- Prezydent Rosji Władimir Putina spodziewał się reakcji krajów europejskich, może zaskoczyć go skala wydalenia rosyjskich dyplomatów na świecie – powiedział rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński na antenie radia RMF FM.
Łapiński ocenił, że Władimirowi Putinowi udało się zjednoczyć państwa Unii Europejskiej, które w geście solidarności z Wielką Brytanią zdecydowały się wydalić rosyjskich dyplomatów.
Rzecznik prezydenta dodał, że nikt nie planuje w najbliższej przyszłości rozmowy Andrzeja Dudy z Putinem. – Żadna rozmowa na tę chwilę nie jest planowana i jakby coś się zmieniło, to będziemy państwa informować, ale w tej chwili taka rozmowa, o której pan mówi, nie jest planowana – mówił.
Czytaj także: Nieoficjalnie: Rosja wydali "co najmniej" 60 dyplomatów USA– Spodziewał się tej reakcji, ona była i zapowiadana, i spodziewana. Może go zaskoczyć skala, bo jednak bardzo wiele państw przyłączyło się do Wielkiej Brytanii – mówił.
Łapiński zwrócił szczególną uwagę na działania USA, które wydaliły aż 60 rosyjskich dyplomatów. Rzecznik ponadto podkreślił, że bardzo prawdopodobne, że w najbliższej przyszłości do tego grona dołączą kolejne państwa.
Źródło: RMF FM