Ordo Iuris: Sąd oddalił pozew organizacji LGBT w sprawie kampanii Fundacji Pro-prawo do życia

Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił powództwo Stowarzyszenia Tolerado wytoczone przeciwko Fundacji Pro-prawo do życia. Sprawa dotyczyła kampanii prowadzonej przez Fundację, odnoszącej się do zjawiska pedofilii wśród osób prowadzących homoseksualny styl życia. W ocenie Tolerado, akcja miała naruszać dobra osobiste Stowarzyszenia. Sąd uznał jednak, że dobra w postaci godności i czci mogą przysługiwać jedynie osobie fizycznej, dlatego Tolerado nie może w tej sprawie występować jako strona pokrzywdzona. Fundację reprezentowali prawnicy Instytutu Ordo Iuris.
 Ordo Iuris: Sąd oddalił pozew organizacji LGBT w sprawie kampanii Fundacji Pro-prawo do życia

„Sąd uznał, że Stowarzyszenie Tolerado nie posiada legitymacji czynnej do występowania z takim powództwem, innymi słowy nie może skutecznie występować z takim roszczeniem przeciw Fundacji Pro-prawo do życia. Spowodowane jest to między innymi tym, że żadnym z materiałów pozwanej Fundacji nie wskazano nazwy stowarzyszenia Tolerado, a ponadto treść kampanii prowadzonej przez Fundację Pro-prawo do życia nie może naruszać dóbr osobistych osób prawnych czy ułomnych osób prawnych” - zaznaczył adw. Filip Wołoszczak z Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris.

Sprawa dotyczyła ciężarówki, która w 2019 r. poruszała się po Gdańsku. Umieszczono na niej dane pokazujące skalę pedofilii wśród osób prowadzących homoseksualny styl życia. Z samochodu emitowane były również komunikaty dźwiękowe na ten temat.

W opinii Tolerado, kampania miała naruszać dobra Stowarzyszenia, gdyż jego członkowie są działaczami LGBT. Organizacja złożyła pozew przeciwko Fundacji Pro, w którym domagała się zaprzestania kampanii oraz usunięcia odnoszących się do niej treści, zamieszczonych na stronie stoppedofilii.pl. Tolerado wnosiło też o opublikowanie na wspomnianym portalu oraz przedstawieniu na piśmie przeprosin i wpłaty 75 tys. zł zadośćuczynienia.

Prawnicy Ordo Iuris wskazywali, że Fundacja Pro realizowała swoje prawo do wolności słowa gwarantowane przez art. 54 Konstytucji RP oraz art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Podkreślali również, że, zdaniem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, wolność wypowiedzi jest fundamentem demokratycznego społeczeństwa. Pozywające Stowarzyszenie nie wykazało też, które konkretnie treści stanowiły naruszenie. Instytut podkreślał również, że wypowiedź o charakterze generalnym, odnosząca się np. do niedookreślonej precyzyjnie zbiorowości ludzkiej, nie może naruszać dóbr osobistych jednostki, która z tą zbiorowością się identyfikuje. Nie jest bowiem możliwe zidentyfikowanie konkretnego adresata tej wypowiedzi.

Co więcej, Tolerado próbowało stosować obcą polskiemu porządkowi prawnemu konstrukcję przeniesienia roszczeń przysługujących z racji naruszenia dóbr osobistych. Miało to polegać na tym, iż, z uwagi na fakt, że Stowarzyszenie zrzesza osoby praktykujące homoseksualny tryb życia, mogłoby ono wykonywać roszczenia wynikające z domniemanego naruszenia dóbr takich osób. Prawnicy Ordo Iuris wskazali, że strona pozywająca nie wskazała wzorca wrażliwości przeciętnego odbiorcy, którą miałaby naruszać kampania. Pełnomocnicy zaznaczyli też, że Funadcja Pro poprzez swoją akcję włączyła się w żywą w przestrzeni publicznej dyskusję na temat pedofilii.

Sprawa była rozpatrywana przez Sąd Okręgowy w Gdańsku. Sąd oddalił pozew Stowarzyszenia, podkreślając, że kampania społeczna nie narusza dóbr osobistych działaczy Tolerado. Stowarzyszenie złożyło apelację od tego orzeczenia. Sąd Apelacyjny dopatrzył się w wyroku Sądu Okręgowego uchybień formalnych i skierował sprawę ponownie do pierwszej instancji.

Sąd Okręgowy ponownie oddalił powództwo, stwierdzając, że, chociaż kampania, w jego ocenie, narusza dobra osobiste osób identyfikujących się z ruchem LGBT, to Stowarzyszenie Tolerado nie jest uprawnione do występowania z tego typu powództwem. Dobra osobiste w postaci czci i godności przysługują bowiem jedynie osobie fizycznej. Zdaniem sądu, konstrukcja przeniesienia roszczeń, którą próbowało zastosować Tolerado, jest niedopuszczalna w polskim porządku prawnym. Sąd podkreślił też, że, jeśli dana osoba chciałaby występować z powództwem o naruszenie dóbr osobistych w tej sprawie, musiałaby wykazać swoją przynależność do grupy dotkniętej domniemanym naruszeniem. Ponadto, statut Stowarzyszenia nie określa jakie skłonności seksualne mają mieć jego członkowie.

 

 


 

POLECANE
Czy wam nie wstyd?. Burza w sieci po emisji programu TVN gorące
"Czy wam nie wstyd?". Burza w sieci po emisji programu TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Atak wiodących mediów na Karola Nawrockiego. Ujawniono testament Pana Jerzego z ostatniej chwili
Atak "wiodących mediów" na Karola Nawrockiego. Ujawniono testament Pana Jerzego

– Opiekowałem się starym, schorowanym człowiekiem, który przez lata był moim sąsiadem. Jest na to masa dowodów, do których państwo nie sięgacie (...) nie miałem wówczas ani stabilnej pracy ani możliwości finansowych – mówił w poniedziałek obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki, komentując publikację Onetu ws. mieszkania po panu Jerzym. Teraz ujawniono testament Pana Jerzego.

Onet opublikował wywiad z opiekunką Pana Jerzego. Zapomniał o ważnej informacji z ostatniej chwili
Onet opublikował wywiad z opiekunką Pana Jerzego. Zapomniał o ważnej informacji

Na onet.pl pojawił się wywiad z kobietą przedstawioną jako "opiekunka" pana Jerzego. Anna Kanigowska, która miała opiekować się mężczyzną, oskarża Karola Nawrockiego o brak zainteresowania p. Jerzym. Internauci szybko zidentyfikowali kobietę, z której konta w mediach społecznościowych od lat wylewa się hejt na polityków obecnej opozycji.

PiS o działaniu służb podczas kampanii prezydenckiej: ABW stała się Agencją Brudnych Wrzutek z ostatniej chwili
PiS o działaniu służb podczas kampanii prezydenckiej: "ABW stała się Agencją Brudnych Wrzutek"

Oczekujemy od agencji, służb specjalnych, że będą stały na straży naszego bezpieczeństwa. A nie będą angażowały się w kampanię jednego czy drugiego kandydata, jak to miejsce ma teraz - powiedział poseł Andrzej Śliwka podczas konferencji zorganizowanej przez PiS. Odniósł się w ten sposób do, jak twierdzą posłowie PiS, wykorzystania służb w kampanii po stronie sztabu Rafała Trzaskowskiego.

Odkryto szczątki 42 ofiar we wsi Puźniki na Ukrainie z ostatniej chwili
Odkryto szczątki 42 ofiar we wsi Puźniki na Ukrainie

Zakończono podejmowanie szczątków pomordowanych osób w dawnej wsi Puźniki w obwodzie tarnopolskim, na Ukrainie. Znaleziono tam fragmenty szkieletów co najmniej 42 osób - kobiet, mężczyzn i dzieci. Po przeprowadzeniu analiz laboratoryjnych zostanie podana ostateczna liczba ofiar, ich płeć i wiek - czytamy w komunikacie ministerstwa kultury.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Słynny już tramwaj na Wilanów znów da się warszawiakom we znaki. W związku z kolejnym etapem inwestycji służby miejskie wprowadziły zmianę organizacji ruchu na jednej z kluczowych arterii miasta.

Legendarne więzienie wróci do dawnych funkcji? Trump zdecydował ws. Alcatraz Wiadomości
Legendarne więzienie wróci do dawnych funkcji? Trump zdecydował ws. Alcatraz

Słynne więzienie zbudowane na wyspie w Zatoce San Francisco zostało zamknięte w 1963 roku ze względu m.in. na wysokie koszty utrzymania. Dziś jest atrakcją turystyczną i muzeum. Donald Trump ogłosił w niedzielę plany dotyczące ponownego otwarcia Alcatraz.

Hanna Dobrowolska: Kiedy nauczyciele powiedzą  „nie” rewolucji w oświacie? tylko u nas
Hanna Dobrowolska: Kiedy nauczyciele powiedzą  „nie” rewolucji w oświacie?

Destrukcja, jaka rozpoczęła się na wiosnę 2024 r. w MEN, nabiera na sile i grozi całkowitym załamaniem się procesu dydaktycznego w szkołach i systemu polskiej oświaty. Alarmuje o tym m.in. oświatowa "Solidarność".

Niemcy w potężnym kryzysie. Nie wybrano nowego kanclerza z ostatniej chwili
Niemcy w potężnym kryzysie. Nie wybrano nowego kanclerza

Kandydat na kanclerza Niemiec Friedrich Merz nie uzyskał wymaganej większości w głosowaniu w Bundestagu.

Ucierpiał funkcjonariusz. Straż Graniczna wydała komunikat pilne
"Ucierpiał funkcjonariusz". Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Jak podaje, doszło do ataku na polskich funkcjonariuszy.

REKLAMA

Ordo Iuris: Sąd oddalił pozew organizacji LGBT w sprawie kampanii Fundacji Pro-prawo do życia

Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił powództwo Stowarzyszenia Tolerado wytoczone przeciwko Fundacji Pro-prawo do życia. Sprawa dotyczyła kampanii prowadzonej przez Fundację, odnoszącej się do zjawiska pedofilii wśród osób prowadzących homoseksualny styl życia. W ocenie Tolerado, akcja miała naruszać dobra osobiste Stowarzyszenia. Sąd uznał jednak, że dobra w postaci godności i czci mogą przysługiwać jedynie osobie fizycznej, dlatego Tolerado nie może w tej sprawie występować jako strona pokrzywdzona. Fundację reprezentowali prawnicy Instytutu Ordo Iuris.
 Ordo Iuris: Sąd oddalił pozew organizacji LGBT w sprawie kampanii Fundacji Pro-prawo do życia

„Sąd uznał, że Stowarzyszenie Tolerado nie posiada legitymacji czynnej do występowania z takim powództwem, innymi słowy nie może skutecznie występować z takim roszczeniem przeciw Fundacji Pro-prawo do życia. Spowodowane jest to między innymi tym, że żadnym z materiałów pozwanej Fundacji nie wskazano nazwy stowarzyszenia Tolerado, a ponadto treść kampanii prowadzonej przez Fundację Pro-prawo do życia nie może naruszać dóbr osobistych osób prawnych czy ułomnych osób prawnych” - zaznaczył adw. Filip Wołoszczak z Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris.

Sprawa dotyczyła ciężarówki, która w 2019 r. poruszała się po Gdańsku. Umieszczono na niej dane pokazujące skalę pedofilii wśród osób prowadzących homoseksualny styl życia. Z samochodu emitowane były również komunikaty dźwiękowe na ten temat.

W opinii Tolerado, kampania miała naruszać dobra Stowarzyszenia, gdyż jego członkowie są działaczami LGBT. Organizacja złożyła pozew przeciwko Fundacji Pro, w którym domagała się zaprzestania kampanii oraz usunięcia odnoszących się do niej treści, zamieszczonych na stronie stoppedofilii.pl. Tolerado wnosiło też o opublikowanie na wspomnianym portalu oraz przedstawieniu na piśmie przeprosin i wpłaty 75 tys. zł zadośćuczynienia.

Prawnicy Ordo Iuris wskazywali, że Fundacja Pro realizowała swoje prawo do wolności słowa gwarantowane przez art. 54 Konstytucji RP oraz art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Podkreślali również, że, zdaniem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, wolność wypowiedzi jest fundamentem demokratycznego społeczeństwa. Pozywające Stowarzyszenie nie wykazało też, które konkretnie treści stanowiły naruszenie. Instytut podkreślał również, że wypowiedź o charakterze generalnym, odnosząca się np. do niedookreślonej precyzyjnie zbiorowości ludzkiej, nie może naruszać dóbr osobistych jednostki, która z tą zbiorowością się identyfikuje. Nie jest bowiem możliwe zidentyfikowanie konkretnego adresata tej wypowiedzi.

Co więcej, Tolerado próbowało stosować obcą polskiemu porządkowi prawnemu konstrukcję przeniesienia roszczeń przysługujących z racji naruszenia dóbr osobistych. Miało to polegać na tym, iż, z uwagi na fakt, że Stowarzyszenie zrzesza osoby praktykujące homoseksualny tryb życia, mogłoby ono wykonywać roszczenia wynikające z domniemanego naruszenia dóbr takich osób. Prawnicy Ordo Iuris wskazali, że strona pozywająca nie wskazała wzorca wrażliwości przeciętnego odbiorcy, którą miałaby naruszać kampania. Pełnomocnicy zaznaczyli też, że Funadcja Pro poprzez swoją akcję włączyła się w żywą w przestrzeni publicznej dyskusję na temat pedofilii.

Sprawa była rozpatrywana przez Sąd Okręgowy w Gdańsku. Sąd oddalił pozew Stowarzyszenia, podkreślając, że kampania społeczna nie narusza dóbr osobistych działaczy Tolerado. Stowarzyszenie złożyło apelację od tego orzeczenia. Sąd Apelacyjny dopatrzył się w wyroku Sądu Okręgowego uchybień formalnych i skierował sprawę ponownie do pierwszej instancji.

Sąd Okręgowy ponownie oddalił powództwo, stwierdzając, że, chociaż kampania, w jego ocenie, narusza dobra osobiste osób identyfikujących się z ruchem LGBT, to Stowarzyszenie Tolerado nie jest uprawnione do występowania z tego typu powództwem. Dobra osobiste w postaci czci i godności przysługują bowiem jedynie osobie fizycznej. Zdaniem sądu, konstrukcja przeniesienia roszczeń, którą próbowało zastosować Tolerado, jest niedopuszczalna w polskim porządku prawnym. Sąd podkreślił też, że, jeśli dana osoba chciałaby występować z powództwem o naruszenie dóbr osobistych w tej sprawie, musiałaby wykazać swoją przynależność do grupy dotkniętej domniemanym naruszeniem. Ponadto, statut Stowarzyszenia nie określa jakie skłonności seksualne mają mieć jego członkowie.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe