Alfred Bujara z nagrodą Głównego Inspektora Pracy

– Dziękuję panu ministrowi Andrzejowi Kwalińskiemu, Głównemu Inspektorowi Pracy, za przyznanie tej nagrody. Na pewno jest ona wsparciem i pokazuje, że to co robię z kolegami i koleżankami z handlowej Solidarności jest potrzebne i ma też odzwierciedlenie w Państwowej Inspekcji Pracy – powiedział Alfred Bujara, podczas uroczystości wręczenia nagrody, która odbyła się 14 grudnia.
Celem Nagrody Głównego Inspektora Pracy im. Haliny Krahelskiej jest wyróżnianie i promowanie osiągnięć w zakresie ochrony pracy i zdrowia w środowisku pracy. Nagroda przyznawana jest za wybitne osiągnięcia w dziedzinie: nadzoru i kontroli przestrzegania prawa pracy, prewencji zagrożeń zawodowych, wynalazczości, projektowania bezpiecznych technik i technologii, a także popularyzacji ochrony zdrowia, bezpieczeństwa i prawa pracy.
– Cieszę się, że ktoś docenia naszą pracę, na którą składają się przecież działania bardzo wielu osób. To pokazuje, że jest potrzeba kontynuowania pracy na rzecz osób zatrudnionych w szeroko rozumianym sektorze usług. Mamy jeszcze razem z PIP wiele do zrobienia. Jedną z takich kwestii jest sprawa bisfenolu, bardzo trującej substancji zawartej w sklepowych paragonach, na którą narażeni są pracownicy handlu. Przecież Polska miała już w ubiegłym roku wprowadzić odpowiednie przepisy w tej kwestii, ale tego nie zrobiła. Myślę, że do tego powinniśmy wrócić – zauważył Bujara.
– Chciałbym także, korzystając z okazji, poprosić Państwową Inspekcję Pracy o kontrole w zakładach pracy, w których sytuacja jest tragiczna. Są w handlu i usługach przedsiębiorcy, którzy mimo tego, że otrzymują środki z tarczy antykryzysowej, zwalniają pracowników. Na takie praktyki nie może być pozwolenia – dodał przewodniczący SBHiU.
Głos zabrał również Andrzej Kwaliński, który podziękował Alfredowi Bujarze za działalność na rzecz ludzi pracy. – Jesteśmy też Panu bardzo wdzięczni za poparcie Państwowej Inspekcji Pracy w staraniach o zwiększenie środków budżetowych, potrzebnych do prowadzenia naszej działalności – zaznaczył Główny Inspektor Pracy.