Kolejne zarzuty w aferze reprywatyzacyjnej. Urzędnik miał przyjąć 15 mln zł łapówki!
Kolejne zarzuty korupcyjne usłyszał były zastępca dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami stołecznego ratusza. Śledczy podejrzewają go o przyjęcie ponad 15 milionów złotych łapówek w związku z nieprawidłowościami przy warszawskich reprywatyzacjach.
/ pixabay.com
Jakub R., bo o nim mowa, jest już podejrzany o przyjęcie ponad 30 milionów złotych w związku z nieuczciwą reprywatyzacją działki na Placu Defilad, przy Pałacu Kultury.
Tym razem prokuratura uznała, że R. miał również przyjąć ponad 12 i pół miliona za wydawanie decyzji administracyjnych korzystnych dla nabywców roszczeń reprezentowanych przez kancelarię innego z podejrzanych w śledztwie Roberta N. W zamian za te pieniądze miał pozytywnie rozstrzygnąć sprawy 11 nieruchomości położonych w Warszawie.
Jakby tego było mało, według prokuratury, były zastępca dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami za ponad 3 miliony powoływał się na wpływy u swoich byłych podwładnych w stołecznym samorządzie, w rozstrzygnięciach dotyczących kolejnych trzech warszawskich nieruchomości.
mk/źródło: rmf24.pl
Tym razem prokuratura uznała, że R. miał również przyjąć ponad 12 i pół miliona za wydawanie decyzji administracyjnych korzystnych dla nabywców roszczeń reprezentowanych przez kancelarię innego z podejrzanych w śledztwie Roberta N. W zamian za te pieniądze miał pozytywnie rozstrzygnąć sprawy 11 nieruchomości położonych w Warszawie.
Jakby tego było mało, według prokuratury, były zastępca dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami za ponad 3 miliony powoływał się na wpływy u swoich byłych podwładnych w stołecznym samorządzie, w rozstrzygnięciach dotyczących kolejnych trzech warszawskich nieruchomości.
mk/źródło: rmf24.pl
