Prof. Żbikowski [Żydowski Instytut Historyczny]: "Najlepszą strategią ratunku był obóz koncentracyjny"
Tam były selekcje, od października 44 roku, właściwie już te komory gazowe nie funkcjonowały, Niemcy potrzebowali ludzi do pracy, organizowali później „marsze śmierci”, one były tragiczne, ale jednak więcej polskich Żydów przetrwało w obozach i zostało wyzwolonych głównie w tej zachodniej części przez aliantów zachodnich, a nie w Oświęcimiu (…) przez Armię Czerwoną (…) niż w ukryciu.
(...)
Nie mamy bardzo dokładnych danych, ale szacunki mówią, ze.. ja bym się bardziej skłaniał, ze dwadzieścia, dwadzieścia parę tysięcy (…) Żydów, którzy przetrwali dzięki ukryciu przez Polaków. Możemy do tego doliczyć pewną grupę polskich Żydów w sensie przedwojennym, którzy przetrwali w sowieckiej partyzantce na kresach wschodnich.
- mówił prof. Żbikowski
Według różnych szacunków historyków w ukryciu przezyło w Polsce od 40–50 tys. do 100–120 tys. Żydówszacunków [Richard C. Lukas: Zapomniany Holokaust. Polacy pod okupacją niemiecką 1939–1945. Poznań: Dom Wydawniczy „Rebis”, 2012, s. 248. ISBN 978-83-7510-832-3.]
Źródło: Polsat News