Marian Panic: Jeśli ktoś zastanawia się nad upadkiem niemieckiego dziennikarstwa, spieszę z odpowiedzią

Jeśli ktoś się zastanawia - tak jak ja - nad nieprawdopodobnym wręcz upadkiem dziennikarstwa - i w ogóle mediów - u naszych zachodnich sąsiadów. Jeśli szuka tego przyczyny i próbuje się dowiedzieć, czy tak było zawsze, ewentualnie kiedy się to zaczęło, to odpowiedź jest właściwie tylko jedna: tak było zawsze.
 Marian Panic: Jeśli ktoś zastanawia się nad upadkiem niemieckiego dziennikarstwa, spieszę z odpowiedzią
/ screen Facebook
A świadczą o tym różne wprost niewyobrażalne przypadki, jakie miały miejsce w przeszłości, jak choćby ten bardzo głośny sprzed dokładnie 30 laty. Właściwie zdjęcie do artykułu wszystko wyjaśnia i pewnie wielu to zdarzenie pamięta, bo było o tym dość głośno nawet w Polsce. Na wszelki wypadek przypomnę.

Otóż w sierpniu 1988 roku dwóch bandytów, niejaki Hans-Jürgen Rösner i niejaki Dieter Degowski, po napadzie na bank w miejscowości Gladbeck (w Nadrenii Północnej-Westfalii) uprowadziło między innymi autobus z zakładnikami i przez dwa dni "podróżowali" nim uciekając przed totalnie nieudolną policją. A co istotniejsze: przez cały czas towarzyszyli im przy tym dziennikarze - jeśli ta zdemoralizowana i bezduszna hołota w ogóle zasługiwałaby na takie miano. Po drodze z zimną krwią strzałem w głowę porywacze zabili 14 letniego chłopca (Emanuele De Giorgi), a potem - w czasie akcji policyjnej - jeszcze 18 letnią dziewczynę (Silke Bischoff) oraz policjanta na służbie.
 

Przed 30 laty cały naród śledził na żywo w mediach ucieczkę dwóch porywaczy. Tamten skandal dziennikarski stawia pytania, które do dziś są aktualne


Pod zdjęciem:
 

"18 sierpnia 1988 [w podpisie jest oczywiście pomyłka], w centrum Kolonii: Siedzący za kierownicą samochodu, którym uciekali, bandyta Hans-Jürgen Rösner z bronią w ręku domaga się od stojących w koło dziennikarzy i przypadkowych gapiów zrobienie im miejsca do ucieczki. Za nim stoi dziennikarz Udo Röbel, z "Kölner Express", który następnie wsiada z nimi do samochodu i prowadzi ich podczas ucieczki na autostradzie."




źródło: zeit.de

Marian Panic

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Protesty Stop imigracji w całej Polsce. Rzecznik rządu straszy prokuraturą z ostatniej chwili
Protesty "Stop imigracji" w całej Polsce. Rzecznik rządu straszy prokuraturą

Rzecznik rządu Adam Szłapka zapowiada skierowanie do prokuratury przypadków naruszeń podczas sobotnich protestów "Stop imigracji".

Jarosław Kaczyński odniósł się do słów Grzegorza Brauna o Auschwitz z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński odniósł się do słów Grzegorza Brauna o Auschwitz

Negowanie Holokaustu to haniebne kłamstwo historyczne - powiedział w niedzielę w Lublinie prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. Jego zdaniem to, co robi Grzegorz Braun jest uderzeniem w nasze najbardziej elementarne interesy, niszczy nasze stosunki ze Stanami Zjednoczonymi.

Nowy sondaż. Tusk czy Trzaskowski? z ostatniej chwili
Nowy sondaż. Tusk czy Trzaskowski?

Pracownia United Surveys przeprowadziła nowy sondaż dla Wirtualnej Polski. Tym razem dotyczył on walk o przywództwo w Platformie Obywatelskiej. Ankietowani odpowiadali na pytanie: Czy Rafał Trzaskowski byłby lepszym przewodniczącym Platformy Obywatelskiej niż Donald Tusk?

Jest odpowiedź Kremla na propozycję Kijowa. Moskwa mówi, co jest najważniejsze z ostatniej chwili
Jest odpowiedź Kremla na propozycję Kijowa. Moskwa mówi, co jest najważniejsze

Rosja jest za pokojem z Ukrainą, ale najważniejsze jest osiągnięcie naszych celów - zadeklarował w niedzielę rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Dzień wcześniej władze Ukrainy zaproponowały Moskwie zorganizowanie kolejnej rundy rozmów pokojowych.

 Bank Pekao S.A wydał komunikat z ostatniej chwili
Bank Pekao S.A wydał komunikat

Bank Pekao S.A. podpisał umowę kredytu konsorcjalnego o wartości 123 mln euro z Grupą Kapitałową Polskie Promy. Grupa jest odpowiedzialna za dostarczenie jednostek pasażersko-towarowych dla krajowych armatorów.

Niemcy podzieleni ws. przyjmowania rosyjskich dezerterów tylko u nas
Niemcy podzieleni ws. przyjmowania rosyjskich dezerterów

W 2022 roku obywatele rosyjscy złożyli łącznie 3 862 wnioski o azyl, z czego 2 851 to wnioski składane po raz pierwszy, a 1 011 to wnioski uzupełniające. Wzrost ten wynika z rozpoczęcia rosyjskiej inwazji przeciwko Ukrainie w lutym 2022 r., która zmotywowała wielu Rosjan do ucieczki, zwłaszcza osób odmawiających służby wojskowej ze względu na sumienie i dysydentów.

Przypadek cholery w Polsce. Nowe informacje z ostatniej chwili
Przypadek cholery w Polsce. Nowe informacje

Dwa niezależne laboratoria potwierdziły przypadek cholery u starszej kobiety w Stargardzie. Służby sanitarne szukają źródła choroby - ani pacjentka, ani nikt z jej bliskich nie wyjeżdżali za granicę. Na kwarantannie domowej jest 26 osób, pod nadzorem epidemiologicznym - w sumie 85.

Magdalena Gawin: Mieszkańcy mówili, że Muzeum Obławy Augustowskiej nie powstanie, działy się rzeczy niewiarygodne tylko u nas
Magdalena Gawin: Mieszkańcy mówili, że Muzeum Obławy Augustowskiej nie powstanie, działy się rzeczy niewiarygodne

Jak działalność Instytutu Pileckiego wpisuje się w nową politykę historyczną prowadzoną przez rząd? W jaki sposób polityka pamięci Niemiec wpływa na postrzeganie historii przez Polskie władze? Wreszcie, jakie były kulisy niedawnego otwarcia Domu Pamięci Obławy Augustowskiej – między innymi o tym mówi Magdalena Gawin, b. dyrektor Instytutu Pileckiego w rozmowie z portalem tysol.pl.

Skąd wzięło się zakażenie cholerą w Polsce? Pilny komunikat Głównego Inspektoratu Sanitarnego z ostatniej chwili
Skąd wzięło się zakażenie cholerą w Polsce? Pilny komunikat Głównego Inspektoratu Sanitarnego

Obecnie nie znamy źródła zakażenia szczepami przecinkowca cholery u pacjentki. Prowadzone jest dochodzenie epidemiologiczne w celu ustalenia przyczyny zakażenia i pochodzenia patogenu – przekazała w niedzielę powiatowa inspektor sanitarna w Stargardzie dr inż. Irena Agata Łucka.

Alarm dla Rosji. Zbliża się tsunami z bardzo wysokimi i niebezpiecznymi falami z ostatniej chwili
Alarm dla Rosji. Zbliża się tsunami z "bardzo wysokimi i niebezpiecznymi falami"

Dwa silne trzęsienia ziemi na wschód od wybrzeży Kamczatki zanotowały sejsmografy w niedzielę. W efekcie wydano ostrzeżenie przed tsunami - dla Rosji i Hawajów. 

REKLAMA

Marian Panic: Jeśli ktoś zastanawia się nad upadkiem niemieckiego dziennikarstwa, spieszę z odpowiedzią

Jeśli ktoś się zastanawia - tak jak ja - nad nieprawdopodobnym wręcz upadkiem dziennikarstwa - i w ogóle mediów - u naszych zachodnich sąsiadów. Jeśli szuka tego przyczyny i próbuje się dowiedzieć, czy tak było zawsze, ewentualnie kiedy się to zaczęło, to odpowiedź jest właściwie tylko jedna: tak było zawsze.
 Marian Panic: Jeśli ktoś zastanawia się nad upadkiem niemieckiego dziennikarstwa, spieszę z odpowiedzią
/ screen Facebook
A świadczą o tym różne wprost niewyobrażalne przypadki, jakie miały miejsce w przeszłości, jak choćby ten bardzo głośny sprzed dokładnie 30 laty. Właściwie zdjęcie do artykułu wszystko wyjaśnia i pewnie wielu to zdarzenie pamięta, bo było o tym dość głośno nawet w Polsce. Na wszelki wypadek przypomnę.

Otóż w sierpniu 1988 roku dwóch bandytów, niejaki Hans-Jürgen Rösner i niejaki Dieter Degowski, po napadzie na bank w miejscowości Gladbeck (w Nadrenii Północnej-Westfalii) uprowadziło między innymi autobus z zakładnikami i przez dwa dni "podróżowali" nim uciekając przed totalnie nieudolną policją. A co istotniejsze: przez cały czas towarzyszyli im przy tym dziennikarze - jeśli ta zdemoralizowana i bezduszna hołota w ogóle zasługiwałaby na takie miano. Po drodze z zimną krwią strzałem w głowę porywacze zabili 14 letniego chłopca (Emanuele De Giorgi), a potem - w czasie akcji policyjnej - jeszcze 18 letnią dziewczynę (Silke Bischoff) oraz policjanta na służbie.
 

Przed 30 laty cały naród śledził na żywo w mediach ucieczkę dwóch porywaczy. Tamten skandal dziennikarski stawia pytania, które do dziś są aktualne


Pod zdjęciem:
 

"18 sierpnia 1988 [w podpisie jest oczywiście pomyłka], w centrum Kolonii: Siedzący za kierownicą samochodu, którym uciekali, bandyta Hans-Jürgen Rösner z bronią w ręku domaga się od stojących w koło dziennikarzy i przypadkowych gapiów zrobienie im miejsca do ucieczki. Za nim stoi dziennikarz Udo Röbel, z "Kölner Express", który następnie wsiada z nimi do samochodu i prowadzi ich podczas ucieczki na autostradzie."




źródło: zeit.de

Marian Panic

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe