Prezydent odwiedził polskich żołnierzy stacjonujących w Ādaži
- Sojusz jest najpotężniejszy i najsilniejszy, bo potrafi się szybko adaptować do zmieniających się na świecie warunków. Sojusz jest najsilniejszy,
bo spotykacie się państwo na takich misjach, jak ta i służycie razem - żołnierze z różnych krajów Sojuszu – oświadczył.
Prezydent zapowiedział, że gen. Sławomir Wojciechowski niedługo wejdzie w struktury dowódcze NATO, po to, aby zdobyć nowe umiejętności i nowe zdolności. - Będzie pełnił jedną z absolutnie kluczowych funkcji jeśli chodzi o bezpieczeństwo naszego regionu. Stanie na czele
Dowództwa Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego - dodał Andrzej Duda.
- W naturalny sposób przyjmowanie nowego systemu kierowania i dowodzenia i jego adaptacja wymaga również kolejnych zmian kadrowych, także na najwyższych stanowiskach dowódczych w polskim wojsku - podkreślił Prezydent.Andrzej Duda zapalił także znicz przed pomnikiem poległych żołnierzy Vienotiba Speks, poświęconym żołnierzom poległym na misjach. Złożył też wpis w Księdze Pamiątkowej. Prezydentowi - podczas wizyty w bazie - towarzyszyli szef gabinetu Krzysztof Szczerski i szef BBN Paweł Soloch, a także minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Polski Kontyngent Wojskowy na Łotwie to część rozlokowanej w tym kraju na mocy decyzji szczytu NATO w Warszawie batalionowej grupy bojowej Sojuszu pod kanadyjskim dowództwem. Od początku grudnia 2017 r. do 29 czerwca 2018 r. trwa II rotacja PKW na Łotwie. Kontyngent składa się z ponad 160 żołnierzy. Jego zasadniczą część stanowi kompania czołgów - 14 wozów PT-91 - z 9. Braniewskiej Brygady Kawalerii Pancernej.
Cała Batalionowa Grupa Bojowa NATO na Łotwie liczy ok. 1300 żołnierz
Żródło: prezydent.pl
kos