprawności politycznej niszczy tkankę wielu społeczeństw europejskich. Jak się w tym kotle piekielnym odnaleźć, nie tracąc swej tożsamości? Czy każdy opór wobec ślepego pędu do federalizacji ma być okupiony wypowiedzeniem wojny prawnej wobec niepokornych państw? Bo ten ,,wyrok” TSUE jest tylko kolejną odsłoną tej wojny. Uparte wstrzymywania KPO, gdzie wszelkie terminy już dawno zostały ostentacyjnie przekroczone. Grillowanie Polski za rzekome nadużycia w inwigilacji Pegasusem. Gdzie przyjmuje się z honorami pewnego znanego mecenasa umoczonego w aferę dotyczącą zniknięcia kilkudziesięciu milionów złotych. Wysłuchuje się jego żali, a gdy europoseł Brudziński chce wytłumaczyć, o co tak naprawdę chodzi, to zabiera się mu głos bo… to nie jest w temacie…  Unia Europejska nie jest już unią, jest zbiorowiskiem sterowanych przez szare eminencje państw zachodnich i kilku państw, które nie chcą się temu dyktatowi poddać. O co chodzi z tym upartym federalizowaniem Europy? Może o to, aby ci, którzy mają władzę, mieli coraz więcej władzy. Aby ta władza choć nieoficjalnie skupiała się w Berlinie? Znów zaczyna się budowa kolejnej tysiącletniej IV Rzeszy? Wiele na to wskazuje, gdyby nie rozmaite sygnały z Berlina i działania polityków Unijnych związanych z Niemcami można by było takie objawy zlekceważyć. Ale się nie da. Twardogłowi federaliści tworzą zręby nowego ZSRUE. Zjednoczonych Socjalistycznych Republik Unii Europejskiej. Marzy im się twór na miarę dawnego ZSRR, ale z dodatkowym smaczkiem. Tym razem nie zrezygnują z promowania tęczowej ideologii tak jak kiedyś komuniści w ZSRR, kiedy się zorientowali, iż to przynosi więcej szkód niż pożytku. Ja takiej wspólnoty nie chcę, co robić? Polexit? Może to będzie jedyne wyjście? Ale co w zamian? Może w zamian tego zgniłego tworu stworzyć własną nową organizację na bazie Trójmorza? Wciągając też do niej Ukrainę, która zyska impuls rozwojowy oddalający ją od rosyjskiego stylu gospodarki opartej na władzy oligarchów? W obecnym świecie liczy się tylko siła militarna podparta siłą polityki i gospodarki. Tylko taka triada umożliwia suwerenne istnienie państwa. Jeśli któregokolwiek zabraknie, wtedy państwo upada i zostaje rozszarpane przez wrogów. Więc dość już tych ustępstw ze strony Polskiego rządu. Pora zacząć walczyć o swoje, nawet jak się to nie spodoba innym. W końcu to My walczymy o swoje, nawet jak się to innym nie podoba, nie pora na sentymenty. Skoro traktaty już są pustą wydmuszką, to co Nas może jeszcze powstrzymywać?

farmerjanek

 


 

POLECANE
Sąd postanowił: Stanowski ma milczeć o Schnepf. Internauci: Decyzję podjął neosędzia z ostatniej chwili
Sąd postanowił: Stanowski ma milczeć o Schnepf. Internauci: Decyzję podjął "neosędzia"

Decyzja sądu nakładająca liczne ograniczenia na Krzysztof Stanowski i Roberta Mazurka wywołała gorącą dyskusję. Postanowienie określane przez wielu jako cenzorskie ma obowiązywać rok i dotyczy sposobu, w jaki mogą wypowiadać się o Dorocie Wysockiej‑Schnepf.

Problemy z wodą w Gdyni. Nowe informacje Wiadomości
Problemy z wodą w Gdyni. Nowe informacje

Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Gdyni (PEWIK) poinformowało, że do 1 grudnia utrzymane zostają wszystkie restrykcje dotyczące korzystania z wody w trzech gdyńskich dzielnicach, w tym obowiązek jej przegotowania przed spożyciem. Przekazano również, że pobrano do badań dodatkowe próbki wody.

Rewolucja w oznaczaniu żywności w sklepach. Unijne dyrektywy obejmą etykiety Wiadomości
Rewolucja w oznaczaniu żywności w sklepach. Unijne dyrektywy obejmą etykiety

Nowe przepisy dotyczące znakowania żywności obejmą zarówno świeże produkty, jak i przetwory. Od połowy 2026 roku miód, soki i dżemy będą musiały spełniać szczegółowe wymogi etykietowania określone przez unijne dyrektywy.

Skok cen w Luwrze. Kto zapłaci najwięcej? z ostatniej chwili
Skok cen w Luwrze. Kto zapłaci najwięcej?

Od 14 stycznia 2026 roku osoby spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego (obejmującego UE, Islandię, Liechtenstein i Norwegię) zapłacą za wstęp do Luwru 32 euro, zamiast obecnych 22 euro. Oznacza to aż 45-procentową podwyżkę - poinformowało muzeum w czwartek.

Komisarz UE ostrzega Kijów. Bez walki z korupcją nie będzie wejścia do unii Wiadomości
Komisarz UE ostrzega Kijów. Bez walki z korupcją nie będzie wejścia do unii

Warunki akcesji dla Ukrainy stają się coraz bardziej jednoznaczne. Jak podkreśla unijny komisarz Michael McGrath, Kijów musi wykazać realną skuteczność w zwalczaniu korupcji na najwyższych szczeblach władzy, inaczej nie ma mowy o członkostwie w UE.

Znaleziono niewybuch. Konieczna ewakuacja mieszkańców Wiadomości
Znaleziono niewybuch. Konieczna ewakuacja mieszkańców

O znalezieniu przy ul. Pomorskiej pocisku rakietowego z czasów II WŚ poinformował w piątek po południu szczeciński urząd miasta. W sobotę rano zaplanowano usunięcie niewybuchu przez saperów. Lokatorzy kilku okolicznych budynków będą musieli opuścić mieszkania.

Burza w Tańcu z gwiazdami. Ostra reakcja po finale Wiadomości
Burza w "Tańcu z gwiazdami". Ostra reakcja po finale

Tegoroczny finał jubileuszowej edycji „Tańca z Gwiazdami” przyniósł wiele emocji.. Zwycięstwo Mikołaja „Bagiego” Bagińskiego i Magdaleny Tarnowskiej wywołało burzliwą dyskusję - nie tylko wśród widzów, lecz także w samym jury. Jedną z osób, które otwarcie mówią o swoim rozczarowaniu, jest Ewa Kasprzyk.

Najdłuższa seria spadków cen ropy od 2 lat. OPEC+ i USA mogą zmienić sytuację na rynku z ostatniej chwili
Najdłuższa seria spadków cen ropy od 2 lat. OPEC+ i USA mogą zmienić sytuację na rynku

Ceny ropy kontynuują zjazd, a inwestorzy wstrzymują oddech przed niedzielnym spotkaniem OPEC+, które ma przesądzić o przyszłej polityce wydobycia. Jednocześnie napięcie podbijają działania USA związane z planem zakończenia wojny w Ukrainie.

Nie żyje legenda olimpijskiego żeglarstwa Wiadomości
Nie żyje legenda olimpijskiego żeglarstwa

Austriacka Federacja Żeglarska (OeSV) poinformowała o śmierci Huberta Raudaschla. Utytułowany żeglarz odszedł w wieku 83 lat, pozostawiając po sobie jeden z najbardziej imponujących dorobków w historii igrzysk.

Żurek nie odpuszcza Ziobrze: Będzie ENA, czerwona nota i odebranie paszportu pilne
Żurek nie odpuszcza Ziobrze: Będzie ENA, czerwona nota i odebranie paszportu

Waldemar Żurek stwierdził w piątek, że Zbigniew Ziobro i jego pełnomocnicy „wykorzystują wszystkie możliwości blokowania współpracy z wymiarem sprawiedliwości”, dlatego prokuratura przygotowuje europejski nakaz aresztowania (ENA) oraz kolejne środki prawne.

REKLAMA

Prawy Sierpowy: Po co Polakom traktaty, jak mają mieć rząd w Berlinie?

Pacta sunt servanda – umów należy dotrzymywać. Ot, takie proste zdanie, a jak wiele mówi. A co się dzieje, kiedy umowy, traktaty stają się bezwartościowymi świstkami papieru? Wtedy nie ma praworządności, żadnej…
/ fot. Pixabay

Okiem farmera

Można by sobie zadać pytanie, po co Nam jest jeszcze potrzebny ten cyrk zwany Unią Europejską? Po co Nam taka wspólnota, w której nie przestrzega się zawartych traktatów? Po co Nam stolica w Warszawie, skoro jest Berlin? Po co Nam ta praworządność w wydaniu TSUE, skoro jest zaprzeczeniem praworządności? Pytań mogę zadać jeszcze wiele, tylko kto jest w stanie na nie odpowiedzieć uczciwie, w taki sposób, aby nie skłamać? Bo się zwyczajnie obawiam, że chcąc być euroentuzjastą, ten ktoś będzie musiał kłamać. Inaczej się już nie da, Unia sterowana przez twardogłowych lewaków zmierza raźnym krokiem ku przepaści. Sądzę, że finalnie dojdzie do jej rozpadu, o ile nie wyrzuci się ze struktur zarządzających tym obszarem lewackich aktywistów wraz ze zlewaczałymi biurokratami. Unię Europejską zżera śmiertelna choroba. Rak poprawności politycznej niszczy tkankę wielu społeczeństw europejskich. Jak się w tym kotle piekielnym odnaleźć, nie tracąc swej tożsamości? Czy każdy opór wobec ślepego pędu do federalizacji ma być okupiony wypowiedzeniem wojny prawnej wobec niepokornych państw? Bo ten ,,wyrok” TSUE jest tylko kolejną odsłoną tej wojny. Uparte wstrzymywania KPO, gdzie wszelkie terminy już dawno zostały ostentacyjnie przekroczone. Grillowanie Polski za rzekome nadużycia w inwigilacji Pegasusem. Gdzie przyjmuje się z honorami pewnego znanego mecenasa umoczonego w aferę dotyczącą zniknięcia kilkudziesięciu milionów złotych. Wysłuchuje się jego żali, a gdy europoseł Brudziński chce wytłumaczyć, o co tak naprawdę chodzi, to zabiera się mu głos bo… to nie jest w temacie…  Unia Europejska nie jest już unią, jest zbiorowiskiem sterowanych przez szare eminencje państw zachodnich i kilku państw, które nie chcą się temu dyktatowi poddać. O co chodzi z tym upartym federalizowaniem Europy? Może o to, aby ci, którzy mają władzę, mieli coraz więcej władzy. Aby ta władza choć nieoficjalnie skupiała się w Berlinie? Znów zaczyna się budowa kolejnej tysiącletniej IV Rzeszy? Wiele na to wskazuje, gdyby nie rozmaite sygnały z Berlina i działania polityków Unijnych związanych z Niemcami można by było takie objawy zlekceważyć. Ale się nie da. Twardogłowi federaliści tworzą zręby nowego ZSRUE. Zjednoczonych Socjalistycznych Republik Unii Europejskiej. Marzy im się twór na miarę dawnego ZSRR, ale z dodatkowym smaczkiem. Tym razem nie zrezygnują z promowania tęczowej ideologii tak jak kiedyś komuniści w ZSRR, kiedy się zorientowali, iż to przynosi więcej szkód niż pożytku. Ja takiej wspólnoty nie chcę, co robić? Polexit? Może to będzie jedyne wyjście? Ale co w zamian? Może w zamian tego zgniłego tworu stworzyć własną nową organizację na bazie Trójmorza? Wciągając też do niej Ukrainę, która zyska impuls rozwojowy oddalający ją od rosyjskiego stylu gospodarki opartej na władzy oligarchów? W obecnym świecie liczy się tylko siła militarna podparta siłą polityki i gospodarki. Tylko taka triada umożliwia suwerenne istnienie państwa. Jeśli któregokolwiek zabraknie, wtedy państwo upada i zostaje rozszarpane przez wrogów. Więc dość już tych ustępstw ze strony Polskiego rządu. Pora zacząć walczyć o swoje, nawet jak się to nie spodoba innym. W końcu to My walczymy o swoje, nawet jak się to innym nie podoba, nie pora na sentymenty. Skoro traktaty już są pustą wydmuszką, to co Nas może jeszcze powstrzymywać?

farmerjanek

 



 

Polecane