"Wyborcza" atakowała pobożność polskich skoczków. Adam Małysz odpowiada: "Jestem zbulwersowany"

Felietonista "Gazety Wyborczej" Wojciech Kuczok parę tygodni temu opublikował tekst, w którym zaatakował pobożność polskich skoczków narciarskich. Dziennikarza uwiera m.in to, że jeden z naszych "lotników", Dawid Kubacki, przed każdym skokiem czyni znak krzyża. Swoje zdanie na temat tekstu Kuczoka wyraziła legenda polskich skoków, Adam Małysz.
 "Wyborcza" atakowała pobożność polskich skoczków. Adam Małysz odpowiada: "Jestem zbulwersowany"
/ Adam Małysz, screen YT

Martwi mnie natomiast pobożność naszego pogromcy igielitu, co do którego wciąż żywimy uzasadnione nadzieje medalowe. Dawid Kubacki nie przestaje się żegnać przed skokiem (...) Dalibóg, w żadną pracę z psychologiem nie uwierzę, dopóki to nerwowe »Wymię ojca…« będzie poprzedzało każdy dojazd do progu. Wygląda na to, że w przypadku skoczka z Nowego Targu wiara w Boga jest silniejsza od wiary w siebie


- pisał Wojciech Kuczok dla "Wyborczej". Adam Małysz odpowiedział, że jest to wewnętrzna potrzeba zawodnika, który może utożsamiać się z krzyżem i wiarą, a jeśli ktoś jest zdania, że czynienie tego znaku może być obraźliwe, to jest takim podejściem do sprawy zbulwersowany.
 

Mamy wolność słowa i wolność wyznania. Aż mnie to dziwi, że kogoś coś takiego może obrażać. Nie mogę tego zrozumieć, że w Polsce, która jest tak religijnym krajem, ktoś jest oburzony, że zawodnik żegna się na belce. Jestem w tym momencie zszokowany


- powiedział Adam Małysz.
 

Jeśli wierzy on w Boga i czyni znak krzyża, to znaczy, że się z tym utożsamia. Często bywa tak, że to pomaga sportowcom


- mówił polski mistrz. Dodał, że chociaż nie jest katolikiem, a ewangelikiem, to sam także odwoływał się do religijnych symboli w czasie kariery. 
 

Bóg jest jeden dla każdego z nas


- podsumował Adam Małysz.


źródło: onet.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Urlopowy koszmar na Tajlandii. Polak zginął na oczach żony z ostatniej chwili
Urlopowy koszmar na Tajlandii. Polak zginął na oczach żony

To kolejna smutna historia pokazująca, że beztroski wypoczynek za granicą może w jednej chwili przerodzić się w tragedię. W popularnym kurorcie Phuket na Tajlandii doszło do śmiertelnego wypadku. 

Wybory prezydenckie w Polsce. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Polsce. Ważny komunikat

Poniedziałek, 5 maja jest ostatnim dniem na zgłaszanie komisarzowi wyborczemu zamiaru głosowania korespondencyjnego w tegorocznych wyborach prezydenckich przez m.in. wyborców z niepełnosprawnością lub wyborców, którzy najpóźniej w dniu głosowania ukończą 60 lat.

Mogą być stresujące. Policja wydała komunikat Wiadomości
"Mogą być stresujące". Policja wydała komunikat

Policja wydała raport podsumowujący długi majowy weekend. W tym czasie na polskich drogach doszło do 307 wypadków drogowych, w których zginęło 19 osób, a 383 zostały ranne – podała policja w komunikacie. Przestrzegła jednak, że to nie koniec, bo wiele osób przełożyło powroty na poniedziałek.

Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów z ostatniej chwili
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów

Po przeliczeniu 98,85 proc. głosów George Simion wygrał I turę wyborów prezydenckich z 40,39-proc. wynikiem. Na drugim miejscu znalazł się Dan Nicusor z 20,86-proc. wynikiem. Druga tura wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 18 maja.

Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy z ostatniej chwili
Wybory w Rumunii. Połowa głosów policzona. Duża przewaga kandydata prawicy

Po przeliczeniu połowy głosów I tury wyborów prezydenckich w Rumunii George Simion prowadzi z 42,13 proc. poparcia. Drugie miejsce przypada Crinowi Antonescu (22,42 proc.).

Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich z ostatniej chwili
Pierwszy komentarz George Simiona po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów prezydenckich

– Jestem tu, by Rumunia powróciła do porządku konstytucyjnego. Mam jeden cel: zwrócić narodowi rumuńskiemu to, co mu odebrano – oświadczył w niedzielę George Simion, kandydat na prezydenta Rumunii, który wygrał I turę.

Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji z ostatniej chwili
Duży pożar w Łodzi. Doszło do kilku eksplozji

W niedzielę 4 maja po godzinie 17:30 przy ul. Starorudzkiej w Łodzi doszło do pożaru. Płoną dwa samochody ciężarowe z naczepami, wiata magazynowa oraz składowisko palet.

Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Rumunii. Są wyniki exit poll

George Simion uzyskał 33,1 proc. wynik i wygrał I turę wyborów prezydenckich w Rumunii, które odbyły się w niedzielę. Na drugim miejscu z wynikiem 22,9 proc. znalazł się Crin Antonescu, liberał wspierany przez koalicję rządzącą – wynika z badania exit poll Curs.

Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic z ostatniej chwili
Utrudnienia w ruchu. Komunikat dla mieszkańców Katowic

Trzy osoby w szpitalu po wykolejeniu tramwaju na ul. Chorzowskiej w Katowicach. Ruch jest utrudniony, trwa akcja służb.

REKLAMA

"Wyborcza" atakowała pobożność polskich skoczków. Adam Małysz odpowiada: "Jestem zbulwersowany"

Felietonista "Gazety Wyborczej" Wojciech Kuczok parę tygodni temu opublikował tekst, w którym zaatakował pobożność polskich skoczków narciarskich. Dziennikarza uwiera m.in to, że jeden z naszych "lotników", Dawid Kubacki, przed każdym skokiem czyni znak krzyża. Swoje zdanie na temat tekstu Kuczoka wyraziła legenda polskich skoków, Adam Małysz.
 "Wyborcza" atakowała pobożność polskich skoczków. Adam Małysz odpowiada: "Jestem zbulwersowany"
/ Adam Małysz, screen YT

Martwi mnie natomiast pobożność naszego pogromcy igielitu, co do którego wciąż żywimy uzasadnione nadzieje medalowe. Dawid Kubacki nie przestaje się żegnać przed skokiem (...) Dalibóg, w żadną pracę z psychologiem nie uwierzę, dopóki to nerwowe »Wymię ojca…« będzie poprzedzało każdy dojazd do progu. Wygląda na to, że w przypadku skoczka z Nowego Targu wiara w Boga jest silniejsza od wiary w siebie


- pisał Wojciech Kuczok dla "Wyborczej". Adam Małysz odpowiedział, że jest to wewnętrzna potrzeba zawodnika, który może utożsamiać się z krzyżem i wiarą, a jeśli ktoś jest zdania, że czynienie tego znaku może być obraźliwe, to jest takim podejściem do sprawy zbulwersowany.
 

Mamy wolność słowa i wolność wyznania. Aż mnie to dziwi, że kogoś coś takiego może obrażać. Nie mogę tego zrozumieć, że w Polsce, która jest tak religijnym krajem, ktoś jest oburzony, że zawodnik żegna się na belce. Jestem w tym momencie zszokowany


- powiedział Adam Małysz.
 

Jeśli wierzy on w Boga i czyni znak krzyża, to znaczy, że się z tym utożsamia. Często bywa tak, że to pomaga sportowcom


- mówił polski mistrz. Dodał, że chociaż nie jest katolikiem, a ewangelikiem, to sam także odwoływał się do religijnych symboli w czasie kariery. 
 

Bóg jest jeden dla każdego z nas


- podsumował Adam Małysz.


źródło: onet.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe