Andruszkiewicz: Po decyzji wojewody słychać rozczarowanie komentatorów związanych z opozycją totalną...
Po decyzji wojewody słychać rozczarowanie po stronie komentatorów związanych z opozycją totalną. Najwyraźniej liczyli, że "Obywatele RP" doprowadzą do zadymy i uda się pokazać Polskę całemu Światu jako kraj "faszystów i oszołomów". A tu jedna decyzja i cały plan się posypał...
- napisał Andruszkiewicz na Twitterze.
Po decyzji wojewody słychać rozczarowanie po stronie komentatorów związanych z opozycją totalną. Najwyraźniej liczyli, że "Obywatele RP" doprowadzą do zadymy i uda się pokazać Polskę całemu Światu jako kraj "faszystów i oszołomów". A tu jedna decyzja i cały plan się posypał...
— Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) 31 stycznia 2018
Wcześniej poseł zdecydowanie opowiadał się przeciwko tej manifestacji. Jego zdaniem, pikieta ta mogła być wykorzystana przez różnego rodzaju środowiska aby zbudować i pokazać światu fałszywy przekaz.
Walczyć o swoje racje należy stanowczo, ale mądrze. Demonstracja pod Ambasadą Izraela może być wykorzystana przez prowokatorów, aby jeszcze szerzej rozkręcić nagonkę przeciw Polsce, jako "kraju antysemityzmu i nazizmu", z którym należy szybko "zrobić porządek" (...) Wystarczy kilku idiotów, którzy nagle zaczną rzucać kamienie czy petardy w stronę Ambasady i w Świat pójdzie przekaz, że "Polacy zaatakowali Ambasadę Izraela, więc odrodzenie nazizmu w PL jest faktem
- ostrzegał Adam Andruszkiewicz.
źródło: twitter
raw
#REKLAMA_POZIOMA#