Afera wiatrakowa: Napieralski nie pamięta, czy podpisał projekt ustawy [WIDEO]

Gościem red. Adriana Klarenbacha w Polskim Radiu 24 był senator i poseł elekt KO Grzegorz Napieralski. Rozmowa dotyczyła m.in. kontrowersji związanych z tzw. ustawą wiatrakową, zgłoszoną przez środowiska dotychczas opozycyjne, a dziś posiadające większość sejmową.
Grzegorz Napieralski Afera wiatrakowa: Napieralski nie pamięta, czy podpisał projekt ustawy [WIDEO]
Grzegorz Napieralski / screen video TVP Info

Pan podpisał się pod projektem ustawy wiatrakowej?

– spytał red. Klarenbach.

Ja nie, ale będę za nią głosował

– odparł polityk.

Jak pan się nie podpisał?

– zdziwił się redaktor.

Nie wszyscy posłowie się podpisują, procedura wygląda w ten sposób, że ustawy są w klubie parlamentarnym… ale może się podpisałem, nie pamiętam…

– odparł Grzegorz Napieralski.

Wówczas Adrian Klarenbach przeczytał posłowi dokument, z którego jasno wynikało, że podpisał się pod projektem ustawy.

Zgadzam się, przepraszam bardzo, poranek… ja jestem absolutnie sercem za tą ustawą, uważam, że powinna być jak najszybciej przeprocedowana, przegłosowana i powinna wejść w życie

– skomentował polityk. 

Ale jest pan za tym, żeby ludziom wiatraki stawiać pod domem?

– spytał dziennikarz.

Przecież… panie redaktorze, nie wiem, kto rozpętał tę burzę medialną

– padła odpowiedź.

Ale to nie jest burza medialna. Jeżeli zmienia się odległość między domem a wiatrakiem na 300 albo 400 metrów…

– odparł dziennikarz.

Już mówię i wyjaśniam, bo widzę, że posłowie i posłanki PiS strasznie wprowadzają w błąd. Po pierwsze, żeby wiatrak stanął bliżej domu, musi być spełnionych kilka warunków. Musi być cicho

– zaczął mówić polityk.

Powiem inaczej: zostawmy posłów PiS. Ja się obawiam, że w ciszy to chcieliście przepchnąć projekt ustawy, który zwalnia obcy kapitał z płacenia podatków czy danin w kraju, do tego wszystkiego przyjeżdża szrot 4-letni, do tego pojawiają się wywłaszczenia, bo to wszystko niestety w tym projekcie ustawy jest 

– mocno skwitował Adrian Klarenbach. 

Czytaj również: Afera wiatrakowa: Hennig-Kloska pytana o źródło kontrowersyjnej ustawy wymienia nazwisko znanego polityka PO

 

 

Afera wiatrakowa. Pierwsze kłopoty nowej większości sejmowej

Grupa posłów Polski 2050-TD i KO 28 listopada wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii, przedłużający zamrożenie cen energii do 30 czerwca 2024 r., który zawiera także przepisy liberalizujące stawianie farm wiatrowych i wiatraków w Polsce.

Projekt ma umożliwić budowę cichych wiatraków w odległości od 300 m od zabudowań. Autorzy projektu zaproponowali też rozszerzenie katalogu inwestycji strategicznych o elektrownie wiatrowe, co oznacza, że nie trzeba będzie analizować zgodności ich lokalizacji z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. 

Propozycje te wzbudziły szereg kontrowersji, m.in. ze strony polityków PiS, którzy zarzucali, że przepisy są korzystne dla dużych przedsiębiorstw z branży energetyki wiatrakowej i mogą być efektem lobbingu.

Przedstawiano też zarzut, że umieszczenie przepisów dot. energetyki wiatrowej w ustawie poświęconej cenom energii to „wrzutka”, mająca na celu połączenie korzystnych propozycji z kontrowersyjnymi w jednym akcie prawnym. 

Czytaj także: [sondaż] Czym Sejm powinien zająć się w pierwszej kolejności? Polacy odpowiedzieli


 

POLECANE
Domański napisał nowe pismo do PKW z ostatniej chwili
Domański napisał nowe pismo do PKW

Minister finansów Andrzej Domański poinformował w mediach społecznościowych, że wysłał do Państwowej Komisji Wyborczej kolejne pismo. Uzasadnia w nim swój wcześniejszy wniosek do tej instytucji, w którym domaga się wykładni uchwały dotyczącej wypłaty pieniędzy dla PiS.

Niemcy przejmą polskie złoża węgla? Polska firma na przegranej pozycji pilne
Niemcy przejmą polskie złoża węgla? Polska firma na przegranej pozycji

Jak donosi portal money.pl, Ministerstwo Klimatu i Środowiska rozpatruje wniosek niemieckiej spółki Silesian Coal International Group of Companies o przyznanie koncesji na złoża węgla koksującego w Dębieńsku .

Szef NATO: Czas przełączyć się na myślenie w kategoriach wojny z ostatniej chwili
Szef NATO: Czas przełączyć się na myślenie w kategoriach wojny

– Państwa NATO niewystarczająco pracują na to, aby poradzić sobie z niebezpieczeństwami, które czekają nas za 4–5 lat; aby ustrzec się przed wojną, musimy się na nią przygotować, czas przełączyć się na myślenie w kategoriach wojny – oświadczył w środę szef Sojuszu Mark Rutte.

To już pewne – oficjalnie podano datę wyborów prezydenckich w Polsce polityka
To już pewne – oficjalnie podano datę wyborów prezydenckich w Polsce

"Zgodnie z zapowiedzią — w pierwszym możliwym konstytucyjnie terminie. Postanowienie przesłałem właśnie przewodniczącemu PKW oraz Premierowi. Rząd jeszcze dziś ma opublikować je w Dzienniku Ustaw" — poinformował marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Tym samym nastąpił oficjalny start kampanii prezydenckiej.

Tak rosną ceny w Polsce. GUS podał dane dot. inflacji z ostatniej chwili
Tak rosną ceny w Polsce. GUS podał dane dot. inflacji

GUS poinformował w środę rano, że w grudniu ceny w Polsce wzrosły rdr o 4,7 proc. To dokładnie tyle samo, ile w listopadzie.

Nowy specjalista od przejęć w Warner Bros. Discovery. W TVN nerwowo gorące
Nowy specjalista od przejęć w Warner Bros. Discovery. W TVN nerwowo

Sprzedaż TVN wciąż rozpala w Polsce emocje. Nie uspokoi ich fakt, że właściciel TVN, czyli Warner Bros. Discovery, wprowadza istotne zmiany kadrowe. Wśród nowo przyjętych do rady dyrektorów Warner Bros. Discovery jest bowiem doświadczony specjalista w "przejęciach i wyjściach z inwestycji".

Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat gorące
Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Bodnar: O ważności wyborów prezydenckich zadecyduje… Hołownia polityka
Bodnar: O ważności wyborów prezydenckich zadecyduje… Hołownia

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar pojawił się na antenie TVN24, gdzie w szokujących słowach odniósł się do roli Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego w kontekście zbliżających się wyborów prezydenckich.

Paraliż na kolei. Rekordowe opóźnienia pilne
Paraliż na kolei. Rekordowe opóźnienia

Niesprzyjająca pogoda sparaliżowała polskie pociągi. Marznące opady deszczu spowodowały opóźnienia sięgające nawet kilkunastu godzin. Niechlubnym rekordzistą jest pociąg z Krakowa do Olsztyna, który o 7.50 miał już 783 minuty opóźnienia w stosunku do czasu rozkładowego.

Spotkanie kibiców z Karolem Nawrockim na Jasnej Górze. Przeor klasztoru zabrał głos z ostatniej chwili
Spotkanie kibiców z Karolem Nawrockim na Jasnej Górze. Przeor klasztoru zabrał głos

Ojciec Samuel Pacholski, przeor jasnogórskiego klasztoru, który niedawno gościł pielgrzymkę kibiców i kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego, wydał oświadczenie. Przyznał, że wznoszenie "haseł niezgodnych z postawą chrześcijańską" nie powinno mieć miejsca w obrębie sanktuarium, ale podkreślił, że Jasna Góra nie zamknie drzwi przed nikim.

REKLAMA

Afera wiatrakowa: Napieralski nie pamięta, czy podpisał projekt ustawy [WIDEO]

Gościem red. Adriana Klarenbacha w Polskim Radiu 24 był senator i poseł elekt KO Grzegorz Napieralski. Rozmowa dotyczyła m.in. kontrowersji związanych z tzw. ustawą wiatrakową, zgłoszoną przez środowiska dotychczas opozycyjne, a dziś posiadające większość sejmową.
Grzegorz Napieralski Afera wiatrakowa: Napieralski nie pamięta, czy podpisał projekt ustawy [WIDEO]
Grzegorz Napieralski / screen video TVP Info

Pan podpisał się pod projektem ustawy wiatrakowej?

– spytał red. Klarenbach.

Ja nie, ale będę za nią głosował

– odparł polityk.

Jak pan się nie podpisał?

– zdziwił się redaktor.

Nie wszyscy posłowie się podpisują, procedura wygląda w ten sposób, że ustawy są w klubie parlamentarnym… ale może się podpisałem, nie pamiętam…

– odparł Grzegorz Napieralski.

Wówczas Adrian Klarenbach przeczytał posłowi dokument, z którego jasno wynikało, że podpisał się pod projektem ustawy.

Zgadzam się, przepraszam bardzo, poranek… ja jestem absolutnie sercem za tą ustawą, uważam, że powinna być jak najszybciej przeprocedowana, przegłosowana i powinna wejść w życie

– skomentował polityk. 

Ale jest pan za tym, żeby ludziom wiatraki stawiać pod domem?

– spytał dziennikarz.

Przecież… panie redaktorze, nie wiem, kto rozpętał tę burzę medialną

– padła odpowiedź.

Ale to nie jest burza medialna. Jeżeli zmienia się odległość między domem a wiatrakiem na 300 albo 400 metrów…

– odparł dziennikarz.

Już mówię i wyjaśniam, bo widzę, że posłowie i posłanki PiS strasznie wprowadzają w błąd. Po pierwsze, żeby wiatrak stanął bliżej domu, musi być spełnionych kilka warunków. Musi być cicho

– zaczął mówić polityk.

Powiem inaczej: zostawmy posłów PiS. Ja się obawiam, że w ciszy to chcieliście przepchnąć projekt ustawy, który zwalnia obcy kapitał z płacenia podatków czy danin w kraju, do tego wszystkiego przyjeżdża szrot 4-letni, do tego pojawiają się wywłaszczenia, bo to wszystko niestety w tym projekcie ustawy jest 

– mocno skwitował Adrian Klarenbach. 

Czytaj również: Afera wiatrakowa: Hennig-Kloska pytana o źródło kontrowersyjnej ustawy wymienia nazwisko znanego polityka PO

 

 

Afera wiatrakowa. Pierwsze kłopoty nowej większości sejmowej

Grupa posłów Polski 2050-TD i KO 28 listopada wniosła do Sejmu projekt nowelizacji ustawy dot. wsparcia odbiorców energii, przedłużający zamrożenie cen energii do 30 czerwca 2024 r., który zawiera także przepisy liberalizujące stawianie farm wiatrowych i wiatraków w Polsce.

Projekt ma umożliwić budowę cichych wiatraków w odległości od 300 m od zabudowań. Autorzy projektu zaproponowali też rozszerzenie katalogu inwestycji strategicznych o elektrownie wiatrowe, co oznacza, że nie trzeba będzie analizować zgodności ich lokalizacji z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. 

Propozycje te wzbudziły szereg kontrowersji, m.in. ze strony polityków PiS, którzy zarzucali, że przepisy są korzystne dla dużych przedsiębiorstw z branży energetyki wiatrakowej i mogą być efektem lobbingu.

Przedstawiano też zarzut, że umieszczenie przepisów dot. energetyki wiatrowej w ustawie poświęconej cenom energii to „wrzutka”, mająca na celu połączenie korzystnych propozycji z kontrowersyjnymi w jednym akcie prawnym. 

Czytaj także: [sondaż] Czym Sejm powinien zająć się w pierwszej kolejności? Polacy odpowiedzieli



 

Polecane
Emerytury
Stażowe