Cezary Krysztopa w TVP Info: Apel polskich Sprawiedliwych daje wszystkim szanse wycofania się o pół kroku
Tydzień czy dwa tygodnie temu mówiłem w felietonie dla Polskiego Radia, że uczestnictwa w tej wojence polsko-izraelskiej wstydzę się przed ofiarami zagłady. Ona jest niewspółmierna do ich męczeństwa. Z drugiej strony nie widzę, w jaki sposób mielibyśmy tego uniknąć, bo to wyglądało troszkę tak, że kiedy staliśmy nad grobami ofiar, przedsiębiorstwo Holokaust usiłowało obrobić nam kieszenie. Natomiast dzisiejszy apel polskich Sprawiedliwych wśród Narodów Świata daje szanse wszystkim wycofania się o pół kroku. Daje szanse - nie wiem czy powrotu - bo trudno powiedzieć, czy stosunki polsko-izraelskie miały właściwy kształt, ale powiedzmy nadania właściwego kształtu tym relacjom
- mówił redaktor Tysol.pl.
Te relacje wymagają bardzo wielu zabiegów. Nie tylko rozmów, ale również badań historycznych, które ustaliłyby jakąś obiektywną prawdę, na bazie której można by powiedzieć, że żaden naród nie jest święty, każdy ma swoje grzechy, natomiast pewne stwierdzenia ze strony Izraela czy środowisk żydowskich są po prostu niewspółmierne do prawdy historycznej. Taką pierwszą próbą, czy to może się udać, będzie na pewno rocznica Marca'68
- dodał publicysta.
List Sprawiedliwych wśród Narodów Świata nie może zostać nie usłyszany. Pytanie, co się stanie z jego przesłaniem, i w jaki sposób zostanie potraktowany. Ja, podobnie jak i wielu Polaków, nie chcemy wojny z Izraelem. To nie my ją wypowiedzieliśmy i nie chcemy eskalacji tego konfliktu. Jeśli po stronie Izraela będą dominowały środowiska, które również będą chciały wyjaśnienia trudnych kwestii, to myślę, że jest taka szansa. Natomiast bardzo szybko o szczerości intencji przekonamy się podczas rocznicy Marca'68
- podsumował Cezary Krysztopa.
raw
#REKLAMA_POZIOMA#