Zaginięcie Iwony Wieczorek. Autorzy książki ujawniają, co mogło przeszkodzić w śledztwie

Dziennikarz śledczy Mikołaj Podolski, współautor książki „Zaginiona Iwona Wieczorek. Koniec kłamstw”, podsumowuje najważniejsze powody, przez które - jego zdaniem - sprawa zaginięcia 19-latki do dziś nie została rozwiązana. Choć od lipca 2010 roku minęło już 15 lat, wciąż nie wiadomo, co dokładnie wydarzyło się tamtej nocy w Gdańsku.
Iwona Wieczorek Zaginięcie Iwony Wieczorek. Autorzy książki ujawniają, co mogło przeszkodzić w śledztwie
Iwona Wieczorek / fot. zrzut ekranu z serwisu YouTube / FAKT

Co musisz wiedzieć?

  • Iwona Wieczorek zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku w Gdańsku. Miała 19 lat. Do dziś nie ustalono, co się z nią stało
  • Sprawa od początku była bardzo medialna, co mogło utrudnić działania policji
  • Policjanci otrzymali kilka tysięcy zgłoszeń, z których część nie została dokładnie zbadana lub została pominięta
  • Niektórzy świadkowie mieli ukrywać niewygodne szczegóły
  • Dziennikarze wskazują, że policja mogła pominąć kluczowy wątek 

Co mogło przeszkodzić w śledztwie?

Jednym z głównych problemów było ogromne zainteresowanie sprawą ze strony opinii publicznej i mediów, które - paradoksalnie - nie pomogło w śledztwie.

- Warto podkreślić, że zaginięcie Iwony Wieczorek od początku stało się sprawą medialną i zyskało bardzo duży rozgłos. Konsekwencją takiego stanu rzeczy było to, że policjanci odebrali w krótkim okresie kilka tysięcy zgłoszeń dotyczących zniknięcia 19-latki, co na pewno wpłynęło na skrupulatność ich działań. Części wątków nie udało się wyjaśnić, bo zwyczajnie zabrakło na to czasu, ale część zostało z nieznanych nam powodów pominiętych lub zbadanych pobieżnie, co z oczywistych względów wzbudziło nasz niepokój

- powiedział Podolski w rozmowie z „Super Expressem”.

W książce autorzy ujawniają również wątki, które - ich zdaniem - nie zostały odpowiednio sprawdzone. Przykładem może być informacja o możliwym czasowym ukryciu ciała Iwony na działkach w Gdańsku. Tego typu sygnały nie zostały szerzej opisane w dokumentacji śledczej.

Zeznania świadków przyczyniły się do problemów?

Problemem okazały się także zeznania świadków - znajomych zaginionej - którzy według autorów książki mogli mijać się z prawdą.

- Z naszych ustaleń wynika, że niekoniecznie chciały w ten sposób zatuszować ważne informacje dla śledztwa, ale raczej ukryć swoje mniejsze lub większe "grzeszki", które mogłyby wyjść na jaw niejako przy okazji. Choć byli to koledzy i koleżanki 19-latki, to często zasłaniali się niepamięcią. To jest coś, co mocno rzuciło nam się w oczy

- dodał Podolski.

Podobną opinię miał Marek Siewert, były analityk Komendy Głównej Policji, który brał udział w analizie sprawy.

- Mocno namieszali w tej sprawie - wspominał o znajomych Iwony, nie kryjąc rozczarowania ich postawą.

Wszystko to sprawia, że mimo upływu lat, jedno z najbardziej tajemniczych zaginięć w Polsce wciąż pozostaje bez odpowiedzi.

Zaginięcie Iwony Wieczorek

Iwona Wieczorek zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku. 19-latka była na imprezie w sopockim klubie. Później ślad po niej zaginął. Po raz ostatni została zarejestrowana przez kamery przy wejściu nr 63 na plażę w Gdańsku Jelitkowie i od tego czasu ślad po niej zaginął. Nadal nie podano oficjalnych wyników śledztwa ani nie odnaleziono ciała dziewczyny. Prokuratura w Gdańsku umorzyła śledztwo w 2012 roku, po półtorarocznych poszukiwaniach, a w 2018 roku sprawą zajęła się Prokuratura Krajowa w Warszawie. Rok później zaginięcie Iwony Wieczorek zaczęło badać Archiwum X – Małopolski Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej w Krakowie. Trwające już ponad 14 lat śledztwo nadal nie przyniosło jednoznacznych odpowiedzi w tej sprawie.


 

POLECANE
Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów z ostatniej chwili
Kłótnia radnej PO z taksówkarzem-imigrantem. Jest oświadczenie Sylwii Cisoń ws. jej wulgaryzmów

Sylwia Cisoń, radna PO z Gdańska, wydała oświadczenie po publikacji nagrania z jej sprzeczki z kierowcą taksówki. Początkowo wiadomo był jedynie o zajściu, podczas którego kierowca-imigrant jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, gdy kobieta zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Potem ukazało się nagranie, w którym słychać, w jaki sposób radna wyrażała się podczas rozmowy z kierowcą. 

Niemcy zastanawiają się nad podejrzaną falą zgonów kandydatów AfD. Statystycznie prawie niemożliwe z ostatniej chwili
Niemcy zastanawiają się nad podejrzaną falą zgonów kandydatów AfD. "Statystycznie prawie niemożliwe"

Media prawicowe i społecznościowe piszą o „podejrzanej fali zgonów kandydatów”. W ostatnich tygodniach zmarło siedmiu reprezentujących prawicową AfD. Jedni twierdzą, że to "statystycznie prawie niemożliwe", dw.com pisze z kolei o spiskowych teoriach.

Charlie Kirk (1993-2025), morderstwo wschodzącej gwiazdy… z ostatniej chwili
Charlie Kirk (1993-2025), morderstwo wschodzącej gwiazdy…

Mówią o nim, że był apostołem Jezusa Chrystusa. Chciał prowadzić dialog z ludźmi o przeciwnym światopoglądzie dla urzeczywistnienia wartości jakie wyznawał i dla dobra przyszłości pogrążonej w wewnętrznym konflikcie Ameryki, która przestaje wierzyć w “american dream”, który przeradza się w “scream”

Jest nowy komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych z ostatniej chwili
Jest nowy komunikat Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało w niedzielę, że podjęte w sobotę działania wojska nie potwierdziły naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej. Wszystkie decyzje miały na celu zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa obywatelom - podkreślono w komunikacie.

Nowy sondaż. Czego boją się Niemcy po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń? z ostatniej chwili
Nowy sondaż. Czego boją się Niemcy po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń?

Po wtargnięciu rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną, większość Niemców obawia się ataku Rosji na państwo NATO, takie jak Polska lub Litwa, w najbliższej przyszłości – wynika z sondażu przeprowadzonego przez instytut badania opinii publicznej INSA na zlecenie „Bild am Sonntag”. Według sondażu takiego ataku obawia się 62 proc. ankietowanych. 28 proc. nie podziela tych obaw.

Wspaniały sukces polskiego boksu. Mamy złoto i srebro, ale na tym nie koniec Wiadomości
Wspaniały sukces polskiego boksu. Mamy złoto i srebro, ale na tym nie koniec

Agata Kaczmarska w kategorii +80 kg zdobyła złoty, a Julia Szeremeta w 57 kg srebrny medal bokserskich mistrzostw świata w Liverpoolu. W niedzielę o tytuł powalczy Aneta Rygielska (60 kg).

To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO] gorące
To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO]

By to zrealizować, całe miasto musiało mieć ograniczony dostęp do energii. Dlatego eksperyment przeprowadzono w nocy. Dziś gościem naszego pierwszego w historii kanału „wywiadu rzeki” jest Laureat Nagrody Ig Nobla, Medalu Lorentza, Medal Diraca i Nagrody Wolfa w dziedzinie fizyki, sir Michael Berry.

Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu z ostatniej chwili
Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu

Bartosz Zmarzlik po raz kolejny zapisał się w historii polskiego sportu, zdobywając tytuł mistrza świata na żużlu. Polak potwierdził swoją dominację w sezonie, triumfując w klasyfikacji generalnej i zdobywając najwyższe trofeum w światowym speedwayu.

Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie tylko u nas
Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie

O zbrodniach i bestialstwach sowieckich, które miały miejsce na Polakach od 17 września 1939 roku, zapomniał nie tylko świat, ale również współczesne pokolenia Polaków. Tylko nieliczne osoby przypominają o tych wydarzeniach, traktując je jako przestrogę przed zagrożeniem, które wciąż istnieje i pozostaje aktualne. Nikt również nie porusza kwestii odszkodowań od Rosji.

Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta Wiadomości
Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta

Sylwia Cisoń, radna Gdańska, przeżyła dramatyczną sytuację w Gdańsku. Kierowca jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, jak zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Dodatkowo kierowca nie znał języka polskiego, co wskazuje, że był cudzoziemcem, imigrantem.

REKLAMA

Zaginięcie Iwony Wieczorek. Autorzy książki ujawniają, co mogło przeszkodzić w śledztwie

Dziennikarz śledczy Mikołaj Podolski, współautor książki „Zaginiona Iwona Wieczorek. Koniec kłamstw”, podsumowuje najważniejsze powody, przez które - jego zdaniem - sprawa zaginięcia 19-latki do dziś nie została rozwiązana. Choć od lipca 2010 roku minęło już 15 lat, wciąż nie wiadomo, co dokładnie wydarzyło się tamtej nocy w Gdańsku.
Iwona Wieczorek Zaginięcie Iwony Wieczorek. Autorzy książki ujawniają, co mogło przeszkodzić w śledztwie
Iwona Wieczorek / fot. zrzut ekranu z serwisu YouTube / FAKT

Co musisz wiedzieć?

  • Iwona Wieczorek zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku w Gdańsku. Miała 19 lat. Do dziś nie ustalono, co się z nią stało
  • Sprawa od początku była bardzo medialna, co mogło utrudnić działania policji
  • Policjanci otrzymali kilka tysięcy zgłoszeń, z których część nie została dokładnie zbadana lub została pominięta
  • Niektórzy świadkowie mieli ukrywać niewygodne szczegóły
  • Dziennikarze wskazują, że policja mogła pominąć kluczowy wątek 

Co mogło przeszkodzić w śledztwie?

Jednym z głównych problemów było ogromne zainteresowanie sprawą ze strony opinii publicznej i mediów, które - paradoksalnie - nie pomogło w śledztwie.

- Warto podkreślić, że zaginięcie Iwony Wieczorek od początku stało się sprawą medialną i zyskało bardzo duży rozgłos. Konsekwencją takiego stanu rzeczy było to, że policjanci odebrali w krótkim okresie kilka tysięcy zgłoszeń dotyczących zniknięcia 19-latki, co na pewno wpłynęło na skrupulatność ich działań. Części wątków nie udało się wyjaśnić, bo zwyczajnie zabrakło na to czasu, ale część zostało z nieznanych nam powodów pominiętych lub zbadanych pobieżnie, co z oczywistych względów wzbudziło nasz niepokój

- powiedział Podolski w rozmowie z „Super Expressem”.

W książce autorzy ujawniają również wątki, które - ich zdaniem - nie zostały odpowiednio sprawdzone. Przykładem może być informacja o możliwym czasowym ukryciu ciała Iwony na działkach w Gdańsku. Tego typu sygnały nie zostały szerzej opisane w dokumentacji śledczej.

Zeznania świadków przyczyniły się do problemów?

Problemem okazały się także zeznania świadków - znajomych zaginionej - którzy według autorów książki mogli mijać się z prawdą.

- Z naszych ustaleń wynika, że niekoniecznie chciały w ten sposób zatuszować ważne informacje dla śledztwa, ale raczej ukryć swoje mniejsze lub większe "grzeszki", które mogłyby wyjść na jaw niejako przy okazji. Choć byli to koledzy i koleżanki 19-latki, to często zasłaniali się niepamięcią. To jest coś, co mocno rzuciło nam się w oczy

- dodał Podolski.

Podobną opinię miał Marek Siewert, były analityk Komendy Głównej Policji, który brał udział w analizie sprawy.

- Mocno namieszali w tej sprawie - wspominał o znajomych Iwony, nie kryjąc rozczarowania ich postawą.

Wszystko to sprawia, że mimo upływu lat, jedno z najbardziej tajemniczych zaginięć w Polsce wciąż pozostaje bez odpowiedzi.

Zaginięcie Iwony Wieczorek

Iwona Wieczorek zaginęła w nocy z 16 na 17 lipca 2010 roku. 19-latka była na imprezie w sopockim klubie. Później ślad po niej zaginął. Po raz ostatni została zarejestrowana przez kamery przy wejściu nr 63 na plażę w Gdańsku Jelitkowie i od tego czasu ślad po niej zaginął. Nadal nie podano oficjalnych wyników śledztwa ani nie odnaleziono ciała dziewczyny. Prokuratura w Gdańsku umorzyła śledztwo w 2012 roku, po półtorarocznych poszukiwaniach, a w 2018 roku sprawą zajęła się Prokuratura Krajowa w Warszawie. Rok później zaginięcie Iwony Wieczorek zaczęło badać Archiwum X – Małopolski Wydział Zamiejscowy Prokuratury Krajowej w Krakowie. Trwające już ponad 14 lat śledztwo nadal nie przyniosło jednoznacznych odpowiedzi w tej sprawie.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe