Ryszard Czarnecki: Uzbekistan, Kazachstan-system naczyń połączonych?

Uzbekistan, Kazachstan-system naczyń połączonych?
 Ryszard Czarnecki: Uzbekistan, Kazachstan-system naczyń połączonych?
/ Wikimedia Commons

W styczniu 2022 roku doszło do masowych protestów w środkowoazjatyckim Kazachstanie. Były to największe protesty uliczne, jakie miały miejsce w tym największym kraju Azji Centralnej i jednocześnie jednym z dziewięciu największych pod względem terytorium państw świata - od czasu uzyskania przez niego niepodległości po rozpadzie Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich (ZSRR). Protesty na początku tego roku zostały wywołane początkowo podwyżką cen paliwa i zaczęły się w mieście Zhanaozen. Od początku nowego roku cena gazu płynnego, który jest powszechnie używany przez obywateli Kazachstanu do gotowania i ogrzewania, podwoiła się do 120 tenge (0,27 USD) za litr, co stanowiło znaczący wzrost w państwie, w którym płaca minimalna wynosi 42 500 tenge (98 USD) miesięcznie. Protesty wkrótce rozprzestrzeniły się na inne części kraju. Prezydent Kazachstanu Kassym-Jomart Tokajew ogłosił dwutygodniowy stan wyjątkowy w największym mieście i byłej stolicy tego kraju - Ałmaty / dawna Alma-Ata/ oraz w zachodniej prowincji Mangistau, gdzie protesty przybrały już gwałtowny charakter.

 

„Z bratnią” pomocą

 

Prezydent Kazachstanu zwrócił się do zdominowanej przez Rosję Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (CSTO) o pomoc w przywróceniu porządku publicznego w kraju. CSTO, sojusz sześciu państw byłego Związku Sowieckiego, wysłał do Kazachstanu ponad 2000 żołnierzy. Tydzień po przybyciu sił CSTO, 13 stycznia prezydent Tokajew uznał ich misję za zakończoną i ogłosił stopniowe wycofywanie się. Po całkowitym opuszczeniu kraju przez siły CSTO, prezydent Kassym-Jomart Tokajew powiedział: "Kontyngent pokojowy CSTO skupił się na funkcjach zaopatrzeniowych i osłonowych, a jego pobyt w Kazachstanie był krótki, ale efektywny, a także pokazał potencjał samego CSTO".I jeszcze jeden cytat ważnego urzędnika z Nur-Sultan czyli obecnej stolicy Kazachstanu /do niedawna Astana, wcześniej Akmola i sowiecki Celinograd/: „Kontyngent pokojowy CSTO wykonał swoją misję w Kazachstanie na wysokim poziomie profesjonalnym" - powiedział na briefingu prasowym dyrektor departamentu integracji euroazjatyckiej MSZ Kazachstanu Aleksander Siniagowski. Należy jednak zaznaczyć, że Uzbekistan nie należy do CSTO. Wynika to z wewnętrznej polityki dotyczącej bezpieczeństwa prowadzonej przez Uzbekistan. Zgodnie z obowiązującym w tym państwie prawem, polityka Republiki Uzbekistan w dziedzinie obronności opiera się na nieuczestniczeniu w blokach wojskowo- politycznych oraz nieuczestniczeniu uzbeckich Sił Zbrojnych w operacjach pokojowych i konfliktach zbrojnych poza granicami kraju.

 

Taszkient przestrzega sąsiada przed obcymi ingerencjami…

 

Uzbeckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało w specjalnym oświadczeniu, że ostatnie wydarzenia w sąsiednim Kazachstanie spotkały się w Uzbekistanie z niepokojem, ale sytuacja w tym kraju jest ściśle monitorowana. „Jesteśmy przekonani, że mądry naród Kazachstanu będzie w stanie zapobiec eskalacji niestabilności w kraju, zapobiec przemocy i ofiarom w ludziach. Wierzymy, że naród Kazachstanu ma wystarczająco dużo determinacji i woli, aby utrzymać wzajemne zrozumienie, przywrócić pokój i stabilność w kraju i samodzielnie rozwiązać problemy. Uzbekistan potwierdza niezachwiane poparcie dla narodu i przywódców Kazachstanu w ich wysiłkach na rzecz zapewnienia stabilności i dobrobytu kraju oraz pomyślności narodu" - stwierdzono w oświadczeniu. Uzbekistan wezwał również Kazachstan -uwaga!-do unikania ingerencji sił zewnętrznych w wewnętrzne sprawy kraju. W ten sposób Uzbekistan kategorycznie sprzeciwił się obecności jakiegokolwiek sojuszu wojskowego przy swojej granicy.

 

Uzbeków otwarcie na Zachód

 

Omówmy teraz wyzwania, jakie stoją przed Uzbekistanem po kryzysie kazachskim. Czy istnieje szansa, że dojdzie do podobnego protestu, jaki miał miejsce w Kazachstanie? Odpowiedź na to pytanie jest w tej chwili jednoznaczna. Uzbekistan ma, jak na warunki środkowoazjatyckie, w miarę otwarty i przejrzysty rząd. Co więcej, kraj ten realizuje generalnie dość otwartą politykę gospodarczą, także wobec zagranicznych inwestorów. Pod rządami prezydenta Mirzijojeva Uzbekistan poczynił znaczące postępy w praktycznie wszystkich sferach działalności społeczno- gospodarczej, realizując w dużej mierze reformatorski program rządzenia. Kraj zwiększył również nakłady na wydatki socjalne. Z danych uzbeckiego Ministerstwa Gospodarki wynika, że w latach 2016-2019 wydatki na sferę socjalną i wsparcie społeczne ludności wzrosły aż 6-krotnie, w tym na edukację 2,4-krotnie, na ochronę zdrowia - 2,6-krotnie, na kulturę i sport - wręcz 5,2-krotnie, a na naukę - 2,8-krotnie. Co więcej, Uzbekistan nie jest naznaczony w takim stopniu korupcją, nepotyzmem i „kapitalizmem kolesiów" - trzema czynnikami, które są udziałem szeregu innych krajów dawnej Azji Sowieckiej. Uzbekistan podąża zupełnie inną trajektorią zarówno w polityce wewnętrznej, gospodarce, jak i polityce zagranicznej niż jego różni sąsiedzi. Można więc bezpiecznie zakładać, że mało prawdopodobne jest, aby w Uzbekistanie, który jest obecnie motorem wzrostu gospodarczego Azji Środkowej, doszło do zamieszek podobnych do kazachskich. Chyba, że organizacje terrorystyczne, takie jak ISIS czy Al-Kaida, przenikną do umysłów młodzieży w tym kraju, co dotychczas miało miejsce w zupełnie incydentalnym, minimalnym zakresie.

 

Ryszard Czarnecki

 

  • Tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (10.02.2022)

 

POLECANE
Po co Donald Tusk nas straszy? tylko u nas
Po co Donald Tusk nas straszy?

Sytuacja, w której znajduje się Polska jest groźna obiektywnie. I jest groźna od dawna, sam o tym pisałem wielokrotnie. I ta groza narasta, choć dzięki wyborowi Karola Nawrockiego na Prezydenta RP wróciły również szanse. Natomiast pod naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej przez kilkanaście dronów, tę grozę Donald Tusk, a w moim najgłębszym przekonaniu również Niemcy, przeciwko nam bardzo skutecznie wykorzystują.

Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów z ostatniej chwili
Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów

Sylwia Cisoń, radna PO z Gdańska, wydała oświadczenie po publikacji nagrania z jej sprzeczki z kierowcą taksówki. Początkowo wiadomo był jedynie o zajściu, podczas którego kierowca-imigrant jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, gdy kobieta zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Potem ukazało się nagranie, w którym słychać, w jaki sposób radna wyrażała się podczas rozmowy z kierowcą. 

Niemcy zastanawiają się nad podejrzaną falą zgonów kandydatów AfD. Statystycznie prawie niemożliwe z ostatniej chwili
Niemcy zastanawiają się nad podejrzaną falą zgonów kandydatów AfD. "Statystycznie prawie niemożliwe"

Media prawicowe i społecznościowe piszą o „podejrzanej fali zgonów kandydatów”. W ostatnich tygodniach zmarło siedmiu reprezentujących prawicową AfD. Jedni twierdzą, że to "statystycznie prawie niemożliwe", dw.com pisze z kolei o spiskowych teoriach.

Charlie Kirk (1993-2025), morderstwo wschodzącej gwiazdy… z ostatniej chwili
Charlie Kirk (1993-2025), morderstwo wschodzącej gwiazdy…

Mówią o nim, że był apostołem Jezusa Chrystusa. Chciał prowadzić dialog z ludźmi o przeciwnym światopoglądzie dla urzeczywistnienia wartości jakie wyznawał i dla dobra przyszłości pogrążonej w wewnętrznym konflikcie Ameryki, która przestaje wierzyć w “american dream”, który przeradza się w “scream”

Jest nowy komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych z ostatniej chwili
Jest nowy komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało w niedzielę, że podjęte w sobotę działania wojska nie potwierdziły naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. Wszystkie decyzje miały na celu zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa obywatelom - podkreślono w komunikacie.

Nowy sondaż. Czego boją się Niemcy po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń? z ostatniej chwili
Nowy sondaż. Czego boją się Niemcy po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń?

Po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną, większość Niemców obawia się ataku Rosji na państwo NATO, takie jak Polska lub Litwa, w najbliższej przyszłości – wynika z sondażu przeprowadzonego przez instytut badania opinii publicznej INSA na zlecenie „Bild am Sonntag”. Według sondażu takiego ataku obawia się 62 proc. ankietowanych. 28 proc. nie podziela tych obaw.

Wspaniały sukces polskiego boksu. Mamy złoto i srebro, ale na tym nie koniec Wiadomości
Wspaniały sukces polskiego boksu. Mamy złoto i srebro, ale na tym nie koniec

Agata Kaczmarska w kategorii +80 kg zdobyła złoty, a Julia Szeremeta w 57 kg srebrny medal bokserskich mistrzostw świata w Liverpoolu. W niedzielę o tytuł powalczy Aneta Rygielska (60 kg).

To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO] gorące
To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO]

By to zrealizować, całe miasto musiało mieć ograniczony dostęp do energii. Dlatego eksperyment przeprowadzono w nocy. Dziś gościem naszego pierwszego w historii kanału „wywiadu rzeki” jest Laureat Nagrody Ig Nobla, Medalu Lorentza, Medal Diraca i Nagrody Wolfa w dziedzinie fizyki, sir Michael Berry.

Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu z ostatniej chwili
Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu

Bartosz Zmarzlik po raz kolejny zapisał się w historii polskiego sportu, zdobywając tytuł mistrza świata na żużlu. Polak potwierdził swoją dominację w sezonie, triumfując w klasyfikacji generalnej i zdobywając najwyższe trofeum w światowym speedwayu.

Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie tylko u nas
Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie

O zbrodniach i bestialstwach sowieckich, które miały miejsce na Polakach od 17 września 1939 roku, zapomniał nie tylko świat, ale również współczesne pokolenia Polaków. Tylko nieliczne osoby przypominają o tych wydarzeniach, traktując je jako przestrogę przed zagrożeniem, które wciąż istnieje i pozostaje aktualne. Nikt również nie porusza kwestii odszkodowań od Rosji.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Uzbekistan, Kazachstan-system naczyń połączonych?

Uzbekistan, Kazachstan-system naczyń połączonych?
 Ryszard Czarnecki: Uzbekistan, Kazachstan-system naczyń połączonych?
/ Wikimedia Commons

W styczniu 2022 roku doszło do masowych protestów w środkowoazjatyckim Kazachstanie. Były to największe protesty uliczne, jakie miały miejsce w tym największym kraju Azji Centralnej i jednocześnie jednym z dziewięciu największych pod względem terytorium państw świata - od czasu uzyskania przez niego niepodległości po rozpadzie Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich (ZSRR). Protesty na początku tego roku zostały wywołane początkowo podwyżką cen paliwa i zaczęły się w mieście Zhanaozen. Od początku nowego roku cena gazu płynnego, który jest powszechnie używany przez obywateli Kazachstanu do gotowania i ogrzewania, podwoiła się do 120 tenge (0,27 USD) za litr, co stanowiło znaczący wzrost w państwie, w którym płaca minimalna wynosi 42 500 tenge (98 USD) miesięcznie. Protesty wkrótce rozprzestrzeniły się na inne części kraju. Prezydent Kazachstanu Kassym-Jomart Tokajew ogłosił dwutygodniowy stan wyjątkowy w największym mieście i byłej stolicy tego kraju - Ałmaty / dawna Alma-Ata/ oraz w zachodniej prowincji Mangistau, gdzie protesty przybrały już gwałtowny charakter.

 

„Z bratnią” pomocą

 

Prezydent Kazachstanu zwrócił się do zdominowanej przez Rosję Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (CSTO) o pomoc w przywróceniu porządku publicznego w kraju. CSTO, sojusz sześciu państw byłego Związku Sowieckiego, wysłał do Kazachstanu ponad 2000 żołnierzy. Tydzień po przybyciu sił CSTO, 13 stycznia prezydent Tokajew uznał ich misję za zakończoną i ogłosił stopniowe wycofywanie się. Po całkowitym opuszczeniu kraju przez siły CSTO, prezydent Kassym-Jomart Tokajew powiedział: "Kontyngent pokojowy CSTO skupił się na funkcjach zaopatrzeniowych i osłonowych, a jego pobyt w Kazachstanie był krótki, ale efektywny, a także pokazał potencjał samego CSTO".I jeszcze jeden cytat ważnego urzędnika z Nur-Sultan czyli obecnej stolicy Kazachstanu /do niedawna Astana, wcześniej Akmola i sowiecki Celinograd/: „Kontyngent pokojowy CSTO wykonał swoją misję w Kazachstanie na wysokim poziomie profesjonalnym" - powiedział na briefingu prasowym dyrektor departamentu integracji euroazjatyckiej MSZ Kazachstanu Aleksander Siniagowski. Należy jednak zaznaczyć, że Uzbekistan nie należy do CSTO. Wynika to z wewnętrznej polityki dotyczącej bezpieczeństwa prowadzonej przez Uzbekistan. Zgodnie z obowiązującym w tym państwie prawem, polityka Republiki Uzbekistan w dziedzinie obronności opiera się na nieuczestniczeniu w blokach wojskowo- politycznych oraz nieuczestniczeniu uzbeckich Sił Zbrojnych w operacjach pokojowych i konfliktach zbrojnych poza granicami kraju.

 

Taszkient przestrzega sąsiada przed obcymi ingerencjami…

 

Uzbeckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało w specjalnym oświadczeniu, że ostatnie wydarzenia w sąsiednim Kazachstanie spotkały się w Uzbekistanie z niepokojem, ale sytuacja w tym kraju jest ściśle monitorowana. „Jesteśmy przekonani, że mądry naród Kazachstanu będzie w stanie zapobiec eskalacji niestabilności w kraju, zapobiec przemocy i ofiarom w ludziach. Wierzymy, że naród Kazachstanu ma wystarczająco dużo determinacji i woli, aby utrzymać wzajemne zrozumienie, przywrócić pokój i stabilność w kraju i samodzielnie rozwiązać problemy. Uzbekistan potwierdza niezachwiane poparcie dla narodu i przywódców Kazachstanu w ich wysiłkach na rzecz zapewnienia stabilności i dobrobytu kraju oraz pomyślności narodu" - stwierdzono w oświadczeniu. Uzbekistan wezwał również Kazachstan -uwaga!-do unikania ingerencji sił zewnętrznych w wewnętrzne sprawy kraju. W ten sposób Uzbekistan kategorycznie sprzeciwił się obecności jakiegokolwiek sojuszu wojskowego przy swojej granicy.

 

Uzbeków otwarcie na Zachód

 

Omówmy teraz wyzwania, jakie stoją przed Uzbekistanem po kryzysie kazachskim. Czy istnieje szansa, że dojdzie do podobnego protestu, jaki miał miejsce w Kazachstanie? Odpowiedź na to pytanie jest w tej chwili jednoznaczna. Uzbekistan ma, jak na warunki środkowoazjatyckie, w miarę otwarty i przejrzysty rząd. Co więcej, kraj ten realizuje generalnie dość otwartą politykę gospodarczą, także wobec zagranicznych inwestorów. Pod rządami prezydenta Mirzijojeva Uzbekistan poczynił znaczące postępy w praktycznie wszystkich sferach działalności społeczno- gospodarczej, realizując w dużej mierze reformatorski program rządzenia. Kraj zwiększył również nakłady na wydatki socjalne. Z danych uzbeckiego Ministerstwa Gospodarki wynika, że w latach 2016-2019 wydatki na sferę socjalną i wsparcie społeczne ludności wzrosły aż 6-krotnie, w tym na edukację 2,4-krotnie, na ochronę zdrowia - 2,6-krotnie, na kulturę i sport - wręcz 5,2-krotnie, a na naukę - 2,8-krotnie. Co więcej, Uzbekistan nie jest naznaczony w takim stopniu korupcją, nepotyzmem i „kapitalizmem kolesiów" - trzema czynnikami, które są udziałem szeregu innych krajów dawnej Azji Sowieckiej. Uzbekistan podąża zupełnie inną trajektorią zarówno w polityce wewnętrznej, gospodarce, jak i polityce zagranicznej niż jego różni sąsiedzi. Można więc bezpiecznie zakładać, że mało prawdopodobne jest, aby w Uzbekistanie, który jest obecnie motorem wzrostu gospodarczego Azji Środkowej, doszło do zamieszek podobnych do kazachskich. Chyba, że organizacje terrorystyczne, takie jak ISIS czy Al-Kaida, przenikną do umysłów młodzieży w tym kraju, co dotychczas miało miejsce w zupełnie incydentalnym, minimalnym zakresie.

 

Ryszard Czarnecki

 

  • Tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej Codziennie” (10.02.2022)


 

Polecane
Emerytury
Stażowe