Trafił Kosa na wiceministra SWiA Jarosława Zielińskiego: Mam dość bycia chłopcem do bicia!

Podczas wyjazdowej odprawy kadry Komendy Wojewódzkiej w Gorzowie Wielkopolskim jeden z policjantów wypadł z okna. – To bezsensowna sytuacja, powtórzę co już mówiłem publicznie raz, mam dosyć sytuacji, gdy ktoś robi ze mnie chłopca do bicia. Cokolwiek się nie zdarzy w 100 tysięcznej formacji, a nadzoruję też inne formacje – Służbę Ochrony Państwa, Państwową Straż Pożarną i Straż Graniczną, to w tych atakach opozycji i mediów jej sprzyjających winny jestem ja. To całkowita bzdura, nadzoruję oczywiście policję, ale jest Komendant Główny Policji, są komendanci wojewódzcy, powiatowi – powiedział w rozmowie z Mateuszem Kosińskim wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński.
 Trafił Kosa na wiceministra SWiA Jarosława Zielińskiego: Mam dość bycia chłopcem do bicia!
/ flickr.com/mswia
Tysol.pl: Panie ministrze ilu w Polsce mamy policjantów?

Jarosław Zieliński: Limit etatowy to 103 309 po zwiększeniu o tysiąc etatów w zeszłorocznym budżecie. To już stałą wartość na kolejne lata…

Moje pytanie jest nieco podchwytliwe, bo zawsze miałem wrażenie, że minister odpowiedzialny za policję ma dość niewdzięczne zadanie i to dość stresujący zawód. Wystarczy, że jeden z tych 103 tysięcy policjantów popełni nadużycie to opozycja domaga się „głowy” ministra… Nie śpi pan po nocach?

Śpię, ale rzeczywiście nie jest to łatwa rola, bo najłatwiej jest atakować politycznie. Ale to bezsensowna sytuacja, powtórzę co już mówiłem publicznie raz, mam dosyć sytuacji, gdy ktoś robi ze mnie chłopca do bicia. Cokolwiek się nie zdarzy w 100 tysięcznej formacji, a nadzoruję też inne formacje – Służbę Ochrony Państwa, Państwową Straż Pożarną i Straż Graniczną, to w tych atakach opozycji i mediów jej sprzyjających winny jestem ja. To całkowita bzdura, nadzoruję oczywiście policję, ale jest Komendant Główny Policji, są komendanci wojewódzcy, powiatowi. Ten nadzór jest wielostopniowy, nie mogę odpowiadać za zachowania każdego policjanta, to bezsensowne podejście. Gdyby przyjąć taką zasadę to zawsze gdy ktoś coś zrobi to trzeba dymisjonować ministra. Wtedy trzeba byłoby dymisjonować ministrów kilka razy dziennie. Trzeba wyciągać konsekwencje i nasza polityka jest taka, że za wszelkie zachowania niezgodne z rotą ślubowania i etyką zawodu wyciągane są surowe konsekwencje. Jesteśmy jednoznaczni, wszystkie służby wymagają odpowiedniej postawy, etosu i zachowań ściśle zgodnych z zasadami prawa. Nasze reakcje są jednoznaczne i związkowcy uważają, że są zbyt surowe. Jednak nie będzie tolerancji dla żadnej patologii. Z taką ideą przyszliśmy do ministerstwa i konsekwentnie to realizujemy.

A którą zmianę w policji określiłby pan jako największy sukces rządów PiS-u?

Na pewno program modernizacji służb mundurowych z kwotą 9 miliardów 200 milionów złotych dla czterech służb. Najwięcej z tego otrzymuje policja – około 6 miliardów złotych. Z tego są podwyżki, to z tego programu budujemy komendy i posterunki. To dzięki temu programowi kupujemy nowe samochody, sprzęt, uzbrojenie, policja się unowocześnia.

Chciałbym także wspomnieć o również swoich osobistych działaniach, żeby dokonać rozliczenia się ostatecznie z przeszłością. Nie ma dzisiaj w polskiej policji w funkcjach kierowniczych, ani tych którzy służyli w organach bezpieczeństwa, czyli SB-ków, ani milicjantów. Są jeszcze w służbie, ale nie w funkcjach kierowniczych. Prawie 500 takich funkcjonariuszy było wtedy, kiedy dokonałem analizy w policji. Dzisiaj żaden z nich nie pełni funkcji kierowniczych. Nie może być tak, że prawie po 30 latach suwerennej polski formacją odpowiadającą za bezpieczeństwo Polaków odpowiadają funkcjonariusze z PRL. Do tych formacji wstępowali ludzie, którzy nie mieli oporu, a byli tacy którzy mieli. Policją powinni kierować policjanci, którzy mają wieloletnie doświadczenie, ale do służby przystąpili po 1989 r.

Czyli film Pasikowskiego „Psy”, który kreował pewien wizerunek policji z lat 90-tych odszedł do lamusa?

Mam nadzieję, że to odeszło w każdym wymiarze, również w kwestii mentalności. To proces długi, nad tym trzeba nieustannie pracować. Trzeba pamiętać, że pewne zachowania mogą mieć dalszy ciąg, być przekazywane kolejnym rocznikom. Dzisiaj policja jest inna, oczywiście zdarzają się jednostkowe przypadki, zachowania niezgodne z etyką. W wymiarze ogólnym takie sytuacje są jednak rzadkie i niesystemowe.
Przy każdej odprawie i wystąpieniu publicznym proszę, apeluję i zobowiązuje by wszyscy policjanci wykonywali swoje zadania w sposób stanowczy, skuteczny, ale kulturalny wobec obywateli. Tu i ówdzie słyszę skargi, że gdzieniegdzie patrol zachował się w sposób niekulturalny, ale myślę, że i ta sprawa wygląda dużo lepiej, o czym świadczy wysokie zaufanie do policji, a przypomnijmy, że było ono największe po Światowych Dniach Młodzieży, kiedy policja miała sukcesy w kwestiach bezpieczeństwa. Miałem w tym swój udział, bo byłem odpowiedzialny za koordynację działań. Udało się dzięki dobrej postawie służb, zaangażowaniu nowych komendantów. Podkreślam nowych komendantów – są pytania ze strony opozycji – dlaczego były zmiany? Chociażby dlatego, żeby było skutecznie. Różnie bywało z tymi koncepcjami w poprzednim okresie. Byli komendanci, którzy gdyby pozostawali na stanowiskach to na pewno by nie było tak dobrze z bezpieczeństwem podczas tej imprezy.

To zaufanie, trudne do osiągnięcia, bo policja musi też karać jeśli łamane jest prawo. To nie jest taka służba jak straż pożarna, która zawsze niesie pomoc. Jednak po światowych dniach młodzieży, gdy dziękowano oklaskami i okrzykami policji, miała 72 proc. zaufania społecznego poparcia. Teraz ma około 68 – 70 proc. To też wysokie poparcie. To też spadło po wydarzeniu na komisariacie we Wrocławiu, wydarzeniu niegodnym, które kładzie się cieniem na całej policji. To jednak zachowanie jednostkowe, nie jest tak, jak próbowała wmawiać policja, że policja zabija na komisariatach. Prokurator zajął się tym przypadkiem, ale nie ocenił tego tak jak opozycja, która wydawała wyroki przed prokuratorem i sądem. Natomiast tego typu zdarzenia nie służą dobremu wizerunkowi. Proszę i przestrzegam o nie uogólnianie. Natomiast zjawiska patologiczne trzeba karać.
 

 

POLECANE
USA: Powstała nowa komisja ds. Ukrainy. Marco Rubio na czele z ostatniej chwili
USA: Powstała nowa komisja ds. Ukrainy. Marco Rubio na czele

Utworzono wspólną amerykańsko-europejsko-ukraińską komisję, która ma sformułować propozycję dotyczącą gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy - podał we wtorek amerykański serwis Axios. Według źródeł na jej czele stoi sekretarz stanu USA Marco Rubio.

To jest dywersja. Szokujące doniesienia ws. polskich F-35 z ostatniej chwili
"To jest dywersja". Szokujące doniesienia ws. polskich F-35

Serwis Niezależna.pl poinformował o poważnych zastrzeżeniach dotyczących infrastruktury dla polskich myśliwców F-35. Według ustaleń portalu, przy budowie hangarów w bazie w Łasku zastosowano materiały tańsze i słabsze niż te, które zalecał producent samolotów – firma Lockheed Martin. Amerykanie mieli nie wyrazić zgody na takie zmiany, co – jak twierdzi Niezależna – stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo maszyn oraz warunki gwarancyjne.

Rozgrywka Trump - Putin - Zełenski. Trzy kluczowe punkty tylko u nas
Rozgrywka Trump - Putin - Zełenski. Trzy kluczowe punkty

Najpierw miało być Monachium/Jałta w Anchorage, podczas spotkania prezydentów USA i Rosji. Konferencja prasowa, bardzo krótka i sucha, chyba zawiodła wszelkich zwolenników tezy o zaprzedaniu się Donalda Trumpa Moskwie. Ale i tak pisali o zdradzie Stanów Zjednoczonych i o tym, że Rosja przez 20 lat nie podbiła Ukrainy, no ale teraz ma po swej stronie Trumpa. Głosili, że o Monachium/Jałcie dowiemy się dopiero podczas rozmów Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim i liderami Europy. No i znów nie wyszło. Jak żyć?

Prezydent Karol Nawrocki szykuje ogromne zmiany w konstytucji. Powstanie specjalna rada z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki szykuje ogromne zmiany w konstytucji. Powstanie specjalna rada

Na przełomie września i października prezydent Karol Nawrocki powoła specjalną radę, która zajmie się opracowaniem projektu nowej konstytucji – ustalił reporter RMF FM Jakub Rybski. To jedna z najpoważniejszych inicjatyw politycznych od lat.

Pilny komunikat Białego Domu ws. spotkania Zełenski-Putin z ostatniej chwili
Pilny komunikat Białego Domu ws. spotkania Zełenski-Putin

W wydanym we wtorek po południu komunikacie Biały Dom informuje, że prezydent Rosji Władimir Putin wyraził zgodę na spotkanie z prezydentem Ukrainy, Wołodymirem Zełenskim. Podkreślono, że pozwala to na rozpoczęcie następnego etapu pokojowego. Równocześnie serwis Politico informuje nieoficjalnie, że Biały Dom widzi Budapeszt jako miejsce rozmów pokojowych Trump-Zełenski-Putin.

Notowania rządu Tuska najgorsze w historii. Jest najnowsze badanie OGB z ostatniej chwili
Notowania rządu Tuska najgorsze w historii. Jest najnowsze badanie OGB

Rząd Donalda Tuska znalazł się w najgorszym punkcie od początku swojej kadencji. Najnowszy sondaż Ogólnopolskiej Grupy Badawczej pokazuje rekordowo niski poziom ocen pozytywnych i najwyższy dotąd odsetek opinii negatywnych. Nawet wśród wyborców koalicji 13 grudnia topnieje poparcie dla rządu Tuska. 

Szefowa KRS o próbie nieuprawnionego wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa: Tak tego nie zostawimy tylko u nas
Szefowa KRS o próbie nieuprawnionego wejścia do Krajowej Rady Sądownictwa: Tak tego nie zostawimy

Według pozyskanych przez Tysol.pl informacji, do siedziby Krajowej Rady Sądownictwa próbowała wejść grupa ludzi prawdopodobnie z Ministerstwa Sprawiedliwości. Zażądano wydania kluczy do pomieszczeń KRS. Zapytaliśmy szefową KRS Dagmarę Pawełczyk-Woicką o to jakie kroki KRS zamierza teraz podjąć.

Próba bezprawnego wejścia do KRS. Nowe informacje z ostatniej chwili
Próba bezprawnego wejścia do KRS. Nowe informacje

Według nieoficjalnych, pozyskanych przez Tysol.pl informacji, do siedziby Krajowej Rady Sądownictwa próbują wejść na razie "niezidentyfikowani" ludzie. Głos w sprawie podczas konferencji prasowej zabrali sędziowie - Zbigniew Łupina (KRS), Przemysław Radzik (zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych), Michał Lasota (zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego Sędziów Sądów Powszechnych) i Piotr Schab (Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych).

Spotkanie Putin-Zełenski. Nowe informacje z ostatniej chwili
Spotkanie Putin-Zełenski. Nowe informacje

Przywódca Rosji Władimir Putin zaproponował podczas poniedziałkowej rozmowy telefonicznej z prezydentem USA Donaldem Trumpem zorganizowanie w Moskwie dwustronnego spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim - poinformowała agencja AFP, powołując się na źródła zaznajomione ze sprawą.

Karol Nawrocki nie odpuścił Onetowi. Sprawa o Grand Hotel trafiła do sądu z ostatniej chwili
Karol Nawrocki nie odpuścił Onetowi. Sprawa o Grand Hotel trafiła do sądu

Wygląda na to, że Karol Nawrocki nie zamierza odpuszczać Onetowi głośnej publikacji z prostytutkami i Grand Hotelem w tle. Do sądu w maju trafił pozew cywilny, a także prywatny akt oskarżenia przeciwko dziennikarzom portalu. Wiele wskazuje na to, że sprawa ruszy na początku września.

REKLAMA

Trafił Kosa na wiceministra SWiA Jarosława Zielińskiego: Mam dość bycia chłopcem do bicia!

Podczas wyjazdowej odprawy kadry Komendy Wojewódzkiej w Gorzowie Wielkopolskim jeden z policjantów wypadł z okna. – To bezsensowna sytuacja, powtórzę co już mówiłem publicznie raz, mam dosyć sytuacji, gdy ktoś robi ze mnie chłopca do bicia. Cokolwiek się nie zdarzy w 100 tysięcznej formacji, a nadzoruję też inne formacje – Służbę Ochrony Państwa, Państwową Straż Pożarną i Straż Graniczną, to w tych atakach opozycji i mediów jej sprzyjających winny jestem ja. To całkowita bzdura, nadzoruję oczywiście policję, ale jest Komendant Główny Policji, są komendanci wojewódzcy, powiatowi – powiedział w rozmowie z Mateuszem Kosińskim wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński.
 Trafił Kosa na wiceministra SWiA Jarosława Zielińskiego: Mam dość bycia chłopcem do bicia!
/ flickr.com/mswia
Tysol.pl: Panie ministrze ilu w Polsce mamy policjantów?

Jarosław Zieliński: Limit etatowy to 103 309 po zwiększeniu o tysiąc etatów w zeszłorocznym budżecie. To już stałą wartość na kolejne lata…

Moje pytanie jest nieco podchwytliwe, bo zawsze miałem wrażenie, że minister odpowiedzialny za policję ma dość niewdzięczne zadanie i to dość stresujący zawód. Wystarczy, że jeden z tych 103 tysięcy policjantów popełni nadużycie to opozycja domaga się „głowy” ministra… Nie śpi pan po nocach?

Śpię, ale rzeczywiście nie jest to łatwa rola, bo najłatwiej jest atakować politycznie. Ale to bezsensowna sytuacja, powtórzę co już mówiłem publicznie raz, mam dosyć sytuacji, gdy ktoś robi ze mnie chłopca do bicia. Cokolwiek się nie zdarzy w 100 tysięcznej formacji, a nadzoruję też inne formacje – Służbę Ochrony Państwa, Państwową Straż Pożarną i Straż Graniczną, to w tych atakach opozycji i mediów jej sprzyjających winny jestem ja. To całkowita bzdura, nadzoruję oczywiście policję, ale jest Komendant Główny Policji, są komendanci wojewódzcy, powiatowi. Ten nadzór jest wielostopniowy, nie mogę odpowiadać za zachowania każdego policjanta, to bezsensowne podejście. Gdyby przyjąć taką zasadę to zawsze gdy ktoś coś zrobi to trzeba dymisjonować ministra. Wtedy trzeba byłoby dymisjonować ministrów kilka razy dziennie. Trzeba wyciągać konsekwencje i nasza polityka jest taka, że za wszelkie zachowania niezgodne z rotą ślubowania i etyką zawodu wyciągane są surowe konsekwencje. Jesteśmy jednoznaczni, wszystkie służby wymagają odpowiedniej postawy, etosu i zachowań ściśle zgodnych z zasadami prawa. Nasze reakcje są jednoznaczne i związkowcy uważają, że są zbyt surowe. Jednak nie będzie tolerancji dla żadnej patologii. Z taką ideą przyszliśmy do ministerstwa i konsekwentnie to realizujemy.

A którą zmianę w policji określiłby pan jako największy sukces rządów PiS-u?

Na pewno program modernizacji służb mundurowych z kwotą 9 miliardów 200 milionów złotych dla czterech służb. Najwięcej z tego otrzymuje policja – około 6 miliardów złotych. Z tego są podwyżki, to z tego programu budujemy komendy i posterunki. To dzięki temu programowi kupujemy nowe samochody, sprzęt, uzbrojenie, policja się unowocześnia.

Chciałbym także wspomnieć o również swoich osobistych działaniach, żeby dokonać rozliczenia się ostatecznie z przeszłością. Nie ma dzisiaj w polskiej policji w funkcjach kierowniczych, ani tych którzy służyli w organach bezpieczeństwa, czyli SB-ków, ani milicjantów. Są jeszcze w służbie, ale nie w funkcjach kierowniczych. Prawie 500 takich funkcjonariuszy było wtedy, kiedy dokonałem analizy w policji. Dzisiaj żaden z nich nie pełni funkcji kierowniczych. Nie może być tak, że prawie po 30 latach suwerennej polski formacją odpowiadającą za bezpieczeństwo Polaków odpowiadają funkcjonariusze z PRL. Do tych formacji wstępowali ludzie, którzy nie mieli oporu, a byli tacy którzy mieli. Policją powinni kierować policjanci, którzy mają wieloletnie doświadczenie, ale do służby przystąpili po 1989 r.

Czyli film Pasikowskiego „Psy”, który kreował pewien wizerunek policji z lat 90-tych odszedł do lamusa?

Mam nadzieję, że to odeszło w każdym wymiarze, również w kwestii mentalności. To proces długi, nad tym trzeba nieustannie pracować. Trzeba pamiętać, że pewne zachowania mogą mieć dalszy ciąg, być przekazywane kolejnym rocznikom. Dzisiaj policja jest inna, oczywiście zdarzają się jednostkowe przypadki, zachowania niezgodne z etyką. W wymiarze ogólnym takie sytuacje są jednak rzadkie i niesystemowe.
Przy każdej odprawie i wystąpieniu publicznym proszę, apeluję i zobowiązuje by wszyscy policjanci wykonywali swoje zadania w sposób stanowczy, skuteczny, ale kulturalny wobec obywateli. Tu i ówdzie słyszę skargi, że gdzieniegdzie patrol zachował się w sposób niekulturalny, ale myślę, że i ta sprawa wygląda dużo lepiej, o czym świadczy wysokie zaufanie do policji, a przypomnijmy, że było ono największe po Światowych Dniach Młodzieży, kiedy policja miała sukcesy w kwestiach bezpieczeństwa. Miałem w tym swój udział, bo byłem odpowiedzialny za koordynację działań. Udało się dzięki dobrej postawie służb, zaangażowaniu nowych komendantów. Podkreślam nowych komendantów – są pytania ze strony opozycji – dlaczego były zmiany? Chociażby dlatego, żeby było skutecznie. Różnie bywało z tymi koncepcjami w poprzednim okresie. Byli komendanci, którzy gdyby pozostawali na stanowiskach to na pewno by nie było tak dobrze z bezpieczeństwem podczas tej imprezy.

To zaufanie, trudne do osiągnięcia, bo policja musi też karać jeśli łamane jest prawo. To nie jest taka służba jak straż pożarna, która zawsze niesie pomoc. Jednak po światowych dniach młodzieży, gdy dziękowano oklaskami i okrzykami policji, miała 72 proc. zaufania społecznego poparcia. Teraz ma około 68 – 70 proc. To też wysokie poparcie. To też spadło po wydarzeniu na komisariacie we Wrocławiu, wydarzeniu niegodnym, które kładzie się cieniem na całej policji. To jednak zachowanie jednostkowe, nie jest tak, jak próbowała wmawiać policja, że policja zabija na komisariatach. Prokurator zajął się tym przypadkiem, ale nie ocenił tego tak jak opozycja, która wydawała wyroki przed prokuratorem i sądem. Natomiast tego typu zdarzenia nie służą dobremu wizerunkowi. Proszę i przestrzegam o nie uogólnianie. Natomiast zjawiska patologiczne trzeba karać.
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe