"Reuters" fałszuje informacje w sprawie wczorajszej demonstracji pod Sejmem?

Wczoraj wieczorem miała miejsce demonstracja środowisk opozycyjnych, w tym skrajnie lewicowej partii "Razem" przeciwko... opozycji, którą obwiniają o zaprzepaszczenie możliwości dalszego procedowania projektu "Ratujmy kobiety" i brak zjednoczenia do tworzenia liberalizacji ustawy. Oto, co napisała o protestach agencja "Reuters"...
 "Reuters" fałszuje informacje w sprawie wczorajszej demonstracji pod Sejmem?
/ YT, print screen

Setki Polaków zebrały się przed budynkiem parlamentu w Warszawie w sobotę wieczorem, by zaprotestować przeciwko propozycjom ścisłych ograniczeń aborcji, o których debatowali w tym tygodniu prawodawcy

- podaje agencja.
 

Jest to druga oferta rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS) mająca zaostrzyć przepisy, które należą już do najsurowszych w Europie. Pierwotny plan niemal całkowitego zakazu aborcji został odrzucony po masowych protestach w 2016 roku

- twierdzi.
 

Konserwatywny PiS, wspierany przez potężny Kościół katolicki, naciska na egzekwowanie wartości religijnych w życiu publicznym, a lider partii i najważniejszy polityk tego kraju, Jarosław Kaczyński, od dawna mówi, że aborcje z powodu uszkodzenia płodu muszą być zabronione
- utrzymuje autorka tekstu.

Co warte odnotowania reporterem podającym informacje był Paweł Sobczak, tekst napisała Agnieszka Barteczko.

Pod artykułem wielu Polaków prostuje błędne informacje zawarte w artykule, nie zostały one jednak wzięte pod uwagę. Jednym z prostujących, jest Marcin Makowski:
Tam nie ma słowa o prawdziwej przyczynie protestu skierowanego do opozycji, która nie może zjednoczyć się w celu napisania projektu liberalizującego ustawę. To, co robicie, to nie jest dziennikarstwo,  ale po prostu agenda polityczna. Wstyd
- napisał.

 

źródło: reuters.com, TT

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Nie żyje 4-letnie dziecko. Tragedia w kujawsko-pomorskim z ostatniej chwili
Nie żyje 4-letnie dziecko. Tragedia w kujawsko-pomorskim

Tragiczny wypadek na DW 252 w Dąbrowie Biskupiej w woj. kujawsko-pomorskim: po zderzeniu bmw z fordem zmarło 4-letnie dziecko, a 30-letnia matka trafiła do szpitala.

IMGW wydał komunikat. Pogoda zaskoczy z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Pogoda zaskoczy

Wyż z centrum nad północno-wschodnią Ukrainą przynosi Polsce pogodny, dość ciepły dzień: temperatura od 10 do 15°C. W piątek więcej chmur i zamgleń, chłodniej na północnym wschodzie (6–8°C).

Śmieci, wataha psów. Dziś wyrok ws. Frasyniuka, oskarżonego o znieważenie żołnierzy z ostatniej chwili
"Śmieci", "wataha psów". Dziś wyrok ws. Frasyniuka, oskarżonego o znieważenie żołnierzy

Sąd Okręgowy we Wrocławiu ma ogłosić w czwartek wyrok w procesie apelacyjnym byłego opozycjonisty Władysława Frasyniuka oskarżonego o znieważenie polskich żołnierzy. Chodzi o wypowiedź na temat mundurowych zabezpieczających polsko-białoruską granicę w 2021 r.

Przewodnicząca Bundestagu nie owija w bawełnę: Niemcy burdelem Europy z ostatniej chwili
Przewodnicząca Bundestagu nie owija w bawełnę: Niemcy burdelem Europy

Przewodnicząca Bundestagu Julia Klöckner domaga się zaostrzenia prawa dotyczącego prostytucji. Twierdzi, że obowiązujące przepisy nie chronią kobiet, a Niemcy stały się „burdelem Europy”. Jej zdaniem konieczny jest zakaz kupowania seksu i zamykanie domów publicznych – na wzór tzw. modelu nordyckiego.

