Ordo Iuris: Projekt ustawy o udogodnieniach dla przedsiębiorców w czasie epidemii prowadzi do nieuzasadnionego uprzywilejowania i dyskryminacji

Projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach zapewniających możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w czasie epidemii COVID-19 (druk nr 1846) ma, zdaniem autorów, doprowadzić do zapobieżenia rozprzestrzeniania się infekcji wirusa SARS-CoV-2 w miejscu pracy. Zasadniczo składa się on z trzech filarów: przyznaje pracodawcy prawo do żądania okazania przez pracownika negatywnego wyniku testu diagnostycznego w kierunku infekcji wywołującej chorobę COVID-19, wprowadza udogodnienia dla przedsiębiorców, których pracownicy i klienci legitymują się określonym statusem zdrowotnym i przyznaje kierownikom zakładów prowadzących działalność leczniczą możliwość obowiązkowego skierowania pracowników na szczepienia ochronne. Przewidziane rozwiązania prowadzą do uprzywilejowania pozycji przedsiębiorców, których pracownicy posiadają tzw. „uproszczony certyfikat COVID”, i którzy świadczą usługi na rzecz kontrahentów dysponujących tym samym zaświadczeniem. Regulacje te nakładają na przedsiębiorców szereg obowiązków w zakresie ochrony danych osobowych i prowadzą do pogłębienia istniejących już podziałów społecznych związanych z tzw. „segregacją sanitarną”. Rozwiązaniem odpowiadającym aktualnym danym medycznym w zakresie choroby COVID-19 jest wprowadzenie dodatkowych kryteriów, które pozwolą na uzyskanie „uproszczonego certyfikatu COVID”. Kryteria te, omówione szczegółowo w treści opinii, są uzasadnione aktualną wiedzą medyczną i stanowią odpowiedź na potrzeby osób, które z różnych względów nie zdecydowały się na przyjęcie szczepionki przeciwko infekcji SARS-CoV-2.

PRZECZYTAJ OPINIĘ ORDO IURIS - LINK

Wgląd pracodawcy do informacji o stanie zdrowia pracowników

Projekt ustawy autorstwa posłów klubu parlamentarnego PiS, w założeniu twórców, ma umożliwić pracodawcom sprawowanie rzeczywistej kontroli nad możliwością wystąpienia w miejscu pracy zakażenia infekcją wirusa SARS-CoV-2 powodującego chorobę COVID-19. W powyższym celu pracodawca zostaje wyposażony w instrument prawny, jakim jest możliwość żądania od pracownika informacji o wyniku testu diagnostycznego w kierunku infekcji wirusem SARS-CoV-2 wykonanego nie wcześniej, niż 48 godzin przed jego okazaniem. Z podania informacji o wyniku testu zwolnione są osoby, które posiadają status ozdrowieńca lub potwierdzenie przyjęcia pełnej dawki szczepionki przeciwko COVID-19. W przypadku odmowy podania informacji o stanie zdrowotnym, pracodawca, zgodnie z założeniami projektu, miałby traktować takiego pracownika jako osobę, która nie posiada negatywnego wyniku testu diagnostycznego, nie przechorowała COVID-19 lub nie została zaszczepiona przeciwko tej jednostce chorobowej. Wówczas, zgodnie z materią projektowanych przepisów, pracodawca mógłby skierować takiego pracownika do innej pracy, wykonywanej w innym miejscu lub w innym czasie, co miałoby ograniczyć potencjalną transmisję wirusa SARS-CoV-2.

Projektowane przepisy przewidują wprowadzenie tak zwanych „uproszczonych certyfikatów COVID”, które miałyby zawierać informację o statusie zdrowotnym oraz wizerunek twarzy posiadacza. Weryfikacja ich ważności ma się odbywać poprzez bezpłatną aplikację mobilną udostępnioną dla każdego poprzez sklepy Google Play i App Store. Sprawdzanie stanu zdrowotnego przy pomocy wyżej wskazanego narzędzia jest bardzo istotne, ponieważ miałoby być ono wykorzystywane nie tylko na linii pracodawca – pracownik, ale również w relacjach usługodawcy z klientem.

Drugi filar projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach zapewniających możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w czasie pandemii COVID-19 ma bowiem na celu wprowadzenie udogodnień dla przedsiębiorców, których pracownicy posiadają ważny „uproszczony certyfikat COVID”, i którzy świadczą usługi na rzecz kontrahentów posiadających analogiczny status. Udogodnienia te mają polegać na zwolnieniu z obowiązujących aktualnie ograniczeń w prowadzeniu działalności gospodarczej, takich jak limit zajętych miejsc w lokalu, ograniczenia ilości osób obecnych w pomieszczeniach w stosunku do powierzchni lokalu czy obowiązek zasłaniania ust i nosa. Zwolnienie z tych ograniczeń leży w interesie przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą, zwłaszcza w obszarze rozrywki, kultury i sportu i często może przesądzać o tym, czy prowadzenie firmy jest finansowo zasadne. Tym samym projektowane przepisy zachęcają pracodawców do zatrudniania pracowników, którzy posiadają odpowiedni status zdrowotny i do świadczenia usług na rzecz klientów, którzy mogą okazać tożsame zaświadczenia w kierunku COVID-19. Działanie takie niewątpliwie prowadzi do tak zwanej „segregacji sanitarnej” i pogłębienia istniejących już podziałów społecznych.

Możliwy obowiązek szczepień

Projektowany akt przewiduje również możliwość nałożenia przez kierownika zakładu prowadzącego działalność leczniczą obowiązek szczepień ochronnych przeciwko COVID-19 na osoby zatrudnione w tym zakładzie, o ile nie występują przeciwko temu przeciwskazania w zakresie stanu zdrowia. Obowiązek ten może, w myśl przepisów projektu, być nałożony zarówno na osoby mające bezpośredni kontakt z osobami chorymi, jak lekarze czy pielęgniarki, ale także na osoby, u których taki kontakt może być incydentalny – przykładowo na obsługę parkingu czy administrację.

Komentowany akt, oprócz wskazanych wyżej udogodnień dla przedsiębiorców, niesie za sobą również szereg obowiązków w przypadku rzeczywistego skorzystania z przewidzianych w nim rozwiązań. Odnoszą się one zwłaszcza do wymagań dotyczących ochrony danych osobowych, zgodnie z którymi przedsiębiorca, dokonując weryfikacji „uproszczonego paszportu COVID”, uzyskałby status administratora danych. Rodzi to szereg obowiązków informacyjnych, a także konieczność ochrony danych przed nieuprawnionym dostępem osób trzecich, co w przypadku uchybień może narazić przedsiębiorcę na uzasadnione roszczenia majątkowe. Przy tym rzeczywiste sprostanie obowiązkowi ochrony danych osobowych klientów przed dostępem osób nieuprawnionych, w przypadku publicznej weryfikacji statusu zdrowotnego, wydaje się niemożliwe do spełnienia.

Na gruncie konstytucyjnym wprowadzenie powszechnych obowiązkowych szczepień ochronnych przeciwko COVID-19 wymagałoby potwierdzenia, że przyjęcie szczepionki przeciwko COVID-19 nie tylko zmniejsza ryzyko ciężkiego przebiegu choroby, ale także znacząco ogranicza transmisję wirusa. Niestety, tezy o ograniczeniu transmisyjności wirusa nie znajdują potwierdzenia w aktualnym stanie wiedzy naukowej. Doniesienia medyczne wskazują natomiast, że istnieją grupy osób, w przypadku których przyjęcie szczepienia ochronnego nie jest uzasadnione, a nawet może być niewskazane.

Co z niezaszczepionymi?

W projekcie ustawy jest miejsce na wprowadzenie okoliczności, które uzasadniają wydanie „uproszczonego certyfikatu COVID” osobom, które obecnie nie spełniają kryteriów koniecznych do wydania unijnego certyfikatu COVID. Kryteria te, omówione szczegółowo w treści opinii, są uzasadnione aktualną wiedzą medyczną i stanowią odpowiedź na potrzeby osób, które z różnych względów nie zdecydowały się na przyjęcie szczepionki przeciwko infekcji SARS-CoV-2.

Projektowana ustawa daje przedsiębiorcom możliwość powrotu do warunków prowadzenia firmy sprzed pandemii, ale tylko wówczas, gdy pracownicy będą posiadali negatywny test diagnostyczny w kierunku zakażenia SARS-CoV-2, status ozdrowieńca lub zaświadczenie o szczepieniu przeciwko COVID-19, a usługi będą świadczone na rzecz klientów posiadających tożsamy status zdrowotny. Taka konstrukcja prawna faworyzuje część przedsiębiorców, a innych skłania do uzyskania uprzywilejowanego statusu, a argument opiera się na możliwości prowadzenia działalności zarobkowej lub poniesieniu dużych strat finansowych, a nawet konieczności zamknięcia firmy.  To z kolei prowadzi do segregacji sanitarnej obywateli i pogłębia istniejące już podziały społeczne.

Apl. radc. Anna Wawrzyniak – analityk Centrum Analiz Legislacyjnych Ordo Iuris


 

POLECANE
Prognoza pogody na weekend. Oto co nas czeka Wiadomości
Prognoza pogody na weekend. Oto co nas czeka

W weekend należy spodziewać się opadów marznącego deszczu i mżawki, które miejscami powodować będą gołoledź. W trakcie nocy prognozowane są także gęste mgły, ograniczające widzialność do 200 m - przekazała PAP synoptyk IMGW Anna Gryczman.

Nowe amerykańskie raporty klasyfikują aborcję jako naruszenie praw człowieka Wiadomości
Nowe amerykańskie raporty klasyfikują aborcję jako naruszenie praw człowieka

Amerykański Departament Stanu zapowiada największą od lat zmianę w corocznych raportach o prawach człowieka. Po raz pierwszy dokumenty będą wskazywać naruszenia dotyczące finansowania aborcji, procedur transpłciowych u osób niepełnoletnich oraz cenzurę słowa. Decyzja wywołała furię organizacji lewicowych i entuzjazm środowisk pro-life.

„Tracę czucie w dłoniach”. Wyznanie Szczęsnego obiegło Hiszpanię Wiadomości
„Tracę czucie w dłoniach”. Wyznanie Szczęsnego obiegło Hiszpanię

Wojciech Szczęsny ponownie znalazł się w centrum uwagi hiszpańskich mediów. Wszystko po wywiadzie, którego udzielił magazynowi GQ Poland. Polski bramkarz opowiedział w nim o problemach zdrowotnych, z którymi zmaga się od lat. To właśnie ten fragment rozmowy najmocniej odbił się echem w Hiszpanii.

Sąd postanowił: Stanowski ma milczeć o Schnepf. Internauci: Decyzję podjął neosędzia z ostatniej chwili
Sąd postanowił: Stanowski ma milczeć o Schnepf. Internauci: Decyzję podjął "neosędzia"

Decyzja sądu nakładająca liczne ograniczenia na Krzysztof Stanowski i Roberta Mazurka wywołała gorącą dyskusję. Postanowienie określane przez wielu jako cenzorskie ma obowiązywać rok i dotyczy sposobu, w jaki mogą wypowiadać się o Dorocie Wysockiej‑Schnepf.

Problemy z wodą w Gdyni. Nowe informacje Wiadomości
Problemy z wodą w Gdyni. Nowe informacje

Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Gdyni (PEWIK) poinformowało, że do 1 grudnia utrzymane zostają wszystkie restrykcje dotyczące korzystania z wody w trzech gdyńskich dzielnicach, w tym obowiązek jej przegotowania przed spożyciem. Przekazano również, że pobrano do badań dodatkowe próbki wody.

Rewolucja w oznaczaniu żywności w sklepach. Unijne dyrektywy obejmą etykiety Wiadomości
Rewolucja w oznaczaniu żywności w sklepach. Unijne dyrektywy obejmą etykiety

Nowe przepisy dotyczące znakowania żywności obejmą zarówno świeże produkty, jak i przetwory. Od połowy 2026 roku miód, soki i dżemy będą musiały spełniać szczegółowe wymogi etykietowania określone przez unijne dyrektywy.

Skok cen w Luwrze. Kto zapłaci najwięcej? z ostatniej chwili
Skok cen w Luwrze. Kto zapłaci najwięcej?

Od 14 stycznia 2026 roku osoby spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego (obejmującego UE, Islandię, Liechtenstein i Norwegię) zapłacą za wstęp do Luwru 32 euro, zamiast obecnych 22 euro. Oznacza to aż 45-procentową podwyżkę - poinformowało muzeum w czwartek.

Komisarz UE ostrzega Kijów. Bez walki z korupcją nie będzie wejścia do unii Wiadomości
Komisarz UE ostrzega Kijów. Bez walki z korupcją nie będzie wejścia do unii

Warunki akcesji dla Ukrainy stają się coraz bardziej jednoznaczne. Jak podkreśla unijny komisarz Michael McGrath, Kijów musi wykazać realną skuteczność w zwalczaniu korupcji na najwyższych szczeblach władzy, inaczej nie ma mowy o członkostwie w UE.

Znaleziono niewybuch. Konieczna ewakuacja mieszkańców Wiadomości
Znaleziono niewybuch. Konieczna ewakuacja mieszkańców

O znalezieniu przy ul. Pomorskiej pocisku rakietowego z czasów II WŚ poinformował w piątek po południu szczeciński urząd miasta. W sobotę rano zaplanowano usunięcie niewybuchu przez saperów. Lokatorzy kilku okolicznych budynków będą musieli opuścić mieszkania.

Burza w Tańcu z gwiazdami. Ostra reakcja po finale Wiadomości
Burza w "Tańcu z gwiazdami". Ostra reakcja po finale

Tegoroczny finał jubileuszowej edycji „Tańca z Gwiazdami” przyniósł wiele emocji.. Zwycięstwo Mikołaja „Bagiego” Bagińskiego i Magdaleny Tarnowskiej wywołało burzliwą dyskusję - nie tylko wśród widzów, lecz także w samym jury. Jedną z osób, które otwarcie mówią o swoim rozczarowaniu, jest Ewa Kasprzyk.

REKLAMA

Ordo Iuris: Projekt ustawy o udogodnieniach dla przedsiębiorców w czasie epidemii prowadzi do nieuzasadnionego uprzywilejowania i dyskryminacji

Projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach zapewniających możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w czasie epidemii COVID-19 (druk nr 1846) ma, zdaniem autorów, doprowadzić do zapobieżenia rozprzestrzeniania się infekcji wirusa SARS-CoV-2 w miejscu pracy. Zasadniczo składa się on z trzech filarów: przyznaje pracodawcy prawo do żądania okazania przez pracownika negatywnego wyniku testu diagnostycznego w kierunku infekcji wywołującej chorobę COVID-19, wprowadza udogodnienia dla przedsiębiorców, których pracownicy i klienci legitymują się określonym statusem zdrowotnym i przyznaje kierownikom zakładów prowadzących działalność leczniczą możliwość obowiązkowego skierowania pracowników na szczepienia ochronne. Przewidziane rozwiązania prowadzą do uprzywilejowania pozycji przedsiębiorców, których pracownicy posiadają tzw. „uproszczony certyfikat COVID”, i którzy świadczą usługi na rzecz kontrahentów dysponujących tym samym zaświadczeniem. Regulacje te nakładają na przedsiębiorców szereg obowiązków w zakresie ochrony danych osobowych i prowadzą do pogłębienia istniejących już podziałów społecznych związanych z tzw. „segregacją sanitarną”. Rozwiązaniem odpowiadającym aktualnym danym medycznym w zakresie choroby COVID-19 jest wprowadzenie dodatkowych kryteriów, które pozwolą na uzyskanie „uproszczonego certyfikatu COVID”. Kryteria te, omówione szczegółowo w treści opinii, są uzasadnione aktualną wiedzą medyczną i stanowią odpowiedź na potrzeby osób, które z różnych względów nie zdecydowały się na przyjęcie szczepionki przeciwko infekcji SARS-CoV-2.

PRZECZYTAJ OPINIĘ ORDO IURIS - LINK

Wgląd pracodawcy do informacji o stanie zdrowia pracowników

Projekt ustawy autorstwa posłów klubu parlamentarnego PiS, w założeniu twórców, ma umożliwić pracodawcom sprawowanie rzeczywistej kontroli nad możliwością wystąpienia w miejscu pracy zakażenia infekcją wirusa SARS-CoV-2 powodującego chorobę COVID-19. W powyższym celu pracodawca zostaje wyposażony w instrument prawny, jakim jest możliwość żądania od pracownika informacji o wyniku testu diagnostycznego w kierunku infekcji wirusem SARS-CoV-2 wykonanego nie wcześniej, niż 48 godzin przed jego okazaniem. Z podania informacji o wyniku testu zwolnione są osoby, które posiadają status ozdrowieńca lub potwierdzenie przyjęcia pełnej dawki szczepionki przeciwko COVID-19. W przypadku odmowy podania informacji o stanie zdrowotnym, pracodawca, zgodnie z założeniami projektu, miałby traktować takiego pracownika jako osobę, która nie posiada negatywnego wyniku testu diagnostycznego, nie przechorowała COVID-19 lub nie została zaszczepiona przeciwko tej jednostce chorobowej. Wówczas, zgodnie z materią projektowanych przepisów, pracodawca mógłby skierować takiego pracownika do innej pracy, wykonywanej w innym miejscu lub w innym czasie, co miałoby ograniczyć potencjalną transmisję wirusa SARS-CoV-2.

Projektowane przepisy przewidują wprowadzenie tak zwanych „uproszczonych certyfikatów COVID”, które miałyby zawierać informację o statusie zdrowotnym oraz wizerunek twarzy posiadacza. Weryfikacja ich ważności ma się odbywać poprzez bezpłatną aplikację mobilną udostępnioną dla każdego poprzez sklepy Google Play i App Store. Sprawdzanie stanu zdrowotnego przy pomocy wyżej wskazanego narzędzia jest bardzo istotne, ponieważ miałoby być ono wykorzystywane nie tylko na linii pracodawca – pracownik, ale również w relacjach usługodawcy z klientem.

Drugi filar projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach zapewniających możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w czasie pandemii COVID-19 ma bowiem na celu wprowadzenie udogodnień dla przedsiębiorców, których pracownicy posiadają ważny „uproszczony certyfikat COVID”, i którzy świadczą usługi na rzecz kontrahentów posiadających analogiczny status. Udogodnienia te mają polegać na zwolnieniu z obowiązujących aktualnie ograniczeń w prowadzeniu działalności gospodarczej, takich jak limit zajętych miejsc w lokalu, ograniczenia ilości osób obecnych w pomieszczeniach w stosunku do powierzchni lokalu czy obowiązek zasłaniania ust i nosa. Zwolnienie z tych ograniczeń leży w interesie przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą, zwłaszcza w obszarze rozrywki, kultury i sportu i często może przesądzać o tym, czy prowadzenie firmy jest finansowo zasadne. Tym samym projektowane przepisy zachęcają pracodawców do zatrudniania pracowników, którzy posiadają odpowiedni status zdrowotny i do świadczenia usług na rzecz klientów, którzy mogą okazać tożsame zaświadczenia w kierunku COVID-19. Działanie takie niewątpliwie prowadzi do tak zwanej „segregacji sanitarnej” i pogłębienia istniejących już podziałów społecznych.

Możliwy obowiązek szczepień

Projektowany akt przewiduje również możliwość nałożenia przez kierownika zakładu prowadzącego działalność leczniczą obowiązek szczepień ochronnych przeciwko COVID-19 na osoby zatrudnione w tym zakładzie, o ile nie występują przeciwko temu przeciwskazania w zakresie stanu zdrowia. Obowiązek ten może, w myśl przepisów projektu, być nałożony zarówno na osoby mające bezpośredni kontakt z osobami chorymi, jak lekarze czy pielęgniarki, ale także na osoby, u których taki kontakt może być incydentalny – przykładowo na obsługę parkingu czy administrację.

Komentowany akt, oprócz wskazanych wyżej udogodnień dla przedsiębiorców, niesie za sobą również szereg obowiązków w przypadku rzeczywistego skorzystania z przewidzianych w nim rozwiązań. Odnoszą się one zwłaszcza do wymagań dotyczących ochrony danych osobowych, zgodnie z którymi przedsiębiorca, dokonując weryfikacji „uproszczonego paszportu COVID”, uzyskałby status administratora danych. Rodzi to szereg obowiązków informacyjnych, a także konieczność ochrony danych przed nieuprawnionym dostępem osób trzecich, co w przypadku uchybień może narazić przedsiębiorcę na uzasadnione roszczenia majątkowe. Przy tym rzeczywiste sprostanie obowiązkowi ochrony danych osobowych klientów przed dostępem osób nieuprawnionych, w przypadku publicznej weryfikacji statusu zdrowotnego, wydaje się niemożliwe do spełnienia.

Na gruncie konstytucyjnym wprowadzenie powszechnych obowiązkowych szczepień ochronnych przeciwko COVID-19 wymagałoby potwierdzenia, że przyjęcie szczepionki przeciwko COVID-19 nie tylko zmniejsza ryzyko ciężkiego przebiegu choroby, ale także znacząco ogranicza transmisję wirusa. Niestety, tezy o ograniczeniu transmisyjności wirusa nie znajdują potwierdzenia w aktualnym stanie wiedzy naukowej. Doniesienia medyczne wskazują natomiast, że istnieją grupy osób, w przypadku których przyjęcie szczepienia ochronnego nie jest uzasadnione, a nawet może być niewskazane.

Co z niezaszczepionymi?

W projekcie ustawy jest miejsce na wprowadzenie okoliczności, które uzasadniają wydanie „uproszczonego certyfikatu COVID” osobom, które obecnie nie spełniają kryteriów koniecznych do wydania unijnego certyfikatu COVID. Kryteria te, omówione szczegółowo w treści opinii, są uzasadnione aktualną wiedzą medyczną i stanowią odpowiedź na potrzeby osób, które z różnych względów nie zdecydowały się na przyjęcie szczepionki przeciwko infekcji SARS-CoV-2.

Projektowana ustawa daje przedsiębiorcom możliwość powrotu do warunków prowadzenia firmy sprzed pandemii, ale tylko wówczas, gdy pracownicy będą posiadali negatywny test diagnostyczny w kierunku zakażenia SARS-CoV-2, status ozdrowieńca lub zaświadczenie o szczepieniu przeciwko COVID-19, a usługi będą świadczone na rzecz klientów posiadających tożsamy status zdrowotny. Taka konstrukcja prawna faworyzuje część przedsiębiorców, a innych skłania do uzyskania uprzywilejowanego statusu, a argument opiera się na możliwości prowadzenia działalności zarobkowej lub poniesieniu dużych strat finansowych, a nawet konieczności zamknięcia firmy.  To z kolei prowadzi do segregacji sanitarnej obywateli i pogłębia istniejące już podziały społeczne.

Apl. radc. Anna Wawrzyniak – analityk Centrum Analiz Legislacyjnych Ordo Iuris



 

Polecane