Ryszard Czarnecki: Dawne EWG kontra „nowa Unia”

Akurat pierwsze posiedzenia tej śledczej komisji sejmowej – tak się złożyło – przypadły na czas, kiedy w PE w Strasburgu przegłosowaliśmy – byłem sprawozdawcą tego projektu w ramach naszej grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów – rezolucję, która dotyczyła uszczelniania właśnie granic, gdy chodzi o podatek VAT. Tak, żeby nie było oszustw – generalnie, jeśli chodzi o politykę celną – tutaj my popieramy oczywiście walkę z nadużyciami VAT-owskimi w ramach polityki celnej. Tylko też nie chcielibyśmy czynić z tego dla kogoś pretekstu w stylu „ok – to my walcząc z tymi nadużyciami VAT-owskimi, które są realne w różnych krajach europejskich – my zabierzmy kompetencje w tym obszarze państwom narodowym, państwom członkowskim UE – na przykład Urzędom Skarbowym i weźmy te kompetencje do Brukseli”. No, nie – bo to byłby krok w kierunku Stanów Zjednoczonych Europy, w kierunku Europy federalistycznej – a na to zgody nie ma.
/ screen yt
 
 
Poniżej polecam lekturę fragmentów wywiadu na temat głównie polityki międzynarodowej, który przeprowadził ze mną - dla VOD „Gazety Polskiej” red. Jan Przemyłski .

Zajmijmy się teraz polityką na podwórku europejskim. Okazuje się, że już nie tylko Polska, ale i Rumunia mają problem z tą praworządnością u siebie. To znaczy, ze co? Że w Rumunii też jest taka dyktatura, jak tutaj….    Ryszard Czarnecki: Kiedy odbyło się w europarlamencie głosowanie miesiąc temu, gdy  odbył się sąd nad Węgrami, to sprawozdawczyni tej rezolucji antywęgierskiej …

Pamiętamy, jak politycy lewicy, wręcz piali z zachwytu nad tym …

Ryszard Czarnecki:- …pani Sargentini – ona jest Holenderką, ale z grupy „Zielonych”, ona po tym wybuchu entuzjazmu, że Węgry zostały ukarane, zapowiedziała, że następna w kolejce będzie Rumunia. No i tak się stało. Teraz odbyła się debata na temat Rumunii. Powiem tak :  ja nie będę wchodził w sprawy wewnętrzne Rumunii, ja nie wiem czy tam jest korupcja, czy nie – ja w to akurat nie będę wchodził. Natomiast jest znowu karanie kraju, który ma obok Polski, najwyższy wzrost gospodarczy w Unii Europejskiej… I nie przypadkiem to jest kraj bardzo duży – Polska jest piątym co do wielkości państwem UE, Rumunia jest szóstym - po Brexicie. Nie wiem, czy to jest przypadek, gdy te kraje, które idą bardzo ostro do przodu ekonomicznie, które jeszcze dzisiaj nie, ale może jutro czy pojutrze - metaforycznie rzecz biorąc - mogą być konkurencją dla takich krajów jak Niemcy, Francja, Holandia – że te kraje dostają po łapach. Tu nie ma przypadku.

Czy Francuzi i Niemcy boją się utraty wpływów?

Ryszard Czarnecki : Myślę, że Niemcy i Francuzi patrzą bardzo pragmatycznie, że te kraje „nowej Unii”, jak Polska, Rumunia, czy w jakiejś mierze mniejsze Węgry rozwijają się bardzo dynamicznie no i siłą rzeczy mogą wchodzić „w miedzę” tym krajom największym ,jeśli chodzi o gospodarkę. Skończyły się czasy, że te kraje „nowej Unii” ustawiały się jako klient Berlina, Paryża, Hagi i innych tych najbogatszych krajów -ojców założycieli Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali , potem EWG. W związku z tym to jest walka konkurencyjna, ekonomiczna, po prostu. Tutaj powie Pan – no tak, ale czemu atakuje nas Holender – Timmermans? No tak, właśnie dlatego, że premier Morawiecki w trakcie dyskusji o budżecie unijnym mówił : zwiększmy budżet UE na przykład poprzez likwidację rabatów. Największy rabat, największą ulgę w swojej składce członkowskiej ma Holandia. Timmermans atakuje nas nie tylko dlatego, że jest lewicowcem i nie lubi Polski i jej prawicowego rządu, ale walczy o interes własnego kraju…
Unia Europejska funkcjonuje poza tymi deklamacjami: „wspólna Unia”, „wspólna Europa”, „solidarność europejska” – każdy w niej  walczy o swoje interesy.

