Balli Marzec: Debata o demokracji w Polsce w … Bundestagu.

Niemcy zaprosili osobę, którą Polska wprowadziła do systemu SIS, jako bardzo niebezpieczną i zagrażającą bezpieczeństwu Polski i Unii Europejskiej. Ale Niemcy zignorowali polskie ostrzeżenie i złamali zasady strefy Schengen.
 Balli Marzec: Debata o demokracji w Polsce w … Bundestagu.
/ Cezary p - WIkipedia [licencja: GFDL]



W środę wieczorem 12 września dowiedziałam się z Internetu, że Kozlovska jest w Niemczech w Berlinie. Została zaproszona przez posła SPD do Bundestagu i będzie tam mówić o praworządności w Polsce a raczej o łamaniu praw człowieka w Polsce.
Byłam zszokowana tym, że – po pierwsze, udało się jej przylecieć do Berlina pomimo wniesienia do spisu SIS, po drugie, że będzie w parlamencie niemieckim mówić o praworządności w Polsce, i po trzecie, że o Polsce będzie się wypowiadać obywatelka Ukrainy, która na co dzień zajmuje się głównie obroną interesów kazachskiego oligarchy.
Pierwszą myślą było, dlaczego o sprawach Polski dyskutuje się w Berlinie? Przecież my w Polsce nie dyskutujemy o naruszeniach praw Niemców, nawet po tym, jak widzieliśmy w telewizji młode Niemki skarżące się, że były molestowane przez imigrantów w miejscach publicznych a niemieckie władze starały się to zatuszować. Polacy byli oczywiście tym oburzeni, ale nikomu nie przyszło na myśl urządzać debaty w Sejmie na temat przestrzegania praworządności w Niemczech.
A Niemcy nie tylko dyskutowali o sprawach wewnętrznych Polski, ale jako świadka zaprosili Kozlovską, szefową organizacji nawołującej do obalenia demokratycznie wybranych polskich władz.
Ponieważ o tej osobie wiem chyba najwięcej w Polsce, zdecydowałam, że zorganizuję protest przed Ambasadą Niemiec w Warszawie. Rano zgłosiłam pikietę na godzinę 13, jako zgromadzenie spontaniczne, do Komendy Policji na Wilczej. Od momentu decyzji o proteście, do samego protestu było tylko 4 godziny, to bardzo mało czasu, żeby zmobilizować ludzi, stąd taka niska frekwencja. Później wiele osób mówiło, że chętnie by przyszli, ale dowiedzieli się zbyt późno.
Podczas pikiety przed Ambasadą Niemiec mówiłam o Ludmile, którą Niemcy zaprosili jako eksperta, a która z praworządnością i obroną praw człowieka ma niewiele wspólnego. Chociaż jest prezesem fundacji Otwarty dialog i mówi, że broni ludzi w krajach dyktatorskich, to jej głównym zadaniem jest obrona oligarchy z Kazachstanu, głównego ich sponsora. Nawet nie sponsora a raczej pracodawcy, ponieważ fundacja była założona na polecenie i za pieniądze Ablyazova.
Ablyazov to oligarcha, który ukradł w Kazachstanie 6 miliardów $, na Ukrainie kilkaset milionów $ i w Rosji prawie 3 miliardy $, a następnie uciekł na Zachód. Żeby nie zostać wydalonym z powrotem do Kazachstanu albo do innego kraju, gdzie ukradł miliardy, założył dziesiątki organizacji pozarządowych, aby go broniły przed ekstradycją. Rolą Ludmiły i Otwartego dialogu była obrona, oczyszczanie z zarzutów i uwiarygodnianie oszusta. Chcę przypomnieć, że Ablyazov to nie tylko mega oszust, ale i morderca, ponieważ zlecił zabójstwo swojego wspólnika, po śmierci którego przejął cały bank BTA w Kazachstanie. Ablyazov mając ogromną ilość brudnych pieniędzy podkupywał europejskich polityków i dziennikarzy. Takie działania można nazwać mafijnymi, bo mafia to brudna kasa i skorumpowani politycy.
Niemcy zaprosili osobę, którą Polska wprowadziła do systemu SIS, jako bardzo niebezpieczną i zagrażającą bezpieczeństwu Polski i Unii Europejskiej. Ale Niemcy zignorowali polskie ostrzeżenie i złamali zasady strefy Schengen. Podczas pikiety przekazaliśmy list Ambasadorowi Niemiec z informacjami o Otwartym dialogu i Kozlovskiej. Chciałoby się wierzyć, że Niemcy w przyszłości nie zrobią już takiego błędu i nie będą dyskutować w Bundestagu o praworządności w Polsce nie mówiąc już o zapraszaniu niebezpiecznych i skompromitowanych osób.

Balli Marzec
 

 

POLECANE
Niemal 12 tys. interwencji. Policja publikuje dane z I dnia świąt z ostatniej chwili
Niemal 12 tys. interwencji. Policja publikuje dane z I dnia świąt

W czwartek rano policja opublikowała dane z policyjnej służby z 25 grudnia. Funkcjonariusze ostatniej doby musieli interweniować niemal 12 tys. razy.

Bronisław Trzaskowski zrobił mi dzień. Internauci mają używanie po świątecznym wpisie Trzaskowskiego z ostatniej chwili
"Bronisław Trzaskowski zrobił mi dzień". Internauci mają używanie po "świątecznym" wpisie Trzaskowskiego

Miało być zabawnie, a wyszło żenująco – trudno inaczej określić "świąteczny" wpis kandydata KO na prezydenta Rafała Trzaskowskiego. 

Przerwanie kabla EstLink2 na Bałtyku. Nowe informacje z ostatniej chwili
Przerwanie kabla EstLink2 na Bałtyku. Nowe informacje

Kiedy połączenie energetyczne między Finlandią a Estonią zostało zerwane, w pobliżu podmorskiego kabla EstLink2 przebiegającego przez Zatokę Fińską przepływały przynajmniej dwa statki – przekazał w środę wieczorem dyżurny dyspozytor fińskiego operatora.

Kościół katolicki wspomina dziś św. Szczepana – pierwszego męczennika z ostatniej chwili
Kościół katolicki wspomina dziś św. Szczepana – pierwszego męczennika

Kościół katolicki drugiego dnia oktawy świąt Bożego Narodzenia wspominana św. Szczepana – pierwszego męczennika. Według raportu międzynarodowej organizacji Open Doors z 2024 r. prześladowanych z powodu wiary w Chrystusa jest ponad 365 mln chrześcijan w 78 krajach.

Samuel Pereira: Co Donald Tusk robił przez trzy godziny w słowackiej chatce? tylko u nas
Samuel Pereira: Co Donald Tusk robił przez trzy godziny w słowackiej chatce?

Protestujący przed siedzibą rządu Słowacji w Bratysławie przeciwko podróży Roberta Fico do Moskwy. Oburzenie mediów i europejskiej opinii publicznej. Cisza zaś ze strony polskich władz, które do obalania Victora Orbana pierwsze, a tutaj jakby nie rwą się do rzucania kamieniami. Dziwne, co?

Katastrofa azerskiego samolotu. Nowe, szokujące doniesienia gorące
Katastrofa azerskiego samolotu. Nowe, szokujące doniesienia

Samolot linii Azerbaijan Airlines, który wystartował z Baku i kierował się do miasta Grozny stolicy rosyjskiej Republiki Czeczeńskiej, rozbił się w środę w okolicy miasta Aktau w Kazachstanie - poinformowała agencja Reutera powołując się na ministerstwo sytuacji nadzwyczajnych Kazachstanu. Według nieoficjalnych doniesień samolot mógł zostać ostrzelany przez Rosjan.

Znany dziennikarz ogłosił radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji Wiadomości
Znany dziennikarz ogłosił radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji

Jakub Porada, znany dziennikarz i miłośnik podróży, podzielił się w mediach społecznościowych wiadomością, która wywołała falę komentarzy i emocji. W świątecznym poście na Instagramie opublikował zdjęcie, które jednoznacznie sugeruje, że jego rodzina wkrótce się powiększy.

Każdemu się zdarza. Burza po słowach senatora Lewicy Wiadomości
"Każdemu się zdarza". Burza po słowach senatora Lewicy

Senator Lewicy Waldemar Witkowski wywołał falę krytyki swoimi wypowiedziami na temat nietrzeźwych kierowców. Na antenie TV Republika polityk, odnosząc się do zdarzenia z udziałem żony Ryszarda Kalisza, bagatelizował problem, stwierdzając, że "każdemu się zdarza".

Kabel na Bałtyku przerwany. Wszczęto dochodzenie z ostatniej chwili
Kabel na Bałtyku przerwany. Wszczęto dochodzenie

Operator przebiegającego na dnie Bałtyku kabla elektroenergetycznego Estlink 2, łączącego Finlandię z Estonią, poinformował o jego przerwaniu. Do awarii połączenia doszło w środę około południa.

Dramat na Pomorzu. Kierowca wjechał w grupę pieszych Wiadomości
Dramat na Pomorzu. Kierowca wjechał w grupę pieszych

77-letni kierowca samochodu osobowego w środę po południu wjechał w grupę pieszych w Myśligoszczy w pow. człuchowskim (Pomorskie). Trzy osoby, w tym dwoje dzieci, zostały poszkodowane. Kierowca był trzeźwy.

REKLAMA

Balli Marzec: Debata o demokracji w Polsce w … Bundestagu.

Niemcy zaprosili osobę, którą Polska wprowadziła do systemu SIS, jako bardzo niebezpieczną i zagrażającą bezpieczeństwu Polski i Unii Europejskiej. Ale Niemcy zignorowali polskie ostrzeżenie i złamali zasady strefy Schengen.
 Balli Marzec: Debata o demokracji w Polsce w … Bundestagu.
/ Cezary p - WIkipedia [licencja: GFDL]



W środę wieczorem 12 września dowiedziałam się z Internetu, że Kozlovska jest w Niemczech w Berlinie. Została zaproszona przez posła SPD do Bundestagu i będzie tam mówić o praworządności w Polsce a raczej o łamaniu praw człowieka w Polsce.
Byłam zszokowana tym, że – po pierwsze, udało się jej przylecieć do Berlina pomimo wniesienia do spisu SIS, po drugie, że będzie w parlamencie niemieckim mówić o praworządności w Polsce, i po trzecie, że o Polsce będzie się wypowiadać obywatelka Ukrainy, która na co dzień zajmuje się głównie obroną interesów kazachskiego oligarchy.
Pierwszą myślą było, dlaczego o sprawach Polski dyskutuje się w Berlinie? Przecież my w Polsce nie dyskutujemy o naruszeniach praw Niemców, nawet po tym, jak widzieliśmy w telewizji młode Niemki skarżące się, że były molestowane przez imigrantów w miejscach publicznych a niemieckie władze starały się to zatuszować. Polacy byli oczywiście tym oburzeni, ale nikomu nie przyszło na myśl urządzać debaty w Sejmie na temat przestrzegania praworządności w Niemczech.
A Niemcy nie tylko dyskutowali o sprawach wewnętrznych Polski, ale jako świadka zaprosili Kozlovską, szefową organizacji nawołującej do obalenia demokratycznie wybranych polskich władz.
Ponieważ o tej osobie wiem chyba najwięcej w Polsce, zdecydowałam, że zorganizuję protest przed Ambasadą Niemiec w Warszawie. Rano zgłosiłam pikietę na godzinę 13, jako zgromadzenie spontaniczne, do Komendy Policji na Wilczej. Od momentu decyzji o proteście, do samego protestu było tylko 4 godziny, to bardzo mało czasu, żeby zmobilizować ludzi, stąd taka niska frekwencja. Później wiele osób mówiło, że chętnie by przyszli, ale dowiedzieli się zbyt późno.
Podczas pikiety przed Ambasadą Niemiec mówiłam o Ludmile, którą Niemcy zaprosili jako eksperta, a która z praworządnością i obroną praw człowieka ma niewiele wspólnego. Chociaż jest prezesem fundacji Otwarty dialog i mówi, że broni ludzi w krajach dyktatorskich, to jej głównym zadaniem jest obrona oligarchy z Kazachstanu, głównego ich sponsora. Nawet nie sponsora a raczej pracodawcy, ponieważ fundacja była założona na polecenie i za pieniądze Ablyazova.
Ablyazov to oligarcha, który ukradł w Kazachstanie 6 miliardów $, na Ukrainie kilkaset milionów $ i w Rosji prawie 3 miliardy $, a następnie uciekł na Zachód. Żeby nie zostać wydalonym z powrotem do Kazachstanu albo do innego kraju, gdzie ukradł miliardy, założył dziesiątki organizacji pozarządowych, aby go broniły przed ekstradycją. Rolą Ludmiły i Otwartego dialogu była obrona, oczyszczanie z zarzutów i uwiarygodnianie oszusta. Chcę przypomnieć, że Ablyazov to nie tylko mega oszust, ale i morderca, ponieważ zlecił zabójstwo swojego wspólnika, po śmierci którego przejął cały bank BTA w Kazachstanie. Ablyazov mając ogromną ilość brudnych pieniędzy podkupywał europejskich polityków i dziennikarzy. Takie działania można nazwać mafijnymi, bo mafia to brudna kasa i skorumpowani politycy.
Niemcy zaprosili osobę, którą Polska wprowadziła do systemu SIS, jako bardzo niebezpieczną i zagrażającą bezpieczeństwu Polski i Unii Europejskiej. Ale Niemcy zignorowali polskie ostrzeżenie i złamali zasady strefy Schengen. Podczas pikiety przekazaliśmy list Ambasadorowi Niemiec z informacjami o Otwartym dialogu i Kozlovskiej. Chciałoby się wierzyć, że Niemcy w przyszłości nie zrobią już takiego błędu i nie będą dyskutować w Bundestagu o praworządności w Polsce nie mówiąc już o zapraszaniu niebezpiecznych i skompromitowanych osób.

Balli Marzec
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe