Marian Panic: Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku to już placówka w zasadzie niemiecka

W każdym razie niemieckie media postanowiły i tę instytucję, a zwłaszcza jego dyrektora Basila Kerskiego, bronić przed zakusami pisowskiego reżimu. Na szczęście reżim (w tekście pada to słowo) nie ma kontroli nad wszystkim, gdyż jest w Polsce - uwaga! - 17 regionów, w tym 16 z nich w opozycji do reżimu.
 Marian Panic: Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku to już placówka w zasadzie niemiecka
/ Basil Kerski, screen YT

"Polacy płyną niezbyt chętnie z prądem"

"Dyrektorowi Europejskiego Centrum Solidarności nie żyje się zbyt łatwo pod rządami prawicowo-konserwatywnej ekipy. Gdyż partia PiS Jarosława Kaczyńskiego próbuje pomniejszać historyczne zasługi tego wolnościowego ruchu związkowego.

Dla urodzonego w roku 1969 Basila Kerskiego, syna Irakijczyka z niemieckim paszportem, gdańszczanina z urodzenia i berlińczyka z wyboru, spełnieniem pewnego marzenia było zawsze podróżowanie tam i z powrotem pomiędzy tymi dwoma miastami. Od momentu otwarcia Centrum Solidarności w roku 2014 placówkę tę odwiedza rocznie około miliona osób. Mówi to samo za siebie. Nie jest wtedy tak łatwo atakować zespół i jego dyrektora, czy wręcz ich wymieniać - mówi Kerski. Dlatego też generalnie radzi on oceniać sytuację w Polsce w sposób bardziej zróżnicowany. Owszem mamy do czynienia z erozją kultury, ale nie należy nie doceniać siły oporu społecznego. »Często zapominamy, jak bardzo żywe jest w obecnym czasie polskie społeczeństwo. Polacy nie płyną zbyt chętnie z prądem.«
(...)
Poza tym kraj nie składa się jedynie z rządu centralnego i prezydenta państwa. Jest przecież 17 (!) Regionów, w tym 16 w opozycji do obecnego reżymu. Należy również uwzględnić bardzo małą frekwencję wyborczą. Apatia wobec spraw państwowych jest w Polsce szeroko rozpowszechniona, gdyż w narodzie siedzi jeszcze głęboko rozczarowanie tamtym nowym początkiem z roku 1989.

Tego pożałowania godnego powrotu Polski do »starego, dobrego państwa narodowego« nie należy - zdaniem Kerskiego - redukować do zjawiska czysto polskiego. To jest przecież fenomen europejski.

W swej analizie obecnego grasującego w Polsce rewizjonizmu historycznego Basil Kerski również odwołuje się do korzeni historycznych. Poważne konsekwencje ma bowiem przekonanie, że polska trauma nie jest dostatecznie uwzględniona w europejskim dyskursie historycznym. »Nic więc dziwnego, że PiS opowiada dziś polską historię na swój sposób«
(...)
Basil Kerski dotyka drażliwych tematów polsko-europejskiej kultury pamięci. To, że niemieckiemu ministrowi spraw zagranicznych, Heiko Maasowi, podczas jego odwiedzin w Auschwitz nikt z polskiej strony nie towarzyszył, odbiera jako »rzecz skandaliczną i symbolicznie przygnębiającą.« Historia nas co prawda dzieli, ale nasza kultura jest wspólna.

Zdaniem Kerskiego nie mają w Polsce szans także inne starania rządu o charakterze nacjonalistycznym, jak na przykład mitologizacja Smoleńska - miejsca katastrofy lotniczej z roku 2010, w której zginął prezydent [dosł.: "Ort des Präsidentenabsturzes von 2010"]. Czy też ożywienie na nowo debaty w sprawie reparacji wojennych od Niemiec. Jego Centrum w Gdańsku stara się natomiast dawać pozytywne sygnały i pamięć o tamtym jakże udanym ruchu obywatelskim Solidarność skierować ku przyszłości"


- czytamy na deutschlandfunk.de.

PS. Wczoraj, gdy redagowałem ten tekst, miałem kłopoty z laptopem, więc nie mogłem odsłuchać tej audycji. Dlatego oparłem się jedynie na tym, co wydrukowano. Dzisiaj udało mi się odsłuchać. Wypowiedzi tego Basila są znacznie bardziej skandaliczne, niż zostało to przedstawione w wersji tekstowej. Poza tym z tekstu błędnie wywnioskowałem, że to jego ojciec ma (miał) niemiecki paszport, a okazuje się że jest inaczej. Okazuje się, że dyrektorem tej polskiej placówki jest po prostu niemiecki obywatel mieszkający na stałe w Berlinie. Basil (a nie żaden Bazyl) Kerski wychował się w Niemczech. (A to, że jest synem Irakijczyka nie ma dla mnie akurat najmniejszego znaczenia).