Poseł Marcin Józefaciuk opuszcza Klub Koalicji Obywatelskiej. Ujawnił powody z ostatniej chwili
Poseł Marcin Józefaciuk opuszcza Klub Koalicji Obywatelskiej. Ujawnił powody

Marcin Józefaciuk poinformował, że rezygnuje z członkostwa w Klubie Parlamentarnym Koalicji Obywatelskiej. Decyzję ogłosił w środę wieczorem w serwisie X, podkreślając, że została ona wymuszona sposobem, w jaki odwołano go z sejmowej Komisji Edukacji i Nauki. "Bez rozmowy, bez wcześniejszej informacji, bez możliwości wyjaśnienia" - zaznaczył

Samuel Pereira: „Żelazny” elektorat KO nie ma się czego bać tylko u nas
Samuel Pereira: „Żelazny” elektorat KO nie ma się czego bać

Afera działkowa zatacza coraz szersze kręgi i coraz mocniej uderza w obóz władzy. Rzecznik rządu Adam Szłapka, pytany o dymisję dyrektora Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Henryka Smolarza, nie krył zdenerwowania. Odpowiadał wymijająco, a zamiast konkretów serwował kolejne oskarżenia wobec poprzedników z PiS.

Trump nie ma wątpliwości: Ludzie będą uciekać z Nowego Jorku z ostatniej chwili
Trump nie ma wątpliwości: Ludzie będą uciekać z Nowego Jorku

Ludzie będą uciekać przed komunizmem w Nowym Jorku - powiedział w środę prezydent USA Donald Trump, odnosząc się do wyników wtorkowych wyborów burmistrza tej metropolii, w których wygrał socjalista Zohran Mamdani.

Niebezpieczny atak na polskie patrole. Komunikat Straży Granicznej Wiadomości
Niebezpieczny atak na polskie patrole. Komunikat Straży Granicznej

Na polsko-białoruskiej granicy znów doszło do agresywnych prób nielegalnego przekroczenia granicy. 4 listopada cudzoziemcy rzucali w polskie patrole kawałkami drutu kolczastego, uszkadzając dwa pojazdy Straży Granicznej. Tylko w ostatni weekend odnotowano ponad 100 takich prób.

Import gazu LNG z USA do Polski. Dalej na Słowację i Ukrainę  Wiadomości
Import gazu LNG z USA do Polski. Dalej na Słowację i Ukrainę

Polska pracuje nad umową z USA ws. importu LNG, który ma trafić na Ukrainę i Słowację – podała Agencja Reutera, powołując się na anonimowe źródła zbliżone do sprawy.

Karolina Opolska zmyśliła przypisy w swojej książce? Jest oświadczenie dziennikarki TVP gorące
Karolina Opolska zmyśliła przypisy w swojej książce? Jest oświadczenie dziennikarki TVP

Dziennikarka TVP Info i była redaktor Onetu Karolina Opolska znalazła się w centrum kontrowersji po tym, jak ujawniono, że w swojej najnowszej książce miała zamieścić… nieistniejące przypisy. Część źródeł, na które się powoływała, miała zostać wymyślona. Karolina Opolska odniosła się do zarzutów.

REKLAMA

"Reuters" fałszuje informacje w sprawie wczorajszej demonstracji pod Sejmem?

Wczoraj wieczorem miała miejsce demonstracja środowisk opozycyjnych, w tym skrajnie lewicowej partii "Razem" przeciwko... opozycji, którą obwiniają o zaprzepaszczenie możliwości dalszego procedowania projektu "Ratujmy kobiety" i brak zjednoczenia do tworzenia liberalizacji ustawy. Oto, co napisała o protestach agencja "Reuters"...
 "Reuters" fałszuje informacje w sprawie wczorajszej demonstracji pod Sejmem?
/ YT, print screen

Setki Polaków zebrały się przed budynkiem parlamentu w Warszawie w sobotę wieczorem, by zaprotestować przeciwko propozycjom ścisłych ograniczeń aborcji, o których debatowali w tym tygodniu prawodawcy

- podaje agencja.
 

Jest to druga oferta rządzącej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS) mająca zaostrzyć przepisy, które należą już do najsurowszych w Europie. Pierwotny plan niemal całkowitego zakazu aborcji został odrzucony po masowych protestach w 2016 roku

- twierdzi.
 

Konserwatywny PiS, wspierany przez potężny Kościół katolicki, naciska na egzekwowanie wartości religijnych w życiu publicznym, a lider partii i najważniejszy polityk tego kraju, Jarosław Kaczyński, od dawna mówi, że aborcje z powodu uszkodzenia płodu muszą być zabronione
- utrzymuje autorka tekstu.

Co warte odnotowania reporterem podającym informacje był Paweł Sobczak, tekst napisała Agnieszka Barteczko.

Pod artykułem wielu Polaków prostuje błędne informacje zawarte w artykule, nie zostały one jednak wzięte pod uwagę. Jednym z prostujących, jest Marcin Makowski:
Tam nie ma słowa o prawdziwej przyczynie protestu skierowanego do opozycji, która nie może zjednoczyć się w celu napisania projektu liberalizującego ustawę. To, co robicie, to nie jest dziennikarstwo,  ale po prostu agenda polityczna. Wstyd
- napisał.

 

źródło: reuters.com, TT

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe