Adwokatura dołącza do sporu o sądownictwo. Nie uznaje Izby Dyscyplinarnej SN

Do rozpoznawania dyscyplinarek adwokackich nie będzie wyznaczana już nowa Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego. Pierwsza prezes SN będzie je kierować – zgodnie z prośbą adwokatury – do Izby Karnej
- Tłumaczy w rozmowie na łamach "RZ" adwokat Jacek Ziobrowski, prezes Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Adwokatury. Mecenas twierdzi, iż adwokaci mają obowiązek "odpowiedniego interpretowania konstytucji czy stanu prawnego".
Skoro istnieje uzasadniona wątpliwość co do funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej, zdecydowałem o tym, by wszystkie kasacje adwokackie kierowane do SN opatrzone były wnioskiem o przekazywanie ich Izbie Karnej
- powiedział. Sęk jednak w tym, że mamy w takim razie do czynienia z systemową luką. Zbigniew Krüger, przedstawiciel poznańskiej palestry, w rozmowie z "RZ" przekonuje, że nawet jeśli Izba Dyscyplinarna nie ma w ocenie adwokatów kompetencji do orzekania nie powoduje, że automatycznie staje się do tego kompetentna Izba Karna SN.
Skutków wyroku SN ciąg dalszy. Adwokatura nie uznaje Izby Dyscyplinarnej SN. I Prezes SN będzie kierować kasacje od adwokackich dyscyplinarek do Izby Karnej. Nieciekawie się dzieje
- komentuje mec. Jerzy Kwaśniewski z Instytutu Ordo Iuris.
Skutków wyroku SN ciąg dalszy.
— Jerzy Kwaśniewski (@jerzKwasniewski) December 16, 2019
Adwokatura nie uznaje Izby Dyscyplinarnej SN.
I Prezes SN będzie kierować kasacje od adwokackich dyscyplinarek do Izby Karnej.
Nieciekawie się dzieje. pic.twitter.com/73iI329Y7g
raw
#REKLAMA_POZIOMA#