Waldemar Żyszkiewicz: Dialog czy przymus? Coś trzeba wybrać

Członkowie Rady Dialogu Społecznego apelują o wprowadzenie przymusu. Nie, nie przesłyszeliście się: grupa publicznych postaci, nominalnie fachowców od dialogu społecznego, apeluje do rządu o wprowadzenie przymusowych szczepień. Tyle że przymus kiepsko się kojarzy, więc tytani dialogu sprytnie mówią o szczepieniach obowiązkowych.

To oczywiście tylko zamawianie rzeczywistości słowami, bo przecież jeśli chce się narzucić ludziom jakiś nowy obowiązek, w dodatku dziwny i z wielu względów niezbyt przekonujący, to nie obejdzie się bez sankcji za próby uchylania się od tego nowego jarzma. Bez efektywnych narzędzi nacisku, bez skutecznej presji nic z całego projektu nie wyjdzie... Taki elementarz dla każdego, kto ma choćby minimalną znajomość ludzkiej natury. Inaczej mówiąc, nie obejdzie się bez narzędzi przymusu. Zważywszy na rodzaj tego obowiązku, nie obejdzie się bez stosowania siły, czyli bez przymusu bezpośredniego.

Ironia losu sprawia, że o umożliwienie władzy stosowania siły wobec obywateli, którzy w żaden sposób nie naruszają niczyich praw ani swobód, lecz chcą jedynie skorzystać z własnych konstytucyjnych uprawnień do decydowania o swym zdrowiu i życiu, upominają się profesjonaliści od dialogu społecznego. A za ponury paradoks historii trzeba uznać fakt, że rękę do zainstalowania groźnego sanitaryzmu, który od innych systemów opresyjnych różni się jedynie ideologiczną oprawą, przykładają ci, którzy cztery dekady temu dawali posłuch wezwaniu: Jedni drugich brzemiona noście. Zawsze jedni z drugimi, nigdy przeciw sobie!

Ludzie od dialogu nie muszą się znać na medycynie. Skąd więc taki pomysł, skąd uroszczenie, żeby w swym wystąpieniu do rządu głosić tezę, że nie ma skutecznych leków przeciwko grypie Fauciego wywołanej wirusem Daszaka? I skąd to przekonanie, że wciąż ponawiane zastrzyki Gatesa w imię „wielkiego resetu” Schwaba mogą komukolwiek cokolwiek pomóc?

Jesteście specjalistami od dialogu, to rozmawiajcie, zamiast wzywać rząd do stosowania przymusu. Jesteście od dialogu, to zapytajcie ludzi, czego chcą, a czego się obawiają. Porozmawiajcie z badaczami z Instytutu Roberta Kocha, którzy alarmują o niszczeniu naturalnego systemu odporności człowieka przez ponawiane wciąż zastrzyki...

Rozmawiajcie raczej ze specjalistami od wirusologii, immunologii, epidemiologii, kardiologii, a nie z politykami, bo oni się na tym nie znają; gdyby było inaczej, nie uczyniliby pewnie twarzą pandemii ekonomisty z doktoratem... Sprawdźcie zapadalność na nowe warianty wirusa (nie tylko tego modnego) w najbardziej „wyszczepionych” państwach świata, zamiast powtarzać jak mantrę hasła korzystne dla wielkich korporacji farmaceutycznych. Od tych ostatnich domagajcie się za to ujawnienia pełnego składu eksperymentalnych preparatów zwanych szczepionkami.

Podobno nic was tak nie mierzi, jak dzielenie ludzi?  Wobec tego nie dzielcie, bądźcie solidarni!  

 

(24 stycznia 2022)


 

POLECANE
Nowe amerykańskie raporty klasyfikują aborcję jako naruszenie prawa człowieka Wiadomości
Nowe amerykańskie raporty klasyfikują aborcję jako naruszenie prawa człowieka

Amerykański Departament Stanu zapowiada największą od lat zmianę w corocznych raportach o prawach człowieka. Po raz pierwszy dokumenty będą wskazywać naruszenia dotyczące finansowania aborcji, procedur transpłciowych u osób niepełnoletnich oraz cenzurę słowa. Decyzja wywołała furię organizacji lewicowych i entuzjazm środowisk pro-life.

„Tracę czucie w dłoniach”. Wyznanie Szczęsnego obiegło Hiszpanię Wiadomości
„Tracę czucie w dłoniach”. Wyznanie Szczęsnego obiegło Hiszpanię

Wojciech Szczęsny ponownie znalazł się w centrum uwagi hiszpańskich mediów. Wszystko po wywiadzie, którego udzielił magazynowi GQ Poland. Polski bramkarz opowiedział w nim o problemach zdrowotnych, z którymi zmaga się od lat. To właśnie ten fragment rozmowy najmocniej odbił się echem w Hiszpanii.

Sąd postanowił: Stanowski ma milczeć o Schnepf. Internauci: Decyzję podjął neosędzia z ostatniej chwili
Sąd postanowił: Stanowski ma milczeć o Schnepf. Internauci: Decyzję podjął "neosędzia"

Decyzja sądu nakładająca liczne ograniczenia na Krzysztof Stanowski i Roberta Mazurka wywołała gorącą dyskusję. Postanowienie określane przez wielu jako cenzorskie ma obowiązywać rok i dotyczy sposobu, w jaki mogą wypowiadać się o Dorocie Wysockiej‑Schnepf.

Problemy z wodą w Gdyni. Nowe informacje Wiadomości
Problemy z wodą w Gdyni. Nowe informacje

Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Gdyni (PEWIK) poinformowało, że do 1 grudnia utrzymane zostają wszystkie restrykcje dotyczące korzystania z wody w trzech gdyńskich dzielnicach, w tym obowiązek jej przegotowania przed spożyciem. Przekazano również, że pobrano do badań dodatkowe próbki wody.

Rewolucja w oznaczaniu żywności w sklepach. Unijne dyrektywy obejmą etykiety Wiadomości
Rewolucja w oznaczaniu żywności w sklepach. Unijne dyrektywy obejmą etykiety

Nowe przepisy dotyczące znakowania żywności obejmą zarówno świeże produkty, jak i przetwory. Od połowy 2026 roku miód, soki i dżemy będą musiały spełniać szczegółowe wymogi etykietowania określone przez unijne dyrektywy.

Skok cen w Luwrze. Kto zapłaci najwięcej? z ostatniej chwili
Skok cen w Luwrze. Kto zapłaci najwięcej?

Od 14 stycznia 2026 roku osoby spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego (obejmującego UE, Islandię, Liechtenstein i Norwegię) zapłacą za wstęp do Luwru 32 euro, zamiast obecnych 22 euro. Oznacza to aż 45-procentową podwyżkę - poinformowało muzeum w czwartek.

Komisarz UE ostrzega Kijów. Bez walki z korupcją nie będzie wejścia do unii Wiadomości
Komisarz UE ostrzega Kijów. Bez walki z korupcją nie będzie wejścia do unii

Warunki akcesji dla Ukrainy stają się coraz bardziej jednoznaczne. Jak podkreśla unijny komisarz Michael McGrath, Kijów musi wykazać realną skuteczność w zwalczaniu korupcji na najwyższych szczeblach władzy, inaczej nie ma mowy o członkostwie w UE.

Znaleziono niewybuch. Konieczna ewakuacja mieszkańców Wiadomości
Znaleziono niewybuch. Konieczna ewakuacja mieszkańców

O znalezieniu przy ul. Pomorskiej pocisku rakietowego z czasów II WŚ poinformował w piątek po południu szczeciński urząd miasta. W sobotę rano zaplanowano usunięcie niewybuchu przez saperów. Lokatorzy kilku okolicznych budynków będą musieli opuścić mieszkania.

Burza w Tańcu z gwiazdami. Ostra reakcja po finale Wiadomości
Burza w "Tańcu z gwiazdami". Ostra reakcja po finale

Tegoroczny finał jubileuszowej edycji „Tańca z Gwiazdami” przyniósł wiele emocji.. Zwycięstwo Mikołaja „Bagiego” Bagińskiego i Magdaleny Tarnowskiej wywołało burzliwą dyskusję - nie tylko wśród widzów, lecz także w samym jury. Jedną z osób, które otwarcie mówią o swoim rozczarowaniu, jest Ewa Kasprzyk.

Najdłuższa seria spadków cen ropy od 2 lat. OPEC+ i USA mogą zmienić sytuację na rynku z ostatniej chwili
Najdłuższa seria spadków cen ropy od 2 lat. OPEC+ i USA mogą zmienić sytuację na rynku

Ceny ropy kontynuują zjazd, a inwestorzy wstrzymują oddech przed niedzielnym spotkaniem OPEC+, które ma przesądzić o przyszłej polityce wydobycia. Jednocześnie napięcie podbijają działania USA związane z planem zakończenia wojny w Ukrainie.

REKLAMA

Waldemar Żyszkiewicz: Dialog czy przymus? Coś trzeba wybrać

Członkowie Rady Dialogu Społecznego apelują o wprowadzenie przymusu. Nie, nie przesłyszeliście się: grupa publicznych postaci, nominalnie fachowców od dialogu społecznego, apeluje do rządu o wprowadzenie przymusowych szczepień. Tyle że przymus kiepsko się kojarzy, więc tytani dialogu sprytnie mówią o szczepieniach obowiązkowych.

To oczywiście tylko zamawianie rzeczywistości słowami, bo przecież jeśli chce się narzucić ludziom jakiś nowy obowiązek, w dodatku dziwny i z wielu względów niezbyt przekonujący, to nie obejdzie się bez sankcji za próby uchylania się od tego nowego jarzma. Bez efektywnych narzędzi nacisku, bez skutecznej presji nic z całego projektu nie wyjdzie... Taki elementarz dla każdego, kto ma choćby minimalną znajomość ludzkiej natury. Inaczej mówiąc, nie obejdzie się bez narzędzi przymusu. Zważywszy na rodzaj tego obowiązku, nie obejdzie się bez stosowania siły, czyli bez przymusu bezpośredniego.

Ironia losu sprawia, że o umożliwienie władzy stosowania siły wobec obywateli, którzy w żaden sposób nie naruszają niczyich praw ani swobód, lecz chcą jedynie skorzystać z własnych konstytucyjnych uprawnień do decydowania o swym zdrowiu i życiu, upominają się profesjonaliści od dialogu społecznego. A za ponury paradoks historii trzeba uznać fakt, że rękę do zainstalowania groźnego sanitaryzmu, który od innych systemów opresyjnych różni się jedynie ideologiczną oprawą, przykładają ci, którzy cztery dekady temu dawali posłuch wezwaniu: Jedni drugich brzemiona noście. Zawsze jedni z drugimi, nigdy przeciw sobie!

Ludzie od dialogu nie muszą się znać na medycynie. Skąd więc taki pomysł, skąd uroszczenie, żeby w swym wystąpieniu do rządu głosić tezę, że nie ma skutecznych leków przeciwko grypie Fauciego wywołanej wirusem Daszaka? I skąd to przekonanie, że wciąż ponawiane zastrzyki Gatesa w imię „wielkiego resetu” Schwaba mogą komukolwiek cokolwiek pomóc?

Jesteście specjalistami od dialogu, to rozmawiajcie, zamiast wzywać rząd do stosowania przymusu. Jesteście od dialogu, to zapytajcie ludzi, czego chcą, a czego się obawiają. Porozmawiajcie z badaczami z Instytutu Roberta Kocha, którzy alarmują o niszczeniu naturalnego systemu odporności człowieka przez ponawiane wciąż zastrzyki...

Rozmawiajcie raczej ze specjalistami od wirusologii, immunologii, epidemiologii, kardiologii, a nie z politykami, bo oni się na tym nie znają; gdyby było inaczej, nie uczyniliby pewnie twarzą pandemii ekonomisty z doktoratem... Sprawdźcie zapadalność na nowe warianty wirusa (nie tylko tego modnego) w najbardziej „wyszczepionych” państwach świata, zamiast powtarzać jak mantrę hasła korzystne dla wielkich korporacji farmaceutycznych. Od tych ostatnich domagajcie się za to ujawnienia pełnego składu eksperymentalnych preparatów zwanych szczepionkami.

Podobno nic was tak nie mierzi, jak dzielenie ludzi?  Wobec tego nie dzielcie, bądźcie solidarni!  

 

(24 stycznia 2022)



 

Polecane