Facet twierdzi ponadto, że PiS posługuje się sfałszowanymi przez komunistów dokumentami przeciwko Wałęsie, o jego "rzekomej" współpracy, czemu jakoby zaprzeczają autorytety naukowe. Albo że za "mitologizacją Smoleńska" którą forsuje Kaczyński, stoi sama Rosja. I jeszcze wiele innych tego rodzaju "rewelacji". Doprawdy nie rozumiem, jak to możliwe, że ten człowiek nadal piastuje funkcję dyrektora tej placówki.

Marian Panic

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Punkt zwrotny wojny na Ukrainie? tylko u nas
Punkt zwrotny wojny na Ukrainie?

Joe Biden nazywał Putina - po ataku Rosji na Ukrainę - mordercą, werbalnie był ostry, ale jednocześnie przekazywał Ukrainie tylko tyle broni, żeby nie mogła przegrać, ale aby przypadkiem nie mogła zwyciężyć. Dozował uzbrojenie jak kroplówkę podtrzymującą życie, ale bez szans na wyleczenie.

Awionetka rozbiła się na polu. Na pokładzie były dwie osoby z ostatniej chwili
Awionetka rozbiła się na polu. Na pokładzie były dwie osoby

W poniedziałek po południu w miejscowości Strąkowa doszło do wypadku awionetki. Dwie osoby: kobieta i mężczyzna, które były na pokładzie, zostały ranne. Poszkodowanych przetransportowano do szpitala śmigłowcami Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Od wtorku 22 lipca ruch na trasie S86 w Katowicach, gdzie trwa budowa nowych wiaduktów ul. Bohaterów Monte Cassino, zostanie w całości skierowany na jedną jezdnię – wynika z informacji GDDKiA. Ostatnio kierowcy jeździli tamtędy, przy zwężeniach, obiema jezdniami.

Kanclerz Friedrich Merz zdradził, dlaczego Tusk jechał do Kijowa w innym wagonie niż on, Macron i Starmer gorące
Kanclerz Friedrich Merz zdradził, dlaczego Tusk jechał do Kijowa w innym wagonie niż on, Macron i Starmer

W maju tego roku Donald Tusk wziął udział w spotkaniu przywódców „koalicji chętnych” z Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie. Internauci zwrócili uwagę, że Tusk jechał innym pociągiem niż pozostali uczestnicy spotkania, czyli Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Sprawa wywołała w Polsce prawdziwą burzę.

Znany dziennikarz TVN trafił do szpitala Wiadomości
Znany dziennikarz TVN trafił do szpitala

Marcin Wrona, znany korespondent TVN w Stanach Zjednoczonych, opublikował w poniedziałkowe popołudnie niepokojące zdjęcie ze szpitala. Dziennikarz, który od lat relacjonuje najważniejsze wydarzenia zza oceanu, zaskoczył fanów fotografią ze szpitalnego łóżka i skierował do internautów poruszający apel.

Karol Nawrocki ujawnił nazwisko szefa swojej kancelarii Wiadomości
Karol Nawrocki ujawnił nazwisko szefa swojej kancelarii

Prezydent elekt Karol Nawrocki poinformował w poniedziałek, że szefem Kancelarii Prezydenta RP będzie Zbigniew Bogucki, a jego zastępcą zostanie Adam Andruszkiewicz; obaj są posłami PiS i byli zaangażowani w kampanię prezydencką Nawrockiego.

Nie żyje gen. Waldemar Skrzypczak z ostatniej chwili
Nie żyje gen. Waldemar Skrzypczak

W wieku 69 lat zmarł generał Waldemar Skrzypczak. O jego śmierci poinformował w poniedziałek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. ''To ogromna strata dla bliskich i dla naszej rodziny wojskowej'' – podkreślił minister obrony.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Pasażerowie korzystający z Warszawy Gdańskiej będą musieli poczekać na nowe przejście podziemne dłużej, niż planowano. Zamiast końcówki 2025 roku, jak zakładano, przejście zostanie udostępnione w II kwartale 2026 r.

Co z rekonstrukcją rządu Tuska? Padła dokładna data z ostatniej chwili
Co z rekonstrukcją rządu Tuska? Padła dokładna data

Rzecznik rządu Adam Szłapka poinformował, że premier Donald Tusk ogłosi skład nowej Rady Ministrów w środę o godz. 10. O tym, że do rekonstrukcji dojdzie właśnie w środę, wcześniej nieoficjalnie informowały media.

Nie żyje wybitna polska poetka i pisarka Wiadomości
Nie żyje wybitna polska poetka i pisarka

W niedzielę 20 lipca w wieku 94 lat zmarła Urszula Kozioł – wybitna polska poetka, pisarka i Honorowa Obywatelka Wrocławia.

REKLAMA

Marian Panic: Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku to już placówka w zasadzie niemiecka

W każdym razie niemieckie media postanowiły i tę instytucję, a zwłaszcza jego dyrektora Basila Kerskiego, bronić przed zakusami pisowskiego reżimu. Na szczęście reżim (w tekście pada to słowo) nie ma kontroli nad wszystkim, gdyż jest w Polsce - uwaga! - 17 regionów, w tym 16 z nich w opozycji do reżimu.
 Marian Panic: Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku to już placówka w zasadzie niemiecka
/ Basil Kerski, screen YT

"Polacy płyną niezbyt chętnie z prądem"

"Dyrektorowi Europejskiego Centrum Solidarności nie żyje się zbyt łatwo pod rządami prawicowo-konserwatywnej ekipy. Gdyż partia PiS Jarosława Kaczyńskiego próbuje pomniejszać historyczne zasługi tego wolnościowego ruchu związkowego.

Dla urodzonego w roku 1969 Basila Kerskiego, syna Irakijczyka z niemieckim paszportem, gdańszczanina z urodzenia i berlińczyka z wyboru, spełnieniem pewnego marzenia było zawsze podróżowanie tam i z powrotem pomiędzy tymi dwoma miastami. Od momentu otwarcia Centrum Solidarności w roku 2014 placówkę tę odwiedza rocznie około miliona osób. Mówi to samo za siebie. Nie jest wtedy tak łatwo atakować zespół i jego dyrektora, czy wręcz ich wymieniać - mówi Kerski. Dlatego też generalnie radzi on oceniać sytuację w Polsce w sposób bardziej zróżnicowany. Owszem mamy do czynienia z erozją kultury, ale nie należy nie doceniać siły oporu społecznego. »Często zapominamy, jak bardzo żywe jest w obecnym czasie polskie społeczeństwo. Polacy nie płyną zbyt chętnie z prądem.«
(...)
Poza tym kraj nie składa się jedynie z rządu centralnego i prezydenta państwa. Jest przecież 17 (!) Regionów, w tym 16 w opozycji do obecnego reżymu. Należy również uwzględnić bardzo małą frekwencję wyborczą. Apatia wobec spraw państwowych jest w Polsce szeroko rozpowszechniona, gdyż w narodzie siedzi jeszcze głęboko rozczarowanie tamtym nowym początkiem z roku 1989.

Tego pożałowania godnego powrotu Polski do »starego, dobrego państwa narodowego« nie należy - zdaniem Kerskiego - redukować do zjawiska czysto polskiego. To jest przecież fenomen europejski.

W swej analizie obecnego grasującego w Polsce rewizjonizmu historycznego Basil Kerski również odwołuje się do korzeni historycznych. Poważne konsekwencje ma bowiem przekonanie, że polska trauma nie jest dostatecznie uwzględniona w europejskim dyskursie historycznym. »Nic więc dziwnego, że PiS opowiada dziś polską historię na swój sposób«
(...)
Basil Kerski dotyka drażliwych tematów polsko-europejskiej kultury pamięci. To, że niemieckiemu ministrowi spraw zagranicznych, Heiko Maasowi, podczas jego odwiedzin w Auschwitz nikt z polskiej strony nie towarzyszył, odbiera jako »rzecz skandaliczną i symbolicznie przygnębiającą.« Historia nas co prawda dzieli, ale nasza kultura jest wspólna.

Zdaniem Kerskiego nie mają w Polsce szans także inne starania rządu o charakterze nacjonalistycznym, jak na przykład mitologizacja Smoleńska - miejsca katastrofy lotniczej z roku 2010, w której zginął prezydent [dosł.: "Ort des Präsidentenabsturzes von 2010"]. Czy też ożywienie na nowo debaty w sprawie reparacji wojennych od Niemiec. Jego Centrum w Gdańsku stara się natomiast dawać pozytywne sygnały i pamięć o tamtym jakże udanym ruchu obywatelskim Solidarność skierować ku przyszłości"


- czytamy na deutschlandfunk.de.

PS. Wczoraj, gdy redagowałem ten tekst, miałem kłopoty z laptopem, więc nie mogłem odsłuchać tej audycji. Dlatego oparłem się jedynie na tym, co wydrukowano. Dzisiaj udało mi się odsłuchać. Wypowiedzi tego Basila są znacznie bardziej skandaliczne, niż zostało to przedstawione w wersji tekstowej. Poza tym z tekstu błędnie wywnioskowałem, że to jego ojciec ma (miał) niemiecki paszport, a okazuje się że jest inaczej. Okazuje się, że dyrektorem tej polskiej placówki jest po prostu niemiecki obywatel mieszkający na stałe w Berlinie. Basil (a nie żaden Bazyl) Kerski wychował się w Niemczech. (A to, że jest synem Irakijczyka nie ma dla mnie akurat najmniejszego znaczenia).

Facet twierdzi ponadto, że PiS posługuje się sfałszowanymi przez komunistów dokumentami przeciwko Wałęsie, o jego "rzekomej" współpracy, czemu jakoby zaprzeczają autorytety naukowe. Albo że za "mitologizacją Smoleńska" którą forsuje Kaczyński, stoi sama Rosja. I jeszcze wiele innych tego rodzaju "rewelacji". Doprawdy nie rozumiem, jak to możliwe, że ten człowiek nadal piastuje funkcję dyrektora tej placówki.

Marian Panic

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe