Rosja rozgrywa Bułgarię

Rosja rozgrywa Bułgarię

Przestrzegam przed uznaniem, że Rosja jest słaba. Nie doceniać Rosji – to grzech ciężki w polityce międzynarodowej. Rzecz jasna, z drugiej strony  nie należy jej demonizować i nie należy jej przeceniać, bo Moskwa zawsze gra powyżej tego, co ma w kartach. Jednak uznanie, że skoro Rosja radzi sobie słabiej na Ukrainie niż to zakładała, to znak ,iż rosyjski diabeł przestał ogonem machać w różnych częściach Europy i świata – to wielki błąd.

        Proszę spojrzeć na to, co stało się w ostatnich kilkudziesięciu godzinach z Bułgarią. To, że Polska jest „frontmanem”, gdy chodzi o ograniczanie wpływów Federacji Rosyjskiej i wsparcia dla naszego wschodniego sąsiada, było oczywiste tak samo, jak oczywiste było to, że Kreml będzie chciał się za to na Rzeczypospolitej odegrać.

Dlaczego natomiast uderzono w Bułgarię – kraj historycznie życzliwy Rosji, która przecież pomagała Bułgarom w walce z Turkami z Imperium Otomańskiego ? Dodatkowo oba narody zbliżała do siebie ta sama wiara prawosławna. Eksperci od energetyki powiedzą, że akurat nastąpił czas, w którym Sofia miała zapłacić Rosji za gaz. To prawda. Ale przecież to Moskwa podejmuje decyzje czy uderzyć – czy nie. Dlaczego więc uderzono w Bułgarię, której premier co prawda deklarował, że wyśle broń na Ukrainę, ale nie wcielił tego w życie po szantażu ze strony koalicjanta czyli socjalistów (w gruncie rzeczy: postkomunistów), którzy zagrozili wyjściem z rządu (to partia "numer 2" w koalicyjnym rządzie składającym się z czterech ugrupowań – obok socjalistów są centryści premiera, centroprawica i populiści). Otóż Rosja zakręciła kurek właśnie dlatego, że „poczuła krew”: uznała, że w ten sposób może zdestabilizować państwo, które niedawno pod naciskiem Zachodu zdecydowało się zamknąć porty dla rosyjskich statków. Jednak w sprawie dostaw broni dla Kijowa doszło do kryzysu rządowego, a dodatkowo Putin dysponował jeszcze jedną mocną kartą w tej rozgrywce. Nie była to blotka, tylko as – chodzi o prezydenta kraju Rumena Radewa, który wygrał wybory prezydenckie po raz drugi z rzędu, a w kampanii mówił, że Krym to oczywiście... część Rosji. Rosja przewidziała, że blokując gaz Sofii, pogłębi i tak bardzo poważne podziały w bułgarskiej klasie politycznej. Podziały wynikające z istotnych różnic w postrzeganiu… właśnie Rosji.

 

Bułgarski prezydent zagrał w rosyjskim scenariuszu : zaatakował premiera Kiryła Petkowa, choć wcześniej mocno go wspierał i dawał mu parasol polityczny. Za zakręcenie kurka z rosyjskim gazem prezydent Bułgarii oskarżył… rząd Bułgarii. Na Kremlu otworzono szampana.

 

W Bułgarii w ubiegłym roku wybory parlamentarne odbyły się aż… trzy razy. Kreml o tym wie i gra na destabilizację tego państwa. Na przeciągniecie go na swoją stronę szans nie ma. Ale na jego zneutralizowanie – już tak…

 

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (29.04.2022)


 

POLECANE
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną tylko u nas
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną

12 września 1924 r. decyzją Ministerstwa Spraw Wojskowych utworzono Korpus Ochrony Pogranicza. Stało się to po tym, gdy latem 1924 r. oddział ok. stu bolszewickich bandytów zajął i splądrował przygraniczne miasteczko Stołpce. A nie było to pierwsze wtargnięcie do Polski sowieckiej V kolumny. Przeciwdziałać temu postanowili premier Władysław Grabski i minister spraw wojskowych gen. Władysław Sikorski.

Gwiazdor M jak miłość padł ofiarą oszustwa Wiadomości
Gwiazdor "M jak miłość" padł ofiarą oszustwa

Marcin Mroczek, aktor znany z roli Piotra Zduńskiego w serialu M jak miłość, podzielił się z fanami na Instagramie ważnym apelem. Powodem jest fałszywy profil w aplikacji randkowej, który został założony na jego nazwisko.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa

3 września 2025 roku, w środę, na oficjalnej stronie ministerstwa spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej ukazała się transkrypcja wywiadu prasowego przeprowadzonego z szefem kremlowskiej dyplomacji, Siergiejem Wiktorowiczem Ławrowem. Rosjanin orzekł w nim, że Moskwa będzie kontynuować negocjacje pokojowe z Kijowem, jednak strona ukraińska musi uznać nowe realia terytorialne oraz dodał, iż musi zostać sformułowany nowy system gwarancji bezpieczeństwa dla obydwu, dziś ścierających się zbrojnie państw.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Zakończyła się opóźniona rozbudowa dwóch odcinków drogi krajowej nr 46 na wschód od Częstochowy - przekazał katowicki oddział GDDKiA. Chodzi o trwającą od 2023 r. przebudowę ogółem 15 km tej drogi w rejonie Janowa i Lelowa, łącznym kosztem ponad 100 mln zł.

Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki Wiadomości
Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki

W piątek w Urzędzie Miasta Krakowa doszło do niebezpiecznej sytuacji - na dzienniku podawczym rozpylono drażniącą substancję, w wyniku czego poszkodowane zostały urzędniczki. Sprawcy mieli mieć na sobie stroje sanitarne.

 To nie tylko strategiczna decyzja. Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO Wiadomości
"To nie tylko strategiczna decyzja". Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO

Uruchomienie operacji Wschodnia Straż to nie tylko strategiczna decyzja, to wyraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo całej wschodniej flanki NATO - ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak--Kamysz po ogłoszeniu operacji NATO wzmacniającej obronność wschodniej flanki.

O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej tylko u nas
O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej

To postać ze spiżu: niemiecki profesor prawa, człowiek-legenda, pierwszy Przewodniczący Komisji Europejskiej przez dziewięć lat (1958-1967). Na drugim planie za Schumanem i Monnetem, odrobinę „dalszy ojciec” wspólnot europejskich, a tak naprawdę ich mózg założycielski. Postać kluczowa dla integracji europejskiej, negocjator pierwszych traktatów i ich faktyczny autor.

Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach? z ostatniej chwili
Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach?

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Islandią występuje głęboki niż, który swym zasięgiem obejmuje całą północną i częściowo centralną Europę. Na wschodzie, południu i zachodzie Europy oddziaływają wyże z głównymi centrami nad Atlantykiem i Rosją. Polska pozostanie między niżem z ośrodkiem w rejonie Islandii a wyżem z centrum nad zachodnią Rosją. Od północnego wschodu po południowy zachód kraju rozciągać się będzie strefa frontu atmosferycznego. Nadal napływać będzie dość wilgotne powietrze polarne morskie, na południowym wschodzie cieplejsze.

Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby Wiadomości
Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby

Na parkingu przy autostradzie A4 w Podłężu doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Nietrzeźwy 28-latek wyciągnął broń pneumatyczną i oddał kilka strzałów w kierunku innych kierowców.

Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań Wiadomości
Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań

Bartosz Garczyński, były dziennikarz Radia Poznań, wraca do pracy po prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu. 5 września 2025 roku sąd oddalił apelację likwidatora spółki i potwierdził, że zwolnienie dziennikarza było nieuzasadnione.

REKLAMA

Rosja rozgrywa Bułgarię

Rosja rozgrywa Bułgarię

Przestrzegam przed uznaniem, że Rosja jest słaba. Nie doceniać Rosji – to grzech ciężki w polityce międzynarodowej. Rzecz jasna, z drugiej strony  nie należy jej demonizować i nie należy jej przeceniać, bo Moskwa zawsze gra powyżej tego, co ma w kartach. Jednak uznanie, że skoro Rosja radzi sobie słabiej na Ukrainie niż to zakładała, to znak ,iż rosyjski diabeł przestał ogonem machać w różnych częściach Europy i świata – to wielki błąd.

        Proszę spojrzeć na to, co stało się w ostatnich kilkudziesięciu godzinach z Bułgarią. To, że Polska jest „frontmanem”, gdy chodzi o ograniczanie wpływów Federacji Rosyjskiej i wsparcia dla naszego wschodniego sąsiada, było oczywiste tak samo, jak oczywiste było to, że Kreml będzie chciał się za to na Rzeczypospolitej odegrać.

Dlaczego natomiast uderzono w Bułgarię – kraj historycznie życzliwy Rosji, która przecież pomagała Bułgarom w walce z Turkami z Imperium Otomańskiego ? Dodatkowo oba narody zbliżała do siebie ta sama wiara prawosławna. Eksperci od energetyki powiedzą, że akurat nastąpił czas, w którym Sofia miała zapłacić Rosji za gaz. To prawda. Ale przecież to Moskwa podejmuje decyzje czy uderzyć – czy nie. Dlaczego więc uderzono w Bułgarię, której premier co prawda deklarował, że wyśle broń na Ukrainę, ale nie wcielił tego w życie po szantażu ze strony koalicjanta czyli socjalistów (w gruncie rzeczy: postkomunistów), którzy zagrozili wyjściem z rządu (to partia "numer 2" w koalicyjnym rządzie składającym się z czterech ugrupowań – obok socjalistów są centryści premiera, centroprawica i populiści). Otóż Rosja zakręciła kurek właśnie dlatego, że „poczuła krew”: uznała, że w ten sposób może zdestabilizować państwo, które niedawno pod naciskiem Zachodu zdecydowało się zamknąć porty dla rosyjskich statków. Jednak w sprawie dostaw broni dla Kijowa doszło do kryzysu rządowego, a dodatkowo Putin dysponował jeszcze jedną mocną kartą w tej rozgrywce. Nie była to blotka, tylko as – chodzi o prezydenta kraju Rumena Radewa, który wygrał wybory prezydenckie po raz drugi z rzędu, a w kampanii mówił, że Krym to oczywiście... część Rosji. Rosja przewidziała, że blokując gaz Sofii, pogłębi i tak bardzo poważne podziały w bułgarskiej klasie politycznej. Podziały wynikające z istotnych różnic w postrzeganiu… właśnie Rosji.

 

Bułgarski prezydent zagrał w rosyjskim scenariuszu : zaatakował premiera Kiryła Petkowa, choć wcześniej mocno go wspierał i dawał mu parasol polityczny. Za zakręcenie kurka z rosyjskim gazem prezydent Bułgarii oskarżył… rząd Bułgarii. Na Kremlu otworzono szampana.

 

W Bułgarii w ubiegłym roku wybory parlamentarne odbyły się aż… trzy razy. Kreml o tym wie i gra na destabilizację tego państwa. Na przeciągniecie go na swoją stronę szans nie ma. Ale na jego zneutralizowanie – już tak…

 

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (29.04.2022)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe