Ostatnie pożegnanie oficerów i marynarzy zamordowanych przez komunistów
29 czerwca przy nabrzeżu zacumował – specjalnie na tę uroczystość przyholowany do portu – okręt muzeum ORP Błyskawica. To na jego pokładzie odprawiona została Eucharystia pod przewodnictwem biskupa polowego WP gen. bryg. Józefa Guzdka. – Można z całą pewnością stwierdzić, że wszyscy oni pokochali polskie morze i ojczyznę więcej, czyli bardziej aniżeli wielu ich rówieśników. W realizacji wojskowej przysięgi byli jednoznaczni i zdeterminowani. Przez całe swoje życie pozostali wierni zasadzie twórczej pracy na morzu i dla morza. Była ona ich powołaniem i wielką pasją. Marynarce Wojennej oddali całe swoje życie. Szczególnie należy podkreślić ich heroizm we wrześniu 1939 r., kiedy bronili polskiego wybrzeża przed niemieckim agresorem – mówił w homilii.
Po Mszy św. głos zabrał wiceprezes IPN K. Szwagrzyk. – Dziś mówimy o naszych bohaterach, mówimy o ludziach, którzy – gdyby żyli w wolnej Polsce – spotkaliby się z honorami i zaszczytami najwyższymi, bo na nie swoją postawą, służbą Rzeczpospolitej, zasłużyli. A co spotkało ich w Polsce komunistycznej? Represje, cierpienie niewyobrażalne dla nas współczesnych, brutalne śledztwa, które kończył haniebny wyrok śmierci orzeczony przez sąd. A potem kula, gdzieś w podziemiach więzienia – podkreślił.
Wśród przemawiających był również wiceminister kultury Jarosław Sellin. Odczytane zostały także listy od premiera Mateusza Morawieckiego oraz Mariusza Błaszczaka, Ministra Obrony Narodowej.
Następnie kondukt pogrzebowy udał się na Cmentarz Marynarki Wojennej w Gdyni-Oksywiu. Tam odbyła się ceremonia pożegnalna i pochówek w Kwaterze Pamięci. Odczytany został także okolicznościowi list od prezydenta RP Andrzeja Dudy.
Źródło: ipn.gov.pl
kos