Panie Pośle, chwileczkę, bo przecież Donald Tusk mówił, że trzeba czuć wspólnotę, a są jednak ludzie w UE, którzy mogą walczyć o interesy swoich krajów - to chyba jedno wyklucza drugie?

Ryszard Czarnecki :Pan Donald Tusk używa takiego „eurospeaku”, takiego bla-bla, natomiast w praktyce każdy komisarz - poza panią Bieńkowską – walczy o interes swojego kraj, każdy europoseł też to czyni – może poza europosłami z „totalnej opozycji’- i muszę powiedzieć, że to jest norma. Jeżeli ktoś mówi ,ze ważny jest interes europejski, a nie narodowy, to albo się go traktuje jak wariata albo uważa, że jest hipokrytą. Niemcy na przykład bardzo dużo mówią o solidarności europejskiej, ale jak przychodzi co do czego, to garną w swoją stronę - w związku z czym róbmy to samo, uczmy się tego. Róbmy to samo, co oni. Nie jestem zwolennikiem antagonizowania relacji polsko-niemieckich, tylko walczmy o swoje interesy, tak, jak Niemcy walczą o swoje.

Panie Pośle to jeszcze w dwóch, trzech zdaniach na koniec chciałem Pana poprosić jeszcze o wypowiedź na temat luki VAT-oskiej w Polsce i komisji, która powstała do wyjaśnienia tej sprawy. Wypływają nowe dokumenty, okazuje się, że były pomysły jak uszczelnić lukę VAT-owską, natomiast ówczesne władze Ministerstwa Finansów nie chciały tego robić i nie czuły w ogóle takiej potrzeby. Czy uważa Pan, że teraz kolejnym świadkiem wezwanym przed komisję będzie były minister finansów Jan Vincent Rostowski i czy uważa Pan, że to może przynieść coś przełomowego w tej sprawie i czy ktoś odpowie realnie za te pieniądze, za te miliardy, które przecież do czyjejś kieszeni trafiły?

Ryszard Czarnecki: Akurat pierwsze posiedzenia tej śledczej komisji  sejmowej – tak się złożyło – przypadły na czas, kiedy w PE w Strasburgu przegłosowaliśmy – byłem sprawozdawcą tego projektu w ramach naszej grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów – rezolucję, która dotyczyła uszczelniania właśnie granic, gdy chodzi o podatek VAT. Tak, żeby nie było oszustw – generalnie, jeśli chodzi o politykę celną – tutaj my popieramy oczywiście walkę z nadużyciami VAT-owskimi w ramach polityki celnej. Tylko też nie chcielibyśmy czynić z tego dla kogoś pretekstu w stylu „ok – to my walcząc z tymi nadużyciami VAT-owskimi, które są realne w różnych krajach europejskich – my zabierzmy kompetencje w tym obszarze państwom narodowym, państwom członkowskim UE – na przykład Urzędom Skarbowym i weźmy te kompetencje do Brukseli”. No, nie – bo to byłby krok w kierunku Stanów Zjednoczonych Europy, w kierunku Europy federalistycznej – a na to zgody nie ma.
Wracając do tematu głównego – no, Bogu dzięki, że jest ta komisja, bo dzięki niej wielu Polaków dowiedziało się czegoś nowego, strasznego wprawdzie – że państwo było w abdykacji, że minister finansów, pan Szczurek niczym Poncjusz Piłat umywał ręce i uważał, że wszystko jest cacy. A w zasadzie uważał, że nawet jeśli nie jest cacy – to i tak państwo nie jest władne nic zrobić. Imposybilizm: „nie da się, nie można, nie jesteśmy w stanie nic zrobić”. Tak mówił też Rostowski . Mówił, że nie ma „piniędzy” – No tak, ale dlaczego tych „pieniędzy” nie było? A przyszedł rząd Prawa i Sprawiedliwości i okazało się, że te pieniądze się znalazły na różne cele społeczne i także inwestycyjne. Myślę więc, że ta komisja ma znaczenie. Natomiast nie ma zbrodni – a to była zbrodnia na budżecie polskiego państwa – nie ma zbrodni bez kary.

I bez sprawcy…

Ryszard CzarneckiUE: Oczywiście tego nie zrobiły krasnoludki i sierotka Marysia. To zrobili konkretni politycy, którzy albo nie podejmowali działań, albo z głupoty, albo dlatego, że byli „zdealowani”. Nie wiem, trudno powiedzieć. Pomagali jednak tym grupom przestępczym, ten proceder istniał, więc teraz za niego odpowiedzą.

Więc mamy nadzieje. Będziemy uważnie obserwować pracę Komisji. Dziękuję Panu za wizytę.
 

 

POLECANE
Afera korupcyjna w ukraińskim parlamencie. Zarzuty wobec grupy deputowanych z ostatniej chwili
Afera korupcyjna w ukraińskim parlamencie. Zarzuty wobec grupy deputowanych

Organy antykorupcyjne Ukrainy poinformowały w poniedziałek o zarzutach wobec uczestników zorganizowanej grupy przestępczej, która działała w Radzie Najwyższej (parlamencie) tego kraju. Wśród podejrzanych jest pięciu deputowanych.

Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi z ostatniej chwili
Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi

Z doniesień serwisu portel.pl wynika, że Wody Polskie nie uznały roszczeń finansowych gminy Tolkmicko związanych z lipcową powodzią i w związku z tym odmawiają miastu zwrotu poniesionych kosztów. Chodzi o ponad 757 tys. zł wydanych na akcję ratowniczą, usuwanie skutków zalania i zabezpieczenie terenu. Stanowisko w tej sprawie przekazał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku.

Złoty prezes NBP tylko u nas
Złoty prezes NBP

Wartość złota w rezerwach Narodowego Banku Polskiego gwałtownie wzrosła w 2025 roku wraz z rekordowymi cenami kruszcu na światowych rynkach. Dzięki konsekwentnej strategii zakupów prowadzonej od kilku lat Polska należy dziś do grona największych posiadaczy złota w Europie, a jego udział w rezerwach walutowych zbliża się do poziomu 20 procent.

Trump: Przeprowadziliśmy atak na port w Wenezueli z ostatniej chwili
Trump: Przeprowadziliśmy atak na port w Wenezueli

Prezydent USA Donald Trump powiedział w poniedziałek, że siły amerykańskie doprowadziły do eksplozji w dokach w jednym z portów w Wenezueli, gdzie przemytnicy narkotyków mieli załadowywać swoje łodzie. Do ataku miało dojść w ubiegłym tygodniu.

Greccy rolnicy blokują drogi i ostrzegają przed Mercosur. Jest apel do Polski z ostatniej chwili
Greccy rolnicy blokują drogi i ostrzegają przed Mercosur. Jest apel do Polski

Greccy rolnicy protestują przeciwko umowie UE z Mercosur i ostrzegają przed jej skutkami dla rolnictwa. W reportażu polsko-greckiej fundacji Hagia Marina pada bezpośredni apel do polskich rolników. „Bez nas, rolników, nie będą mieli co jeść” – podkreślają uczestnicy protestów.

Co Karol Nawrocki powiedział Donaldowi Trumpowi? Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów z ostatniej chwili
Co Karol Nawrocki powiedział Donaldowi Trumpowi? Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w związku z rozmowami pokojowymi ws. wojny na Ukrainie. Co polski prezydent przekazał amerykańskiemu przywódcy?

Prezydent Nawrocki spotka się z Kosiniakiem-Kamyszem, Siemoniakiem i szefami służb z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki spotka się z Kosiniakiem-Kamyszem, Siemoniakiem i szefami służb

W styczniu prezydent Karol Nawrocki spotka się wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, ministrem Tomaszem Siemoniakiem oraz szefami służb – przekazał PAP rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz. Dodał, że cieszy zmiana stanowiska strony rządowej ws. spotkania.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Stołeczny urząd miasta przypomina o kolejnych zmianach w warszawskiej Strefie Czystego Transportu. Od 1 stycznia 2026 roku zaostrzone zostaną zasady wjazdu dla części pojazdów. Nowe ograniczenia obejmą starsze auta benzynowe i z silnikiem Diesla, jednak dla mieszkańców rozliczających podatki w stolicy przewidziano wyjątki.

Przez Polskę pojedzie pociąg z Przemyśla prosto na lotnisko we Frankfurcie Wiadomości
Przez Polskę pojedzie pociąg z Przemyśla prosto na lotnisko we Frankfurcie

Jednym pociągiem, bez przesiadek, z Przemyśla aż na lotnisko we Frankfurcie nad Menem. Nowe połączenie kolejowe przejedzie przez całą Polskę i połączy wschodnią część kraju z jednym z największych portów lotniczych w Europie.

Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego z ostatniej chwili
Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego

W poniedziałek Rosja oskarżyła Ukrainę o próbę ataku dronami na państwową rezydencję Władimira Putina. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski kategorycznie zaprzeczył tym zarzutom, nazywając je próbą storpedowania negocjacji pokojowych.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Dawne EWG kontra „nowa Unia”

Akurat pierwsze posiedzenia tej śledczej komisji sejmowej – tak się złożyło – przypadły na czas, kiedy w PE w Strasburgu przegłosowaliśmy – byłem sprawozdawcą tego projektu w ramach naszej grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów – rezolucję, która dotyczyła uszczelniania właśnie granic, gdy chodzi o podatek VAT. Tak, żeby nie było oszustw – generalnie, jeśli chodzi o politykę celną – tutaj my popieramy oczywiście walkę z nadużyciami VAT-owskimi w ramach polityki celnej. Tylko też nie chcielibyśmy czynić z tego dla kogoś pretekstu w stylu „ok – to my walcząc z tymi nadużyciami VAT-owskimi, które są realne w różnych krajach europejskich – my zabierzmy kompetencje w tym obszarze państwom narodowym, państwom członkowskim UE – na przykład Urzędom Skarbowym i weźmy te kompetencje do Brukseli”. No, nie – bo to byłby krok w kierunku Stanów Zjednoczonych Europy, w kierunku Europy federalistycznej – a na to zgody nie ma.
/ screen yt
 
 
Poniżej polecam lekturę fragmentów wywiadu na temat głównie polityki międzynarodowej, który przeprowadził ze mną - dla VOD „Gazety Polskiej” red. Jan Przemyłski .

Zajmijmy się teraz polityką na podwórku europejskim. Okazuje się, że już nie tylko Polska, ale i Rumunia mają problem z tą praworządnością u siebie. To znaczy, ze co? Że w Rumunii też jest taka dyktatura, jak tutaj….    Ryszard Czarnecki: Kiedy odbyło się w europarlamencie głosowanie miesiąc temu, gdy  odbył się sąd nad Węgrami, to sprawozdawczyni tej rezolucji antywęgierskiej …

Pamiętamy, jak politycy lewicy, wręcz piali z zachwytu nad tym …

Ryszard Czarnecki:- …pani Sargentini – ona jest Holenderką, ale z grupy „Zielonych”, ona po tym wybuchu entuzjazmu, że Węgry zostały ukarane, zapowiedziała, że następna w kolejce będzie Rumunia. No i tak się stało. Teraz odbyła się debata na temat Rumunii. Powiem tak :  ja nie będę wchodził w sprawy wewnętrzne Rumunii, ja nie wiem czy tam jest korupcja, czy nie – ja w to akurat nie będę wchodził. Natomiast jest znowu karanie kraju, który ma obok Polski, najwyższy wzrost gospodarczy w Unii Europejskiej… I nie przypadkiem to jest kraj bardzo duży – Polska jest piątym co do wielkości państwem UE, Rumunia jest szóstym - po Brexicie. Nie wiem, czy to jest przypadek, gdy te kraje, które idą bardzo ostro do przodu ekonomicznie, które jeszcze dzisiaj nie, ale może jutro czy pojutrze - metaforycznie rzecz biorąc - mogą być konkurencją dla takich krajów jak Niemcy, Francja, Holandia – że te kraje dostają po łapach. Tu nie ma przypadku.

Czy Francuzi i Niemcy boją się utraty wpływów?

Ryszard Czarnecki : Myślę, że Niemcy i Francuzi patrzą bardzo pragmatycznie, że te kraje „nowej Unii”, jak Polska, Rumunia, czy w jakiejś mierze mniejsze Węgry rozwijają się bardzo dynamicznie no i siłą rzeczy mogą wchodzić „w miedzę” tym krajom największym ,jeśli chodzi o gospodarkę. Skończyły się czasy, że te kraje „nowej Unii” ustawiały się jako klient Berlina, Paryża, Hagi i innych tych najbogatszych krajów -ojców założycieli Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali , potem EWG. W związku z tym to jest walka konkurencyjna, ekonomiczna, po prostu. Tutaj powie Pan – no tak, ale czemu atakuje nas Holender – Timmermans? No tak, właśnie dlatego, że premier Morawiecki w trakcie dyskusji o budżecie unijnym mówił : zwiększmy budżet UE na przykład poprzez likwidację rabatów. Największy rabat, największą ulgę w swojej składce członkowskiej ma Holandia. Timmermans atakuje nas nie tylko dlatego, że jest lewicowcem i nie lubi Polski i jej prawicowego rządu, ale walczy o interes własnego kraju…
Unia Europejska funkcjonuje poza tymi deklamacjami: „wspólna Unia”, „wspólna Europa”, „solidarność europejska” – każdy w niej  walczy o swoje interesy.

Panie Pośle, chwileczkę, bo przecież Donald Tusk mówił, że trzeba czuć wspólnotę, a są jednak ludzie w UE, którzy mogą walczyć o interesy swoich krajów - to chyba jedno wyklucza drugie?

Ryszard Czarnecki :Pan Donald Tusk używa takiego „eurospeaku”, takiego bla-bla, natomiast w praktyce każdy komisarz - poza panią Bieńkowską – walczy o interes swojego kraj, każdy europoseł też to czyni – może poza europosłami z „totalnej opozycji’- i muszę powiedzieć, że to jest norma. Jeżeli ktoś mówi ,ze ważny jest interes europejski, a nie narodowy, to albo się go traktuje jak wariata albo uważa, że jest hipokrytą. Niemcy na przykład bardzo dużo mówią o solidarności europejskiej, ale jak przychodzi co do czego, to garną w swoją stronę - w związku z czym róbmy to samo, uczmy się tego. Róbmy to samo, co oni. Nie jestem zwolennikiem antagonizowania relacji polsko-niemieckich, tylko walczmy o swoje interesy, tak, jak Niemcy walczą o swoje.

Panie Pośle to jeszcze w dwóch, trzech zdaniach na koniec chciałem Pana poprosić jeszcze o wypowiedź na temat luki VAT-oskiej w Polsce i komisji, która powstała do wyjaśnienia tej sprawy. Wypływają nowe dokumenty, okazuje się, że były pomysły jak uszczelnić lukę VAT-owską, natomiast ówczesne władze Ministerstwa Finansów nie chciały tego robić i nie czuły w ogóle takiej potrzeby. Czy uważa Pan, że teraz kolejnym świadkiem wezwanym przed komisję będzie były minister finansów Jan Vincent Rostowski i czy uważa Pan, że to może przynieść coś przełomowego w tej sprawie i czy ktoś odpowie realnie za te pieniądze, za te miliardy, które przecież do czyjejś kieszeni trafiły?

Ryszard Czarnecki: Akurat pierwsze posiedzenia tej śledczej komisji  sejmowej – tak się złożyło – przypadły na czas, kiedy w PE w Strasburgu przegłosowaliśmy – byłem sprawozdawcą tego projektu w ramach naszej grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów – rezolucję, która dotyczyła uszczelniania właśnie granic, gdy chodzi o podatek VAT. Tak, żeby nie było oszustw – generalnie, jeśli chodzi o politykę celną – tutaj my popieramy oczywiście walkę z nadużyciami VAT-owskimi w ramach polityki celnej. Tylko też nie chcielibyśmy czynić z tego dla kogoś pretekstu w stylu „ok – to my walcząc z tymi nadużyciami VAT-owskimi, które są realne w różnych krajach europejskich – my zabierzmy kompetencje w tym obszarze państwom narodowym, państwom członkowskim UE – na przykład Urzędom Skarbowym i weźmy te kompetencje do Brukseli”. No, nie – bo to byłby krok w kierunku Stanów Zjednoczonych Europy, w kierunku Europy federalistycznej – a na to zgody nie ma.
Wracając do tematu głównego – no, Bogu dzięki, że jest ta komisja, bo dzięki niej wielu Polaków dowiedziało się czegoś nowego, strasznego wprawdzie – że państwo było w abdykacji, że minister finansów, pan Szczurek niczym Poncjusz Piłat umywał ręce i uważał, że wszystko jest cacy. A w zasadzie uważał, że nawet jeśli nie jest cacy – to i tak państwo nie jest władne nic zrobić. Imposybilizm: „nie da się, nie można, nie jesteśmy w stanie nic zrobić”. Tak mówił też Rostowski . Mówił, że nie ma „piniędzy” – No tak, ale dlaczego tych „pieniędzy” nie było? A przyszedł rząd Prawa i Sprawiedliwości i okazało się, że te pieniądze się znalazły na różne cele społeczne i także inwestycyjne. Myślę więc, że ta komisja ma znaczenie. Natomiast nie ma zbrodni – a to była zbrodnia na budżecie polskiego państwa – nie ma zbrodni bez kary.

I bez sprawcy…

Ryszard CzarneckiUE: Oczywiście tego nie zrobiły krasnoludki i sierotka Marysia. To zrobili konkretni politycy, którzy albo nie podejmowali działań, albo z głupoty, albo dlatego, że byli „zdealowani”. Nie wiem, trudno powiedzieć. Pomagali jednak tym grupom przestępczym, ten proceder istniał, więc teraz za niego odpowiedzą.

Więc mamy nadzieje. Będziemy uważnie obserwować pracę Komisji. Dziękuję Panu za wizytę.
 


 

Polecane