Premier Morawiecki: Konsekwencja w sprawie uchodźców opłaciła się
Państwa UE zgodziły się na to by, uchodźcy - z centrów zlokalizowanych w krajach, które dobrowolnie się na to zgodzą – podlegali będą relokacji do innych państw, nie będzie żadnych kwot, a rozdział odbywał się będzie na zasadzie dobrowolności. Gwarancji w tej sprawie domagała się Polska i kilka innych krajów unijnych. To, zdaniem premiera, sukces negocjacyjny Polski oraz krajów Grupy Wyszehradzkiej.
Wzmocniliśmy naszą pozycję w procesie negocjacyjnym w przyszłości i to jest bardzo ważne. Jednak najważniejsza rzecz jest taka, że nie ma przymusowych relokacji uchodźców, że uzgodniliśmy to po kilku miesiącach żmudnych negocjacji, które doprowadziły nas do tego momentu oraz po tej nocy negocjacyjnej, że relokacje mogą odbywać się tylko na zasadzie dobrowolności. Nasza narracja została w pełni nagrodzona – oświadczył szef polskiego rządu.
W jego ocenie, pomysł przymusowej relokacji uchodźców w krajach członkowskich UE był błędną filozofią. Suwerenne państwo musi mieć prawo do podejmowania decyzji o tym, kogo chce przyjmować na swoje terytorium, a kogo nie chce i tutaj nasze zdanie zostało w pełni zaakceptowane – zauważył premier.
Szef rządu podkreślił, że konsekwencja w sprawie uchodźców opłaciła się. To nie tylko upór, ale także przedstawienie naszych racji, że musimy znaleźć skuteczne mechanizmy obrony granic zewnętrznych oraz umiejętnie przekazać pomoc do tych krajów na miejscu, to to co zawsze mówiliśmy – powiedział.
Premier Mateusz Morawiecki podziękował też partnerom z państw Grupy Wyszehradzkiej, którzy – jak dodał, trzymali się solidarnie stanowiska ws. uchodźców.
Źródło: premier.gov.pl
kos