Z. Kuźmiuk: To jest bomba - dochody z PIT, CIT, VAT i składki ZUS w ciągu 4 lat wzrosną aż o 147 mld. zł

1/. Jak poinformował w wywiadzie dla PAP, wiceminister finansów Leszek Skiba w związku z przesłaniem do Sejmu przez rząd projektu budżetu na 2019 rok, dochody podatkowe z podatku PIT, CIT, VAT, a także wpływy ze składek ZUS, wzrosną aż o 147 mld zł w ciągu 4 lat rządów Prawa i Sprawiedliwości (w latach 2016-2019) w stosunku do 2015 roku czyli ostatniego roku rządów PO-PSL.
 Z. Kuźmiuk: To jest bomba - dochody z PIT, CIT, VAT i składki ZUS w ciągu 4 lat wzrosną aż o 147 mld. zł
/ pixabay.com
Minister poinformował ,że w przyszłorocznym budżecie zapisano wpływy w wysokości 120 mld zł z PIT, blisko 45 mld zł z CIT, aż 180 mld zł z VAT i 185 mld zł składek ZUS.

Wszystkie te wpływy w 2019 roku w stosunku do roku 2015 będą wyższe: z PIT o 37 mld zł, z CIT o 12 mld zł, z VAT o 57 mld zł i ze składek ZUS o 41 mld zł, sumarycznie więc aż o 147 mld zł.

Nominalny wzrost PKB w tym okresie wyniesie 24%, natomiast wpływy z 3 podatków i składek ZUS wzrosną aż o 40%, co oznacza, że duża część tego wzrostu pochodzi z uszczelnienia systemu podatkowego i systemu poboru składek ZUS.

2/. Przy tej okazji należy przypomnieć, że wpływy z podatku VAT podczas rządów PO-PSL wyniosły: w 2008 roku 102 mld zł; w 2009 tylko 99 mld zł; w 2010- 108 mld zł, w 2011 wzrosły do 121 mld zł, (ale od 1 stycznia 2011 wzrosły stawki tego podatku o 1 pkt procentowy, czyli o 5%), w 2012- 120 mld zł; w 2013 zastanawiająco spadły do 113 mld zł; w 2014- 124 mld zł, a w 2015 -123 mld zł.

Jakiś czas temu przedstawiając raport w tej sprawie, resort finansów podkreślił, że w latach 2008-2015, nominalny wzrost PKB wyniósł aż 40%, natomiast wpływy z VAT wzrosły tylko o 21%, przy czym należy pamiętać, że w roku 2011 podniesiono stawki VAT o 1 punkt procentowy, czyli, o 5%, co oznacza, że rzeczywisty wzrost wpływów z VAT w tym okresie wyniósł zaledwie 16%.

Co więcej mieliśmy w całym tym okresie do czynienia ze swoistą huśtawką wpływów z VAT, spadły one w stosunku do roku poprzedniego w roku 2009, w roku 2012, w roku 2013 nawet bardzo znacznie, wreszcie w roku 2015, choć w tych latach PKB w ujęciu nominalnym wzrastało po kilka procent rocznie.

3/. Z kolei rządy Zjednoczonej Prawicy to wyraźny wzrost wpływów z VAT: już w 2016 roku były one o 4 mld zł wyższe niż w roku poprzednim (wyniosły 127 mld zł), w roku 2017 wręcz „eksplodowały”, bo wzrosły aż o 30 mld zł do kwoty 157 mld zł (wzrosły aż o 23% w ujęciu r/r), na rok 2018 zostały zaplanowane o 10 mld zł wyższe, (czyli mają wynieść 167 mld zł) i wykonanie budżetu za I półrocze potwierdza, że nie będzie z tym żadnego problemu.

A więc w ciągu 3 lat rządów Prawa i Sprawiedliwości wpływy z tego podatku wzrosną aż o 44 mld zł i uzyskanie takie przyrostu wpływów nawet po uwzględnieniu nominalnego wzrostu PKB w tym okresie dobitnie pokazuje, że w czasie rządów PO-PSL mieliśmy do czynienia ze złodziejstwem dotyczącym tego podatku, na które było swoiste przyzwolenie polityczne ze strony obydwu tych ugrupowań.

Ministrowie finansów z tego okresu, a więc Jan Vincent Rostowski i Mateusz Szczurek mieli pełną wiedzę na temat kształtowania się wpływów z tego podatku nie tylko w okresach miesięcznych, ale wręcz dekadowych, a mimo tego zdecydowanej reakcji w postaci propozycji zmiany prawa nie było.

Ale w ostatnich latach rosną i to bardzo wyraźnie także wpływy z CIT, PIT i akcyzy. I tak w ostatnich latach rządów PO-PSL wpływy z CIT kształtowały się na poziomie 30 mld zł, ale już w roku 2016 wyniosły 34 mld zł, a w roku 2017 przekroczyły 38 mld zł i to mimo obniżenia stawki tego podatku z 19 do 15% dla przedsiębiorstw, których obroty w poprzednim roku podatkowym nie przekroczyły 1,2 mld euro.

Z kolei wpływy z PIT jeszcze w roku 2015 wyniosły 83 mld zł (razem z częścią wpływów przypadającą samorządom), ale już w roku 2016 wyniosły 89 mld zł, a w roku 2017 wyniosły aż 98 mld zł.

Także wpływy z akcyzy w roku 2015 wyniosły 63 mld, zł, ale już w roku 2016 wyniosły 66 mld zł, a w roku 2017 68 mld zł, na rok 2018 zaplanowano je na poziomie aż 70 mld zł.

A wiec wykonanie budżetów w roku w latach 2016-2018 potwierdza, że mamy do czynienia z bardzo wyraźnym wzrostem dochodów podatkowych, a także składki ZUS (w tym roku ZUS zrezygnował już z 8 mld zł dotacji budżetowej) w porównaniu do ostatniego roku rządów PO-PSL, co potwierdza, że wzrost dochodów z tych 4 źródeł o blisko 150 mld zł na koniec 2019 roku jest wręcz pewny.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Samuel Pereira: Niemcy będą naciskać. Asertywność wobec Berlina jest koniecznością z ostatniej chwili
Samuel Pereira: Niemcy będą naciskać. Asertywność wobec Berlina jest koniecznością

Asertywność wobec Berlina nie jest kwestią stylu czy dyplomatycznego temperamentu. Jest absolutną koniecznością. Zwłaszcza teraz, gdy Polska stanęła przed historyczną szansą wykorzystania własnych zasobów energetycznych na Bałtyku.

Ukraina negocjowała z Rosją. Rozmowy trwały zaledwie 40 minut z ostatniej chwili
Ukraina negocjowała z Rosją. Rozmowy trwały zaledwie 40 minut

W​​​​​​​ Stambule po niespełna godzinie zakończyła się w środę wieczorem trzecia runda negocjacji pokojowych z udziałem delegacji Ukrainy i Rosji - poinformował ukraiński nadawca Suspilne.

Niemcy w kłopocie. Kawa znika z półek sklepów z ostatniej chwili
Niemcy w kłopocie. Kawa znika z półek sklepów

Niemieckie supermarkety chowają kawę przed klientami z powodu rosnącej liczby kradzieży. Straty niemieckich handlowców sięgają 200 mln euro rocznie.

Poseł PO: Zadaniem nowego ministra MSWiA jest zrobienie porządku z obrońcami granic z ostatniej chwili
Poseł PO: Zadaniem nowego ministra MSWiA jest zrobienie porządku z obrońcami granic

Nowy szef MSWiA Marcin Kierwiński zrobi "porządek" z obrońcami granic? – To nie są obrońcy granic, to są ludzie, którzy podkopują fundamenty państwa polskiego – twierdzi poseł PO Artur Łącki.

Przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry. Jest decyzja komisji

Komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych przyjęła wniosek tzw. komisji śledczej ds. Pegasusa o wyrażenie zgody przez Sejm na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie Zbigniewa Ziobry przed komisję.

Rekonstrukcja rządu. Kancelaria Prezydenta podała datę zaprzysiężenia z ostatniej chwili
Rekonstrukcja rządu. Kancelaria Prezydenta podała datę zaprzysiężenia

W czwartek o godz. 15.30 w Pałacu Prezydenckim odbędzie się uroczystość, w trakcie której prezydent Andrzej Duda dokona zmian w składzie Rady Ministrów – przekazała PAP rzecznik KPRP Diana Głownia. W środę nowych ministrów przedstawił premier Donald Tusk.

PGE wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat

PGE Energia Ciepła z Grupy PGE kontynuuje prace w celu uruchomienia nowego źródła ciepła dla miasta na terenie krakowskiej elektrociepłowni – informuje PGE.

Niemiecki rząd ws. nowo odkrytych polskich złóż ropy i gazu na Bałtyku: To biznes bez przyszłości z ostatniej chwili
Niemiecki rząd ws. nowo odkrytych polskich złóż ropy i gazu na Bałtyku: To biznes bez przyszłości

Niemiecki rząd odpowiadał w środę na pytania związane z odkryciem niedaleko Świnoujścia złóż ropy i gazu. Dziennikarze pytali o "liczne protesty przeciwko eksploatacji złóż". W tej sprawie wypowiadali się rzecznicy resortów gospodarki i środowiska. Przedstawiciele rządu uspokajali jednocześnie dziennikarzy, że wydobycie paliw kopalnianych będzie z roku na rok coraz mniej opłacalne, gdyż warunki będą dyktowały przepisy UE, a nie podaż.

Kobieta spadła ze ścianki wspinaczkowej w Warszawie. Nie udało się jej uratować z ostatniej chwili
Kobieta spadła ze ścianki wspinaczkowej w Warszawie. Nie udało się jej uratować

72-letnia kobieta poniosła śmierć po upadku z wysokości około 10 metrów podczas wspinaczki. Do tragicznego wypadku doszło w środę przy ul. Palisadowej w Warszawie.

Pilny komunikat inspektoratu sanitarnego dla mieszkańców i turystów Pomorza z ostatniej chwili
Pilny komunikat inspektoratu sanitarnego dla mieszkańców i turystów Pomorza

Cztery nadmorskie kąpieliska w województwie pomorskim zamknął w środę Główny Inspektorat Sanitarny. Powodem jest zakwit sinic.  Czerwona flaga zakazująca wejścia do wody powiewa także na kąpielisku w Trzebieży nad Zalewem Szczecińskim w województwie zachodniopomorskim.

REKLAMA

Z. Kuźmiuk: To jest bomba - dochody z PIT, CIT, VAT i składki ZUS w ciągu 4 lat wzrosną aż o 147 mld. zł

1/. Jak poinformował w wywiadzie dla PAP, wiceminister finansów Leszek Skiba w związku z przesłaniem do Sejmu przez rząd projektu budżetu na 2019 rok, dochody podatkowe z podatku PIT, CIT, VAT, a także wpływy ze składek ZUS, wzrosną aż o 147 mld zł w ciągu 4 lat rządów Prawa i Sprawiedliwości (w latach 2016-2019) w stosunku do 2015 roku czyli ostatniego roku rządów PO-PSL.
 Z. Kuźmiuk: To jest bomba - dochody z PIT, CIT, VAT i składki ZUS w ciągu 4 lat wzrosną aż o 147 mld. zł
/ pixabay.com
Minister poinformował ,że w przyszłorocznym budżecie zapisano wpływy w wysokości 120 mld zł z PIT, blisko 45 mld zł z CIT, aż 180 mld zł z VAT i 185 mld zł składek ZUS.

Wszystkie te wpływy w 2019 roku w stosunku do roku 2015 będą wyższe: z PIT o 37 mld zł, z CIT o 12 mld zł, z VAT o 57 mld zł i ze składek ZUS o 41 mld zł, sumarycznie więc aż o 147 mld zł.

Nominalny wzrost PKB w tym okresie wyniesie 24%, natomiast wpływy z 3 podatków i składek ZUS wzrosną aż o 40%, co oznacza, że duża część tego wzrostu pochodzi z uszczelnienia systemu podatkowego i systemu poboru składek ZUS.

2/. Przy tej okazji należy przypomnieć, że wpływy z podatku VAT podczas rządów PO-PSL wyniosły: w 2008 roku 102 mld zł; w 2009 tylko 99 mld zł; w 2010- 108 mld zł, w 2011 wzrosły do 121 mld zł, (ale od 1 stycznia 2011 wzrosły stawki tego podatku o 1 pkt procentowy, czyli o 5%), w 2012- 120 mld zł; w 2013 zastanawiająco spadły do 113 mld zł; w 2014- 124 mld zł, a w 2015 -123 mld zł.

Jakiś czas temu przedstawiając raport w tej sprawie, resort finansów podkreślił, że w latach 2008-2015, nominalny wzrost PKB wyniósł aż 40%, natomiast wpływy z VAT wzrosły tylko o 21%, przy czym należy pamiętać, że w roku 2011 podniesiono stawki VAT o 1 punkt procentowy, czyli, o 5%, co oznacza, że rzeczywisty wzrost wpływów z VAT w tym okresie wyniósł zaledwie 16%.

Co więcej mieliśmy w całym tym okresie do czynienia ze swoistą huśtawką wpływów z VAT, spadły one w stosunku do roku poprzedniego w roku 2009, w roku 2012, w roku 2013 nawet bardzo znacznie, wreszcie w roku 2015, choć w tych latach PKB w ujęciu nominalnym wzrastało po kilka procent rocznie.

3/. Z kolei rządy Zjednoczonej Prawicy to wyraźny wzrost wpływów z VAT: już w 2016 roku były one o 4 mld zł wyższe niż w roku poprzednim (wyniosły 127 mld zł), w roku 2017 wręcz „eksplodowały”, bo wzrosły aż o 30 mld zł do kwoty 157 mld zł (wzrosły aż o 23% w ujęciu r/r), na rok 2018 zostały zaplanowane o 10 mld zł wyższe, (czyli mają wynieść 167 mld zł) i wykonanie budżetu za I półrocze potwierdza, że nie będzie z tym żadnego problemu.

A więc w ciągu 3 lat rządów Prawa i Sprawiedliwości wpływy z tego podatku wzrosną aż o 44 mld zł i uzyskanie takie przyrostu wpływów nawet po uwzględnieniu nominalnego wzrostu PKB w tym okresie dobitnie pokazuje, że w czasie rządów PO-PSL mieliśmy do czynienia ze złodziejstwem dotyczącym tego podatku, na które było swoiste przyzwolenie polityczne ze strony obydwu tych ugrupowań.

Ministrowie finansów z tego okresu, a więc Jan Vincent Rostowski i Mateusz Szczurek mieli pełną wiedzę na temat kształtowania się wpływów z tego podatku nie tylko w okresach miesięcznych, ale wręcz dekadowych, a mimo tego zdecydowanej reakcji w postaci propozycji zmiany prawa nie było.

Ale w ostatnich latach rosną i to bardzo wyraźnie także wpływy z CIT, PIT i akcyzy. I tak w ostatnich latach rządów PO-PSL wpływy z CIT kształtowały się na poziomie 30 mld zł, ale już w roku 2016 wyniosły 34 mld zł, a w roku 2017 przekroczyły 38 mld zł i to mimo obniżenia stawki tego podatku z 19 do 15% dla przedsiębiorstw, których obroty w poprzednim roku podatkowym nie przekroczyły 1,2 mld euro.

Z kolei wpływy z PIT jeszcze w roku 2015 wyniosły 83 mld zł (razem z częścią wpływów przypadającą samorządom), ale już w roku 2016 wyniosły 89 mld zł, a w roku 2017 wyniosły aż 98 mld zł.

Także wpływy z akcyzy w roku 2015 wyniosły 63 mld, zł, ale już w roku 2016 wyniosły 66 mld zł, a w roku 2017 68 mld zł, na rok 2018 zaplanowano je na poziomie aż 70 mld zł.

A wiec wykonanie budżetów w roku w latach 2016-2018 potwierdza, że mamy do czynienia z bardzo wyraźnym wzrostem dochodów podatkowych, a także składki ZUS (w tym roku ZUS zrezygnował już z 8 mld zł dotacji budżetowej) w porównaniu do ostatniego roku rządów PO-PSL, co potwierdza, że wzrost dochodów z tych 4 źródeł o blisko 150 mld zł na koniec 2019 roku jest wręcz pewny.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe