Waloryzacja mieszana i najniższa emerytury 1 tys. zł.
Kwota do jakiej byłyby podwyższone najniższe świadczenia emerytalne to 1000 zł brutto. Rozwiązanie takie popiera minister rodziny pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.
Według planów rządu, w przyszłym roku na podwyżkę emerytur przeznaczone jest maksymalnie 3 mld zł. Same podwyżki najniższych emerytur do 1000 zł to koszt ok. 550 mld zł. Pieniądze te byłyby skierowane do 167 tys. klientów ZUS oraz znacznie większej – KRUS. Środków na jednorazowe dodatki dla ok. 2,5 mln osób już zatem nie wystarczy.
Należy też pamiętań, że wszystkie rozważane przez stronę rządową rozwiązania mogą objąć tylko te osoby, które wypracowały sobie najniższe świadczenie. Nie dotyczą 112 tys. osób, których emerytury są mniejsze od minimalnych.
Wzrost emerytur minimalnych do 1000 tys zł jest zgodny z postulatem związków zawodowych, bo zwiększa je w sposób trwały wpływając na podstawę wymiaru świadczenia. Ma więc skutki także na przyszłość, w odróżnieniu od jednorazowego dodatku.
Na razie to tylko propozycje. Niewątpliwie ich celem jest realizacja postulatu premier Beaty Szydło, by przygotować rozwiązania pozwalające podnosić szybciej najniższe świadczenia.
Anna Grabowska