Umowa między UE a Ukrainą. "Fatalna informacja dla Polski"

Europosłowie PiS skrytykowali we wtorek na konferencji prasowej w Brukseli nową umowę handlową między Unią Europejską a Ukrainą, której wynegocjowanie ogłosiła w poniedziałek Komisja Europejska. Wracamy do liberalizacji handlu. To jest fatalna informacja - powiedział eurodeputowany Waldemar Buda.
Ważne Umowa między UE a Ukrainą.
Ważne / Grafika własna

 

Co musisz wiedzieć?

  • W poniedziałek unijny komisarz ds. handlu ogłosił, że Komisja Europejska i Ukraina wstępnie porozumiały się w sprawie nowej umowy handlowej.
  • - To fatalna informacja.  Oznacza absolutną zapaść polskiego i europejskiego rolnictwa" - ocenili posłowie PiS. 
  • Umowę uzgodniono bez ujawnienia ważnych szczegółów.  
  • Jak podkreślają europosłowie PiS, umowa została uzgodniona jeszcze w trakcie polskiej prezydencji w UE, "bez wiedzy, bez udziału ministra rolnictwa.

 

Polski minister pominięty podczas polskiej prezydencji

Waldemar Buda oznajmił, że umowa została uzgodniona jeszcze w trakcie polskiej prezydencji w UE, "bez wiedzy, bez udziału ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego, który jest oburzony obecną sytuacją".

"Szczerze mówiąc, to jego oburzenie tu nic nie wnosi do sprawy. On powinien zbudować tyle możliwości działania w tej sprawie, żeby zablokować komisarza (ds. handlu), (...) żeby takiej decyzji nie podjęto. Więc pierwsze, co powinien zrobić, to podać się do dymisji"

- zaapelował Buda.

Zdaniem eurodeputowanego uzgodnienie umowy pokazuje, że UE idzie w kierunku liberalizacji handlu z Ukrainą, co "jest fatalną informacją".

 

Buda: Ochrona będzie nieskuteczna

W opinii europosłanki Anny Zalewskiej (PiS) uzgodnienie umowy oznacza "absolutną zapaść polskiego i europejskiego rolnictwa". Zalewska przekazała też na konferencji prasowej, że europosłowie PiS podjęli decyzję, iż będą wnioskować o nadzwyczajne posiedzenie komisji rolnictwa w PE w tej sprawie lub ubiegać się o to, by program najbliższego posiedzenia komisji, które odbędzie się w poniedziałek w Strasburgu, został poszerzony o szczegóły umowy.

Buda wyraził się także krytycznie na temat mechanizmu ochronnego, zawartego w uzgodnionej umowie. Ocenił, że to rozwiązanie będzie nieskuteczne.

"To jest reakcja na sytuację, która już stanowi pewnego rodzaju kryzys handlowy w ramach konkretnego kraju. To znaczy, że gdy zaleją nas jakimś kontyngentem, jakimś produktem, to wtedy Komisja Europejska będzie mogła podjąć decyzję, a to będzie już za późno"

- argumentował.

 

Siekierski: Umowa UE-Ukraina bez konsultacji

Minister rolnictwa Czesław Siekierski, komentując w poniedziałek informacje o zawarciu porozumienia ws. nowej umowy handlowej z Ukrainą, napisał, że Komisja Europejska podjęła decyzję o zakończeniu negocjacji z Ukrainą bez uprzedniej konsultacji z państwami członkowskimi UE i organizacjami rolniczymi.

"Z rozczarowaniem przyjąłem sposób, w jaki KE poinformowała państwa członkowskie o zakończeniu negocjacji z Ukrainą w ostatnim dniu polskiej prezydencji w Radzie UE. Jako przewodniczący Rady UE ds. rolnictwa i rybołówstwa (AGRIFISH) zwracałem wielokrotnie uwagę na potrzebę prowadzenia przez Komisję Europejską negocjacji handlowych w sposób bardziej transparentny i w dialogu z rolnikami"

- zaznaczył Siekierski w swoim oświadczeniu.

 

Umowa z tajnymi szczegółami?

Resort rolnictwa powiadomił w komunikacie, że KE przekazała ogólny opis elementów porozumienia, ale nie podała szczegółów, w tym, przede wszystkim, dotyczących nowego poziomu kontyngentów taryfowych. Informacje te mają zostać ujawnione w najbliższym czasie. Ministerstwo zapewniło, że - po przekazaniu tekstu proponowanego porozumienia przez KE - przeanalizuje jego treść i podejmie współpracę z resortem rozwoju i technologii w kwestiach dotyczących stanowiska rządu ws. tego dokumentu.

W poniedziałek unijny komisarz ds. handlu Marosz Szefczovicz ogłosił, że Komisja Europejska i Ukraina wstępnie porozumiały się w sprawie nowej umowy handlowej. Porozumienie obejmuje zobowiązanie Ukrainy do stopniowego dostosowania standardów produkcji rolnej do standardów UE do 2028 r. Chodzi np. o dobrostan zwierząt i stosowanie pestycydów.

 

Krótka historia umowy UE z Ukrainą

W czerwcu 2022 r. UE zdecydowała się tymczasowo znieść cła i limity ilościowe na produkty rolne z Ukrainy. Decyzja ta zapadła w reakcji na rosyjską pełnowymiarową inwazję i miała na celu wsparcie Ukrainy w obliczu wyższych kosztów eksportu przez terytorium UE po tym, gdy Rosja zagroziła bezpieczeństwu tradycyjnych szlaków żeglugowych na Morzu Czarnym.

Na początku czerwca zawieszono jednak te preferencje handlowe. Powodem były protesty w krajach unijnych sąsiadujących z Ukrainą, zwłaszcza w Polsce, wywołane nadmiernym napływem do nich tańszego ukraińskiego zboża, mięsa drobiowego i cukru.

W rezultacie UE wróciła do obowiązującej przed wojną umowy handlowej z Ukrainą, ponownie wprowadzając cła i limity ilościowe na niektóre produkty rolne. KE podała wtedy, że porozumienie to będzie obowiązywało do czasu wynegocjowania nowej umowy z Ukrainą.

 


 

POLECANE
Ta komunikacja nie jest zdrowa. Prezydent Nawrocki o relacjach z rządem Wiadomości
"Ta komunikacja nie jest zdrowa". Prezydent Nawrocki o relacjach z rządem

"O dronie nad Belwederem dowiedziałem się z mediów społecznościowych" - powiedział Karol Nawrocki pytany o sposób komunikacji na linii Kancelaria Prezydenta- rząd.

Dlaczego Trump odkłada sankcje na Rosję? tylko u nas
Dlaczego Trump odkłada sankcje na Rosję?

Donald Trump po raz pierwszy – wreszcie - nazwał Rosję agresorem w wojnie przeciwko Ukrainie. Czy to – wreszcie – oznacza zaostrzenie polityki USA wobec Moskwy? Jak wiemy, do słów Trumpa nie ma się co za mocno przywiązywać.

Prohibicja w Warszawie. W koalicji zatrzeszczało gorące
Prohibicja w Warszawie. W koalicji zatrzeszczało

W czwartek obradowały komisje radnych Warszawy, na których odbyło się pierwsze czytanie dwóch projektów uchwał wprowadzających nocną prohibicję w stolicy. Radni zaopiniowali negatywnie oba projekty.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska pilne
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

W Gdańsku na terenie rafinerii odbędą się ćwiczenia. W związku z tym służby poinformowały, że dojdzie do zakłóceń w ruchu drogowym, a mieszkańców czekają utrudnienia.

Karol Nawrocki dla francuskiego LCI: Mam nadzieję, ze stworzymy konserwatywną Europę gorące
Karol Nawrocki dla francuskiego LCI: Mam nadzieję, ze stworzymy konserwatywną Europę

Trwa wizyta Prezydenta RP we Francji. Prezydent Karol Nawrocki udzielił wywiadu francuskiej telewizji LCI.

Nagła dymisja w MSZ gorące
Nagła dymisja w MSZ

Anna Radwan-Röhrenschef odwołana ze stanowiska wiceszefowej MSZ. W resorcie zajmowała się współpracą z urzędem prezydenta, polityką kulturalną i obszarem Ameryki Południowej

Rząd Tuska kłamał ws. tego co spadło na dom w Wyrykach? Nowy komunikat BBN z ostatniej chwili
Rząd Tuska kłamał ws. tego co spadło na dom w Wyrykach? Nowy komunikat BBN

Prokuratura Okręgowa w Lublinie prowadzi śledztwo w sprawie „niezidentyfikowanego obiektu latającego”, który spadł na dom w Wyrykach na Lubelszczyźnie. Według oficjalnego komunikatu obiekt „nie został na chwilę obecną zidentyfikowany ani jako dron, ani jako jego fragmenty”. Z kolei, jak donosi dziennik „Rzeczpospolita”, powołując się na swoich informatorów, na dom spadła rakieta wystrzelona z polskiego F-16. Jest nowy komunikat BBN

Prezydent Nawrocki: Sprawa reparacji jest otwarta z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki: Sprawa reparacji jest otwarta

Na spotkaniu z mediami podsumowującym wizyty w Niemczech i Francji prezydent Karol Nawrocki zapewnił, że "sprawa reparacji została otwarta".

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Południowa Europa i jej krańce wschodnie będą pod wpływem wyżów, pozostały obszar kontynentu pozostanie w strefie oddziaływania niżów z układami frontów atmosferycznych. Początkowo pogodę w Polsce kształtować będzie niż.

Prezydent Karol Nawrocki w Paryżu. Rozmowy „w cztery oczy” z prezydentem Francji z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki w Paryżu. Rozmowy „w cztery oczy” z prezydentem Francji

W Paryżu rozpoczęło się spotkanie prezydentów Polski i Francji: Karola Nawrockiego i Emmanuela Macrona. Polski prezydent został uroczyście powitany w Pałacu Elizejskim.

REKLAMA

Umowa między UE a Ukrainą. "Fatalna informacja dla Polski"

Europosłowie PiS skrytykowali we wtorek na konferencji prasowej w Brukseli nową umowę handlową między Unią Europejską a Ukrainą, której wynegocjowanie ogłosiła w poniedziałek Komisja Europejska. Wracamy do liberalizacji handlu. To jest fatalna informacja - powiedział eurodeputowany Waldemar Buda.
Ważne Umowa między UE a Ukrainą.
Ważne / Grafika własna

 

Co musisz wiedzieć?

  • W poniedziałek unijny komisarz ds. handlu ogłosił, że Komisja Europejska i Ukraina wstępnie porozumiały się w sprawie nowej umowy handlowej.
  • - To fatalna informacja.  Oznacza absolutną zapaść polskiego i europejskiego rolnictwa" - ocenili posłowie PiS. 
  • Umowę uzgodniono bez ujawnienia ważnych szczegółów.  
  • Jak podkreślają europosłowie PiS, umowa została uzgodniona jeszcze w trakcie polskiej prezydencji w UE, "bez wiedzy, bez udziału ministra rolnictwa.

 

Polski minister pominięty podczas polskiej prezydencji

Waldemar Buda oznajmił, że umowa została uzgodniona jeszcze w trakcie polskiej prezydencji w UE, "bez wiedzy, bez udziału ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego, który jest oburzony obecną sytuacją".

"Szczerze mówiąc, to jego oburzenie tu nic nie wnosi do sprawy. On powinien zbudować tyle możliwości działania w tej sprawie, żeby zablokować komisarza (ds. handlu), (...) żeby takiej decyzji nie podjęto. Więc pierwsze, co powinien zrobić, to podać się do dymisji"

- zaapelował Buda.

Zdaniem eurodeputowanego uzgodnienie umowy pokazuje, że UE idzie w kierunku liberalizacji handlu z Ukrainą, co "jest fatalną informacją".

 

Buda: Ochrona będzie nieskuteczna

W opinii europosłanki Anny Zalewskiej (PiS) uzgodnienie umowy oznacza "absolutną zapaść polskiego i europejskiego rolnictwa". Zalewska przekazała też na konferencji prasowej, że europosłowie PiS podjęli decyzję, iż będą wnioskować o nadzwyczajne posiedzenie komisji rolnictwa w PE w tej sprawie lub ubiegać się o to, by program najbliższego posiedzenia komisji, które odbędzie się w poniedziałek w Strasburgu, został poszerzony o szczegóły umowy.

Buda wyraził się także krytycznie na temat mechanizmu ochronnego, zawartego w uzgodnionej umowie. Ocenił, że to rozwiązanie będzie nieskuteczne.

"To jest reakcja na sytuację, która już stanowi pewnego rodzaju kryzys handlowy w ramach konkretnego kraju. To znaczy, że gdy zaleją nas jakimś kontyngentem, jakimś produktem, to wtedy Komisja Europejska będzie mogła podjąć decyzję, a to będzie już za późno"

- argumentował.

 

Siekierski: Umowa UE-Ukraina bez konsultacji

Minister rolnictwa Czesław Siekierski, komentując w poniedziałek informacje o zawarciu porozumienia ws. nowej umowy handlowej z Ukrainą, napisał, że Komisja Europejska podjęła decyzję o zakończeniu negocjacji z Ukrainą bez uprzedniej konsultacji z państwami członkowskimi UE i organizacjami rolniczymi.

"Z rozczarowaniem przyjąłem sposób, w jaki KE poinformowała państwa członkowskie o zakończeniu negocjacji z Ukrainą w ostatnim dniu polskiej prezydencji w Radzie UE. Jako przewodniczący Rady UE ds. rolnictwa i rybołówstwa (AGRIFISH) zwracałem wielokrotnie uwagę na potrzebę prowadzenia przez Komisję Europejską negocjacji handlowych w sposób bardziej transparentny i w dialogu z rolnikami"

- zaznaczył Siekierski w swoim oświadczeniu.

 

Umowa z tajnymi szczegółami?

Resort rolnictwa powiadomił w komunikacie, że KE przekazała ogólny opis elementów porozumienia, ale nie podała szczegółów, w tym, przede wszystkim, dotyczących nowego poziomu kontyngentów taryfowych. Informacje te mają zostać ujawnione w najbliższym czasie. Ministerstwo zapewniło, że - po przekazaniu tekstu proponowanego porozumienia przez KE - przeanalizuje jego treść i podejmie współpracę z resortem rozwoju i technologii w kwestiach dotyczących stanowiska rządu ws. tego dokumentu.

W poniedziałek unijny komisarz ds. handlu Marosz Szefczovicz ogłosił, że Komisja Europejska i Ukraina wstępnie porozumiały się w sprawie nowej umowy handlowej. Porozumienie obejmuje zobowiązanie Ukrainy do stopniowego dostosowania standardów produkcji rolnej do standardów UE do 2028 r. Chodzi np. o dobrostan zwierząt i stosowanie pestycydów.

 

Krótka historia umowy UE z Ukrainą

W czerwcu 2022 r. UE zdecydowała się tymczasowo znieść cła i limity ilościowe na produkty rolne z Ukrainy. Decyzja ta zapadła w reakcji na rosyjską pełnowymiarową inwazję i miała na celu wsparcie Ukrainy w obliczu wyższych kosztów eksportu przez terytorium UE po tym, gdy Rosja zagroziła bezpieczeństwu tradycyjnych szlaków żeglugowych na Morzu Czarnym.

Na początku czerwca zawieszono jednak te preferencje handlowe. Powodem były protesty w krajach unijnych sąsiadujących z Ukrainą, zwłaszcza w Polsce, wywołane nadmiernym napływem do nich tańszego ukraińskiego zboża, mięsa drobiowego i cukru.

W rezultacie UE wróciła do obowiązującej przed wojną umowy handlowej z Ukrainą, ponownie wprowadzając cła i limity ilościowe na niektóre produkty rolne. KE podała wtedy, że porozumienie to będzie obowiązywało do czasu wynegocjowania nowej umowy z Ukrainą.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe