[Tylko u nas] Syn Więźnia Auschwitz dziękuje za wsparcie w związku z pozwem dyrekcji Muzeum Auschiwtz

W nawiązaniu do jakże serdecznych słów poparcia – w sprawie pozwu o zniesławianie Dyrekcji Muzeum KL Auschwitz, poczuwam się do obowiązku odpowiedzi na wytoczenie mi sprawy sądowej przez Dyrektora Muzeum.
 [Tylko u nas] Syn Więźnia Auschwitz dziękuje za wsparcie w związku z pozwem dyrekcji Muzeum Auschiwtz
/ screen YouTube
Mam 85 lat, utrwalam od 2000 roku pamięć o ofiarach hitlerowskiego zniewolenia i śmierci w tychże hitlerowskich obozach koncentracyjnych (nie tylko w KL Auschwitz). Pracuję po 14 do 16 godzin codziennie nad owymi opracowaniami. Nie mam w związku z tym prywatnego życia „na emeryturze”. Nie otrzymałem jak dotychczas żadnego dowodu wdzięczności za to co robię, i nie upominam się o nie – gdyż robię to dla TYCH którzy złożyli ofiary życia w obronie Ojczyzny (a między nimi był mój Ojciec i wujek). Wykonawszy przez 20 lat - 20 opracowań (przeważnie o objętości 450 stron w formacie B5), ani razu nie występowałem o honorarium za wykonane opracowania, żebrząc jedynie w różnych instytucjach o wsparcie druku – druku książki. Pomoc okazał mi Śląski Urząd Marszałkowski – Wydział Kultury, przyznając stypendium na wykonanie owych opracowań. Pieniądze te przeznaczałem całkowicie na druk książek, kwerendę w archiwach – poszukując materiałów pomocniczych, na transport do poszczególnych miejsc czy na wywiady do poszczególnych rodzin, czu świadków tamtych okupacyjnych wydarzeń.
Wszystkim wspierającym mnie – SERDECZNIE dziękuję.

*
Nie rozpiera mnie pycha, przytaczając poniższe meile jakie otrzymuję przez internet, zaprzeczające temu co nieraz słyszę z ust niektórych sceptyków o sensie rozgrzebywania tamtej przeszłości, ran wówczas zadanych i do dzisiaj krwawiących - bo kogo to interesuje. Tym własnie sceptykom odpowiadam:

… Panie Jurku,
Dopiero wieczorem zabrałam się do Księgi Pierwszej. I nie mogłam się oderwać. Czytałam i przeglądałam do późnej nocy. Dowiedziałam się nawet z žyciorysu mego ojca o nowych zapomnianych faktach. Jestem naprawdę pod wraženiem. Jest to fascynujący, historyczny dokument, pisany ze współczuciem i gorącym sercem. Znalazłam masę znajomych, którzy nagle stanęli przede mną jak žywi. Nikt inny by nie potrafił zdobyć się na taki wysiłek w tak krótkim czasie. Uratował Pan też wažny dokument, świadczący o polskości tego terenu - Zaolzia. Powtórnie Zosi dziękowałam za skomunikowanie nas, co dla mnie było niesamowitą ulgą. Nietylko, že Pan jest szalenie sympatyczny i mądry, ale w dodatku i niesamowicie pilny. Zdjął Pan z mych ramion ciężar, który mnie długie lata przytłaczał. Moje myśli krążą koło Pana i tych niemych świadków, którzy dzięki Pana intencji twórczej zaczęli do nas przemawiać.

„... to właśnie dzięki takim ludziom jak Pan, zawdzięczamy, że pamięć o nich przetrwała i trwa nadal...”,

„...robi Pan to także dla nas, ludzi młodych, którzy o tak wielu rzeczach nie mają jeszcze pojęcia. Z niecierpliwością więc czekamy na kolejne publikacje...”,

„...Dopóki są tacy ludzie jak Pan, to umarli nie milczą...”,

„...Chciałem Panu podziękować za ogrom pracy jaki Pan włożył w ocalenie od zapomnienia heroicznych czynów naszych rodziców, w czasach, w których patriotyzm i wolność szczególnie była w cenie. Bibliografie, które Pan zamieszcza w swoich pracach są spłaceniem długów jakie mamy wobec naszych ojców...”.

„...Podziwiam Pana wytrwałość, ilość zgromadzonych materiałów i determinację w doprowadzeniu całości do skutku. Mam nadzieję, że Pana praca zostanie powszechnie doceniona...”

„...Jestem Panu bardzo wdzięczny i podziwiam Pana pracę. Biogram z książki pokazałem mojemu Ojcu, był tym bardzo wzruszony, ponieważ nie znał swego ojca – dziadkowie rozstali się niedługo po jego urodzeniu. Prosił aby przekazać Panu podziękowania...”

„...Książki Pana mają bardzo wysoką wartość i są głęboko etyczne i religijne. Potrafi Pan opisywać okropności w sposób inteligentny i prosty. Tym bardziej chwytają za serce. To człowiek posłany od Boga - taki był nasz werdykt nad Panem. Życzymy Panu z całego serca dalszych dobrych pomysłów i mocnego zdrowia, by kontynuować rozpoczęte dzieło...”

„…Trudno mi wszystko wypowiedzieć co odczuwam, myśląc o Panu. Rzadko spotyka się na drodze życia tak uduchowionych a równocześnie aktywnych i skromnych ludzi. Nie tylko cenię Pana dzieła, ale przyznam się, że uwielbiam Pana jako człowieka.”


Jerzy Klistała Syn Więźnia Auschwitz

 

POLECANE
LGB kontra T. Lesbijka pójdzie do więzienia na transfobię? tylko u nas
LGB kontra T. Lesbijka pójdzie do więzienia na "transfobię"?

Ideologia gender nie może istnieć bez cenzury i karania za biologiczne fakty. Dlatego w Brazylii działaczka walcząca o prawa kobiet musi liczyć się teraz z więzieniem, ponieważ zamieściła w Internecie komentarz o jednym pradawnym szkielecie. Jej opinia nie spodobała się jednak aktywistom gender!

Zełenski mianował nowego dowódcę wojsk lądowych Ukrainy Wiadomości
Zełenski mianował nowego dowódcę wojsk lądowych Ukrainy

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mianował Hennadija Szapowałowa dowódcą Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych Ukrainy - dekret został opublikowany w czwartek na stronie Kancelarii Prezydenta. Wcześniej to stanowisko zajmował Mychajło Drapaty, który podał się do dymisji po rosyjskim ataku na poligon wojskowy.

Pod Waszyngtonem wylądował samolot zagłady, latający punkt dowodzenia na wypadek wojny nuklearnej z ostatniej chwili
Pod Waszyngtonem wylądował "samolot zagłady", latający punkt dowodzenia na wypadek wojny nuklearnej

We wtorek wieczorem na bazie lotniczej Andrews w stanie Maryland wylądował amerykański „samolot zagłady” - E-4B Nightwatch. Jego pojawienie się w pobliżu stolicy USA wywołało falę spekulacji na temat możliwego zaostrzenia działań militarnych wobec Iranu.

Sąd odebrał Polce dziecko, bo porusza się na wózku gorące
Sąd odebrał Polce dziecko, bo porusza się na wózku

Sprawę dramatycznego odebrania nowo narodzonego dziecka poruszyła m.in. redakcja wpolsce24.tv, powołując się na relację posła Nowej Lewicy, Łukasza Litewki. Według jego doniesień, w jednym z polskich szpitali noworodek został rozdzielony z rodzicami już dobę po porodzie. Powodem miała być niepełnosprawność ruchowa matki - pani Patrycji.

Poznań: Bójka przy dworcu PKP zakończona atakiem nożem Wiadomości
Poznań: Bójka przy dworcu PKP zakończona atakiem nożem

Do groźnej sytuacji doszło w czwartek około godziny 12:35 przy ul. Dworcowej w Poznaniu, tuż obok głównego dworca PKP. Policja otrzymała zgłoszenie o bójce z udziałem trzech mężczyzn, w której trakcie użyto noża. Dwóch uczestników starcia zostało rannych i trafiło do szpitala.

Zaginęła 13-letnia Nadia. Komunikat policji Wiadomości
Zaginęła 13-letnia Nadia. Komunikat policji

Funkcjonariusze z Komisariatu Policji Wrocław-Rakowiec prowadzą poszukiwania 13-letniej Nadii Fehr, która 18 czerwca około godziny 10:00 wyszła z domu i do tej pory nie wróciła. Rodzina nastolatki nie ma z nią kontaktu, a dziewczynka nie posiada przy sobie telefonu komórkowego.

Niemcy namawiają Polaków żeby zostawili Jankesów tylko u nas
Niemcy namawiają Polaków żeby "zostawili Jankesów"

Kilkanaście dni temu Polscy dokonali wyboru nowego Prezydenta kraju – wiemy, został nim Karol Nawrocki. Wywołało to natychmiastowe i liczne reakcje w Niemczech. Jednym z wypowiadających się na temat konsekwencji „polskiego wyboru” był analityk Kai Olaf Lang przedstawiciel SWP (Stiftung Wissenschaft Und Politik - Fundacja Nauka i Polityka) będącej trustem mózgów pracującym dla rządu federalnego

Niepokojące wieści z Realu Madryt. Legendarny piłkarz hospitalizowany Wiadomości
Niepokojące wieści z Realu Madryt. Legendarny piłkarz hospitalizowany

Piłkarz Realu Madryt Kylian Mbappe, który uczestniczy w klubowych mistrzostwach świata w USA, trafił do szpitala z powodu problemów z układem pokarmowym. Francuz nie zagrał w pierwszym meczu "Królewskich" w tym turnieju, w środę z Al-Hilal (1:1).

Nie żyje znany piosenkarz. Pożegnanie legendy pop lat 60. Wiadomości
Nie żyje znany piosenkarz. Pożegnanie legendy pop lat 60.

Lou Christie, amerykański wokalista i autor tekstów, zmarł w środę w wieku 82 lat po krótkiej chorobie - poinformowała jego żona Francesca w rozmowie z The Hollywood Reporter. Artysta odszedł w swoim domu w Pittsburghu, skąd pochodził.

Problemy na niemieckiej kolei. Deutsche Bahn zmienia plany Wiadomości
Problemy na niemieckiej kolei. Deutsche Bahn zmienia plany

Planowana przez Deutsche Bahn (DB) modernizacja 42 kluczowych tras kolejowych w Niemczech nie zostanie ukończona do 2030 roku, jak wcześniej zakładano. Według najnowszych informacji prace mogą potrwać nawet do 2035 roku. Powodem są ograniczenia w możliwościach budowlanych oraz potrzeba dostosowania harmonogramu do realiów branży kolejowej i budowlanej.

REKLAMA

[Tylko u nas] Syn Więźnia Auschwitz dziękuje za wsparcie w związku z pozwem dyrekcji Muzeum Auschiwtz

W nawiązaniu do jakże serdecznych słów poparcia – w sprawie pozwu o zniesławianie Dyrekcji Muzeum KL Auschwitz, poczuwam się do obowiązku odpowiedzi na wytoczenie mi sprawy sądowej przez Dyrektora Muzeum.
 [Tylko u nas] Syn Więźnia Auschwitz dziękuje za wsparcie w związku z pozwem dyrekcji Muzeum Auschiwtz
/ screen YouTube
Mam 85 lat, utrwalam od 2000 roku pamięć o ofiarach hitlerowskiego zniewolenia i śmierci w tychże hitlerowskich obozach koncentracyjnych (nie tylko w KL Auschwitz). Pracuję po 14 do 16 godzin codziennie nad owymi opracowaniami. Nie mam w związku z tym prywatnego życia „na emeryturze”. Nie otrzymałem jak dotychczas żadnego dowodu wdzięczności za to co robię, i nie upominam się o nie – gdyż robię to dla TYCH którzy złożyli ofiary życia w obronie Ojczyzny (a między nimi był mój Ojciec i wujek). Wykonawszy przez 20 lat - 20 opracowań (przeważnie o objętości 450 stron w formacie B5), ani razu nie występowałem o honorarium za wykonane opracowania, żebrząc jedynie w różnych instytucjach o wsparcie druku – druku książki. Pomoc okazał mi Śląski Urząd Marszałkowski – Wydział Kultury, przyznając stypendium na wykonanie owych opracowań. Pieniądze te przeznaczałem całkowicie na druk książek, kwerendę w archiwach – poszukując materiałów pomocniczych, na transport do poszczególnych miejsc czy na wywiady do poszczególnych rodzin, czu świadków tamtych okupacyjnych wydarzeń.
Wszystkim wspierającym mnie – SERDECZNIE dziękuję.

*
Nie rozpiera mnie pycha, przytaczając poniższe meile jakie otrzymuję przez internet, zaprzeczające temu co nieraz słyszę z ust niektórych sceptyków o sensie rozgrzebywania tamtej przeszłości, ran wówczas zadanych i do dzisiaj krwawiących - bo kogo to interesuje. Tym własnie sceptykom odpowiadam:

… Panie Jurku,
Dopiero wieczorem zabrałam się do Księgi Pierwszej. I nie mogłam się oderwać. Czytałam i przeglądałam do późnej nocy. Dowiedziałam się nawet z žyciorysu mego ojca o nowych zapomnianych faktach. Jestem naprawdę pod wraženiem. Jest to fascynujący, historyczny dokument, pisany ze współczuciem i gorącym sercem. Znalazłam masę znajomych, którzy nagle stanęli przede mną jak žywi. Nikt inny by nie potrafił zdobyć się na taki wysiłek w tak krótkim czasie. Uratował Pan też wažny dokument, świadczący o polskości tego terenu - Zaolzia. Powtórnie Zosi dziękowałam za skomunikowanie nas, co dla mnie było niesamowitą ulgą. Nietylko, že Pan jest szalenie sympatyczny i mądry, ale w dodatku i niesamowicie pilny. Zdjął Pan z mych ramion ciężar, który mnie długie lata przytłaczał. Moje myśli krążą koło Pana i tych niemych świadków, którzy dzięki Pana intencji twórczej zaczęli do nas przemawiać.

„... to właśnie dzięki takim ludziom jak Pan, zawdzięczamy, że pamięć o nich przetrwała i trwa nadal...”,

„...robi Pan to także dla nas, ludzi młodych, którzy o tak wielu rzeczach nie mają jeszcze pojęcia. Z niecierpliwością więc czekamy na kolejne publikacje...”,

„...Dopóki są tacy ludzie jak Pan, to umarli nie milczą...”,

„...Chciałem Panu podziękować za ogrom pracy jaki Pan włożył w ocalenie od zapomnienia heroicznych czynów naszych rodziców, w czasach, w których patriotyzm i wolność szczególnie była w cenie. Bibliografie, które Pan zamieszcza w swoich pracach są spłaceniem długów jakie mamy wobec naszych ojców...”.

„...Podziwiam Pana wytrwałość, ilość zgromadzonych materiałów i determinację w doprowadzeniu całości do skutku. Mam nadzieję, że Pana praca zostanie powszechnie doceniona...”

„...Jestem Panu bardzo wdzięczny i podziwiam Pana pracę. Biogram z książki pokazałem mojemu Ojcu, był tym bardzo wzruszony, ponieważ nie znał swego ojca – dziadkowie rozstali się niedługo po jego urodzeniu. Prosił aby przekazać Panu podziękowania...”

„...Książki Pana mają bardzo wysoką wartość i są głęboko etyczne i religijne. Potrafi Pan opisywać okropności w sposób inteligentny i prosty. Tym bardziej chwytają za serce. To człowiek posłany od Boga - taki był nasz werdykt nad Panem. Życzymy Panu z całego serca dalszych dobrych pomysłów i mocnego zdrowia, by kontynuować rozpoczęte dzieło...”

„…Trudno mi wszystko wypowiedzieć co odczuwam, myśląc o Panu. Rzadko spotyka się na drodze życia tak uduchowionych a równocześnie aktywnych i skromnych ludzi. Nie tylko cenię Pana dzieła, ale przyznam się, że uwielbiam Pana jako człowieka.”


Jerzy Klistała Syn Więźnia Auschwitz


 

Polecane
Emerytury
Stażowe