Jerzy Bukowski: Generałowie LWP - to nie brzmi poważnie

Nie należy szukać pokrętnych ani połowicznych rozwiązań.
/ prezydent.pl
        Portal wPolityce dowiedział się, że w pałacu Prezydenckim rozważany jest podobno pomysł, aby zamiast pozbawiać stopni wojskowych ludzi, którzy sprzeniewierzyli się w latach 1943-1990 polskiej racji stanu, zacząć tytułować ich „generałami Ludowego Wojska Polskiego”. Wymienia się w tym kontekście Wojciecha Jaruzelskiego, Czesława Kiszczaka i Floriana Siwickiego. 
        „Te trzy literki LWP miałyby w jednoznaczny sposób odróżnić wspomniane postaci od generałów Wojska Polskiego, a jednocześnie uniemożliwiłyby przeciągające się procesy odwoławcze i dyskusje. Pomysł został przekazany do MON, ale znów czeka na akceptację albo przynajmniej konsultację z kierownictwem Zjednoczonej Prawicy” - czytamy w portalu.
      Gdyby sprawa nie dotyczyła potrzeby rozliczenia zdrady Ojczyzny dokonywanej przez wiele lat przez ludzi realizujących rację stanu wrogiego Polsce mocarstwa, można byłoby zbyć ją lekkim wzruszeniem ramion lub pobłażliwym uśmiechem. Skoro w grę wchodzą jednak narodowe imponderabilia, nie należy żartować, kpić, ani ironizować.
     Pomijam już to, że Ludowe Wojsko Polskie nie było nazwą własną, bo takie właśnie określenie komunistycznej armii w powojennym półwieczu głęboko i trwale wryło się w pamięć rodaków, zwłaszcza starszych. Skoro było ono całkowicie podporządkowane dowództwu Układu Warszawskiego, można je równie dobrze nazwać sowieckim i przyznać wymienionym wyżej osobom tytuły „generałów sowieckich”, co byłoby znacznie bardziej adekwatne, ale równie mało poważne.
     Nie należy szukać pokrętnych oraz połowicznych rozwiązań i starać się za wszelką cenę (także śmieszności) złagodzić założenia ustawy zawetowanej przez prezydenta Andrzeja Dudę, ale zdecydować, czy proceduje się ją dalej, czy też odkłada na bliżej nie określoną przyszłość bądź definitywnie wyrzuca do kosza.
      Żadne półśrodki nie są wskazane w tej materii. Głowa państwa musi zadecydować po zapowiedzianym rychłym spotkaniu z ministrem obrony narodowej, szefem Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz przedstawicielami organizacji skupiających weteranów walk o niepodległość Rzeczypospolitej (także represjonowanych w stanie wojennym), a także po konsultacjach z kierownictwem Zjednoczonej Prawicy, czy składa własny projekt ustawy, czy też rezygnuje z inicjatywy legislacyjnej.
      Takiej stanowczości, a nie kunktatorstwa oczekuję od Prezydenta RP.
 
 

 

POLECANE
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy gorące
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy

Gołoledź i marznące opady sparaliżowały drogi w niemal całej Polsce. IMGW ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami do jazdy, a służby apelują o ostrożność po serii groźnych wypadków i kolizji.

Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki

Emmanuel Jean-Michel Frédéric Macron odebrał w ostatnim czasie publiczną lekcję pokory, zafundowaną mu przez Siergieja Wiktorowicza Ławrowa. Wyłącznie ze względu na panującą obecnie świąteczno-noworoczną porę, nie wskażę części ciała, w którą Francuz otrzymał od Rosjanina sążnistego, dyplomatycznego kopniaka, a jedynie dla ułatwienia dodam, że nad Loarą tytułują ją słowem „fesses”.

Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja tylko u nas
Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja

Wigilia to nie jest zwykły wieczór. To moment czuwania – nie tylko w sensie religijnym, ale też ludzkim. Zatrzymania się. Wyłączenia szumu i odkładania sporów na bok. Nawet jeśli ktoś nie wierzy, rozumie intuicyjnie, że to most między codziennością a czymś ważniejszym. Dlatego właśnie tak boleśnie widać, gdy ktoś próbuje ten most zamienić w kolejną barykadę.

Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat

Odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w piątek po godz. 15 Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego.

Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana

Dziewięć samochodów osobowych uczestniczyło w karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S8 pod Rawą Mazowiecką w woj. łódzkim. Pięć osób zostało poszkodowanych. Trasa w stronę Warszawy jest nieprzejezdna.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Generałowie LWP - to nie brzmi poważnie

Nie należy szukać pokrętnych ani połowicznych rozwiązań.
/ prezydent.pl
        Portal wPolityce dowiedział się, że w pałacu Prezydenckim rozważany jest podobno pomysł, aby zamiast pozbawiać stopni wojskowych ludzi, którzy sprzeniewierzyli się w latach 1943-1990 polskiej racji stanu, zacząć tytułować ich „generałami Ludowego Wojska Polskiego”. Wymienia się w tym kontekście Wojciecha Jaruzelskiego, Czesława Kiszczaka i Floriana Siwickiego. 
        „Te trzy literki LWP miałyby w jednoznaczny sposób odróżnić wspomniane postaci od generałów Wojska Polskiego, a jednocześnie uniemożliwiłyby przeciągające się procesy odwoławcze i dyskusje. Pomysł został przekazany do MON, ale znów czeka na akceptację albo przynajmniej konsultację z kierownictwem Zjednoczonej Prawicy” - czytamy w portalu.
      Gdyby sprawa nie dotyczyła potrzeby rozliczenia zdrady Ojczyzny dokonywanej przez wiele lat przez ludzi realizujących rację stanu wrogiego Polsce mocarstwa, można byłoby zbyć ją lekkim wzruszeniem ramion lub pobłażliwym uśmiechem. Skoro w grę wchodzą jednak narodowe imponderabilia, nie należy żartować, kpić, ani ironizować.
     Pomijam już to, że Ludowe Wojsko Polskie nie było nazwą własną, bo takie właśnie określenie komunistycznej armii w powojennym półwieczu głęboko i trwale wryło się w pamięć rodaków, zwłaszcza starszych. Skoro było ono całkowicie podporządkowane dowództwu Układu Warszawskiego, można je równie dobrze nazwać sowieckim i przyznać wymienionym wyżej osobom tytuły „generałów sowieckich”, co byłoby znacznie bardziej adekwatne, ale równie mało poważne.
     Nie należy szukać pokrętnych oraz połowicznych rozwiązań i starać się za wszelką cenę (także śmieszności) złagodzić założenia ustawy zawetowanej przez prezydenta Andrzeja Dudę, ale zdecydować, czy proceduje się ją dalej, czy też odkłada na bliżej nie określoną przyszłość bądź definitywnie wyrzuca do kosza.
      Żadne półśrodki nie są wskazane w tej materii. Głowa państwa musi zadecydować po zapowiedzianym rychłym spotkaniu z ministrem obrony narodowej, szefem Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz przedstawicielami organizacji skupiających weteranów walk o niepodległość Rzeczypospolitej (także represjonowanych w stanie wojennym), a także po konsultacjach z kierownictwem Zjednoczonej Prawicy, czy składa własny projekt ustawy, czy też rezygnuje z inicjatywy legislacyjnej.
      Takiej stanowczości, a nie kunktatorstwa oczekuję od Prezydenta RP.
 
 


 

Polecane