Jak Paryż chce pokierować Unią

Jak Paryż chce pokierować Unią

1 stycznia 2022 r. Republika Francuska przejęła rotacyjną prezydencję w Radzie Unii Europejskiej na okres sześciu miesięcy. Przed Francją prezydencję sprawowała Słowenia – od 1 lipca 2021 r. W drugiej połowie 2022 r. Francja zaś zostanie zastąpiona przez Republikę Czeską.

W grudniu 2021 r. prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział, że prezydencja francuska będzie dążyła do wzmocnienia roli Unii Europejskiej na świecie. Francuski polityk zadeklarował wówczas podczas konferencji prasowej w Paryżu: „Chcemy uzyskać (…) Europę potężną w świecie, w pełni suwerenną, wolną w dokonywaniu wyborów i panującą nad własnym losem”.

Lokator numer jeden Pałacu Elizejskiego podkreślił też, że Europa stoi przed poważnymi wyzwaniami: od zmian klimatycznych po kwestie migracyjne, obejmujące „manipulacje ze strony niektórych państw” oraz „próby destabilizacji i napięć, w tym w naszym bliższym sąsiedztwie”. Francuski prezydent nie nazwał rzeczy po imieniu, nie powiedział wprost, ale wszyscy zrozumieli, że chodzi o Białoruś.

Odbudowa, siła, więź

Mottem półrocznej prezydencji Francji w Unii Europejskiej jest: „Odbudowa, siła, więź”. Te ostatnie słowa wydają się kluczem do zrozumienia istoty przewodnictwa Paryża w Unii w najbliższych sześciu miesiącach, ale też jej wizji UE w przyszłości. „Poczucie przynależności” – pojęcie to ma przekazać ideę wzmocnienia poczucia wspólnej przynależności Europejczyków różnej narodowości do jednego organizmu politycznego.

Wzmocnienie architektury obronnej Unii Europejskiej i zajęcie się „destabilizacją i napięciami (...) są ze sobą powiązanymi wyzwaniami dla UE” i wykraczają poza stwierdzenie, że oznacza to kontrolę agresywnej Rosji na wschodniej granicy UE. Jak pisałem w zeszłym tygodniu w artykule „Unio! Czas na realną solidarność z Kijowem”, na łamach jednocześnie „New Delhi Times” i „Codziennej”, „teraz lub nigdy UE musi pokazać, że stoi po stronie Ukrainy” i zareagować na każdą niesprowokowaną rosyjską agresję.

Unia Europejska musi działać twardo i nałożyć sankcje na Rosję. Państwa członkowskie UE muszą szybko osiągnąć konsensus w sprawie tychże przeciwko Federacji Rosyjskiej. Prezydencja francuska powinna wysłuchać głosów takich krajów, jak Polska i państwa bałtyckie, położonych w Europie Środkowej i Wschodniej, które są geograficznie bliższe Rosji, a tym samym zdają sobie lepiej sprawę z poważnych konsekwencji dla bezpieczeństwa europejskiego w przypadku braku dalszego sankcjonowania Rosji.

Okiełznać Mińsk

Zajęcie się problemami migracyjnymi obejmującymi „manipulacje ze strony niektórych państw” (czytaj: Białorusi) jest kolejnym kluczowym wyzwaniem, z którym musi się zmierzyć prezydencja francuska. Trzeba działać twardo wobec reżymu w Mińsku i sprowadzić do parteru wojowniczego Alaksandra Łukaszenkę, który nie ustaje w dążeniu do wywołania napływu migrantów do trzech państw członkowskich Unii Europejskiej, z których jednym jest mój kraj, Polska, a pozostałe to Łotwa i Litwa.

Prezydencja Francji musi wspierać aktywne środki kontroli granicznej przez państwa członkowskie Unii Europejskiej. Można przypomnieć, że prezydent Macron wezwał do reformy strefy Schengen na wzór strefy euro, z powołaniem politycznego komitetu sterującego i regularnymi spotkaniami ministrów.

Francja będzie też broniła stworzenia „mechanizmu wsparcia granic w sytuacjach nadzwyczajnych”, we współpracy z agencją graniczną UE Frontex (z siedzibą w Warszawie), co pozwoliłoby w razie potrzeby na szybkie rozmieszczenie organów ścigania i sprzętu na granicach państw Unii.

Priorytety: Afryka i Bałkany Zachodnie

Podczas prezydencji francuskiej zostaną podjęte inicjatywy strukturalne w celu wzmocnienia relacji między Afryką, będącą tradycyjnym obszarem wpływów Paryża, a Europą. Tak to określił prezydent Macron: „Jest to w naszym wspólnym interesie. Francja podjęła kilka inicjatyw w tym zakresie. Od czterech lat próbujemy unowocześnić naszą politykę afrykańską i naszą strategię, ale musimy to zrobić jako Europejczycy, budując przyszłość dla afrykańskiej młodzieży, aby zmniejszyć nierówności, walczyć z wszelkimi rodzajami handlu, które wykorzystują biednych ludzi, i przemytnikami, którzy zmienili Morze Śródziemne w haniebny cmentarz. W związku z tym zorganizujemy w tym zakresie, w lutym w Brukseli, w ścisłej współpracy z przewodniczącym Michelem, przewodniczącą Von der Leyen i wszystkimi państwami członkowskimi, szczyt Unii Afrykańskiej i Unii Europejskiej, który zgromadzi przywódców krajów oraz instytucje UA i UE”. W ten sposób nakreślił priorytety prezydencji francuskiej w kontekście kontynentu szczególnego znaczenia dla jego ojczyzny.

Unia Europejska musi też, zdaniem Paryża, konstruktywnie współpracować z Bałkanami Zachodnimi. Historia pokazała, że ten obszar to potencjalna beczka prochu, grożąca wybuchem konfliktu. Pokój na Bałkanach Zachodnich jest imperatywem budowania pokojowej Europy.

Prezydent Macron zapowiedział, że prezydencja francuska w UE ma na celu nie tylko polityczne zaangażowanie w tej części naszego kontynentu, lecz także prowadzenie tam inwestycji, zachęcanie do integracji gospodarczej w regionie, rozwijanie wymiany międzyludzkiej, podnoszenie kwestii mniejszości w regionie oraz zwalczanie ingerencji i manipulacji, które są wynikiem działania kilku regionalnych potęg, które poprzez Bałkany dążą do destabilizacji Europy.

Oprócz kwestii bezpieczeństwa i kontroli granic francuska prezydencja Unii Europejskiej wyznaczyła trzy priorytetowe obszary: 1. wprowadzenie płac minimalnych w całej UE; 2. uregulowanie cyfrowych gigantów; 3. opracowanie podatku węglowego od produktów importowanych do Europy proporcjonalnie do ich wpływu na środowisko.

Wreszcie, według Francji, stale rosnący wzrost wariantu koronawirusa omikron stanowi bezpośrednie wyzwanie dla Unii Europejskiej.

Pamiętajmy, że półroczna unijna prezydencja Francji będzie w dużej mierze w cieniu kampanii prezydenckiej w tym kraju.

Jest to polska wersja artykułu, który równolegle ukazuje się w tygodniku „New Delhi Times”. Nadtytuł, tytuł i śródtytuły pochodzą od redakcji „Gazety Polskiej Codziennie”

*tekst ukazała się w Gazecie Polskiej Codziennie (10.01.2022)


 

POLECANE
Magazyn Anity Gargas: Skazał na śmierć polskiego żołnierza i nie poniósł żadnych konsekwencji z ostatniej chwili
Magazyn Anity Gargas: Skazał na śmierć polskiego żołnierza i nie poniósł żadnych konsekwencji

22 dni - tyle zajęło komunistom schwytanie, skazanie na śmierć i wykonanie wyroku na Edwardzie Pytce - pilocie, który próbował wyrwać się ze stalinowskiego terroru. Ponad 1900 dni - tyle zajęła polskim sądom w III RP próba pociągnięcia do odpowiedzialności karnej stalinowskiego sędziego Bogdana Dzięcioła, który skazał Pytkę na śmierć. Z jakim rezultatem? 

GIS ostrzega: Szkło w butelkach popularnej wody mineralnej z ostatniej chwili
GIS ostrzega: Szkło w butelkach popularnej wody mineralnej

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ważny komunikat dla konsumentów. W naturalnej wodzie mineralnej gazowanej „Krystynka” mogą znajdować się fragmenty szkła. Spożycie wadliwego produktu wiąże się z ryzykiem połknięcia ciała obcego i poważnymi skutkami zdrowotnymi.

Eksplozja na Lubelszczyźnie. Jest nagranie pilne
Eksplozja na Lubelszczyźnie. Jest nagranie

W miejscowości Osiny w pow. łukowskim na Lubelszczyźnie doszło do niecodziennej sytuacji. Na pole kukurydzy spadł niezidentyfikowany obiekt, który wybuchł. Wojsko wydało komunikat w tej sprawie. W sieci pojawiło się też nagranie.

Eksplozja na polu na Lubelszczyźnie. Jest komunikat armii pilne
Eksplozja na polu na Lubelszczyźnie. Jest komunikat armii

W miejscowości Osiny w pow. łukowskim na Lubelszczyźnie doszło do niecodziennej sytuacji. Na pole kukurydzy spadł niezidentyfikowany obiekt, który wybuchł. Wojsko wydało komunikat w tej sprawie.

Żukowska uderzyła w Jana Pawła II. Skandaliczny wpis wywołał burzę gorące
Żukowska uderzyła w Jana Pawła II. Skandaliczny wpis wywołał burzę

Anna Maria Żukowska zamieściła na platformie X wpis, w którym szydzi z papieża Jana Pawła II. "Nie ma granic żenady, której obecna «uśmiechnięta koalicja» nie przekroczy…" – czytamy m.in. w komentarzach oburzonych internautów.

Niezidentyfikowany obiekt spadł na pole na Lubelszczyźnie i eksplodował z ostatniej chwili
Niezidentyfikowany obiekt spadł na pole na Lubelszczyźnie i eksplodował

W miejscowości Osiny w pow. łukowskim na Lubelszczyźnie doszło do niecodziennej sytuacji. Na pole kukurydzy spadł niezidentyfikowany obiekt, który wybuchł.

USA: Powstała nowa komisja ds. Ukrainy. Marco Rubio na czele z ostatniej chwili
USA: Powstała nowa komisja ds. Ukrainy. Marco Rubio na czele

Utworzono wspólną amerykańsko-europejsko-ukraińską komisję, która ma sformułować propozycję dotyczącą gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy – podał we wtorek amerykański serwis Axios. Według źródeł na jej czele stoi sekretarz stanu USA Marco Rubio.

To jest dywersja. Szokujące doniesienia ws. polskich F-35 z ostatniej chwili
"To jest dywersja". Szokujące doniesienia ws. polskich F-35

Serwis Niezależna.pl poinformował o poważnych zastrzeżeniach dotyczących infrastruktury dla polskich myśliwców F-35. Według ustaleń portalu przy budowie hangarów w bazie w Łasku zastosowano materiały tańsze i słabsze niż te, które zalecał producent samolotów – firma Lockheed Martin. Amerykanie mieli nie wyrazić zgody na takie zmiany, co – jak twierdzi Niezależna – stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo maszyn oraz warunki gwarancyjne.

Rozgrywka Trump - Putin - Zełenski. Trzy kluczowe punkty tylko u nas
Rozgrywka Trump - Putin - Zełenski. Trzy kluczowe punkty

Najpierw miało być Monachium/Jałta w Anchorage, podczas spotkania prezydentów USA i Rosji. Konferencja prasowa, bardzo krótka i sucha, chyba zawiodła wszelkich zwolenników tezy o zaprzedaniu się Donalda Trumpa Moskwie. Ale i tak pisali o zdradzie Stanów Zjednoczonych i o tym, że Rosja przez 20 lat nie podbiła Ukrainy, no ale teraz ma po swej stronie Trumpa. Głosili, że o Monachium/Jałcie dowiemy się dopiero podczas rozmów Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim i liderami Europy. No i znów nie wyszło. Jak żyć?

Prezydent Karol Nawrocki szykuje ogromne zmiany w konstytucji. Powstanie specjalna rada z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki szykuje ogromne zmiany w konstytucji. Powstanie specjalna rada

Na przełomie września i października prezydent Karol Nawrocki powoła specjalną radę, która zajmie się opracowaniem projektu nowej konstytucji – ustalił reporter RMF FM Jakub Rybski. To jedna z najpoważniejszych inicjatyw politycznych od lat.

REKLAMA

Jak Paryż chce pokierować Unią

Jak Paryż chce pokierować Unią

1 stycznia 2022 r. Republika Francuska przejęła rotacyjną prezydencję w Radzie Unii Europejskiej na okres sześciu miesięcy. Przed Francją prezydencję sprawowała Słowenia – od 1 lipca 2021 r. W drugiej połowie 2022 r. Francja zaś zostanie zastąpiona przez Republikę Czeską.

W grudniu 2021 r. prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział, że prezydencja francuska będzie dążyła do wzmocnienia roli Unii Europejskiej na świecie. Francuski polityk zadeklarował wówczas podczas konferencji prasowej w Paryżu: „Chcemy uzyskać (…) Europę potężną w świecie, w pełni suwerenną, wolną w dokonywaniu wyborów i panującą nad własnym losem”.

Lokator numer jeden Pałacu Elizejskiego podkreślił też, że Europa stoi przed poważnymi wyzwaniami: od zmian klimatycznych po kwestie migracyjne, obejmujące „manipulacje ze strony niektórych państw” oraz „próby destabilizacji i napięć, w tym w naszym bliższym sąsiedztwie”. Francuski prezydent nie nazwał rzeczy po imieniu, nie powiedział wprost, ale wszyscy zrozumieli, że chodzi o Białoruś.

Odbudowa, siła, więź

Mottem półrocznej prezydencji Francji w Unii Europejskiej jest: „Odbudowa, siła, więź”. Te ostatnie słowa wydają się kluczem do zrozumienia istoty przewodnictwa Paryża w Unii w najbliższych sześciu miesiącach, ale też jej wizji UE w przyszłości. „Poczucie przynależności” – pojęcie to ma przekazać ideę wzmocnienia poczucia wspólnej przynależności Europejczyków różnej narodowości do jednego organizmu politycznego.

Wzmocnienie architektury obronnej Unii Europejskiej i zajęcie się „destabilizacją i napięciami (...) są ze sobą powiązanymi wyzwaniami dla UE” i wykraczają poza stwierdzenie, że oznacza to kontrolę agresywnej Rosji na wschodniej granicy UE. Jak pisałem w zeszłym tygodniu w artykule „Unio! Czas na realną solidarność z Kijowem”, na łamach jednocześnie „New Delhi Times” i „Codziennej”, „teraz lub nigdy UE musi pokazać, że stoi po stronie Ukrainy” i zareagować na każdą niesprowokowaną rosyjską agresję.

Unia Europejska musi działać twardo i nałożyć sankcje na Rosję. Państwa członkowskie UE muszą szybko osiągnąć konsensus w sprawie tychże przeciwko Federacji Rosyjskiej. Prezydencja francuska powinna wysłuchać głosów takich krajów, jak Polska i państwa bałtyckie, położonych w Europie Środkowej i Wschodniej, które są geograficznie bliższe Rosji, a tym samym zdają sobie lepiej sprawę z poważnych konsekwencji dla bezpieczeństwa europejskiego w przypadku braku dalszego sankcjonowania Rosji.

Okiełznać Mińsk

Zajęcie się problemami migracyjnymi obejmującymi „manipulacje ze strony niektórych państw” (czytaj: Białorusi) jest kolejnym kluczowym wyzwaniem, z którym musi się zmierzyć prezydencja francuska. Trzeba działać twardo wobec reżymu w Mińsku i sprowadzić do parteru wojowniczego Alaksandra Łukaszenkę, który nie ustaje w dążeniu do wywołania napływu migrantów do trzech państw członkowskich Unii Europejskiej, z których jednym jest mój kraj, Polska, a pozostałe to Łotwa i Litwa.

Prezydencja Francji musi wspierać aktywne środki kontroli granicznej przez państwa członkowskie Unii Europejskiej. Można przypomnieć, że prezydent Macron wezwał do reformy strefy Schengen na wzór strefy euro, z powołaniem politycznego komitetu sterującego i regularnymi spotkaniami ministrów.

Francja będzie też broniła stworzenia „mechanizmu wsparcia granic w sytuacjach nadzwyczajnych”, we współpracy z agencją graniczną UE Frontex (z siedzibą w Warszawie), co pozwoliłoby w razie potrzeby na szybkie rozmieszczenie organów ścigania i sprzętu na granicach państw Unii.

Priorytety: Afryka i Bałkany Zachodnie

Podczas prezydencji francuskiej zostaną podjęte inicjatywy strukturalne w celu wzmocnienia relacji między Afryką, będącą tradycyjnym obszarem wpływów Paryża, a Europą. Tak to określił prezydent Macron: „Jest to w naszym wspólnym interesie. Francja podjęła kilka inicjatyw w tym zakresie. Od czterech lat próbujemy unowocześnić naszą politykę afrykańską i naszą strategię, ale musimy to zrobić jako Europejczycy, budując przyszłość dla afrykańskiej młodzieży, aby zmniejszyć nierówności, walczyć z wszelkimi rodzajami handlu, które wykorzystują biednych ludzi, i przemytnikami, którzy zmienili Morze Śródziemne w haniebny cmentarz. W związku z tym zorganizujemy w tym zakresie, w lutym w Brukseli, w ścisłej współpracy z przewodniczącym Michelem, przewodniczącą Von der Leyen i wszystkimi państwami członkowskimi, szczyt Unii Afrykańskiej i Unii Europejskiej, który zgromadzi przywódców krajów oraz instytucje UA i UE”. W ten sposób nakreślił priorytety prezydencji francuskiej w kontekście kontynentu szczególnego znaczenia dla jego ojczyzny.

Unia Europejska musi też, zdaniem Paryża, konstruktywnie współpracować z Bałkanami Zachodnimi. Historia pokazała, że ten obszar to potencjalna beczka prochu, grożąca wybuchem konfliktu. Pokój na Bałkanach Zachodnich jest imperatywem budowania pokojowej Europy.

Prezydent Macron zapowiedział, że prezydencja francuska w UE ma na celu nie tylko polityczne zaangażowanie w tej części naszego kontynentu, lecz także prowadzenie tam inwestycji, zachęcanie do integracji gospodarczej w regionie, rozwijanie wymiany międzyludzkiej, podnoszenie kwestii mniejszości w regionie oraz zwalczanie ingerencji i manipulacji, które są wynikiem działania kilku regionalnych potęg, które poprzez Bałkany dążą do destabilizacji Europy.

Oprócz kwestii bezpieczeństwa i kontroli granic francuska prezydencja Unii Europejskiej wyznaczyła trzy priorytetowe obszary: 1. wprowadzenie płac minimalnych w całej UE; 2. uregulowanie cyfrowych gigantów; 3. opracowanie podatku węglowego od produktów importowanych do Europy proporcjonalnie do ich wpływu na środowisko.

Wreszcie, według Francji, stale rosnący wzrost wariantu koronawirusa omikron stanowi bezpośrednie wyzwanie dla Unii Europejskiej.

Pamiętajmy, że półroczna unijna prezydencja Francji będzie w dużej mierze w cieniu kampanii prezydenckiej w tym kraju.

Jest to polska wersja artykułu, który równolegle ukazuje się w tygodniku „New Delhi Times”. Nadtytuł, tytuł i śródtytuły pochodzą od redakcji „Gazety Polskiej Codziennie”

*tekst ukazała się w Gazecie Polskiej Codziennie (10.01.2022)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe