Grzegorz Gołębiewski: Grudniowy tydzień, który może przejść do historii

Jarosław Kaczyński oraz Prawo i Sprawiedliwość wyjdą z tego największego politycznego zakrętu od 1989 roku zwycięsko, jeśli nie dadzą się ponieść emocjom, jeśli nie ulegną coraz większym naciskom Pałacu Prezydenckiego, nie wspominając już tym, co wyprawia opozycja i zagranica.
 Grzegorz Gołębiewski: Grudniowy tydzień, który może przejść do historii
/ screen YouTube
Nie będzie to łatwy tydzień ani łatwy koniec roku. Nadchodzi rekonstrukcja rządu, którą Prawo i Sprawiedliwość przeprowadzi teraz, albo ją odsunie na czas nieokreślony, wymieniając co najwyżej jednego lub dwóch ministrów, mając całą garść pretekstów i prawdziwych powodów, by głębokich zmian personalnych teraz nie przeprowadzać. Wielu już odetchnęło, że Prezydent podpisze ustawy, ale czy na pewno? Może być bowiem tak, że Andrzej Duda wycofa swoje ustawy z Sejmu, argumentując, że niewiele zostało z tego, co trafiło pod obrady parlamentu i obrady Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Może podpisać ustawę o KRS, a zawetować o Sądzie Najwyższym, może zawetować obydwie, albo skierować którąś z nich do Trybunału Konstytucyjnego, kwestionując konkretne zapisy. Wiele jest możliwości i scenariuszy, ale z pewnością od dwóch osób wiele teraz - a właściwie to wszystko - zależy: właśnie od Prezydenta Dudy i Prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Opozycja nie ma tu nic do powiedzenia, może co najwyżej chodzić po studiach i udzielać zagranicy wywiadów, że teraz już naprawdę skończyła się w Polsce demokracja, a dyktatura jest faktem. Grzegorz Schetyna generalnie nie wierzy oczywiście w to co mówi o rządzących, ale nikt tym sobie w Brukseli nie zawraca głowy. Każde zdanie wypowiedziane w Warszawie, w którym padają określenia takie, jak reżim, nacjonalizm, antysemityzm, faszyzm, koniec demokracji, jest tam na wagę złota, bo daje kolejny pretekst do atakowania Polski. „Widzieliśmy defiladę faszystowską” – mówi lider PO i już nawet nie kryje, że idą na całość, że nic ich nie zatrzyma przed stosowaniem kłamstw i manipulacji razem z Zachodem, bo mają przecież wspólny cel: ustawić Polskę w takich ramach geopolitycznych i gospodarczych, w jakich była do 2015 roku. Marcin Meller wcale nie zwariował. Tak jak on myśli spora cześć liberałów: albo będziemy Rosją albo Niemcami, innej drogi do naszej szczęśliwości w Europie nie ma.
 
Jak w tej sytuacji zachowa się Prezydent Andrzej Duda? Jeśli ulegnie histerycznej narracji o końcu demokracji,  o łamaniu Konstytucji, jeśli nadal będzie chciał budować swoją samodzielną pozycję polityczną kosztem stabilizacji obozu władzy, Jarosław Kaczyński będzie musiał zatrzymać głęboką rekonstrukcję rządu, bo na nic tak bardzo, jak na szerokie wewnętrzne podziały czeka opozycja. Będzie musiał zmierzyć się z nowymi realiami w polskiej polityce, w której jego kandydat, a dziś Prezydent będzie prowadził całkowicie odrębną, własną politykę, niekoniecznie spójną z polityką rządu. I nie będzie tego robił sam, ponieważ dostanie wsparcie tych środowisk prawicy, które chciałyby stanąć na miejscu PO i .N jako nowa opozycja. To na razie ich marzenie, ponieważ Platforma i partia Katarzyny Lubnauer ma dziś tak samo wierny elektorat jak PiS. Za nic „nie sprzedadzą” się Kukiz `15, albo jakiejś nowej odmianie endecji. PO będzie trwała tak długo, jak będzie chciał tego Zachód i dawne służby. Jak straci ich poparcie wyłoni się nowy twór, który zagospodaruje liberalny elektorat z wielkich miast. Próby były już w lipcu, ale skończyło się na paleniu świeczek.

Prawo i Sprawiedliwość, rząd Beaty Szydło i sam Jarosław Kaczyński znaleźli się w skomplikowanej sytuacji politycznej, ale nic złego nie musi się stać w najbliższych miesiącach. To jest dla obozu władzy czas zimnej kalkulacji, nie wykonywania żadnych głębokich ruchów, po prostu czas skutecznego rządzenia. Po raz pierwszy od wielu lat wywoływanie negatywnych emocji, medialne manipulacje, już tak nie działają na ludzi. Polska jest w fazie prosperity, a mniej zasobnej części społeczeństwa żyje się po prostu znośniej.Jarosław Kaczyński oraz Prawo i Sprawiedliwość wyjdą z tego największego politycznego zakrętu od 1989 roku zwycięsko, jeśli nie dadzą się ponieść emocjom, jeśli nie ulegną coraz większym naciskom Pałacu Prezydenckiego, nie wspominając już tym, co wyprawia opozycja i zagranica. Prawdę mówiąc, nie sposób uwierzyć, że Prezydent Andrzej Duda i jego otoczenie tego nie widzą. Jeśli miałaby się załamać rządy PiS, to będzie to także koniec dla Andrzeja Dudy. Dlatego wybór jakiego dokona Prezydent, powinien być jeden: podpisanie ustaw. Niezależnie od tego, jak bardzo zawiódł wielu swoich wyborców, ma ostatnią szansę na zawarcie pokoju z obozem władzy, mając i tak znacznie więcej do powiedzenia w Polsce, niż przed lipcem 2017 roku.                    

 

 

POLECANE
Polował na zwierzęta. Jeden pies nie przeżył z ostatniej chwili
Polował na zwierzęta. Jeden pies nie przeżył

25-latek usłyszał zarzuty znęcania się nad zwierzętami i posiadania narzędzi służących do kłusowania - podała w środę policja z Puław (Lubelskie). Mężczyzna jest podejrzany o zastawianie wnyków, w które łapały się psy. Jedno zwierzę nie przeżyło.

Nie mogę się doczekać. Daniel Obajtek zostanie dziś przesłuchany w prokuraturze z ostatniej chwili
"Nie mogę się doczekać". Daniel Obajtek zostanie dziś przesłuchany w prokuraturze

Były prezes Orlenu Daniel Obajtek ma dziś o godzinie 12:00 zostać przesłuchany w warszawskiej prokuraturze. Przed złożeniem zeznań udzielił wywiadu Telewizji Republika, w którym ironizował, że "nie może się doczekać" i zapowiedział, że odpowie na wszystkie pytania śledczych.

Marcin Romanowski złożył zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa przez Waldemara Żurka z ostatniej chwili
Marcin Romanowski złożył zawiadomienie o podejrzeniu przestępstwa przez Waldemara Żurka

Poseł Marcin Romanowski złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka. Jak poinformował w mediach społecznościowych, sprawa dotyczy „udziału w działalności obcego wywiadu poprzez dezinformację uderzającą w ustrój RP”.

Wywiad Australii: Kraj doświadcza „bezprecedensowego poziomu szpiegostwa” ze strony Chin z ostatniej chwili
Wywiad Australii: Kraj doświadcza „bezprecedensowego poziomu szpiegostwa” ze strony Chin

Hakerzy powiązani z rządem i armią Chin atakują infrastrukturę krytyczną Australii, a kraj doświadcza „bezprecedensowego poziomu szpiegostwa” ze strony Pekinu – powiedział w środę szef australijskiego wywiadu Mike Burgess, cytowany przez BBC.

Polska odbiera ochronę międzynarodową setkom cudzoziemców. Większość z nich to Rosjanie z ostatniej chwili
Polska odbiera ochronę międzynarodową setkom cudzoziemców. Większość z nich to Rosjanie

Z kilkuset cudzoziemców, którzy stracili ochronę międzynarodową w Polsce, niemal 90 proc. to Rosjanie – wynika z danych Urzędu do spraw Cudzoziemców zebranych dla „Rzeczpospolitej”.

„Dyżurny pajac z pretensjami do wielkości”. Spięcie Jacka Kurskiego z Marcinem Mastalerkiem z ostatniej chwili
„Dyżurny pajac z pretensjami do wielkości”. Spięcie Jacka Kurskiego z Marcinem Mastalerkiem

Między Jackiem Kurskim a Marcinem Mastalerkiem doszło do ostrej wymiany zdań. Poszło o słowa Mastalerka, który skrytykował udział Jarosława Kaczyńskiego w Marszu Niepodległości. Kurski nie pozostał dłużny i w mocnych słowach zaatakował byłego doradcę prezydenta Andrzeja Dudy.

„Zbigniew Ziobro ograł Donalda Tuska. Zrobił z niego fujarę” z ostatniej chwili
„Zbigniew Ziobro ograł Donalda Tuska. Zrobił z niego fujarę”

Poseł PiS Michał Wójcik w rozmowie z „Super Expressem” stwierdził, że Zbigniew Ziobro „ograł Donalda Tuska” i uniknął planowanego aresztowania. Jego zdaniem premier i rząd planowali spektakularną akcję zatrzymania byłego ministra sprawiedliwości, jednak scenariusz ten nie doszedł do skutku.

Pozew przeciwko BBC. Donald Trump zabiera głos z ostatniej chwili
Pozew przeciwko BBC. Donald Trump zabiera głos

Prezydent USA Donald Trump powiedział, że „chyba musi” złożyć pozew przeciwko telewizji BBC za zmanipulowanie jego wypowiedzi przed zamieszkami na Kapitolu z 6 stycznia. Trump stwierdził, że telewizja oszukała opinię publiczną.

100 dni prezydentury Karola Nawrockiego. Wysokie notowania głowy państwa [SONDAŻ] z ostatniej chwili
100 dni prezydentury Karola Nawrockiego. Wysokie notowania głowy państwa [SONDAŻ]

Gdyby II tura wyborów prezydenckich, z tymi samymi kandydatami, odbyła się teraz – ponownie zwyciężyłby je Karol Nawrocki – wynika z sondażu Opinia24 dla tygodnika „Polityka”. Po pierwszych 100 dniach urzędowania prezydenta Nawrockiego bardzo dobrze i dobrze ocenia łącznie 53 proc. Polaków.

Tragiczny wypadek na granicy z Niemcami. Nie żyje Polak z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na granicy z Niemcami. Nie żyje Polak

Na polsko-niemieckim przejściu granicznym w Jędrzychowicach doszło do śmiertelnego wypadku. Po niemieckiej stronie zderzyły się trzy auta. Zginął obywatel Polski kierujący toyotą. Dwie osoby zostały ranne – informuje RMF FM.

REKLAMA

Grzegorz Gołębiewski: Grudniowy tydzień, który może przejść do historii

Jarosław Kaczyński oraz Prawo i Sprawiedliwość wyjdą z tego największego politycznego zakrętu od 1989 roku zwycięsko, jeśli nie dadzą się ponieść emocjom, jeśli nie ulegną coraz większym naciskom Pałacu Prezydenckiego, nie wspominając już tym, co wyprawia opozycja i zagranica.
 Grzegorz Gołębiewski: Grudniowy tydzień, który może przejść do historii
/ screen YouTube
Nie będzie to łatwy tydzień ani łatwy koniec roku. Nadchodzi rekonstrukcja rządu, którą Prawo i Sprawiedliwość przeprowadzi teraz, albo ją odsunie na czas nieokreślony, wymieniając co najwyżej jednego lub dwóch ministrów, mając całą garść pretekstów i prawdziwych powodów, by głębokich zmian personalnych teraz nie przeprowadzać. Wielu już odetchnęło, że Prezydent podpisze ustawy, ale czy na pewno? Może być bowiem tak, że Andrzej Duda wycofa swoje ustawy z Sejmu, argumentując, że niewiele zostało z tego, co trafiło pod obrady parlamentu i obrady Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. Może podpisać ustawę o KRS, a zawetować o Sądzie Najwyższym, może zawetować obydwie, albo skierować którąś z nich do Trybunału Konstytucyjnego, kwestionując konkretne zapisy. Wiele jest możliwości i scenariuszy, ale z pewnością od dwóch osób wiele teraz - a właściwie to wszystko - zależy: właśnie od Prezydenta Dudy i Prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Opozycja nie ma tu nic do powiedzenia, może co najwyżej chodzić po studiach i udzielać zagranicy wywiadów, że teraz już naprawdę skończyła się w Polsce demokracja, a dyktatura jest faktem. Grzegorz Schetyna generalnie nie wierzy oczywiście w to co mówi o rządzących, ale nikt tym sobie w Brukseli nie zawraca głowy. Każde zdanie wypowiedziane w Warszawie, w którym padają określenia takie, jak reżim, nacjonalizm, antysemityzm, faszyzm, koniec demokracji, jest tam na wagę złota, bo daje kolejny pretekst do atakowania Polski. „Widzieliśmy defiladę faszystowską” – mówi lider PO i już nawet nie kryje, że idą na całość, że nic ich nie zatrzyma przed stosowaniem kłamstw i manipulacji razem z Zachodem, bo mają przecież wspólny cel: ustawić Polskę w takich ramach geopolitycznych i gospodarczych, w jakich była do 2015 roku. Marcin Meller wcale nie zwariował. Tak jak on myśli spora cześć liberałów: albo będziemy Rosją albo Niemcami, innej drogi do naszej szczęśliwości w Europie nie ma.
 
Jak w tej sytuacji zachowa się Prezydent Andrzej Duda? Jeśli ulegnie histerycznej narracji o końcu demokracji,  o łamaniu Konstytucji, jeśli nadal będzie chciał budować swoją samodzielną pozycję polityczną kosztem stabilizacji obozu władzy, Jarosław Kaczyński będzie musiał zatrzymać głęboką rekonstrukcję rządu, bo na nic tak bardzo, jak na szerokie wewnętrzne podziały czeka opozycja. Będzie musiał zmierzyć się z nowymi realiami w polskiej polityce, w której jego kandydat, a dziś Prezydent będzie prowadził całkowicie odrębną, własną politykę, niekoniecznie spójną z polityką rządu. I nie będzie tego robił sam, ponieważ dostanie wsparcie tych środowisk prawicy, które chciałyby stanąć na miejscu PO i .N jako nowa opozycja. To na razie ich marzenie, ponieważ Platforma i partia Katarzyny Lubnauer ma dziś tak samo wierny elektorat jak PiS. Za nic „nie sprzedadzą” się Kukiz `15, albo jakiejś nowej odmianie endecji. PO będzie trwała tak długo, jak będzie chciał tego Zachód i dawne służby. Jak straci ich poparcie wyłoni się nowy twór, który zagospodaruje liberalny elektorat z wielkich miast. Próby były już w lipcu, ale skończyło się na paleniu świeczek.

Prawo i Sprawiedliwość, rząd Beaty Szydło i sam Jarosław Kaczyński znaleźli się w skomplikowanej sytuacji politycznej, ale nic złego nie musi się stać w najbliższych miesiącach. To jest dla obozu władzy czas zimnej kalkulacji, nie wykonywania żadnych głębokich ruchów, po prostu czas skutecznego rządzenia. Po raz pierwszy od wielu lat wywoływanie negatywnych emocji, medialne manipulacje, już tak nie działają na ludzi. Polska jest w fazie prosperity, a mniej zasobnej części społeczeństwa żyje się po prostu znośniej.Jarosław Kaczyński oraz Prawo i Sprawiedliwość wyjdą z tego największego politycznego zakrętu od 1989 roku zwycięsko, jeśli nie dadzą się ponieść emocjom, jeśli nie ulegną coraz większym naciskom Pałacu Prezydenckiego, nie wspominając już tym, co wyprawia opozycja i zagranica. Prawdę mówiąc, nie sposób uwierzyć, że Prezydent Andrzej Duda i jego otoczenie tego nie widzą. Jeśli miałaby się załamać rządy PiS, to będzie to także koniec dla Andrzeja Dudy. Dlatego wybór jakiego dokona Prezydent, powinien być jeden: podpisanie ustaw. Niezależnie od tego, jak bardzo zawiódł wielu swoich wyborców, ma ostatnią szansę na zawarcie pokoju z obozem władzy, mając i tak znacznie więcej do powiedzenia w Polsce, niż przed lipcem 2017 roku.                    

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe